Jump to content
Dogomania

Z Żyrardowa do Krakowa, czyli Makumba zmienila adres! ...MUCHOMOREK [']


Recommended Posts

  • Replies 1.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Ja dzis jeszcze zostalam delikatnie mowiac wycyckana. Zabralam kotke domowa z ulicy w zaawansowanej ciazy na sterylke. Mialam ludzi ktorzy jak tylko wszytko sie zagoi ja wezma na zawsze. Operacja, potem p[rzepuklina pooperacyjna, kolejna operacja-caly czas na tymczas u znjomej. Umowilam sie z przyszlymi wlascicielami ze jutro ja przywioze (umowilam sie tydzien temu) a tu dzis dzwonie i oni juz maja kota!! Podobno Pani napisala mi dwa dni temu sms. Dorosla buro-biala kotka dom natychmist potrzebny!!! (ona byla na tymczasie posterylkowym i tak juz jest tam za dlugo, nie ma mowy by mogla byc dluzej)

Posted

Malizna piękna:loveu:. Zdjęcie rudaska pilnie potrzebne ale może załóż jego wątek, bo tutaj jest Żwirkowy. Jeżeli rudasek będzie miał DT to AFN weźmie go na konsultacje na SGGW, może to jakaś prosta sprawa. A jak nie prosta tymbardziej ta konsultacja potrzebna. Przecież nie oddamy go potem do schronu a zostawić go w klinice też nie można bo 90% zwierząt tam przebywających jest firmowanych przez AFN w tym większość też przez nas opłacanych i finansowo padamy na pysk:shake:

Posted

Właśnie aż znów sie za SIEBIE WSTYDZE. Przecież to watek Żwirkowy i to on tu jest głównym bohaterem. Fono jak mały sobie radzi bez brata?? A może i on juz ma jakies propozycje domkow??

Posted

[quote name='agata-air']Właśnie aż znów sie za SIEBIE WSTYDZE. Przecież to watek Żwirkowy i to on tu jest głównym bohaterem. Fono jak mały sobie radzi bez brata?? A może i on juz ma jakies propozycje domkow??[/quote]


Po Muchomorku odebralam 5 lub 6 telefonow w sprawie Żwirka - wszytskie do odrzutu niestety... Teraz znowu cisza...

Posted

[quote name='GreenEvil']prosimy o fotki rudaska.

pzdr
GreenEvil[/quote]

wątek żwirkowy czy nie, Fona mi nagadała o maluskim Rudim więc jako że mam specjalne upodobania ku takim...

Cioteczki - jutro pstryknę małemu fotki, a jak dadzą, to rąbnę do do jakiegoś weta pokazać...
Mam nadzieję, że się zgodzą go tak "wypożyczyć'... od weta zabiorę go ze sobą do roboty i... mam nadzieję, że wszyscy wymiękną :loveu: czyli prowizoryczny ale zawsze tymczas do końca tyg.

Nie obiecuję, ale może się uda - więcej nie dam rady i to jedyna opcja. W ndz. musi mieć gdzie się podziać.

Posted

[quote name='Rudasek']wątek żwirkowy czy nie, Fona mi nagadała o maluskim Rudim więc jako że mam specjalne upodobania ku takim...

Cioteczki - jutro pstryknę małemu fotki, a jak dadzą, to rąbnę do do jakiegoś weta pokazać...
Mam nadzieję, że się zgodzą go tak "wypożyczyć'... od weta zabiorę go ze sobą do roboty i... mam nadzieję, że wszyscy wymiękną :loveu: czyli prowizoryczny ale zawsze tymczas do końca tyg.

Nie obiecuję, ale może się uda - więcej nie dam rady i to jedyna opcja. W ndz. musi mieć gdzie się podziać.[/quote]

no to daj znać co załatwisz, bo tutaj sie wszyscy o niego martwią. załóżcie mu jednak wątek, bo tutaj się wszystko wymiesza:shake:

Posted

[quote name='Tweety']no to daj znać co załatwisz, bo tutaj sie wszyscy o niego martwią. załóżcie mu jednak wątek, bo tutaj się wszystko wymiesza:shake:[/quote]

wieści:

byłem w schronie... zaraz mnie tu objedziecie:p, że nie ma fotek ale ja jestem w robocie i cud ze sie w ogole wyrwalem
zdjatek niet bo ciasu niet...ale kociatko juz zaklepane i najdalej w sb./ndz. idzie w nowy domek :multi:
nie ma mowy o zadnym usypianiu i takich tam...
innych bidul kocich na szczescie niet, za to jest przepelnienie w szczekajacych czworonogach:shake: ale o tym to juz nie tu bo to "żwirkowy" watek

Posted

Hm, to ja nie wiem, co chodzilo... co z tymi nóżkami?

dzieki, Rudasku

ale widziales go???? bo ja juz pare tekstow o zaklepywaniu tam slyszalam, sam wiesz... co tu zaklepywac, idziesz i zabierasz, nie trzeba czekac na sterylke, na nic... z kim gadales?

Posted

matko i córko, dziewczyny co jest, jest kotek w schronie i nie uśpią go? a nowy dom to już rozumiem, że stały? jak z tymi jego łapkami? osobiście lekuchno zgubiłam się:oops:

Posted

[quote name='Tweety']matko i córko, co jest, jest kotek w schronie i nie uśpią go? a nowy dom to już rozumiem, że stały? jak z tymi jego łapkami? osobiście lekuchno zgubiłam się:oops:[/quote]

za te "dziewczyny" to ja Wam kiedyś dam :diabloti:

a koteczek ma zaklepany domek - bierze go jakas pani (i nie na tymczas ... na tymczasy to my raczej zabieramy) co do tych lapek to chodzi itd. wiec ...
mysle ze wpadl w oko i tyle a pani go widziala i w ogole jest na tak.
zeby jednak nie bylo to ja bede tam jeszcze w tyg. i ... przypilnuje sprawy

Posted

[quote name='Rudasek']za te "dziewczyny" to ja Wam kiedyś dam :diabloti: [/quote]

sorry ale to dogo to takie mocno sfeminizowane, więc tak odruchowo człowiek cos palnie:oops:

[quote]a koteczek ma zaklepany domek - bierze go jakas pani (i nie na tymczas ... na tymczasy to my raczej zabieramy) co do tych lapek to chodzi itd. wiec ...
mysle ze wpadl w oko i tyle a pani go widziala i w ogole jest na tak.
zeby jednak nie bylo to ja bede tam jeszcze w tyg. i ... przypilnuje sprawy[/quote]

proszę, dopilnuj, żeby kociuch nagle nie zniknął w niewyjasnionych okolicznościach przyrody:mad:

Posted

chlopaku, ale widziales go?


I chcialabym prosic o wyjasnienie

agata-air (za mirka-ela) pisze, ze ma byc uspiony, [B]mirka osobiscie[/B] - jak pisze - wyprosila odroczke do wtorku, a Rudaskowi mowia, ze nie ma mowy o usypianiu, no halo...

Posted

[quote name='fona']chlopaku, ale widziales go?


I chcialabym prosic o wyjasnienie

agata-air (za mirka-ela) pisze, ze ma byc uspiony, [B]mirka osobiscie[/B] - jak pisze - wyprosila odroczke do wtorku, a Rudaskowi mowia, ze nie ma mowy o usypianiu, no halo...[/quote]

Nie chce krakać ale mam złe przeczucie........

Posted

Zaraz wszystko wyjasniam i prostuje. Juz wszystko opisałam przedwczoraj Tweety i wyjasniłam na pw.
Skontaktowałam sie w sprawie kocurka z nowożeńcami, którzy bardzo mi pomogli, zbierali zamiast kwiatów pieniadze na ślubie i następnie wpłacili je do weta na leczenie moich tymczasowiczów i na budę. Kontaktowałam sie z nimi w ubiegły piątek a oni w niedzielę byli w schronie ogladac bude i przekazac karme i zakochali sie w Rudasku.
Ja nie wiedziałam,ze oni się zdecydują na adopcje,ale tak jak pisałam,uprosiłam,zeby go nie usypiali, bo sie postaram go zabrac. Wtedy nic nie miałam na oku, ale widocznie mam zdolnosci jasnowidzenia...
Asia i Bartek zdecydowali sie na adopcje i wszystko ustalilismy. To ja zaklepałam Rudaska, poprosiłam,by został odpchlony i odrobaczony. Dzisiaj ponownie go odwiedziłam, a jutro malutki jedzie do Warszawy do tesciów Asi na tymczas, dopóki Nowożeńcy nie wyszykuja otrzymanego 2 tygodnie mieszkania w loftach żyrardowskich.
[URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/349324d7e23e679f.html][IMG]http://images11.fotosik.pl/102/349324d7e23e679fm.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c7f49b1c1f3a14b5.html][IMG]http://images22.fotosik.pl/192/c7f49b1c1f3a14b5m.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/56b176cbcf2472f7.html][IMG]http://images24.fotosik.pl/103/56b176cbcf2472f7m.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/47a8973bffaca3fe.html][IMG]http://images30.fotosik.pl/103/47a8973bffaca3fem.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='mirka-ela']Zaraz wszystko wyjasniam i prostuje. Juz wszystko opisałam przedwczoraj Tweety i wyjasniłam na pw.
Skontaktowałam sie w sprawie kocurka z nowożeńcami, którzy bardzo mi pomogli, zbierali zamiast kwiatów pieniadze na ślubie i następnie wpłacili je do weta na leczenie moich tymczasowiczów i na budę. Kontaktowałam sie z nimi w ubiegły piątek a oni w niedzielę byli w schronie ogladac bude i przekazac karme i zakochali sie w Rudasku.
Ja nie wiedziałam,ze oni się zdecydują na adopcje,ale tak jak pisałam,uprosiłam,zeby go nie usypiali, bo sie postaram go zabrac. Wtedy nic nie miałam na oku, ale widocznie mam zdolnosci jasnowidzenia...
Asia i Bartek zdecydowali sie na adopcje i wszystko ustalilismy. To ja zaklepałam Rudaska, poprosiłam,by został odpchlony i odrobaczony. Dzisiaj ponownie go odwiedziłam, a jutro malutki jedzie do Warszawy do tesciów Asi na tymczas, dopóki Nowożeńcy nie wyszykuja otrzymanego 2 tygodnie mieszkania w loftach żyrardowskich.
[URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/349324d7e23e679f.html"][IMG]http://images11.fotosik.pl/102/349324d7e23e679fm.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c7f49b1c1f3a14b5.html"][IMG]http://images22.fotosik.pl/192/c7f49b1c1f3a14b5m.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/56b176cbcf2472f7.html"][IMG]http://images24.fotosik.pl/103/56b176cbcf2472f7m.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/47a8973bffaca3fe.html"][IMG]http://images30.fotosik.pl/103/47a8973bffaca3fem.jpg[/IMG][/URL][/quote]

Ale słodziak :loveu:

a więc - drogie cioteczki! proszę na mnie "psów nie wieszać", żem był w schronie i się nie popisał, bo jak widać sprawa ma swój szczęśliwy koniec.
I cieSZEM siem niezmierniem :multi:

może z tym [quote name='mirka-ela']"...zakochali sie w Rudasku"[/quote] to może nie tak wszyscy jednocześnie- nie pchać się :evil_lol:


btw. Mirka - jakie lofty? :cool3: 2 tyg.?? wiesz coś więcej (ode mnie?:p)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...