Lokey Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 [quote name='Bunnyshock']Co do psów które odebrała Danavas od "Wiolki" to jeden jest u mnie. Trochę sprytu a odpowiedzi na wszystkie pytania same się nasuną :) ale niestety o spryt co poniektórych nie można podejrzewać....[/QUOTE] Może się mylę ale wydaje mi się że tu nie o spryt a wiedzę chodzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bebiczek Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 na prośbę[B] Agaty Balu [/B]informuję, że ja adoptowałam Barrego z tego wątku: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/232834-Barry-ju%C5%BC-w-nowym-domu-%29-szcz%C4%99%C5%9Bliwy-i-rozliczony-%29/page12?highlight=barry+albert"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/232834-Barry-ju%C5%BC-w-nowym-domu-%29-szcz%C4%99%C5%9Bliwy-i-rozliczony-%29/page12?highlight=barry+albert[/URL]. Na wątku wszystko się zgadza, nier ma tam żadnych trefnych informacji o czym już wspominałam. Jak ktoś ma wątpliwości to mogę psu trzasnąc fotkę z aktualną gazetą Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bebiczek Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 może sąło rozumiem działanie tego forum... ale jeszcze nie widze swojego posta, a w zestawieniu już zmienia się kolor określający sytuację psa o któym pisałam.. hmm.. czemu tak? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lokey Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 którego? . . [quote name='Bebiczek']może sąło rozumiem działanie tego forum... ale jeszcze nie widze swojego posta, a w zestawieniu już zmienia się kolor określający sytuację psa o któym pisałam.. hmm.. czemu tak?[/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bebiczek Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 [quote name='Lokey']którego? . .[/QUOTE] Barrego. pisałam, że jest u mnie. Posta brak, a kolor psa w zestawieniu zmienił się z czarnego na zielony Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 [COLOR=#008000][FONT=Verdana][I][B]Rudzik/Majki [/B][/I][/FONT][/COLOR]- [COLOR=#000000][FONT=Verdana][I]6.11.2012 przyjechał do „[/I][/FONT][/COLOR][COLOR=#000000][FONT=Verdana][I][B]do Ośrodka Psiej Psychologii w Lublinie[/B][/I][/FONT][/COLOR][COLOR=#000000][FONT=Verdana][I]AltaCaraya i Beha[/I][/FONT][/COLOR][COLOR=#000000][FONT=Verdana][I]wiorystka Gosia wiały przeprowadzić szkolenie, po 2 dniach „dziewczyny” zdecydowały że Pies zostaje z AltaCaraya na DT [/I][/FONT][/COLOR][I][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/209231-W%C5%82a%C5%9Bcicielka-w-wi%C4%99zieniu-Rudzik-zn%C3%B3w-nie-ma-domu-W-DT-do-05-07-POMOCY%21%21%21"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...5-07-POMOCY!!![/URL] Dodaj, że Rudzik 04.11. został zabrany z hoteliku u Funi przez Wiolę i Miłosza.[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bebiczek Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 mam jeszcze jedno pytanie trochę off.. ale może istotne dla sprawy... czy jak ktoś ma bana, to może z tego zblokowanego konta śledzic wpisy na wątku? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 [quote name='Bebiczek']mam jeszcze jedno pytanie trochę off.. ale może istotne dla sprawy... czy jak ktoś ma bana, to może z tego zblokowanego konta śledzic wpisy na wątku?[/QUOTE] z zablokowanego nie ale nie musisz się logować żeby czytać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marinka Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 [quote name='Bebiczek']mam jeszcze jedno pytanie trochę off.. ale może istotne dla sprawy... czy jak ktoś ma bana, to może z tego zblokowanego konta śledzic wpisy na wątku?[/QUOTE] Owszem może. Nie może tylko nic dodać ani napisać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lokey Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 [quote name='Bebiczek']Barrego. pisałam, że jest u mnie. Posta brak, a kolor psa w zestawieniu zmienił się z czarnego na zielony[/QUOTE] Ja widzę że jest czarny A info rudzika zaraz zmienię Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bebiczek Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 [quote name='Lokey']Ja widzę że jest czarny [/QUOTE] dziwne. u mnie jest zielony, serio. W takim razie piszę jeszcze raz: ja mam Barrego, jego wątek o tu: [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/232834-Barry-ju%C5%BC-w-nowym-domu-)-szcz%C4%99%C5%9Bliwy-i-rozliczony-)?p=20837043#post20837043"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/232834-Barry-ju%C5%BC-w-nowym-domu-)-szcz%C4%99%C5%9Bliwy-i-rozliczony-)?p=20837043#post20837043[/URL] info na temat DS są wszystkie prawdziwe, zdjęcia też, choc nie wiedziałam, ze moje dziecko i mój facet włócza się po forach.. ale to inna kwestia. Jak ktoś ma wątpliwości mogę Barremu cyknąc fotę z dzisiejszą gazetą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
demi Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 [quote name='kasiek.']demi moge to foto dac na fb? pytam bo tam jest osoba nie mam jak jej zamazac chyba ze wytn,e jakos po obróbce... Wiolka mogla podawac Twoje dane jako jej bo tak juz robiła ,wiec to lepiej jakos sprawdz jak znala wszystkie dane...[/QUOTE] jasne, tylko buzie tego chlopaka proszę zamazać. Tak, to jej były. Nie ma co popadać w paranoje, jak śledzi wątki, niech śledzi. I tak większości psów się nie odnajdzie. Nic to nie zmienia tak de facto. Komu moge wysłać zdjęcia aby wstawił na wątek- zdjecia jak dla mnie Wioletty Praszmud- nawet dowód był lewy.... masakra. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 (edited) [quote name='demi']jasne, tylko buzie tego chlopaka proszę zamazać. Tak, to jej były. Nie ma co popadać w paranoje, jak śledzi wątki, niech śledzi. I tak większości psów się nie odnajdzie. Nic to nie zmienia tak de facto. Komu moge wysłać zdjęcia aby wstawił na wątek- zdjecia jak dla mnie Wioletty Praszmud- nawet dowód był lewy.... masakra.[/QUOTE] wyślij na ............ wstawię od razu Edited July 4, 2013 by lilk_a wykasowałam swój adres mailowy.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lokey Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 [quote name='Bebiczek']Barrego. pisałam, że jest u mnie. Posta brak, a kolor psa w zestawieniu zmienił się z czarnego na zielony[/QUOTE] A kim właściwie jesteś i jak Barry się znalazł u Ciebie? Gdzie mieszkasz? Dziewczyny mógłby ktoś sprawdzić i porobić jakieś świeże zdjęcia Barrego na dowód że tam jest? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lokey Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 pytanie... czy można usunąć własne konto? i czy posty wtedy też są usunięte? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 [quote name='Lokey']pytanie... czy można usunąć własne konto? i czy posty wtedy też są usunięte?[/QUOTE] A pogineły posty? Nie wiem czy można usunąć konto, ale posty można skasować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lokey Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 [quote name='Energy']A pogineły posty? Nie wiem czy można usunąć konto, ale posty można skasować.[/QUOTE] Mie ma juz poprzedniego konta Miłosza [URL]http://www.dogomania.pl/forum/memberlist.php?page=72&pp=50&order=asc&sort=username<r=M[/URL] Postów też nie idzie wyszukać o.0 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poprawna Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 To pewnie Klaudyna, która adoptowała Barego. Wizytę u Niej robiła opiekunka Jaggera. Jeśli dobrze kojarzę to mieszkają w Krakowie i w przyszłym tygodniu Jola od Rani razem z Pańcią Jaggera chcą się z Klaudyną umówić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lilk_a Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 [quote name='Lokey']Mie ma juz poprzedniego konta Miłosza [URL]http://www.dogomania.pl/forum/memberlist.php?page=72&pp=50&order=asc&sort=username<r=M[/URL] Postów też nie idzie wyszukać o.0[/QUOTE] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/members/146650-Miłosz28[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lokey Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 [quote name='lilk_a'][URL]http://www.dogomania.pl/forum/members/146650-Miłosz28[/URL][/QUOTE] coś mi się w takim razie zbugowało ;/ bo w liście użytkowników nie znajduje w ogóle go, a czy wchodząc w tym linku w posty wyświetlają ci się? Bo mi nie. Możesz wkleić link do spisu postów ( potrzebuję tego do zestawienia) Kieyd konto Miłosza zostało zablokowane? "aktywny :[COLOR=#000000]Wczoraj [/COLOR][COLOR=#000000]13:57"[/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bebiczek Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 [quote name='Lokey']A kim właściwie jesteś i jak Barry się znalazł u Ciebie? Gdzie mieszkasz? Dziewczyny mógłby ktoś sprawdzić i porobić jakieś świeże zdjęcia Barrego na dowód że tam jest?[/QUOTE] właściwie mogłabym zapytac o to samo. może troche grzeczniej! i niby jakie "dziewczyny" mają robic zdjęcia mojemu psu??? zaczyna mnie takie podejście doprowadzac do szału. napisałam że mam Barrego z grzeczności, żeby ułatwic wam to dziwaczne zestawienie. Poprosiła mnie o to [B][COLOR=#000000]Agata Balu.[/COLOR][/B] Może warto zapytac mnie o jakieś zdjęcia, a nie wydawac rozkazy jakimś dziewczynom, żeby co? zrobiły mi wjazd na chatę? naprawdę ogarnijcie się... "kim właściwie jestem" - wystarczy poczytac na wątku psa. Jestem jego nowa właścicielką, ale nie zamierzam pisac na jakims oszołomskim forum swoich danych i adresu, bo sądząc po wpisach i podejściu, mój dom mógły byc za chwilę okupowany przez stado zatroskanych "cioc". Gotowych mierzyc mnie i ważyc czy porównywac moje skradzione w sieci prywatne zdjęcia ( nie wiem czy wiecie, ale wlepianie cudzych fot to przestępstwo) czy aby na pewno jestem sobą, a nie kimś innym. Paranoja! Chciałam tylko napisac, ze pies jest bezpieczny i to co na jego wątku wpisała Wiola jest prawdą. Weryfikowac mogą mnie osoby związane z adopcją. Czyli osoba powierzająca psa Wiolce, i ktoś kto złożył mi przedadopcyjną wizytę. A nie jakieś psie avatary zachłyśnięte tanią sensacją. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nicolette1 Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 [quote name='marako']Dla kogoś, kto chce zmienić tożsamość nie jest trudne zastosować soczewki zmieniające kolor oczu, a na fotkach kiepskiej jakości to nawet makijaż zamaskuje pieprzyki. Trudno się w tym wszystkim połapać, ale jak dla mnie pewne jest, że nie działała sama, świadczą o tym ślady "niemieckie" i kilkuletnia działalność (demi tu wiele wniosła jeśli chodzi o dalszą przeszłość)+ zazębianie się wielu wątków, w których kręcą się te same osoby i te same klimaty. Ja jestem osobą niemłodą, zupełnie z zewnątrz, znam tu kilka godnych zaufania osób (też w realu) i stąd w ogóle trafiłam na dogomanię w naiwności swojej myśląc, że wszyscy są tacy, jak osoby, dzięki którym tu trafiłam. Od paru lat dziwiły mnie zajadłe wpisy na wielu wątkach, na które przypadkiem zaglądałam, różne afery, ale teraz w zasadzie wiele tych spraw zaczęłam widzieć w innym świetle i sprawa W&M wydaje mi się tylko małym wycinkiem (dziewczyna musiała zarabiać, bo się ukrywała, miała zdolności do krętactwa, więc podłapała o co chodzi i weszła w relacje z tymi, co trzeba, też prowadząc z konieczności swoją grę). No może czasem wczuła się w rolę za bardzo i zasmakowała w chorych scenariuszach, w końcu całkiem "zdrowa" to chyba ona jednak nie jest.[/QUOTE] [COLOR=#0000ff]Też jestem z zewnątrz...tu trafiłam na zaproszenie. Interesuje mnie inne Forum Dopadła nas choroba Cushinga. Moja jamniczka chorowała na tę chorobę i to na 2 odmiany. Nadnerczową i przysadkowo-mózgową. Miała guza przysadki mózgowej...odeszła 5 marca 2013 r. A jestem tu nadal dlatego, że wiem bardzo dużo o tej chorobie (może więcej niż nie jeden wet sprzedający Vetoryl za koszmarną cenę) i wiem jak sprowadzać bezpośrednio z Anglii Vetoryl za połowę ceny niż weterynarze przez pośrednika. Wiem to z własnego doświadczenia i dzięki lekarce specjalistce weterynarii. Staram się pomagać właścicielom chorych zwierzaków w sprowadzaniu tego leku i doradzać w postępowaniu z chorym pieskiem. Pewnie długo już tu nie będę, bo wszystko co ważne już jest dokładnie opisane i wyjaśnione. Ale zastanawia mnie jedno...jak można powierzać już i tak pokrzywdzone przez los zwierzaki osobom i nie sprawdzać potem co się z nimi dzieje...rozumiem radość jak się dla któregoś znajdzie nowy dom, nawet 100 lub więcej km dalej....ale przecież jeśli nie osobiście to przez inne osoby czy to ze schroniska lub wolontariatu mieszczącego się blisko nowego domu, można to sprawdzić. Poprosić o sprawdzenie. Wtedy takie osoby jak ta chora lub niezrównoważona Wiola nie miały by okazji do oszukiwania czy męczenia psów...przeczytałam wszystkie wpisy od 1 strony. Wkleiłam na FB i NK, ale bez kontroli to nic nie pomoże i zawsze znajdą się podobne, chore osoby... [/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 Bebiczek, po co ta agresja? Nie widzisz ,że ludzie się miotają, chcą ustalić losy psów.Po tym co ta kreatura zrobiła trudno się dziwić ,że mają ograniczone zaufanie, szczególnie do nowych, nieznanych osób. Na pewno nikt nie najdzie Cię znienacka. Przydałoby się więcej życzliwości z Twojej strony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lokey Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 [quote name='Bebiczek']właściwie mogłabym zapytac o to samo. może troche grzeczniej! i niby jakie "dziewczyny" mają robic zdjęcia mojemu psu??? zaczyna mnie takie podejście doprowadzac do szału. napisałam że mam Barrego z grzeczności, żeby ułatwic wam to dziwaczne zestawienie. Poprosiła mnie o to [B][COLOR=#000000]Agata Balu.[/COLOR][/B] Może warto zapytac mnie o jakieś zdjęcia, a nie wydawac rozkazy jakimś dziewczynom, żeby co? zrobiły mi wjazd na chatę? naprawdę ogarnijcie się... "kim właściwie jestem" - wystarczy poczytac na wątku psa. Jestem jego nowa właścicielką, ale nie zamierzam pisac na jakims oszołomskim forum swoich danych i adresu, bo sądząc po wpisach i podejściu, mój dom mógły byc za chwilę okupowany przez stado zatroskanych "cioc". Gotowych mierzyc mnie i ważyc czy porównywac moje skradzione w sieci prywatne zdjęcia ( nie wiem czy wiecie, ale wlepianie cudzych fot to przestępstwo) czy aby na pewno jestem sobą, a nie kimś innym. Paranoja! Chciałam tylko napisac, ze pies jest bezpieczny i to co na jego wątku wpisała Wiola jest prawdą. Weryfikowac mogą mnie osoby związane z adopcją. Czyli osoba powierzająca psa Wiolce, i ktoś kto złożył mi przedadopcyjną wizytę. A nie jakieś psie avatary zachłyśnięte tanią sensacją.[/QUOTE] Przepraszam jeśli zabrzmiało to nie grzecznie , nie miałam tego na celu, ale wybacz twoje konto nie nazywa się Klaudyna i nie wiem skąd miałabym skojarzyć twój nick z osobą Klaudyny i barrym, różnie mogło być i różnie biedny Barry mógł być rzucany z domu do domu. Próbuję ustalić fakty, i wcale nikt nie musi robić ci "wjazdu na chatę" wystarczyłoby gdybyś się z kimś spotkała np na spacerze z Barrym :) Naprawdę nie chciałam cię urazić zależy mi jedynie na dobru psa . Poprawcie mnie jeśli się mylę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bebiczek Posted July 4, 2013 Share Posted July 4, 2013 [quote name='Lokey']Przepraszam jeśli zabrzmiało to nie grzecznie , nie miałam tego na celu, ale wybacz twoje konto nie nazywa się Klaudyna i nie wiem skąd miałabym skojarzyć twój nick z osobą Klaudyny i barrym, różnie mogło być i różnie biedny Barry mógł być rzucany z domu do domu. Próbuję ustalić fakty, i wcale nikt nie musi robić ci "wjazdu na chatę" wystarczyłoby gdybyś się z kimś spotkała np na spacerze z Barrym :) Naprawdę nie chciałam cię urazić zależy mi jedynie na dobru psa . Poprawcie mnie jeśli się mylę.[/QUOTE] bo ja nie jestem żadną Klaudyną! Klaudyna adoptowała Jaggera i to ona była na wizycie przedadopcyjnej u mnie. Wybaczcie, ale ja po prostu chciałam miec psa. I nagle wybucha jakas afera, ja znajduje zdjęcia swojej rodziny na jakimś psim forum, piszą do mnie ludzie na fejsie... na przestrzeni trzech dni, trzy zupełnie nieznane mi osoby zaproponowały, ze wpadną zobaczyc co z psem,a jedna chciała mnie namówic do podpisania nowej umowy adopcyjnej twierdząc, ze to kiedyś był jej pies i jak teraz jest niczyj to ona sobie ze mną nową umowe podpisze. I jak ja mam się nie irytowac? Jestem spoza środowiska i reguły w nim panujące nie są bliskie. I jak widzę - na pewno nie będą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.