Jump to content
Dogomania

Przysmaki brit care lets bite


aussie&husky

Recommended Posts

Przez moje psy są pożerane:mdrmed: Kochają je nad życie.
Smakołyków raczej nie powinno się dawać w dużych ilościach (dla mnie one są tylko jako nagroda, przekąska, a nie po to, żeby pies się najadał)
Suszone mięsko, przyjemnie pachnie, myślę, że zdrowe.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Hahnoto']
Smakołyków raczej nie powinno się dawać w dużych ilościach (dla mnie one są tylko jako nagroda, przekąska, a nie po to, żeby pies się najadał)
Suszone mięsko, przyjemnie pachnie, myślę, że zdrowe.[/QUOTE]
Wiem o tym,nie chodzi mi o to żeby pies się najadł samymi smakołykami.W dużych ilościach w tym sensie,że stosunkowo dużo malutkich kawałków podczas sesji szkoleniowej. Broń boże nie chcę psa tym nonstop karmić! Chodziło mi o to czy można podać dość dużo takich nagród.Przepraszam,jeśli napisałam niejasno.

Link to comment
Share on other sites

U mnie są w czołówce, jeżeli chodzi o smakołyki dla psa.
Mają świetny zachęcający zapach ( nie śmierdzą jak niektóre chemiczne smaki ) , nie są tłuste w dotyku, mają fajne szczelne opakowania z zamknięciem
oraz niektóre są delikatne nacięte by łatwo było np dzielić je przy podawania ich psu w czasie treningu.

Link to comment
Share on other sites

Heh, tak to zabrzmiało ;p
Do nagradzania są najlepsze.
Wypróbowałam na moich psach prawie wszystkie smaki i każde zajadane z takim samym apetytem.
Noo, może te wątrobowe nie do końca podeszły, ale to tam...
Do dłuższego gryzienia fajne są te miętowe szczoteczki, ale to tylko dla małych psów niestety.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

Jak dotąd pochłaniamy tylko wersję Puppy, ale niedługo przejdziemy na wersje dorosłe. Świetnie sprawdzają się w szkoleniu, nie potrzebuję tysiąca sprzętów ostrych, aby rozdzielić je na kawałki (wersja Puppy ma takie delikatne przecięcia o których wspominała [B]drzalka[/B]). Plus świetne opakowanie, z saszetką zachowującą całą świeżość w środku. Liczy się też dla mnie skład, w przypadku wersji Puppy jest to 100% mięsa z kurczaka, a cena nie jest wygórowana. ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

U nas robią furorę pod każdą odsłoną, ale osobiście najbardziej lubię wersję Puppy - są miękkie, można je łatwo rwać... Ostatnio kupiłam "owoce morza"... ogromne smaki o kształcie wcześniej wspomnianych, ni tego rozerwać na spacerze, ani nic... Może pociąć by się dało, ale akurat nie miałam pod ręką nic ostrego, więc cała paczka na dwa średnie psy poszła naprawdę szybko. Więc trzeba dokładnie oglądać co się bierze, ja akurat tego nie zrobiłam, działałam na zasadzie "o, ryby, to będzie super!", a po otwarciu zonk :P Pieskom smakowało średnio, strasznie słabe toto, jeśli chodzi o smakołyki szkoleniowe... I śmierdziały trochę gumą.
Ale i tak LB wielbimy i jak tylko możemy to szalejemy i kupujemy hurtowo smakole :diabloti: Według mnie są naprawdę fajnej jakości ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 months later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...