Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

O kurczeeeee, to już dorosły facet z niego. Proszę go mocno wymiziać ode mnie z okazji urodzin :)

A tak przy okazji (mam nadzieję, że Farfocel się nie obrazi) zapraszam na Wielkanocny bazarek z moimi szydełkowymi hand made

 

  • 2 weeks later...
Posted

Dawno mnie nie było,ale ostatnio nie mam czasu nawet pomyśleć o jakiejkolwiek rozrywce,bo wszystko tak pędzi.

W dodatku ciągle chorujemy ... :/ 

Już ze 2 tygodnie bujamy się z grypą żołądkową... najpierw ja, potem młoda , L4, a jak już wszystko przeszło to znowu ja zachorowałam. Słaba jestem jak mucha, wszystko w momencie mi wysiadło i jeszcze chyba mnie przeziębienie zbiera :O

Pies biega ostatnio rzadko, bardziej spacerujemy miejsko, goni za patykami, skacze, sztuczkuje itd. Znosi to dzielnie,angażuje się we współprace i jest zaskakująco grzeczny. 

Gorzej że jak nie biega w polu to przestaje trawic karmę. Zauważam to już któryś raz. Nie spala to jego żołądek nie przerabia..  Spotkaliście takie zjawisko?

Ale niebawem wrócimy znowu do jeżdzenia w pola. Póki co skupiłam się na kocie,którego wzięłam pod opiekę i... dziś jedzie do nowego domu <3

2016-03-05_10.36.47.jpg

Posted

A kot w domu.

Nie wiem jak to się dzieje,ale zawszę się wpakuję w jakąś akcję, zawsze wszystko na nerwach,a jednak w ostateczności wszystko się układa.. Nieskromnie powiem,ale uważam,że Zez świetnie trafił. Teraz reszta w jego łapkach. Póki co szaleje z kumplem.

A Waldi się zwinął z kanapyzabrał kocyk i... pojechał na wieś.

No i nuda.

  • 2 weeks later...
Posted

Waldemara pobyt na wsi piszę mu na minus.

Wrócił tak rozwalony emocjonalnie że się w głowę pukam po jaką cholerę ja im go tam dałam... człowiek zawsze taki głupi i mu się zdaje że lepiej psu na wiosce niż jakby miał siedzieć w domu sam i czekać aż wrócę z pracy...

Po pierwsze jest "niewypracowany" i jak tylko się zobaczylismy to jego przekaz był prosty : POLE.

Po drugie jest rozbuchany jak diabli, jakby z piwnicy dopiero co wyszedł, kontakt z nim jest słaby,a nawet bym powiedziała kijowy. Noszą go emocje i potrzebuje przypomnienia z zasad panujących.

Pierwszego dnia jak go pusciłam ze smyczy to... miałam problem ze złapaniem. Nawet nie chcę myśleć na jakiej zasadzie go tam przywoływali i łapali na smycz skoro nigdy z przywołaniem nie miał problemu a tu niespodzianka...

Od 4 dni więc "robie sobie psa na nowo" i układam mu zwoje mózgu w kolejności alfabetycznej. Pomijając fakt że w sobotę po 5h mojej nieobecności rozniósł cała szafę i wytarmosił mi wszystkie buty to dobrze nam idzie...

No i z wetem się musimy chyba zobaczyć,bo jego głowa wygląda jakby starł się z dzikim zwierzem...  No i z nogą coś nie tak.

 

Posted

Dzisiaj już piesek na szczęście wrócił do normy, połaziliśmy, nawet na działce byliśmy pograbić.Pieseczek dostał ogromną burę za kopanie i nagle zrobił się grzeczniuuutki jak nigdy. 

Pogoda się nam robi, sezon spacerowy czas otworzyć.

 

  • Upvote 1
  • 2 weeks later...
Posted

 

 

WP_20160403_14_06_29_Pro.jpg

2016-04-02_20.23.55.jpg

2016-04-02_20.33.08.jpg

 

Dziś wróciliśmy z wioski.

Trochę nad poniosło :p

Wald nażarty kompostem, wylatany, z połamamymi od kopniaa.pazurami,ale szczęśliwy. Spędzilismy fantastycznie czas.

Wiosna na ca

  • Upvote 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...