LILUtosi Posted April 11, 2014 Posted April 11, 2014 Onka mojego ojca nie miała przetaczanej krwi po wycięciu śledziony ale nie miała guza i nie miała anemii. Szybko wróciła do formy. Wszystko zależy czy Misiu będzie się regenerował. On taki kochaniutki. Trochę karmię go z ręki a jak już nie chce to zostawiam w misce i to w misce znika, więc ma łaknienie a to wróży dobrze. Morda mądra jest. Quote
Marycha35 Posted April 11, 2014 Posted April 11, 2014 Ba! Nasz Misiuchna mądrala dzielna, da radę!!!! :) A merdnie czasami ? Boli go? Quote
AleksandraF Posted April 12, 2014 Author Posted April 12, 2014 Czyli my wisimy na ten moment 400 za DT 200 za krew ile za paliwo TŻ rutty? 736 za leki i wizyty i dojdą dalsze wizyty i leki. Tak? To ja chyba nigdy psa nie będę miała... zostanę przy szczurach... operacja + leczenie najczęściej się mieści w 200-250 zł. [quote name='LILUtosi']Jest bardzo źle. 200 krew - zapłacone gotówką 400 wzięłam fakturę na SMON 736 wisi[/QUOTE] Quote
LILUtosi Posted April 12, 2014 Posted April 12, 2014 Ja poczekam ale dla weta trzeba zbierać szybko. Quote
bela51 Posted April 13, 2014 Posted April 13, 2014 Co przyniósł nowy dzien ? Jak biedulek sie miewa ? Dziewczyny, zmotujcie jakis bazarek cegielkowy, zawsze cos sie nazbiera. Czasem łatwiej kupic cegiełke niz fanta, ktory akurat jest zbędny. Quote
LILUtosi Posted April 13, 2014 Posted April 13, 2014 Przykro mi , nie dam rady wiceej, przed chwilą odszedł na moich rękach. Quote
bela51 Posted April 13, 2014 Posted April 13, 2014 Rany boskie:placz: Biedny Misiaczek:placz: Bardzo współczuje Lilu... Quote
Rubik Posted April 13, 2014 Posted April 13, 2014 Siedzę i płaczę. Nie jestem w stanie dzisiaj nic więcej napisać, przepraszam Quote
AleksandraF Posted April 13, 2014 Author Posted April 13, 2014 Kochana, jeżeli tylko będziesz w stanie to napisz coś więcej.... Właśnie swoje przeryczałam, ale ja z tych co mi szczury zyją po 2 lata, psa miałam na odległość, więc jestem w stanie pisać i opanować sytuację. Zadzwoniłam do Rubik, do Alicji. Myślę, że się ze mną zgodzi, że trafił nam i Misiowi się najlepszy możliwy Dt!!!!!!!!!!! I że bardzo bardzo jesteśmy Ci wdzięczne za wszystko co zrobiłas!!!!!!!!!!! Walczyłaś o niego, dbałaś, lepiej trafić nie mógł! Quote
LILUtosi Posted April 13, 2014 Posted April 13, 2014 Zrobił dziś taką piękną, zdrową kupę, ale nie chciał coś jeść. Pomyślałam że go boli i że po lekach będzie lepiej. Ale później też nie chciał jeść. Wieczorem zaczął tak ciężko oddychać i widać że go bolało. Zadzwoniłam do weta żeby uprzedzić że jadę, kazał zmierzyć temperaturę i po mierzeniu Misiu zaczął charczeć i już widziałam że muszę mu tylko pomóc odejść, przytuliłam go mocno a on odchodził, dusił się, mózg umarł najpierw a serce jeszcze długo biło. Po czym z nosa i buzi zaczęła lecieć krew. To jest bardzo ciężkie, nie tak miało być. A tak jeszcze Misiu rano wyglądał: [CENTER][IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-8jRZiMsSxCA/U0rpEMyJ1bI/AAAAAAAAaPA/OlC1RtYNNXw/s512/Misiu1.jpg[/IMG] [CENTER][IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-xPVhuSmM2R8/U0rpHhIPgUI/AAAAAAAAaPI/uFzfXtoXTpc/s512/misiu2.jpg[/IMG] [CENTER][IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-sFeolHLmtro/U0rpLANsmZI/AAAAAAAAaPQ/BpLWfc1XTHc/s512/Misiu.jpg[/IMG] [/CENTER] [/CENTER] [/CENTER] Quote
bela51 Posted April 13, 2014 Posted April 13, 2014 Tak mi przykro, tak bardzo mi go zal.:-( Dostał chyba krwotoku wewnętrznego ? Dlaczego ? Zapytaj weta przy okazji, co mogło sie stac:-( Quote
LILUtosi Posted April 13, 2014 Posted April 13, 2014 (edited) W trakcie pisania postu po wyżej włączyła mi się sama w telefonie ta muzyka, nie wiem o czym śpiewa ale nastrojowo mnie rozbiło. [URL="https://www.youtube.com/watch?v=tvjyWzOT0LQ"]https://www.youtube.com/watch?v=tvjyWzOT0LQ Znalazłam tłumaczenie: Nie płacz kiedy nie znajdziesz mnie w nim Tak ciężko ten ciężar samemu nieść Wiem dokładnie kiedy Twoje usta Powiedziały: Nie dla ciebie ja Leć ptaszynko moja! A ja zostanę sam! Dla niego Ty teraz wiosną, A dla mnie cała cicha... zimna... Leć ptaszynko moja.. Leć... Leć... Leć ptaszynko moja! [/URL] Edited April 13, 2014 by LILUtosi Quote
Marycha35 Posted April 13, 2014 Posted April 13, 2014 Kochany Miś nasz, za krótko był z nami:( Mocno LILUtosi Cię ściskam, tyle dla tego kochanego smoczka zrobiłaś. Pusto bez Misia:( Quote
zachary Posted April 13, 2014 Posted April 13, 2014 Już cię nic nie boli Misiaczku:-(.Biegaj spokojnie za TM..Dzięki Lilu za czułą opiekę nad Misiem. To ważne, że odszedł wtulony w Ciebie, że nie był sam... Quote
brzośka Posted April 13, 2014 Posted April 13, 2014 Lilu! bardzo jesteś dzielna, że pomimo bólu, jaki na pewno rozrywał Ci serce, nie opuściłaś Misiaczka, trwałaś przy nim do końca :( Podziwiam Cię za to i dziękuję :Rose: Quote
Figunia Posted April 13, 2014 Posted April 13, 2014 [quote name='brzośka']Lilu! bardzo jesteś dzielna, że pomimo bólu, jaki na pewno rozrywał Ci serce, nie opuściłaś Misiaczka, trwałaś przy nim do końca :( Podziwiam Cię za to i dziękuję :Rose:[/QUOTE] Dołączam swoje wyrazy wdzięczności i ukłony za Misia do tego pięknego podziękowania. Quote
Poker Posted April 13, 2014 Posted April 13, 2014 Brak słów do wyrażenia żalu i podziwu zarazem. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.