Reno2001 Posted April 11, 2009 Author Posted April 11, 2009 [B][COLOR=darkred]MOŻE I OKRES NIESZCZEGÓLNY NA BAZARKI, ALE KASY NA REMONT HALI SZUKAM WSZĘDZIE :eviltong:[/COLOR][/B] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/psie-kocie-zabawki-akcesoria-na-mielec-do-21-01-a-135420/#post12119891[/URL] [SIZE=4][COLOR=red][B]KORUNIU, ARIELKU, WSZYSTKIEGO NAJ, NAJ, NAJ[/B][/COLOR][/SIZE] Quote
Ulka18 Posted April 11, 2009 Posted April 11, 2009 [quote name='Reno2001'][B][COLOR=darkred]MOŻE I OKRES NIESZCZEGÓLNY NA BAZARKI, ALE KASY NA REMONT HALI SZUKAM WSZĘDZIE :eviltong:[/COLOR][/B] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/psie-kocie-zabawki-akcesoria-na-mielec-do-21-01-a-135420/#post12119891[/URL] [/QUOTE] Masz racje Reno, bo kierownik juz rozpoczal remont. Dzwonilam dzisiaj z zyczeniami, to tylko o tym mowil. I ze ma do wtorku przedstawic plan remontu hali i zaniesc do powiatowego.Czyli na razie nici z nowego schroniska. [QUOTE]Od: "Profil1" Data: So Kwietnia 11 2009, 7:12 am Dzisiaj zaczynam odnawiać halę.[/QUOTE] [B][COLOR="Red"][SIZE="3"]ZAPRASZAMY NA BAZAREK, SA PRZECUDNE ZABAWKI I OBROZKI.[/SIZE][/COLOR][/B] Quote
Reno2001 Posted April 12, 2009 Author Posted April 12, 2009 [SIZE=4]Aucja na remont hali:[/SIZE] [B][SIZE=4]Oto adres strony z Twoim przedmiotem:[/SIZE][/B] [B][URL="http://www.allegro.pl/show_item.php?item=609222864"][SIZE=4][COLOR=#2040ab]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=609222864[/COLOR][/SIZE][/URL][/B] Quote
Ulka18 Posted April 12, 2009 Posted April 12, 2009 [quote name='Reno2001'][SIZE=4]Aucja na remont hali:[/SIZE] [B][SIZE=4]Oto adres strony z Twoim przedmiotem:[/SIZE][/B] [B][URL="http://www.allegro.pl/show_item.php?item=609222864"][SIZE=4][COLOR=#2040ab]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=609222864[/COLOR][/SIZE][/URL][/B][/QUOTE] Reno, przesle CI kilka zdjec hali do wstawienia na aukcje, moze to obudzi serca ofiarodawcow. [B][COLOR=DarkGreen]Nasz starutki Jarema[/COLOR][/B] :p [URL="http://www.youtube.com/watch?v=pGHvpZbFOks"]YouTube - Jarema 1[/URL] Quote
Reno2001 Posted April 12, 2009 Author Posted April 12, 2009 [quote name='Ulka18']Reno, przesle CI kilka zdjec hali do wstawienia na aukcje, moze to obudzi serca ofiarodawcow.[/quote] Super. Wstwię je w kolejną edycję :cool3::cool3::cool3:. Mam nadzieję, że po świętach troszkę wiecej ludzi wejdzie na allegro ;). Quote
kasiatatry Posted April 13, 2009 Posted April 13, 2009 wie ktos moze, czy doszły pieniazki na dokonczenie zadaszenia nad b.165? i czy uda sie dokonczyc? mam troche rzeczy- ciuszków- na bazarek to bede zbierac teraz na remont hali :cool3: Quote
Ulka18 Posted April 13, 2009 Posted April 13, 2009 Nie wiemy czy doszly pieniadze, wiadomosc o dodatkowej wplacie przekazalam kierownikowi. Prace nadal trwaja nad tym boksem. Trwaja tez w budynku tzw. hali, sciany sa wykladane plytami wodoodpornymi 2x2,6 m. [B][COLOR="DarkGreen"][SIZE="3"]Josef pozdrawia[/SIZE][/COLOR][/B] :hand: [URL=http://img242.imageshack.us/my.php?image=imgp0075.jpg][IMG]http://img242.imageshack.us/img242/6640/imgp0075.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img242.imageshack.us/my.php?image=imgp0108.jpg][IMG]http://img242.imageshack.us/img242/684/imgp0108.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img242.imageshack.us/my.php?image=imgp0113.jpg][IMG]http://img242.imageshack.us/img242/505/imgp0113.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img242.imageshack.us/my.php?image=imgp0124.jpg][IMG]http://img242.imageshack.us/img242/1692/imgp0124.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img242.imageshack.us/my.php?image=imgp0129.jpg][IMG]http://img242.imageshack.us/img242/2519/imgp0129.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img15.imageshack.us/my.php?image=imgp0132.jpg][IMG]http://img15.imageshack.us/img15/4290/imgp0132.jpg[/IMG][/URL] Quote
agusiazet Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 Ale Jarema ma cały czas uśmiech na mordce:) Quote
Ulka18 Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 [B]Agusiu[/B], Twoj wirtualny AMIGO juz ma dom wyglada na to, ze dobry. Tak napisala Kaskadaffik z drogi : "dom rewelacja, lepiej nie mogl trafic, byly buziaki, miziaki, a pies tez super, juz z nami nie chcial wracac." Czekamy na relacje Panstwa Amigowego. Starszy, niedowidzacy collie odszedl za TM ['] ['] ['] A mial zaklepany dom. [quote][B] Temat: Colie[/B] [B][B]Od: [/B]"Profil1"[/B] [B][B]Data: [/B]Wt Kwietnia 14 2009, 9:24 am[/B] [B][COLOR=purple]Collie co miał jechac odszedł za TM. [/COLOR][/B][/quote] Quote
agusiazet Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 [quote name='Ulka18'][B]Agusiu[/B], Twoj wirtualny AMIGO juz ma dom wyglada na to, ze dobry. Tak napisala Kaskadaffik z drogi : "dom rewelacja, lepiej nie mogl trafic, byly buziaki, miziaki, a pies tez super, juz z nami nie chcial wracac." Czekamy na relacje Panstwa Amigowego. Starszy, niedowidzacy collie odszedl za TM ['] ['] ['] A mial zaklepany dom.[/quote] Ulka18 toż to rewelacyjne wieści!!! Quote
halcia Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 A za biednego colaka,który odszedł,nie wezma innego? Quote
Ulka18 Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 [quote name='halcia']A za biednego colaka,który odszedł,nie wezma innego?[/QUOTE] Wezma, wezma, wybrali starego KAPRYSA z b. 46. Nie wiem jak to bedzie z [B]Amigo[/B], bo Panstwo spodziewali sie psa mniejszego, chociaz na aukcji bylo napisane, ze to owczarek na krotkich nózkach. Pan sie martwi, ze Amigo wypil, zjadl, ale sie nie zalatwil na spacerach.Wyczulam wyrazna obawe co bedzie, gdy pies sie zalatwi w domu. Podchodze do tego bardzo ostroznie, nie ukrywam, ze nie lubie po prostu adopcji psa ze schroniska do malych dzieci :roll: Szczegolnie z dowozem pod drzwi :shake: Quote
kaskadaffik Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 Oj a co On chory był?Szkoda że nie zdążył poczuć co to domek:-( Śpij spokojnie Kochany za TM:candle: Kurcze Pan tak mówił?a przy nas Pani się cieszyła że fajnie nawet że on taki większy i byli naprawdę zachwyceni i bawili się z Nim i zaraz na spacer poszli. Ulka On zrobił taką ogromną koopę:crazyeye:pod Renatki bramką:evil_lol:trochę była biegunkowa, tak pół na pół(przepraszam że tak się rozwodzę na temat koopki:p)ale ja myslę że go tam w aucie ładnie potelepało, więc chyba dlatego taka była, a sikał chyba ze dwie minuty, także jeszcze nie zebrało mu sie na następną, mój Pies załatwia się raz dziennie i mu starcza. Przy nas przynajmniej reakcja na Psa była bardzo na plus, byli wręcz zachwyceni, więc poczekajmy co dalej, może to kwestia "obycia się" ze sobą kilka dni:roll: Quote
Reno2001 Posted April 14, 2009 Author Posted April 14, 2009 Biedny collie :-(. Te psiaki strasznie przezywają schronisko. Straszne to, że odszedł w schronisku sam. Mam nadzieję, że Państwo od Amigo tylko tak przeżywają pierwsze chwile z psiakiem. Nie dopuszczam do siebie mysli, ze coą pójdzie nie tak ... Quote
yoko100 Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 Napisalam do Pana od Amiga meila jutro pewnie odpisze i da znac co i jak.Mam nadzieje ze to tylko kwestia czasu i Amigo przywyknie i oni tez. Naprawde wygladali na zadowolonych.Zeby tylko sie nie zniechecili:(:(:(:Bo nie wyobrazam sobie zeby mial wrocic Quote
Ulka18 Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 [quote name='kaskadaffik']Kurcze Pan tak mówił?a przy nas Pani się cieszyła że fajnie nawet że on taki większy i byli naprawdę zachwyceni i bawili się z Nim i zaraz na spacer poszli. Ulka On zrobił taką ogromną koopę:crazyeye:pod Renatki bramką:evil_lol:trochę była biegunkowa, tak pół na pół(przepraszam że tak się rozwodzę na temat koopki:p)ale ja myslę że go tam w aucie ładnie potelepało, więc chyba dlatego taka była, a sikał chyba ze dwie minuty, także jeszcze nie zebrało mu sie na następną, mój Pies załatwia się raz dziennie i mu starcza.[/QUOTE] A mnie mowil, ze zona byla zdziwiona i ze myslala, ze bedzie mniejszy, spodziewali sie mniejszego psa. Podalam link do aukcji, w ktorej jest wyrazny wpis, ze to owczarek na krotkich nózkach. Aha - jest klopot, bo on sie boi schodow, ze za ciezki na noszenie. Mowil, ze 3 razy z nim chodzi i ze sie nie zalatwil. Ale z czego mial sie zalatwic, jesli u Renatki wszystko zrobil, ja tego nie wiedzialam, trzeba panu napisac. Mam nadzieje, ze sie myle, ze jestem przewrazliwiona, ze Was trud Yoko i Kaskadaffik nie pojdzie na marne. Napisze tylko jeszcze raz, ze jestem zdecydowanym przeciwnikiem dowożenia psa do domow, nawet za wysoką oplata. Obym sie w tym przypadku naprawde mylila. Quote
anciaahk Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 Ula mogę mieć tylko nadzieję, że się mylisz :shake:. Nie rozumiem, jak można zrazić się po 1 i to nie całym dniu. Pieski rozkwitają czasem po dłuższym czasie i są naprawdę wdzięcznymi i wiernymi przyjaciółmi. Quote
kaskadaffik Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 Mnie to bardzo podłamało bo Amiś nie jest TRUDNY pod żadnym względem wg mnie.Pies ze schronu, a potrzeby na polku załatwia, dzieci lubi, a ze mną po schodach szedł "prawie"normalnie, to kwestia paru dni, a też widział mnie pierwszy raz dzisiaj[IMG]http://1.1.1.1/bmi/static.dogomania.pl/forum/images/smilies/shake.gif[/IMG]eh nie mam słów bo naprawdę nie wiem jaki jest prawdziwy powód[IMG]http://1.1.1.4/bmi/static.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_frown.gif[/IMG] Quote
yoko100 Posted April 14, 2009 Posted April 14, 2009 [quote name='Ulka18']A mnie mowil, ze zona byla zdziwiona i ze myslala, ze bedzie mniejszy, spodziewali sie mniejszego psa. Podalam link do aukcji, w ktorej jest wyrazny wpis, ze to owczarek na krotkich nózkach. Aha - jest klopot, bo on sie boi schodow, ze za ciezki na noszenie. Mowil, ze 3 razy z nim chodzi i ze sie nie zalatwil. Ale z czego mial sie zalatwic, jesli u Renatki wszystko zrobil, ja tego nie wiedzialam, trzeba panu napisac. Mam nadzieje, ze sie myle, ze jestem przewrazliwiona, ze Was trud Yoko i Kaskadaffik nie pojdzie na marne. Napisze tylko jeszcze raz, ze jestem zdecydowanym przeciwnikiem dowożenia psa do domow, nawet za wysoką oplata. Obym sie w tym przypadku naprawde mylila.[/quote] Ale naprawde sie cieszyli cow diac na zdjeciach ktore zrobilam.Mam nadzieje ze wszystko sie ulozy:(:(:(Bo Amigo naprawde zasluguje na dobry domek Quote
terra Posted April 15, 2009 Posted April 15, 2009 Chodzenie po schodach załapie szybciutko. Pies, który nie zna schodów musi się ich bać. Ale chyba tak źle nie jest, bo szedł do góry. Mam jednak nadzieję, że psiak zostanie. Pies to nie robot, że można go włączyć i wyłączyć wedle uznania, trzeba go poznać. Quote
Ulka18 Posted April 15, 2009 Posted April 15, 2009 NIESTETY AMIGO JEST DO JAK NAJSZYBSZEGO ODEBRANIA Z TAMTEGO MIEJSCA, NIE NAPISZE 'DOMU'. [QUOTE]Ale nie mozemy zostawic nawet na moment dziecka z psem bo dziecko placze, boi sie. Nie chce jesc, podejsc do picia. Przezywa obecnosc psa. Nie ufa mu. Jak mamy normalnie funkcjonowac, gdy synek chce non stop na rece, a piesek czuje sie odtracony? Prawde mowiac mozliwe ze wielkosc - dlugosc psa ma znaczenie. Synek jest przyzwyczajony do malych pieskow. My mieszkamy w bloku na III pietrze bez windy. Na klatce sa dziwne, bardzo krete i strome schody. [/QUOTE] BEZ KOMENTARZA :angryy: PISALAM KILKA RAZY, ZE PIES JEST ULEGLY, NIESMIALY, CICHY I SPOKOJNY. Ze kladzie sie na plecach, ze jest bardzo poddany. A gosciu nie umie zrozumiec, ze trafil na lagodnego, grzecznego psa i obronic go przed agresorami :angryy: Nie potrafi obronic sieroty ze schroniska :shake: [QUOTE] Innym problemem jest reakcja psow z osiedla na pieska Amigo. Na psa szczekaja inne psy, nawet male. Pies sie denerwuje i nie chce isc dalej, kladzie sie na ziemii plackiem, albo na plecach. To pol biedy, gorzej jak do psa podchodza agresywne duze psy i warcza. [/QUOTE] Poprosilam Renatke od Antosia, zeby przechowala Amigo przez kilka dni, dopóki nie znajdziemy transportu. Ja bym go wziela od razu do Murki, na miejsce Zoji. Quote
Reno2001 Posted April 15, 2009 Author Posted April 15, 2009 Niestety widzę z powyższego postu, że dziecko ma problemy emocjonalne i najwyraźniej rodzice chcieli je rozwiązac poprzez psa :angryy:. Ja nawet nie będę komentowała postawy adoptujacych, bo ich mail mówi sam za siebie ... Mmatko, tylko co teraz z Amigusiem? Zoja na razie chora, więc trochę czasu minie zanim stanie na nogi. U Renatki póki co nie ma miejsca na kolejnego psiaka. On nie może wrócic do schroniska. Nie ma takiej opcji!!! Watek Amigo: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/mielec-warszawa-dramat-cudownego-amigo-na-gwalt-dt-ds-135655/#post12135819[/URL] Quote
terra Posted April 15, 2009 Posted April 15, 2009 Z powyższego cytatu wnioskuję, że Amigo się im nie podoba. Te inne powody to wybiegi. :roll: Kurcze, to rola rodziców, żeby pokazać dziecku jakiego zyskał przyjaciela a nie pierniczyć o schodach i agresywnych psach.:angryy: Szkoda słów. Quote
Ulka18 Posted April 15, 2009 Posted April 15, 2009 [quote name='Reno2001']Niestety widzę z powyższego postu, że dziecko ma problemy emocjonalne i najwyraźniej rodzice chcieli je rozwiązac poprzez psa :angryy:. Ja nawet nie będę komentowała postawy adoptujacych, bo ich mail mówi sam za siebie ... Mmatko, tylko co teraz z Amigusiem? Zoja na razie chora, więc trochę czasu minie zanim stanie na nogi. U Renatki póki co nie ma miejsca na kolejnego psiaka. On nie może wrócic do schroniska. Nie ma takiej opcji!!![/quote] Reno, wyslalam Ci calego maila. Rece normalnie opadaja. Ja juz to czulam od pierwszego, wczorajszego telefonu po adopcji :angryy: Rozumiem, ze dziecko jest dla wiekszosci rodzicow centrum wszechswiata i wiem teraz skad sie biora bandy rozwydrzonych, niewychowanych chuliganow na ulicach. Mamusia, tatus pozwalali gowniarzom na wszystko, i tak sie ciagnie przez cale zycie. Jesooo, nie wiem co dalej, najlepiej byloby dac Amigo od razu do hoteliku do Murki, ale nie ma miejsca. Gdyby Zoja byla zdrowa, to moglby pojechac. Moze jednak Murka znalazlaby kawalek miejsca dla biedaka? Moze sie powtorze, ale nie przyloze wiecej ręki do adopcji z dowozem psa pod drzwi. Pisalam kierownikowi w poniedzialek, jak dostalam namiary, ze dom niesprawdzony, ale jak kiero mial jechac sam w piatek tylko z Amigo, bo gosciu placil za paliwo, to juz lepiej, zeby pojechal razem z dziewczynami i Antosiem. I tak to isc komus na rękę. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.