Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[B][COLOR="DarkGreen"]Zdjecia darow z Fundacji Dobermana, ktore przywiozl do schroniska TZ Reno - Jarek w poniedzialek [/COLOR][/B]:multi:
[img]http://img168.imageshack.us/img168/228/dsc00047no0.jpg[/img]

[img]http://img246.imageshack.us/img246/7567/dsc00048ba2.jpg[/img]

[img]http://img246.imageshack.us/img246/786/dsc00049cl0.jpg[/img]

[img]http://img149.imageshack.us/img149/6907/dsc00050ha8.jpg[/img]

Posted

[B][COLOR="DarkOrchid"][SIZE="3"]Niestety nie mam dobrych wiesci ......... Jamnisi juz nie ma na tym swiecie, odeszla.....

[QUOTE]Temat: TM
Od: "Profil1" <[email protected]>
Data: Pt Czerwca 27 2008, 8:41 pm

Za TM odeszła Karolcia taka gruba jamnikowata oraz wilczur z łańcucha koło wybiegu 181. [/QUOTE]

Karolciu wybacz, ze Ci nie pomoglam tak bardzo mi przykro....mialas jechac w sierpniu do Niemiec, mialabys dobry dom, nie doczelas tego mala, biedna suniu...nic dobrego Cie w zyciu nie spotkalo, a Ty tak kochalas ludzi... Bardzo mi przykro....

Jamnisiu, onku bez imienia [*][*][*][/SIZE][/COLOR][/b]
[img]http://img58.imageshack.us/img58/1401/dsc7126nc7.jpg[/img]

Posted

Karolciu:-(, nie mam słów, tak mi przykro sunieczko:-(
ONek, nie doczekał się na swojego człowieka:-(

Nie wiem, który ONeczek odszedł. Czy miał galerię?

Posted

Terra, nie wiem, ktory to onek. Dalam link kierownikowi do galerii onkow, ale na razie nie odpisal. Chyba juz pojechal na urlop.

Na pocieszenie po tych smutnych wiadomosciach o odejsciu Karolci i onka wkleje maila i zdjecia Babuni teraz Betzi.
[QUOTE]Hallo,
[B][COLOR="Teal"][SIZE="3"]anbei nun ein paar Bilder von der Babunia aus Polen die bei uns jetzt Betzi heißt. Da sie irgendwie auf keinen Namen gehört hat, haben wir gedacht, können wir sie ja auch umtaufen. Inzwischen nach erst zwei Wochen, weiß sie auch dass sie jetzt Betzi heißt.
Liebe Grüße aus Bamberg[/SIZE][/COLOR][/B][/QUOTE]
[img]http://img374.imageshack.us/img374/1084/dscf2254us6.jpg[/img]

[img]http://img110.imageshack.us/img110/6662/dscf2256vf4.jpg[/img]

[img]http://img374.imageshack.us/img374/7572/dscf2257rq5.jpg[/img]

[img]http://img110.imageshack.us/img110/5104/dscf2258uf0.jpg[/img]

[img]http://img110.imageshack.us/img110/8382/dscf2260st0.jpg[/img]

Posted

Pani Urszula przesyla pozdrowienia od Mufka kiedys Sulibora, pamietacie starszego miska?
[QUOTE]
Przesyłamy pozdrowienia z Krakowa od Mufka i reszty rodziny.
Wczoraj trafiłam na wątek Mufka na forum dogomanii, aż łza zakręciła się w oku ile osób zaangażowanych było w ratowanie naszego "dziadygi".
Szczególne podziękowania dla Pani, która go wystawiła na allegro oraz dla wszystkich osób skupionych wokół wspierania bezdomnych psów, to naprawdę budzi mój ogromny szacunek.

U nas wszystko w porządku.
Mufek ma się dobrze, zrobił się kosmicznym żarłokiem i mlekopijem. Zastanawiam się gdzie, w jego nadal chudym ciele, mieści się tyle jedzenia... Często je więcej niż Kejsi, która przecież zdecydowanie więcej się rusza. Do tego uwielbia mleko i bulkę moczoną w mleku. Kejsi patrzy na takie mleczne jedzenie z pogardą. Pieszczochem jest tez kosmicznym.
Przeżyliśmy cieczkę. Mufek zachował się jak klasyczny "pies ogrodnika", był zachwycony Kejsi, na polu bronił ją przed każdym, chodził za nią krok w krok, nie protestował jak wyjadała mu z miski najlepsze kawałki, ale ani razu nie próbował "skonsumować" związku. Chyba zdaje sobie sprawę ze słabości tylnich łap. Cieczka, której najbardziej się obawiałam po prostu przeszła bez większych problemów, tylko tyle, że Mufek był na spacerach agresywny do wszystkich psów bez wyjątku.
Jeszcze raz bardzo dziękujemy wszystkim, którzy pomogli nam i Mufkowi odnaleźć się. Dzisiaj Muf jest częścią rodziny, tak jakby był z nami od zawsze i nie wyobrażam sobie, że moglibyśmy go nie mieć. Wracać do domu i nie widzieć jego wirującego ogona i zadowolonej miny. Staramy się nie myśleć, że to starszy pies i .... nawet nie chce o tym pisać.
[/QUOTE]

Posted

[quote name='Ulka18']Pani Urszula przesyla pozdrowienia od Mufka kiedys Sulibora, pamietacie starszego miska?[/quote]

No to baaa przeciez to mój ulubiony misiek :loveu:

Cudowne wiesci :multi: od mlekopija i "dziadygi" co nie konsumuje związku :diabloti:;)

Posted

Lassie przesyla pozdrowienia ze swojego nowego domu :hand:
To ten, ktorego oddala wlascicielka, bo nie mogla wyzywic 3 psow.

[img]http://img530.imageshack.us/img530/299/dsc01634vb9.jpg[/img]

[img]http://img530.imageshack.us/img530/63/dsc01638eh3.jpg[/img]

[img]http://img530.imageshack.us/img530/4002/dsc01639bw8.jpg[/img]

[img]http://img389.imageshack.us/img389/5307/dsc01641ym5.jpg[/img]

[img]http://img389.imageshack.us/img389/8191/dsc01643nx7.jpg[/img]

[img]http://img389.imageshack.us/img389/5253/dsc01646uw2.jpg[/img]

[img]http://img374.imageshack.us/img374/2204/dsc01655sc5.jpg[/img]

Posted

Teo (który rezydował w boksie 148 ) - przesyła wszystkim Cioteczkom gorace buziaki i pozdrowienia z nowego domku!!!! Jego Jamniczy kumple choć bardziej stateczni - dołączają psie uśmiechy!! Teo jest bardzo radosny i kochany. Czuje się już bardzo pewnie!! Szczeka i śpi brzuszkiem do góry!!! Zdjęcia nadeślemy przez Cioteczkę Ulę - bo ja nie umiem ich wkleić. Dzięki wszystkim Cioteczkom za Teo!!! On też dziękuje.

Posted

Przegladalam akurat strone internetowa tego schroniska, no i suczka 121 (Milutka) wyglada dokladnie jak moja suczka pochodzaca z tego samego schronu. :crazyeye: Jakby byly siostrami!

Posted

Silence, to Ty adoptowalas brazowa sunieczke z boksu chyba 150 chyba juz 2 lata minie prawda? Czy ona ma swoj watek na dogomanii?Moze masz nowe zdjecia i pochwalisz sie Misia :modla:
Ta adopcja byla przez Pajunie, ktora ma wielu wrogów na dogo, bo znajdowala domy dla takich biedaków jak Twoja Misia.

Posted

Ufff, w końcu przebrnęłam przez ponad 30 stron wątku, nie próżnowałyście cioteczki podczas mojej nieobecności :lol:

Fafik pojechał już do domku, więc Magia już może do nas przyjechać. Czekamy jeszcze na informacje odnośnie stanu zdrowia wyżełka (ten, co trafił do schroniska ze złamaną łapą), bo Justynna zebrała na niego już sporą sumkę :cool3:
Gdyby się więc udało, to przywieźlibyśmy od razu dwa psiaki mieleckie.

Posted

Toffik - obecnie Teo - serdecznie dziękuje Cioteczce, wita Ją pięknie i zawiadamia, że biega teraz w dół z górki wydając - no powiedzmy - porykiwania - bo ani szczekanie - ani warczenie to nie jest- z radości - to jest takie - lecę, lecę !!!!- podskakuje z czterech łap w górę , na dzień dobry wskakuje na Pańcię i daje jej buziaka i zupełnie nie wie kto był tym niesmiałym Psem??? Maja i Max dołączają ukłony!!!:loveu:

Posted

Reno,
zapytalam Pani Ize o obroze, pewnie jutro odpowie jak przyjdzie do pracy, o ile bedzie miec zmiane.

Talcott,
Teo nie przypominal w schronisku takiego wesolego, zadowolonego z zycia psiaka jak teraz. Tak jak Agusek byl cichy, niesmialy i bardzo przestraszony.
Nareszcie jest psisko szczesliwe.

Posted

W tamtym tyg.jak byłam wjezdżało auto na teren schr.by nie ciagnąc bernardyna/ki/ daleko do auta,to pewnie o ta adopcje chodzi.Jestem tam prawie co drugi dzien,ale tylko cos podrzucam i znikam.

Posted

[quote name='Sabina02']Widze ze Ag@ sie wiecej nie odezwala w sprawie Daisy (przynajmniej tutaj). Czy nie wiecie czy ja w koncu zaadoptowala?[/QUOTE]
Nie, Daisy nadal czeka na adopcje. Trzeba by ja zawiezc do Grudziadza, albo przynajmniej do Warszawy co proponowalam. Testow na dzieci nie da sie zrobic, mozna by zaryzykowac. Amberek taki niedotykalski byl, a z malym niemieckim dzieciakiem sie bawi. Zdjecia sa na watku psiakow, ktore wyjechaly do Niemiec.

Fundacja przygotowala takie dary na kolejny transport :crazyeye:
[IMG]http://img384.imageshack.us/img384/2005/img0044dz7.jpg[/IMG]

[IMG]http://img384.imageshack.us/img384/6255/img0035gn1.jpg[/IMG]

Nt. bernardynki pytalam p.Ize, ale nie mam odpowiedzi.

[B][COLOR=green][COLOR=royalblue]Wiadomosci od Figi teraz Finy[/COLOR] :loveu: [/COLOR][COLOR=teal]Kiedys boks nr 5.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=green][QUOTE]
[B][COLOR=green]Fina entwickelt sich prächtig :-) . Sie knurrt meine Eltern nicht mehr
an und wenn sie rufen,kommt Fina zu ihnen.Am Donnertsag war eine
Hundeverhaltenstherapeutin da,Sie hat uns ein paar gute Ratschläge gegeben.
Fina hat jetzt eine neue Kuschelecke im Wohnzimmer,da sie ihr
Hundekissen anscheinend nicht mag.Die Kuschelecke liebt sie.
Fina hat auch schon ein bisschen abgenommen.
Hunden und fremden Menschen gegenüber ist sie noch sehr ängstlich,da arbeiten wir dran ;-).
Fina ist wirklich ein Goldschatz und sehr intelligent.Sie ist unser
Sonnenschein.

Viele Grüße

Carina und Fina
[/COLOR][/B]
[/QUOTE][/COLOR][/B]

Posted

Nom, wczoraj widzialam, ze bylo jeszcze 40 cegielek, a dzisiaj juz ubylo :multi:

Charly zrobila tlumaczenie tekstu o Fidze, dzieki Charly :Rose:
[B][COLOR=#008000]Fina rozwija sie wspaniale :smile: .Już nie warczy na moich rodziców i kiedy ją wołają podbiega do nich. W czwartek byla u nas behawiorystka i udzieliła nam kilka dobrych porad.

Fina ma teraz nowy kącik w pokoju gościnnym, bo widocznie nie lubiała swojej poduszki. Teraz kocha swoje nowe przytulne miejsce.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=green]Troszkę też wyszczuplała.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=green]Jeszcze bardzo boi się innych psów oraz ludzi, ale pracujemy nad tym ;-).[/COLOR][/B]
[B][COLOR=green]Fina to prawdziwy skarb. Jest bardzo inteligentna. Jest naszym słonecznym promyczkiem.[/COLOR][/B]

[B][COLOR=#008000]Pozdrowienia[/COLOR][/B]

[B][COLOR=green]Carina i Fina[/COLOR][/B]

Posted

Witam,nie bylo mnie sporo czasu poniewaz mam troche klopotow zdrowotnych,ale nie zrezygnowalismy z Daisy.Niestety nie udalo mi sie znalezdz transprtu nawet do Warszawy.JAK TYLKO BEDZIE MOZLIWOSC WYJAZDU CHOCBY DO WARSZAWY TO NAPEWNO NATYCHMIAST ZADZWONIE DO SCHRONISKA,poki co nadal liczymy na łud szczescia ze ktos akurat bedzie przejezdzal blizej G-dza a wtedy napewno bedzie nam latwiej ja odebrac.Pozdrawiam

Posted

Bedziemy szukac transportu, moze ktos bedzie jechal nad morze.

A tutaj nasza Fina w swoim kaciku
[img]http://img58.imageshack.us/img58/5209/sunp00561ap0.jpg[/img]

[img]http://img174.imageshack.us/img174/9230/sunp00612um3.jpg[/img]

Posted

[B]Ag@[/B], zgłoś swoją potrzebę transportową na wątku transportowym:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=24359&page=9[/URL]
Może akurat się ktoś znajdzie, kto będzie mógł pomóc.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...