ewatonieja Posted June 10, 2007 Author Posted June 10, 2007 dodam jeszcze ,że w gabinecie próbowali mnie zniechęcić do adopcji psa, mówiąc " a czy wie Pani ze ona juz była raz wzieta i została oddana?" nigdy wczesniej nikt mi o tym nie mówił bez względu na to jak sie ta sprawa skończy powinniśmy cos z tym zrobić Quote
szajbus Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 Popieram, uważam, że nie powinnyśmy zostawić tak tej sprawy. Zdjęć nie wolno używać bez zgody, opisów też, ciągła zmiana godzin pracy schroniska ( chyba odpowiednia dla uczniów i osób niepracujących, ceny psów takie, że ludzie szybciej pójdą na konkurencyjna giełdę, teraz zniechęcanie do adopcji. Tak ma wyglądać pomoc dla bezdomnych zwierząt? Teraz nie dziwi mnie dlaczego schronisko jest przepełnione, suki zachodzą w ciążę, psy sie zagryzają itp, itd. tak nie może być! Quote
Szyszka Posted June 10, 2007 Posted June 10, 2007 Wiecie, ja sobie najpierw tą podwyżkę wytłumaczyłam tak (mam na myśłi tą na 20-30 zł, a nie tą na 300), że w ten sposób weliminuje się nieodpowiedzialnych, którzy wezmą psa, bo kosztuje 1 zeta a potem oddzadzą, albo nie szanują. Jak byliśmy po Ajaksa to była jakaś banda pijaków - niby chętnych, kręcących się po korytarzu, na szczęście poszli i psa nie wzięli. Lekarka się oburzyła, że i takim i tak by psa nie wydała, ale słyszałam już że tacy też adoptują zwierzęta. I wtedy właśnie pomyślałam, że złotówka to za mało,że wydanie jej na psa może być pochopne i pies trafi do nieodpowiednich ludzi. Ale faktycznie dochodzi problem kosztów leczenia psa, nasz Ajaks mial chore uszy i leczone były przez 2 tygodnie....czyt. 3 wizyty u weta. Do tego zakupy związane z przyjęciem piesia do domu, smycz, obroża, miski, zabawki... Poza tym teraz już wiem, że dużo adopcji odbywa się za Waszym pośrednictwem i najczęściej wiecie komu oddajecie psa. Dlatego takim cenom trzeba radykalnie powiedzieć NIEEE!!!! Ludzie będą rezygnować z pójścia do schronu....:shake: Quote
Kasie Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 Mieszaniec jakiejkolwiek rasy nie jest psem rasowym i nie mogą byc za niego pobierane opłaty jak za psa rasowego. Jeśli Stella nie ma tatułażu to jest kundlem. Czy w regulaminie adopcji jest wymieniona kwota jaką siepłaci? Czy tez jest dobrowolna stawka? Napiszcie jak dzis mineła adopcja. Quote
Reno2001 Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 Ja mam tylko nadzieję, że pomimo wczorajszych trudności, dziś Stella pojedzie z nową opiekunka do nowego domu. Quote
Szyszka Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 Ja też mam taką nadzieję. I trzymam kciuki za powodzenie akcji i za nerwy Natalii. Quote
ewatonieja Posted June 11, 2007 Author Posted June 11, 2007 ja tez mam nadzieje ,ale obawy mam wieksze,tym bardziej ze ta baba wogole nie kojarzy psa, a podkłada kłody pod nogi z czystej złośliwości i głupoty,bo jak moze byc lepiej Stelli w schronisku,w którym ja gnebiły psy,w którym zaszła w ciąże? wśród wycia i szczekania?i dlaczego nie podano do publicznej informacji faktu wystapienia zmian w wykupie zwierzat? wiele osób przegląda strone schroniska,wybiera się do placówki ,pokonując często wiele kilometrów tylko po to by odejśc z kwitkiem ehh jestem w bojowym nastroju Quote
Szyszka Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 Ja siedzę w pracy jak na szpilkach. Tak się denerwuję jak przypomnę sobie to babsko :mad: . Pociesza mnie myśl, że juz jedzie po Stellę kochana pancia i zabierze ją z tego obozu. Quote
ewatonieja Posted June 11, 2007 Author Posted June 11, 2007 z zabawnych momentów tej sytuacji: wróciłam do domu ze zwłokami kurczaka ,które specjalnie kupiłam dla Stelli,Pani Jola z gabinetu pozwoliła mi go przetrzymać w lodówce ,obok leków :) będzie jedzonko dla Altera,chociaz teraz pewnie musze uważać podwójnie ,bo będe pod obserwacją,jako osobnik zagrażający spokojowi dyrekcji :/ Quote
Szyszka Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 Jak wychodziłaś z tym kurczakiem to dyrekcja miała ochotę walnoąć Cię drzwiami w plecy:evil_lol: . Ale miała minę. Quote
ewatonieja Posted June 11, 2007 Author Posted June 11, 2007 no wieli sukces mam na koncie wyciagniecie kurczaka ze schroniska :p Quote
GoniaP Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 Karygodne postępowanie... Współczuję Wam dziewczyny, i na pocieszenie powiem, że nie tylko Was spotykają takie przykrości - w Poznaniu jest to samo, a bywa jeszcze gorzej.... Trzymam za Was kciuki, tylko tyle mogę :-( Że też tacy ludzie zajmują takie stanowiska :shake::shake::shake: Quote
ewatonieja Posted June 11, 2007 Author Posted June 11, 2007 dla jasności podam link do poznańskiego wątku [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=55736[/url] Quote
Ada-jeje Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 Wiecie dokladnie ze obserwuje wasz watek i towarzysze wam i Stelli wirtualnie, ale uwierzcie mi ze nerwy mi puszczaja tak samo jak wam. To tak jak bym byla zwami w Lodzi. Pod wplywem wielkiego zdenerwowania czakam na dalszy przebieg adopcji, oby pomyslny. Bo kiedys ktoras z nas trafi, to sa sytuacje nie do zniesienia, ciagle zyjemy w stresie przez takich co to niby ludzmi sie nazywaja. Quote
szajbus Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 Trzymam kciuki za akcję. Oby Stella wyszła dziś z tego piekła i znalazła sie pod troskliwa opieka. A swoja droga co do cennika. [COLOR=Blue]Mamy powystawiane psy na allegro . Sama nam ich 6 i wszystkie po 1 zł. Co bedize , jak ktos sie zgłosi, a tu za psa bedzie musiał bulnąć nie 1 zł a 200???? Za taka kwote kupi sobie na allegro szczeniorka prosto z chałupy , a nie psa po przejściach. Co teraz mamy robic z tymi ogłoszeniami na allegro???[/COLOR] Quote
Hakita Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 Ojej, nie było mnie trochę i coś widzę się dzieje...:p Oby Stellinka pojechała nareszcie do ukochanego domku... Trzymam kciuki!!! Quote
Niewiasta_21 Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 Dzwoniłam do Natalki. Stella własnie sie oszczeniła. Wciąz czeka na tą panią,niedługo powinna przyjechac. Quote
Puchatek Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 [quote name='Niewiasta_21']Dzwoniłam do Natalki. Stella własnie sie oszczeniła. Wciąz czeka na tą panią,niedługo powinna przyjechac.[/quote] Jak to :crazyeye: , dzisiaj czy w ostatnich dniach? Quote
Reno2001 Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 Same sprzeczności: raz info, że sunia jest po zabiegu teraz, że się oszczeniła. Ja juz się pogubiłam. Oby tylko nie pogubiła się pani zainteresowana Stellą. Tylko pytanie: jak ona ją zabierze jeśli suka faktycznie się oszczeniła??? Quote
Niewiasta_21 Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 Stella cały czas rodzi,teraz. Państwo po nia przyjechali taki kawał i wrócą z pustymi rękoma. Mamy juz transport na sobote dla Stelli zeby wreszcie zawiesc ją do nowego domku. Quote
Niewiasta_21 Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 Okazało sie ze było za puźno na sterylke aborcyjną.Pozatym nic wiecej nie mozna sie dowiedziec. Quote
Gajesia Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 Szok, w życiu by mi do głowy nie przyszło, że takie rzeczy się dzieją. Ale teraz, jak czytam co się dzieje w łodzkim schronisku, to już mnie nic nie dziwi :-( Quote
Reno2001 Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 Boże i tygodniowe szczeniaki zostana bez matki nie mówiąc, że dla Stelli też pewnie będzie to szok. Słabo sie robi człowiekowi jak o tym wszystkim myśli. Quote
Moriaaa Posted June 11, 2007 Posted June 11, 2007 [quote name='Reno2001']Boże i tygodniowe szczeniaki zostana bez matki nie mówiąc, że dla Stelli też pewnie będzie to szok. Słabo sie robi człowiekowi jak o tym wszystkim myśli.[/quote] Szczenięta zostaną uśpione. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.