Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Mszę zamawiała moja Mama i intencja brzmiała - za Pana Mariana od Wolontariuszy... 

Nie złożyłam Wam życzeń, zatem złożę na Nowy Rok - Zdrowia. Chwytajmy każdą chwilę i cieszmy się z nią. Życie jest takie ulotne. 

  • Upvote 2
Posted

Witajcie. Nie mialam czasu zaglądać na wątek... Chcialbym Wam wszystkim serdecznie podziękować za pomoc dla Rexa i Jego Pana. Szczegolnie Izie (tobciu), ktora naprawdę odmienila ich życie. 

Ciężko się pogodzić z tym, co się stało... [*]

  • 1 month later...
Posted

Dzień dobry, 

nie mogę podjechać teraz do Reksa. Poprosiłam panią, która była w nowym domu z pierwszą wizytą - by przekazała worek karmy suchej i puszki dla Reksa.

Pani się zgodziła, za co dziękuję. Paczka dotrze dziś zooplusem. I dziś lub w weekend podjedzie Pani do nowego Reksowego domu. Zamówienie.

Zamówiłam też dwa wkłady do zniczy i dwie świeczuszki na baterie (one zadziwiająco długo świecą). Mam nadzieję móc za jakiś czas pojechać do Stepnicy, to zaświecę Panu Marianowi od nas wszystkich. Zdjęcie1 ; Zdjęcie2 ;

Rozliczenie uzupełnione.

 

Posted
2 godziny temu, tobciu napisał:

Dzień dobry, 

nie mogę podjechać teraz do Reksa. Poprosiłam panią, która była w nowym domu z pierwszą wizytą - by przekazała worek karmy suchej i puszki dla Reksa.

Pani się zgodziła, za co dziękuję. Paczka dotrze dziś zooplusem. I dziś lub w weekend podjedzie Pani do nowego Reksowego domu. Zamówienie.

Zamówiłam też dwa wkłady do zniczy i dwie świeczuszki na baterie (one zadziwiająco długo świecą). Mam nadzieję móc za jakiś czas pojechać do Stepnicy, to zaświecę Panu Marianowi od nas wszystkich. Zdjęcie1 ; Zdjęcie2 ;

Rozliczenie uzupełnione.

 

Dzięki Izo,że tak dbasz o wszystko.

  • 2 weeks later...
Posted

W miniony poniedziałek przesyłka z zooplusa poprzez Panią, co robiła nam pierwszą wizytę w nowym domu - dotarła do Reksa.

Zadzwonił do mnie nowy dom podziękować w imieniu swoim i Reksa. Ucieszyłam się, że się Nowa Reksowa Pani ucieszyła. :-)

Reks ma się dobrze, może spać u siebie w budynku gospodarczym, albo na ganku w domu. Dołów, jak kopał u Pana Mariana nie kopie - a jednak wolność była tu kluczem.

Reks leży na środku podwórka i obserwuje ulicę. Kochane psisko.

***

 

Śnił mi się dziś Pan Marian.. Śnił mi się ganek pana Mariana, wiedziałam, że już Go z nami nie ma. Mam na osiedlu bezdomnego Pana Zbyszka, któremu czasem coś dopomogę. I stałam tak patrząc na rzeczy Pan Mariana i się zastanawiałam czy mogę wziąć je dla Pana Zbyszka. I pojawił się Pan Marian, i taka fala emocji się mi przez głowę przetoczyła - radość, że Go widzę, - żal, bo wiem, że pojawił się, ale już nie żyje, - złość i niedowierzanie, i zwróciłam się do Pana -  Panie Marianie, ale jak to się stało, że Pana nie ma, jak, dlaczego, dlaczego teraz, po co, jaki był sens tej śmierci w takiej chwili ? I się obudziłam, bo budzik zadzwonił... i nic mi Pan Marian nie zdążył odpowiedzieć....

 

  • Like 3
  • Upvote 3
  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...
Posted

Dzień dobry. Zamówię Reksowi na "Zajączka" obrożę Foresto. Mieszka teraz przy łąkach. A kleszcze już się podobno pojawiły. Zamówię i wyślę do nowego Reksowego domu.

 

Posted
18 godzin temu, Aga76 napisał:

Świetny pomysł !

 

Zdarzają się chwile, kiedy wciąż nie wierzę, że Pana Mariana nie ma tu...

Ja też. 

Ciągle kiedy dostanę coś męskiego najpierw sprawdzam czy nie ma rozmiarowo czegoś dla niego żeby mu coś znowu podesłać ;/

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...