Jump to content
Dogomania

ślepy,stary,niewidzialny thomas od 4lat w schronisku czy już zostanie tam na zawsze?


zioberek87

Recommended Posts

  • Replies 460
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Pan Henio mieszka w okolicach Góry Kalwarii, aktualnie ma dwa swoje psy i jednego Herbuska, mojego tymczasowicza który mieszka u niego już długo i jesteśmy w trakcie rozmów o adopcji chłopaka przez niego. Warunki są ok, nie są domowe niestety, ale psy mogą do domu wchodzić... ta kanapa co mówiła Ziober jest w budyneczku gospodarczym a z niego otwarte drzwi na podwórko.... Pan Henio jest na rencie, ale to młody facet (40 parę lat.... ). On nie żyje tylko z tego co ma z psów... jak miałam problemy z kasa to mi czekał nawet pół roku na pieniądze... on lubi psy i robi to bo lubi i mu się nudzi;) ma ogrodzone podwórko, wydzielone tylko dla psiaków, w lato stawiał nowe kojce... Jego teren to wielka łąkę gdzie psiaki puszcza na długaśnych linkach... Psy wychodzą na spacery kilka razy dziennie. Pan Henio coś tam sobie zawsze dłubie na podwórku. Jeśli on gdzieś wyjeżdża to jego pomocnik jest z psami. Dla psiaków warunki bardzo fajne, dla nas trochę gorsze bo nie ma relacji na dogo z tymczasu. Pan Henio mówi , że on nie będzie siedział na dogo bo tu się każdy kłóci, a on woli w tym czasie iść z psami do lasu ;) ale kto chce może do niego zadzwonić i powie wszystko o psiaku. Można podjechać, zobaczyć, odwiedzić....
do jedzenia mięcho, kupuje i mieli z warzywkami, był u niego mój zagłodzony psiak z interwencji, po odkarmieniu ze szkieletu zrobił się pączek... Podejście do psów ma fajne, nie jakieś tam wyszkolone czy fachowe, ale z serduchem...
Ja daje tam psy bez stresu i zawsze jest ok, jak mój Herbusek zwiał to Pan Henio wyjeżdżał bak za bakiem i zachorował bo w deszczu szukał go od rana do wieczora, znalazł oczywiście...sam wyznaczył nagrodę i wydrukował plakaty.
Ale kochane, to jest Wasza decyzja...

Link to comment
Share on other sites

Wspomnę, że Thomas ma bardzo specyficzny charakter. Nie z każdym psem potrafi się zgodzić, tak samo jak nie zaufa każdemu człowiekowi. Mi osobiście podgryzał sweter. :)

Musi być konkretna osoba, a co jeśli Thomas nie odnajdzie się w warunkach P.Henia? I trzeba będzie go transportować znów do schroniska? Różnie się zdarza.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ewelinaaa']Wspomnę, że Thomas ma bardzo specyficzny charakter. Nie z każdym psem potrafi się zgodzić, tak samo jak nie zaufa każdemu człowiekowi. Mi osobiście podgryzał sweter. :)

Musi być konkretna osoba, a co jeśli Thomas nie odnajdzie się w warunkach P.Henia? I trzeba będzie go transportować znów do schroniska? Różnie się zdarza.[/QUOTE]
ale tak może być w każdym miejscu; a Thomasowi trzeba dać szansę;

Link to comment
Share on other sites

Co do innych psów to jak Thomas siedzi z którymś z boksie to jest ok. Ale jak np. idziemy na spacer i Thomas wyczuwa innego psa to ciężko go uspokoić i utrzymać. Ale to myślę, że przez to, że nie widzi co sie dzieje i w takich sytuacjach czuje się po prostu zagrożony. Także jakby już poznał psy pana Henia to myślę, że byłoby ok. Nie lubi być zaczepiany.
Co do tego, że Thomas nie każdego lubi to mi osobiście niczego nie podgryzał, dał się tulić i ogólnie zero agresji. Może Ewelina miałaś sweter z jakiegoś fajnego materiału albo pachniał na jedzenie ? :lol:

Link to comment
Share on other sites

ciocie dostałam takiego maila:

Pani Agato,

W związku z tym, iż od pewnego czasu myślę, o ewentualnej adopcji psa ze schroniska, przeglądałem ostatnio różne strony, poświęcone tej tematyce.
Uwagę moją zwrócił ten właśnie piesek J i w związku z nim i w sumie ogólnie z tym właśnie zagadnieniem, mam do Pani kilka pytań- jeśli można i jeżeli w ogóle sprawa nadal jest aktualna?
Otóż przede wszystkim, czy można dowiedzieć się czegoś więcej o Nim? Skąd się wziął, jakie ma za sobą przejścia, w jakim dokładnie jest wieku? Czy chorował/choruje na coś (poza opisaną dolegliwością)? Jakiej jest właściwie wielkości? Jaki ma charakter? Czy można prosić o kilka dodatkowych fotek bezpośrednio na maila?
Sprawa wygląda tak, że chcę zaadoptować pieska, ale chcę również zapytać kogoś, kto zna się na tym temacie lepiej- czy to w ogóle nie będzie „męczące” dla zwierzęcia?
Stąd kilka dodatkowych pytań ogólnych- czy to, że pracuję (w godzinach 9.00-17.00 lub 11.00-19.00 codziennie oraz prawie każda sobota 9.00-15.00) da się pogodzić z opieką (zwłaszcza nad tym konkretnym) pieskiem? Czy 40 metrowe mieszkanie z balkonem w bloku to nie będzie zbyt mała przestrzeń dla takiego czworonoga? Czy to, że mieszkam sam i pracuję w opisanych wyżej godzinach nie będzie męczarnią dla przebywającego samotnie zwierzęcia? Czy takiemu pieskowi wystarczą dwa do trzech spacerów dziennie, oczywiście jeden około godzinny? Z jakimi problemami należy się liczyć w kontekście dolegliwości tego właśnie psa?
Chyba na tą chwilę nie przychodzi mi nic więcej do głowy, ale na pewno, jeśli Pani odpisze, będę chiał podpytać o inne sprawy, o których teraz zapomniałem J

Pozdrawiam,

Marek Ostapowicz

Link to comment
Share on other sites

[quote name='yoshi22']Mi się wydaje, że Thomas jest podwórkowy, ale kto wie może na stare lata doceni wygody mieszkania, a co za tym idzie ciepła i bliskości człowieka ? :) Czy ten Pan jest z Opola ?[/QUOTE]


nie, z warszawy... hmmm można by się z nim skontaktować zostawił nr. tylko ja aż tak dobrze thomasa nie znam. a o wizyte przed adopcyjna poprosić kogoś zaprzyjaźnionego:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='yoshi22']Szkoda, bo to niejakie ryzyko jest. Trzeba poczekać aż kierowniczka wróci z urlopu i się dogadać. A zapytaj tego Pana co by było jak np. by się załtwiał w domu i ogólnie uświadomić go co i jak[/QUOTE]
może Pan okaże się gotowy na małe wyzwanie, bo to że każdy pies na końcu okazuje się domowym to pewne:)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...