Jump to content
Dogomania

Tara już bezpieczna, odnalazła się ..tak to jest, jak się zaadoptuje teriera :D


majuska

Recommended Posts

dzieki Ritek, chociaz z mojego doświadczenia wynika, że takie strasze psiaki kiepsko ida z takich zwykłych ogłoszeń...skrycie licze na ten FB jednak....no ale kto wie co to będzie
Tarka jest przeaparatka, słodkie to to jak cukierek, a w tzw. międzyczasie nie wiem kiedy wskoczyla na stół i ukradła mi puszke z pasztetem, w który leki psom pakuję :D

Z grupą naszych mniejszych psiaków się zgadza, tyle, że nie da sobie w kaszę dmuchać, ale ogólnie jest komitywa, za to kocham teriery własnie :D

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 215
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

ja zajrzałam w realu....Tara sie zakochala w Terrym :D , siedziała dziś pod jego boksem i doopskiem się o kratki ocierała, a nie ma raczej cieczki, bo reszta kawalerów kompletnie się nią nie interesuje. Postaramy się jutro o jakąś porządną lustrzankową sesję :)

Link to comment
Share on other sites

chyba się produkują dopiero na bazarku, ale każde kolejne to dla niej wielka szansa

filmiki z Tarunią i jej kawalerem ;

[video=youtube;rPA3ZoPvq_U]http://www.youtube.com/watch?v=rPA3ZoPvq_U[/video]

[video=youtube;98SNq2LyuwE]http://www.youtube.com/watch?v=98SNq2LyuwE[/video]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='storozak']Superowo:) w takim razie poproszę tekst, informację czy sunia jest wysterylizowana i na jakie miasto ogłaszać oraz wybrane zdjęcia. Ja to wszystko wkleję na bazarek:)[/QUOTE]

Tekst :
Tara to prawie jedenastoletnia sunia w typie teriera walijskiego. Miała dom,swojego pana,miłość...gdy umarł cały jej świat się zawalił...Nikt z rodziny nie chcial sie nią zaopiekować, więc biedactwo wylądowało w schronisku.
Nawet nie umiem sobie wyobrazić co czuła,gdy została sama w obcym miejscu, porzucona, bezbronna i samotna bez swojego pana i jego ciepłej dłoni, którą jeszcze czuła na główce. Jedyna rzecza jaka dostala w spadku, to koc pachnący jej domem, jej panem...
Szukamy dla tej bezbronnej istotki kochającego domu,takiego już do końca jej dni...Człowieka,który ją nie zawiedzie i pokocha,a kiedy przyjdzie ten czas, będzie przy niej i przeprowadzi za TM.
Tarunia jest niezwykle słodką suczką, bardzo towarzyską, jej ufne orzechowe oczka wpatrują się w człowieka i proszą o choćby odrobine uwagi. Pomimo swoich 11 lat, jest zwinna, sprytna i pełna wigoru. Jestem pewna, że odwdzięczy się swojemu wybawcy wielkim oddaniem i przyjaźnią, tymczasem cierpi za kratami w zimnym schronisku...

Kontakt w sprawie adopcji:
Renata
[EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
727 906 679
Tara przebywa w przytulisku w Boguchwale koło Rzeszowa, jest zaszczepiona, odpchlona i odrobaczona.
[B]Nie jest wysterylizowana[/B]

Ogłaszac mozna na Rzeszów, ale myślę, że na Kraków i Wawę też nie zaszkodzi ;) Gdyby trzeba było wieźć to zorganizujemy bezpłatny transport dla niej tylko dom potrzebny!!!

Storozak, zdjęcia weź te z pierwszego postu, póki co nie mam lepszych, w sobotę coś dopstrykamy dopiero.

[quote name='mala_czarna']O słodki boże, Majuśka, przecież ona jest jak moja Frocia :( Ogonek ten sam, nawet ten sam biały krawacik!
A szukacie DT, czy raczej to nie wchodzi w grę ze względów finansowych?[/QUOTE]

wiedziałam kochana, że Ci serce drgnie, tez mi właśnie Frotke bardzo przypomina, nie mamy ani pomysłu, ani finansów na DT, mam nadzieję, że jednak ktoś się po nią odezwie!!!! Póki co robimy co możemy, aby u nas w przytulisku miała jak najlepsze warunki.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...