Jump to content
Dogomania

Retriever z Nowej Szkocji (prosimy zakladac oddzielne tematy)!


Recommended Posts

Teoretycznie tak, tyle że niektóre wyskakują dopiero w hektarach o ile wogóle :cool1: A tak, to i klub sobie wziął ten spis i ma, i pani redaktor- i jest kicha. Jeszcze nie widziałam tego numeru, muszę kupić i zweryfikować co tam jest napisane- bo BARDZO jestem ciekawa co jest napisane :diabloti: :p
A z innej beczki - tak sie zastanawiam, najmniejsze ogłoszenie tyle kosztowało + VAT bodajże (w tekście strony) - nie lepiej by było, żeby niektórzy - [U]podkreślam niektórzy[/U], bo nie wrzucam wszystkich do jednego worka - te same pieniądze dali na badania swoich psów w hodowli?
Ostatnio mam jakieś oberwanie maili od właścicieli z problemami różnymi - nie tylko stawowymi, stąd moje w pewnym sensie rozgoryczenie.
Komplet badań na dysplazję kosztuje 300 PLN - w tym i łokcie i biodra.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 2.6k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Gola']witajcie w gazetce moj pies jest co nieco o naszych rudaskach;) stajemy się popularni (oby nie zabardzo)[/quote]
Gola, a ten artykuł jest czyjego autorstwa? Bo przeszukałam stronę Mojego psa internetową, i jedyny odnośnik prowadzi do artykułu Zofii Mrzewińskiej - a jak ta to czuję większy spokój, jeśli to ona o Tollerach pisała.
Niestety, nie działa jeszcze artykuł na SMSa [url]http://www.psy.pl/search/?F=nova+scotia+duck+tolling+retriever[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gola']to jest w serii 'wybierzemy Ci psa', która na łamach pisma jest od jakiegoś czasu. Scotua jest porownywana z cavalier king spaniel
artykuł jest pani Zofi Mrzewińskiej[/quote]
ufff.....
Zofia mieszka koło nas (dokładnie blok dalej), znała i Foxika (właśnie z Foxem przymierzaliśmy się chodzić razem z grupą Zofii do Domu Starości, ale nie zążyliśmy :(), zna Fajerka. Kobieta ogromnej kynologicznej wiedzy, doskonały szkoleniowiec - naprawdę mi ulżyło.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gola']sama ocenisz jak przeczytasz;)[/quote]

Ty mnie nie denerwuj kobito, siedzę w pracy, nie działa ten cholerny sms, nie mogę wyskoczyć kupić, zaczyna mnie zjadać jakaś infekcja I NIE MOGĘ SPRAWDZIĆ!!!! :mad::mad:
A ja NIENAWIDZĘ jak czegoś nie mogę sprawdzić!!! :watpliwy: :lmaa: :razz:
A masz może, szanowna koleżanko, skaner w domu? :mdrmed:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gola']musze nadrobic zaległosci :eviltong:nie wiedziałam ze niewierskie łąki mają szczeniaki. Gosia a tak wogóle jest popyt na rudaski, jak sobie radzi Ela, ma zamówione wszystkie?[/quote]

Mają, ciekawe kto jest ojcem.
[url]http://ale.gratka.pl/ogloszenie/697334_nova_scotia_duck_tolling_retriever.html[/url]

Oni szczeniaki już mieli 2 razy przynajmniej, z tego co do mnie doszło, raz dzwonił właściciel którego szczeniak niestety odszedł - więcej o nich nie wiem, poza tym że pan chciał kryć moim 5 miesięcznym wówczas Fajerkiem :p.

Ela ma już wszystkie - poza tym kto zostaje w hodowli- zamówione. W sumie, jeśli faktycznie rodzice są przebadani i sensowni, hodowla NAPRAWDĘ domowa, hodowcy się chce dowiedzieć coś więcej i wogóle palcem w bucie kiwnąć- wtedy jest konkurencyjny dla innych, nawet jak ma droższe szczeniaki. Myślę że jest gorzej, jeśli obie linie są już spokrewnione tutaj (bo zawsze ktoś z potencjalnych właścicieli może chcieć rozmnożyć, a wtedy kicha jak chce to zrobić w PL), jeśli psiaki bez badań, jeśli w hodowli równocześnie jest więcej miotów. Oczywiście że to nie reguła, ale bywa że chętni zwracają na to uwagę- przynajmniej tyle mogę powiedzieć po tych telefonach które mam o szczeniaki.
Elę znam, widzę że się naprawdę stara - a to dla mnie spory plus, i takim osobom bardzo chętnie pomagam.

Link to comment
Share on other sites

I na Allegro - psiaczek już podrośnięty na zdjęciu
[URL]http://www.allegro.pl/item254683086_nova_scotia_duck_tolling_retriever.html[/URL]

A tu późnijsza aukcja, ale psiaczki mniejsze - może ten poprzedni był z porzedniego miot??
[url]http://www.allegro.pl/item260029731_nova_scotia_duck_tolling_retriever.html[/url]

Link to comment
Share on other sites

Powiem Wam szczerze , że na tą chwilę wolałabym kupując szczeniaka wiedzieć , że jest nie hodowlany ( nie wystawowy) ale zdrowy niż
kupując słyszeć że jest zdrowy i wszystko cacy a potem wychodzi że ani hodowlany (to szczegół) ANI ZDROWY.
Mówię oczywiście o rudych ale to tyczy wszystkich ras.

Link to comment
Share on other sites

Gosiu, mogę Ci przepisać artykuł. Nie zrobię zdjęcia bo Chilli zjadła kabel, nie ze skanuję bo skaner zepsuty :shake: Reklamują się "od Brendy z Serbinowa" - na bannerze ojciec jazdy na 98%, "Niewierskie Łąki" i "Pod Jabłonią". Ogólnie artykuł jest ogólny ;) A na fotce przedstawiającej rasę jest jakiś toller z ciemnym pigmentem :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gola']no a wcześniej wiesz kim kryli ?A ich sunia jest przebadana?cena kusi:eviltong: a Ela zostawia sobie dziewczynkę czy chłopczyka?[/quote]
Dziewczynkę najprawdopodobniej, a kto wie czy nie dwie - matko, już rymuję :-o :lol:

[quote name='Pandisia']Powiem Wam szczerze , że na tą chwilę wolałabym kupując szczeniaka wiedzieć , że jest nie hodowlany ( nie wystawowy) ale zdrowy niż
kupując słyszeć że jest zdrowy i wszystko cacy a potem wychodzi że ani hodowlany (to szczegół) ANI ZDROWY.
Mówię oczywiście o rudych ale to tyczy wszystkich ras.[/quote]

niestety, wszystko zależy od wewnętrznej uczciwości hodowcy. Ja uważam tak- nie jest aż tak istotne, aby wszystkie psiaki były w przyszłości Championami- natomiast jest bardzo istotne, żeby miały zdrowe stawy. Jasna rzecz, że wszystkiego nei przewidzi, i nawet w dobrych hodowlach zdarza się problem - ale w sytuacji gdy nie robi się badań, problem może się pojawić zdecydowanie częściej.

[quote name='Gucio']Gosiu, mogę Ci przepisać artykuł. Nie zrobię zdjęcia bo Chilli zjadła kabel, nie ze skanuję bo skaner zepsuty :shake: Reklamują się "od Brendy z Serbinowa" - na bannerze ojciec jazdy na 98%, "Niewierskie Łąki" i "Pod Jabłonią". Ogólnie artykuł jest ogólny ;) A na fotce przedstawiającej rasę jest jakiś toller z ciemnym pigmentem :)[/quote]

Jesteś kochana- zrobimy tak- jeśli mój małżonek nie zakupi gazetki, to wieczorem sie do Ciebie pięknie uśmiechnę , o tak: :grins:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pandisia'][URL]http://shir.fora.pl/nova-scotia-duck-tolling-retriever-t7293.html[/URL]

Coś znalazłam o rudych i chyba to nie Gosieńka napisała.:cool3:[/quote]

To jest forum o grze komputerowej i jest tam taki wzorzec "komputerowego" tollera ;-) Gra nazywa się Petz5.

Link to comment
Share on other sites

A ja zrobię to już teraz :eviltong: Odwlekam naukę geografii jak się da ;)

"Nova Scotia Duck Tolling Retriever - niezmordowany kompan.

Ten czarujący, średniej wielkości rudzielec ma w sobie krew setera i cockera, a obecność wśród przodków retrieverów i psów w typie border collie sprawiła, że - mimo wesołości i żywiołowości - jest łatwy w prowadzeniu. W młodości wymaga jednak intensywnej socjalizacji z ludźmi - tak aby nie doszły do głosu nieufność i lęk przed zawieraniem nowych znajomości.
Oczywiście - tzw. toller nie jest kanapowcem, trzeba mu koniecznie zapewnić jakąś pracę. Nie musi czarować dzikich kaczek na sztucznych stawach, prowokując je swoim zachowaniem do wpływania w korytarze odłowowe - choć w Holandii nadal tak właśnie pracuje niejeden pies tej rasy. Dla naszej miejskiej Novej Scotii doskonałą zdobyczą zastępczą okażą się wszelkiego typu gryzaki i aporty. Toller oczywiście uwielbia aportowanie z wody, ale pokona też chętnie tor agility i łatwo go zachęcić do ćwiczeń posłuszeństwa opanowanych w zabawie.
Z trudem zadowoli się dwiema godzinami aktywnych, pracowitych spacerów dziennie (o towarzyszeniu rowerzystom można myśleć najwcześniej po ukończeniu pierwszego roku życia, i to zaczynając od niezbyt dalekich wspólnych wycieczek). Trzeba zdawać sobię sprawę, że to absolutne minimum - raczej dla suczki niż dla psa. Energiczna córeczka państwa Zduńczyków będzie mogła długo bawić się z takim ulubieńcem w aportowanie i chowanie zabawek. Ponadto toller, zostawiany sam w domu na wiele godzin, powinien mieć absorbujące go skutecznie zabawki, co pomoże uniknąć zniszczeń.
Nie jest psem tylko jednego przewodnika. Równie chętnie pobiegnie na spacer z panią lub z panem domu, a za kilka lat także z ich córką. Nie przejawia też tendencji do ucieczek.
Szczeniaka nie trzeba sprowadzać z ojczyzny rasy - Kanady, w Polsce hodowle też już są. Toller zdobył również popularność w Szwecji, co dobrze świadczy o jego socjalnych cechach. Gdzie jak gdzie, ale w tym kraju niechętnie widzi się psy stwarzające jakiekolwiek problemy właścicielom czy tym bardziej ich sąsiadom."

Przepisane :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Pandisia'][URL]http://shir.fora.pl/nova-scotia-duck-tolling-retriever-t7293.html[/URL]

Coś znalazłam o rudych i chyba to nie Gosieńka napisała.:cool3:[/quote]
Cytuję:
"[B]Wady[/B]: Białe powieki." :lying::mdleje::roflt:
Matko, w co te dzieciaki się bawią :crazyeye:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Toller']Cytuję:
"[B]Wady[/B]: Białe powieki." :lying::mdleje::roflt:
Matko, w co te dzieciaki się bawią :crazyeye:[/QUOTE]
Bo to gra komputerowa jest, i oni tam różne takie mają.. ;)

Do usług, fot nie będzie z w/w powodów.

A Serbiniaki planują miot na wiosnę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gucio']A ja zrobię to już teraz :eviltong: Odwlekam naukę geografii jak się da ;)

"Nova Scotia Duck Tolling Retriever - niezmordowany kompan.

Ten czarujący, średniej wielkości rudzielec ma w sobie krew setera i cockera, a obecność wśród przodków retrieverów i psów w typie border collie sprawiła, że - mimo wesołości i żywiołowości - jest łatwy w prowadzeniu. W młodości wymaga jednak intensywnej socjalizacji z ludźmi - tak aby nie doszły do głosu nieufność i lęk przed zawieraniem nowych znajomości.
Oczywiście - tzw. toller nie jest kanapowcem, trzeba mu koniecznie zapewnić jakąś pracę. Nie musi czarować dzikich kaczek na sztucznych stawach, prowokując je swoim zachowaniem do wpływania w korytarze odłowowe - choć w Holandii nadal tak właśnie pracuje niejeden pies tej rasy. Dla naszej miejskiej Novej Scotii doskonałą zdobyczą zastępczą okażą się wszelkiego typu gryzaki i aporty. Toller oczywiście uwielbia aportowanie z wody, ale pokona też chętnie tor agility i łatwo go zachęcić do ćwiczeń posłuszeństwa opanowanych w zabawie.
Z trudem zadowoli się dwiema godzinami aktywnych, pracowitych spacerów dziennie (o towarzyszeniu rowerzystom można myśleć najwcześniej po ukończeniu pierwszego roku życia, i to zaczynając od niezbyt dalekich wspólnych wycieczek). Trzeba zdawać sobię sprawę, że to absolutne minimum - raczej dla suczki niż dla psa. Energiczna córeczka państwa Zduńczyków będzie mogła długo bawić się z takim ulubieńcem w aportowanie i chowanie zabawek. Ponadto toller, zostawiany sam w domu na wiele godzin, powinien mieć absorbujące go skutecznie zabawki, co pomoże uniknąć zniszczeń.
Nie jest psem tylko jednego przewodnika. Równie chętnie pobiegnie na spacer z panią lub z panem domu, a za kilka lat także z ich córką. Nie przejawia też tendencji do ucieczek.
Szczeniaka nie trzeba sprowadzać z ojczyzny rasy - Kanady, w Polsce hodowle też już są. Toller zdobył również popularność w Szwecji, co dobrze świadczy o jego socjalnych cechach. Gdzie jak gdzie, ale w tym kraju niechętnie widzi się psy stwarzające jakiekolwiek problemy właścicielom czy tym bardziej ich sąsiadom."

Przepisane :)[/quote]

No i wiedziałam, że na Zofii można polegać!! Sensowny artykuł, mądrze napisany - kiedyś nawet rozmawiałyśmy o tych właśnie kanałach - Zofia widziała kiedyś pracę właśnie przy odławianiu na jednym ze swoich zagranicznych wojaży.

Link to comment
Share on other sites

Tych wirtualnych hodowli trochę już jest:
[URL]http://www.equagissi.fora.pl/reproduktorzy-f4.html[/URL]
[URL]http://www.lacquero.fora.pl/[/URL]
Ale wiecie co- padłam, w sumie trochę prawdziwych hodowców mogłoby się wzorować :D


[B]"Hodowla[/B]
Hodowla powstała 27.12.2006r. z miłości do retrieverów, retrievery są moim całym życiem, natchnieniem do dalszego działania na tym świecie, więc poświęcę tylko im tą hodowlę.Hodowla stawia na pieski budowy zwartej oraz mocnej, oraz na psy pięknej maści i doskonałej psychiki.Skojarzenia są bardzo dokładnie dobierane, a właściciele szczeniąt starannie wybierani pod względem warunków zapewnianych szczeniaczkowi,oraz powodów z których właściciel chce wziąść pieska do siebie
Hodowla oferuje szczenięta zwartej i mocnej budowy, wolne od dysplazji oraz wszelkich schorzeń i chorób serca.Pieski mają doskonałą psychikę, oraz duże predyspozycje wystawowe.Hodowla stawia na ciągłe ulepszanie rasy.
Rodzice szczeniąt są starannie dobierani, a właściciele ich przyszego potomstwa dobierani pod kątem warunków w których będzie zyło szczenię oraz powodu z którego ma znaleźć się w jego domu.
Hodowla oferuje także doskonałych i utytułowanych reproduktorów, z doskonałą psychiką,budowa i maścią.
[B]Opinia na temat hodowli:[/B]
Po mimo zmian hodowli przez ciebie "Of the Quazi" jest jedną z najlepszych. Hodujesz co kochasz, a ja to cenie w ludziach i ich hodowlach, bo gdy kochasz rase hodowla jest bardziej realistyczna. Masz piękne psy, zadbane, biorące udział ogólnych wystawach. Masz profesjonalne podejściedo hodowli, dzięki czemu ona także przypomina mi profesjonalizm. Mioty masz zawsze przemyślane i zaplanowane wszystko co i jak. Szczeniaki nie trafiają w byle jakie ręce, dobierasz świetnie właścicieli i dbasz o szczeniaki nawet po ich oddaniu. Wazna dla ciebie jest reputacja hodowli i dążysz do tego by była jak najlepsza trzymaj tak dalej, a wyciągniesz się na szczyt. Hodowla ogółem bardzo mi się podoba i mam nadzieje, że nie tylko mi. "

Niemniej, jestem BARDZO przeciwna używaniu oryginalnych imion żywych, istniejących psów - wiem że to zabawa, ale nei każdy to wie, a używanie imienia prawdziwego Tollera jest niezgodne z prawem.
Raczej Kanadyjczyk kótego przydomek tudzież nazwa psa z jego hodowli, jest w użyciu, nei byłby zachwycony :/

Hodowla Littleriver's i psiak Littleriver's Decoy Dancer
[URL]http://www.lacquero.fora.pl/littleriver-s-unsolved-mystery-imp-kanada-t82.html[/URL]

Lub też belgijska hodowla Of Great Pleasure
[URL]http://www.lacquero.fora.pl/ch-burning-embers-of-the-quazi-t73.html[/URL]

No i nie wiem, czy hodowczyni Fajerka byłaby zachwycona, bo ja nie jestem - używaniem nazwy jej hodowli:
[url]http://www.lacquero.fora.pl/viewtopic.php?p=73#73[/url]

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...