Jump to content
Dogomania

"Małolaty" dla mieszańców


Dioranne

Recommended Posts

  • Replies 479
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Kocham historię! Natomiast fizyka to przedmiot do zniesienia. Na chemię nie można negatywnie się nastawić, bo później idzie się na lekcję z przekonaniem "nie dam rady". Ja przez to spierniczyłam sobie cały rok szkolny, bo zawsze na chemię szłam z nożem na gardle. Gdyby nie to pewnie byłoby lepiej, tak myślałam, że bez względu na to czy będę się uczyć czy nie to się nie uda, bo to "wielka chemia"... Teraz siedzę sobie w Poznaniu, Nico został w Lesznie z mamą. Tęsknię za nim strasznie... Jutro na całe szczęście go zobaczę, a w czwartek znowu rozłąka. Nie mogę go zabrać, bo jadę później do lekarza, a tam niestety z psami nie wpuszczają.

Link to comment
Share on other sites

Z roku na rok chemia z pewnością będzie trudniejsza, ale nie można nastawiać się na nią negatywnie na początku. Bo później ciężko się do niej przekonać. Mam nadzieję, że mi się w tym roku uda i na koniec na świadectwie będę miała czwórkę z chemii, a z biologii piątkę. Bo z lekka przerażający jest fakt iż pod uwagę (przy naborze do szkoły ponadgimnazjalnej) będzie brane świadectwo lub oceny z II semestru klasy drugiej. Także jak teraz zawalę to może być różnie. Oczywiście, że jest to na trzecim planie w rekrutacji, ale jeśli miałoby to zaważyć o tym czy się dostanę czy nie... :crazyeye:
Teraz przepraszam idę oglądać mecz. Jestem zszokowana - strzeliliśmy gola w czwartej minucie. Cuda na tym świecie się zdarzają. :multi:

Link to comment
Share on other sites

Mam fajnego nauczyciela od fizyki, który podpowiada czasami na kartkówkach. Nie zdradza odpowiedzi, ale pomaga dojść do rozwiązania jeśli widzi, że wiesz o co chodzi, ale zapomniałaś np. wzoru na obliczenie. :loveu: Cały drugi semestr bez ani jednej lufy w dzienniku, jeśli chodzi o fizykę. Najniższą ocenę to chyba trójkę miałam, z tego co pamiętam. A na koniec pewna czwóra. Tak, jak mówię - nie bój się żadnego przedmiotu, bo później to się odbija na nauce. Gdy ja się jakiegoś przedmiotu bałam, to nie uczyłam się, bo wmawiałam sobie, że tak czy siak nie dam rady, bo to za trudne. I zepsułam sobie przez to cały rok. Nie mówię, że teraz do sali chemicznej będę wchodzić z uśmiechem na ustach (dwa razy w tygodniu chemia, ratunku ludzie!), ale nie będę już tak marudzić, że to trudny przedmiot, bo znowu zawalę... ;)

Link to comment
Share on other sites

Niestety, ale II wojna światowa jest omawiana dopiero w liceum. :-( Generalnie nie przepadam za historią dotyczącą początków cywilizacji, dopiero Rzym, Słowianie i początki Polski mnie zainteresowały. Nie mogę się doczekać, aż będziemy omawiać I wojnę światową. Jednak przyjdzie mi na to jeszcze trochę poczekać, trudno. Chodzę do klasy regionalnej, w drugiej klasie mamy prawdopodobnie cztery godziny historii tygodniowo. :loveu: Na pewno jedna, czasami dwie lekcje zostaną poświęcone historii regionu, ale mimo wszystko... Pod koniec pierwszej klasy, przerabialiśmy już początkowe tematy z klasy drugiej, więc jesteśmy trochę do przodu, więc może i ta I WŚ szybko nadejdzie.

Link to comment
Share on other sites

I wojna światowa, powstania etc. są pod koniec 3 klasy :P i akurat to było na egzaminie. Ogólnie w 3 klasie materiał trzeba przerobić do egzaminu, a potem nie ma co robić. Na polskim obejrzeliśmy 5 filmów, sami wybieraliśmy, na historii to samo :D jedynie matematyczka stwierdziła, że zaczniemy robić materiał z liceum...

Link to comment
Share on other sites

Ja za wojną nie przepadałam, za dużo dat do zapamiętania. Pamiętam jak się na test uczyłam, mieszało mi sie to wszystko okropnie :P
Mimo wszystko jestem dobrze nastawiona. Chemia i Fiza przecież nie mogą być aż tak trudne, żebym nie umiała tego zrobić ;)

Link to comment
Share on other sites

Wakacje zaje.. fajne :diabloti:
Sie okazało że mam rasowego burka :multi: Zostałam oświecona przez miłych wystawców i hodowców psów z Niemiec :diabloti: K jest Szweckim Vallhundem :lol: Jak nigdy dziękowałam sobie że znam j.niemiecki :cool3:ucieliśmy se miłą pogawędkę pooglądałam se zdjęcia ich vallhundów, masakra :lol:Opis wzorca i K prawie się zgadza K jest 3cm za duża ale reszta vallhund z krwi i kości :cool3: dość szczegółowy opis wakacji jest na owczarkopedii w galerii K luknij se jak chcesz :eviltong: foty niedłupo powinnam wstawić na razie tylko na FB mam :p

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Ekhem, małolaty - jutro do szkoły. O której macie rozpoczęcie? Ja o 8:00. :-o Dodatkowo znam już swój plan lekcji i już mam dość. Codziennie na godzinę ósmą. Jestem ciekawa czy będziemy mieli jakieś zajęcia dodatkowe, ale obowiązkowe tak, jak to było w I klasie. Podobno miały być m.in.: z fotografii, mam nadzieję, że będą. :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...