TOSIA Maleńka kudłatka prawie affenpinczer :D MA DOM

[masza44]

o moją szczeniorę też nie ma telefonów od 2 tyg!! Zwariuję jak mi zostanie 4 pies na stałe...

[zerduszko]

[quote name='masza44']o moją szczeniorę też nie ma telefonów od 2 tyg!! Zwariuję jak mi zostanie 4 pies na stałe...[/QUOTE]
Jaka gra jest na 4 - poker? ;)

[DoPi]

Malawaszka :cool3: wisz co:razz: sama se ubieraj Tośkę po spacerze w kubraczek:mad:to jest glizda, wesz i pchła w jednym. Sie upociłam jak dzika:eviltong:

[Nutusia]

A kiedy zdjęcie szwów? Bo u nas zawsze po 10 dniach, więc w zasadzie to JUŻ ;) Zdejmij jak jesteś w domu i masz możliwość obserwować małą torpedę. Może się wcale nie będzie interesowała... Nasza Hopka po niespełna tygodniu przegryzła rękawki sukienki i... sama spadła. Ale nawet jej do głowy nie przyszło, żeby zaglądać do brzuszka - wolała... na stół albo na blat kuchenny :)

[wilczy zew]

[quote name='zerduszko']Jaka gra jest na 4 - poker? ;)[/QUOTE]


brydż :lol:

[malawaszka]

[quote name='DoPi']Malawaszka :cool3: wisz co:razz: sama se ubieraj Tośkę po spacerze w kubraczek:mad:to jest glizda, wesz i pchła w jednym. Sie upociłam jak dzika:eviltong:[/QUOTE]

:ices_bla:

chętnie się zamienię - dam Ci do ubierania Furię - przed spacerem, a ja mogę ubierać Glozdogonka po spacerze :D

[DoPi]

alele, zamieniam sie, ale z całym majatkiem:eviltong: Monik czy Ty jesteś deklarowiczem na akcja sterylizacja?
strasznie mie ciągnie na wieś ino tyko ja troche posunieta w latach jestem, a dziecko wredne nie chce z mamusią:mad:

Edited December 6, 2012 by DoPi

[wilczy zew]

[quote name='DoPi']alele, zamieniam sie, ale z całym majatkiem:eviltong: [/QUOTE]


masz chętkę na ten domek letniskowy dla gości :evil_lol:

[DoPi]

no cos mi tam Monika proponowała, takie nawet bardzo wyjściowe:cool3:

[malawaszka]

noo akurat jest wolny :D

[eliza_sk]

Dzwonił kto ... ?

[malawaszka]

zupełnie nic :shake:

[wilczy zew]

[quote name='DoPi']no cos mi tam Monika proponowała, takie nawet bardzo wyjściowe:cool3:[/QUOTE]


jak co to jeszcze jest zimowy :evil_lol:

[malawaszka]

był, był telefon :lol: z Nowego Sącza - nawet fajnie brzmi, ale podałam tel DoPi żeby sobie porozmawiały o Tosinym charakterku czy będzie do nich pasował - no i jeszcze pani musi synowi pokazać Tosinę

[masza44]

[quote name='zerduszko']Jaka gra jest na 4 - poker? ;)[/QUOTE]
tylko nie rozbierany.........:)
na razie moja ściana została rozebrana z tapety i to na pewno z prowokacji młodej

[eliza_sk]

[quote name='malawaszka']był, był telefon :lol: z Nowego Sącza - nawet fajnie brzmi, ale podałam tel DoPi żeby sobie porozmawiały o Tosinym charakterku czy będzie do nich pasował - no i jeszcze pani musi synowi pokazać Tosinę[/QUOTE]


Oooo to pewnie ten z puli ogłoszeń TOSIA - 6 kg MIKRO SZNAUCER pod choinkę dla dziecka - GRATIS ! :diabloti:

[malawaszka]

[quote name='eliza_sk']Oooo to pewnie ten z puli ogłoszeń TOSIA - 6 kg MIKRO SZNAUCER pod choinkę dla dziecka - GRATIS ! :diabloti:[/QUOTE]

pewnie tak :D ale już po mikołaju więc luzik :p syn młodszy ma 9 lat, starszy 16 więc nie takie dziecki małe

[Nutusia]

Żarty się skończyły - kciuki trza trzymać :)

[malawaszka]

No czekamy jak będzie po rozmowie Pani z DoPi czy Tosina jest dla nich odpowiednia - jak tak to będziem szukać na wizytę

[DoPi]

cholerka, cos mi się kojarzy N.Sącz z takimi dziecimi, że juz miałam do czynienia, ale nie wiem czy dobrze, czy źle. Wolałabym Kraków i okolice. Bo bym sobie ją odwiedzała. Bo to taka już nasza pieszczocha jest.
Kubrak zdjety, szwy wyjęte, ładnie zagojone. Spadająca z nieba kokaina jest cool. Tylko nie ma wtedy czasu, żeby się wysikać, bo trzeba wyłapywać to białe.
A nikt do mie nie dzwonił.

[malawaszka]

Bo Pani ma dzwonić po pracy - a jak masz taki wymagania, że tylko Kraków to trza było mówić - w treści ogłoszenia by było :eviltong:

[DoPi]

no wiesz, zawsze lepiej jest mieć oko na ludzi niż nie mieć:eviltong:

[malawaszka]

no to jasna sprawa, ale ja np nie chciałabym żeby moi podopieczni mieszkali w mojej miejscowości :shake: nie mieliby za ciekawie... tzn może i prowadziliby szczęśliwe, beztroskie życie, samopas, intensywnie, ale... krótko... :roll:

[DoPi]

rozmawiałam z panią z N.Sącza. Rozsądnie podchodzi do sprawy adopcji. Pani ma 2 synów. 16 to letni uczy się w Krakowie w "5"tce a 9 letni jest w domu i tęskni za starszym. Pani mówi,że jak Psiak będzie w domu to może nie będzie tak tęsknił. Zdaje sobie sprawę, że psa nie bierze się dla dzieci tylko dla siebie. Tosia oczywiście do mieszkania (tu mój błąd , nie zapytałam czy mieszkają w domu, czy mieszkaniu). Przesłałam państwu filmiki i zdjęcia. Mają przez weekend przemyśleć i dadzą znać. Mąż jeszcze nie jest przekonany co do psa w domu, ale z tego co zrozumiałam, to miał wcześniej psy. Więc na razie czekamy. Pani oczywiście zgadza się na wizytę PA w razie pozytywnej decyzji.
A ja wrzuciłam Tosię na poniedziałek do Gazety W.;)
Ja nie wiem jak Wy, ale ja się do "diabełka" trochę przywiązałam i troche mi ciężko. A jak u Was jak wydajecie swoje tymczasy??

[malawaszka]

domek z ogródkiem - pytałam czy porządnie ogrodzony i pani powiedziała, że owszem :)

ja NIENAWIDZĘ oddawać tymczasów... zwłaszcza, że ostatnio mam same takie do mocnego naprawiania, a co za tym idzie - długoterminowe :( najlepiej idzie mi oddawanie tych, które są w kojcu bo nie lubię tam mieć psów więc im szybciej tym lepiej, a jak już jest taki co się wpasuje i co śpi w łóżku i ... ech... to ciężko jest jak diabli...