haker11 Posted March 24, 2007 Author Share Posted March 24, 2007 :grin: :grin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
warg2003warg Posted March 24, 2007 Share Posted March 24, 2007 oj tak, żeby następne pokolenia były lepsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sabra Posted March 25, 2007 Share Posted March 25, 2007 haker11, daliście w końcu radę z tym kryciem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haker11 Posted March 25, 2007 Author Share Posted March 25, 2007 NO niestety nie tym razem!:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cavisia Posted March 25, 2007 Share Posted March 25, 2007 Haker, ale w ogóle daliście już spokój? Bo można jeszcze spróbować np. sztuczną inseminację? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haker11 Posted March 25, 2007 Author Share Posted March 25, 2007 My się tak łatwo nie ppoddajemy!;) Napewno jeszcze spróbujemy!:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sabra Posted March 25, 2007 Share Posted March 25, 2007 A ta suczka jeszcze u Was jest? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haker11 Posted March 26, 2007 Author Share Posted March 26, 2007 Nie suńka pojechała do domu! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cockermanka Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 Jeszcze mi sie takie pytanie nasunęło...czy to miało być pierwsze krycie i dla psa i dla suki ? O poglądach [B]xxxx52 [/B]nie będę się wypowiadać - mam osiem cockerów...:evil_lol: ...a poza tym sprzedałam szczeniaka za granicę ... o matko ...:crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haker11 Posted March 26, 2007 Author Share Posted March 26, 2007 [quote name='cockermanka']Jeszcze mi sie takie pytanie nasunęło...czy to miało być pierwsze krycie i dla psa i dla suki ?[/quote] Tak to było krycie pierwsze zarówno dla psa jak i dla suki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cockermanka Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 Tak sobie właśnie pomyślałam. Zazwyczaj,aby unkąć tego typu kłopotów na pierwsze krycie dla psa dobiera się doświadczoną sukę...i odwrotnie dla niedoświadczonej suczki dobiera się psa już sprawdzonego.Taki dobór znacznie ułatwia krycie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ludek Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 Mnie być może też czeka takie krycie, a dodając jeszcze do tego moje niedoświadczenie, to juz sie boję. A gdzie robi się inseminację? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 Przepraszam, że odbiegnę od tematu.:oops: [B]xxxx52[/B] rozumiem twoje zaangażowanie w ratowanie bezpańskich psów itd. ale chyba się zapędziłaś. Piszesz, że ktoś tu się zajmuje pseudohodowlą (nie masz na to dowodów) i przyczyni się do zapełnienia psich schronisk. A Ty niby co zrobisz jak ci się urodzą kundelki. Dlaczego nie poddasz ich eutanazji (z całym szacunkiem do życia) albo nie poddasz suki aborcji? Ręczę Ci, że jak ktoś wyda na psa kilka tysięcy złotych to tak łatwo się ich go nie pozbędzie w przeciwieństwie do nierasowca (w myśl zasady "łatwo przyszło, łatwo poszło). Co do wysyłania psa zagranicę (wciąż mówię o hodowcy z prawdziwego zdarzenia) - wydaje mi się, że to powinno być powodem do dumy. Świadczy to tylko na korzyść hodowcy. Jest zasługą za trudy jakie włożył w poprawę rasy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 Chefrenek-kastrujemy duzo psow w Polsce,dajemy na te cele pieniadze,ale nie kazdy chce kastrowac,Wiekszosc to zacowfani ludzie z zachodnimi autami i pieknymi domami. Zdaza sie ,cale szczescie ze rzadko piesek ktorgo zabieramy okaze sie ,ze jest kilka miesiecy jest , w ciazy .Tu gdzie mieszkam,nie ma potrzeby robic aborcji ,gdyz sytuacje zwierzat nie sa katastrofalnea ludzie psy rasowe rozmnazaja z glowa i rozsadkiem,gdyz sa rozne rodzaje nakazy i zakazy.To w sytuacji polskiej robimy aborcje lub zaleca usypianie slepych miotow,natomiast nigdy nie wezme psa czy suczki rasowej do adopcji nie wykastowanel.To podstawa.Tu gdzie mieszkam rozpoczelismy walke z polskimi hodowcami -handlarzami,ktorzy nielegalnie przekraczaja granice w celu sprzedawania na parkingach ,itd psow rasowych bez metryk i rodowodu za obecnie wiele osob juz zostalo naniesione na kartoteki jako handlarze i pozniej na terenie Niemic sa kontolowani i Holandii .i Belgi.To jest poczatek akcji policji i obserwatorow niemieckich stron internetowych.Policja zajmie sie rowniez hodowcani niemieckimi ,ktorzy skupuje i sprzedaja nie niemieckie szczeniaki.Niedlugo bedzie wspolpraca z interpolem ,gdyz potworzyly sie mafie szczeniakow w Czechoslowacji,Polsce,Rumunii. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Chefrenek Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 U nas na takie akcje to jeszcze trzeba będzie dłuuuuuuuuuuugo czekać :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 Chefrenek -moj stosunek do niektorych hodowcow paja nienawiscia gdyz dam przyklad Wykupilamw zeszlym roku z renomowanej hodowli francuskich buldozkow suczke 5 letnia ,tylko dlatego ,ze byla mimo powaznej chorby pokrywana(ma podwojne serce zanik miesni jenostonny,wode w plucach,)musi codziennie brac lekarstwa,nie chodzi na spacery ,robi susiu w domu ,gdyz tak mam przypuszenia jest z hodowli klatkowej.Hodowca wystawia w pazdzeierniku psy na wystawach,nastepnie na niedzielnych bazarach ,a gdy zbierze garstke szczeniakow wywozi zazachodnia granice:angryy: :angryy: :angryy: :angryy: Hodowca przy jej zakupie chcial mnie wcisnac szczeniaka,ja sie nie zgodzilam .Balam sie ze ja uspi,albo sprzeda na bazarze do dalszego rozradzania, bez papierow.Dal mi moja ukochana suczynke z 1,5 cm cycuszkami,gdyz nawet w tak ciezkim stanie pokrywal.Sprzedal ja mnie i powiedzial cyt"daje mnie tylko jednego szczeniaka rocznie":shake: Zostawiam bez komentarza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cavisia Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 xxx52, ale ja w dalszym ciągu nie rozumiem, jakie masz pretensje do nas, i czemu tak niegrzecznie odezwałaś się do hakera? Co do kastracji - pewnie uznasz mnie za wyjątkowo zacofaną, ciemnoggród i w ogóle, ale ja jestem przeciwna kastracji tylko dla wygody właścicieli. Moja suczka - hodowlana - jeśli nawet nie byłaby hodowlana, też nie zostałaby w wieku 2 lat wykastrowana. Owszem - ze względów medycznych, w wieku 6,7 lat po zakończeniu wieku rozrodczego zostanie wykastrowana. Ale tylko ze względu na to, żeby nie miała ropomacicza. Ponieważ dla mnie ten zabieg ma dużo wad, a jedyną zaletą jest chyba tylko niemożność zachorowania na ropomacicze. Wybiorę po prostu mniejsze zło. Poza tym uważam, że hodowcom na tym wątku należą się po prostu przeprosiny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
haker11 Posted March 26, 2007 Author Share Posted March 26, 2007 [B]xxxx52 [/B]szkoda tylko że wszystkich mierzysz jedną miarą! Nie bierzesz pod uwagę że prawdziwym hodowcom zależy na udoskonalaniu danej rasy, i nie robią tego dla pieniędzy! To że chcę żeby urodziły się po moim psie szczeniaki to coś złego? Ja też staram się pomagać psom! Sama wziełam psiaka ze schronu, przygarnełam psiaka znalezionego w lesie i wiele innych rzeczy robie ale to nie jest temat żeby mowić co się zrobiło dla dobra psów a co nie! Nie rozumiem tylko po co się odzywałaś skoro nie miałaś nic do powiedzenia na ten temat! Zadałam konkretne pytanie i wszystkim bardzo dziękuję za udzielone odpowiedzi i pomoc! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 haker11-jezeli tak dzialasz to jest okey.:lol: wierz mi ,ze jak patrze na moja umeczona suczke ,jak ogladam prawie usmiercone pieski w klatkach (wszysztkie rasowe)jak czytam,jak slysze ile jest tragedi jest w hodowlach,moge miec inne zdanie.sama jak do tej pory spotkalam jedna wspaniala hodowczynie-pudli.Ma 5 pudli w domu:jeden ten malutki,jeden sredni,jeden sredni (mial byc malutki).Piewszy raz jej suczka miala miec dzieci w wieku 3 lat,ale nie wiem czy z tego romansu w Holandi cos wyszlo..Tzn.miala 2 suczki do "rozrodu"a pozostale 2 babcie -pudelki i jeden wyrosniety kawaler.To jest dla mnie prawdziwa milosniczka rasy pudel. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cavisia Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 xxx52, ale czemu ta kobieta jest dla ciebie miłośniczką? Ktoś kto ma 5 suczek hodowlanych już nie jest miłośnikem psów? No i dalej nie rozumiem jednego co mają moje (i innych tutaj) psy do opisywanych przez ciebie? Ja nie trzymam w klatkach, w kojcu, nie uśmiercam itd. I podejrzewam , że inni (tutaj) też nie. Czemu mamy być karani za coś czego nie robimy? Dlatego, że od czasu do czasu mamy szczeniaki???? Ps. dla mnie dość kiepskim pomysłem jest czekanie z pierwszą ciążą suczki do wieku 3 lat. Ja się bardzo obawiałam porodu mojej suni, choć jak rodziła to miała 2,5 roku. Ale nerwy miałam, i wielokrotnie się zastanawiałam czy dobrze zrobiłam czekając tak długo. Po rozmowach z hodowcami, lekarzami, wiem, że dobrze jest aby sunia miała szczenięta w miarę możliwości w okolicach 2 roku życia. Potem można dać jej spokój nawet na 2 lata, ale ten pierwszy raz jest bardzo ważny. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 cavisia-troche mnie podbudowalas:razz: :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 [quote name='Cavisia'] Ps. dla mnie dość kiepskim pomysłem jest czekanie z pierwszą ciążą suczki do wieku 3 lat. Ja się bardzo obawiałam porodu mojej suni, choć jak rodziła to miała 2,5 roku. Ale nerwy miałam, i wielokrotnie się zastanawiałam czy dobrze zrobiłam czekając tak długo.[/quote] To zalezy od rasy. Niektóre dojrzewaja trzy lata i krycie młodszej suki to jak fundowanie ciązy nastolatce. Są i takie,gdzie po raz pierwszy kryje sie suki 6-letnie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
cockermanka Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 [B]Cavisia [/B]hmmm...nigdy nie kryłabym dwuletniej suki...oczywiście wiele zależy od rasy...ale dla mnie np. krycie 17-18 miesięcznej suni,to po prostu zbrodnia i tyle. Nasza najstarsza sunia hodowlana była kryta w wieku 2,5 roku ...i uważam,że to było za wcześnie - nie była dojrzała do roli mamy.Dzieci nie były jej powołaniem...i ciężko się zastanawiam,czy fundować jej-po trzech latach- drugie maluchy... Druga sunia miała ponad trzy lata i wg. mnie to był bardzo dobry moment na szczenięta. Trzecia sunia skończyła trzy lata i planuję krycie niebawem. O uprawnieniach,tytułach,badaniach robionych pomimo,że nie są obowiązkowe - nie wspomnę... W sumie mam pięć suk i trzy psy (w tym staruszek z azylu) - mieszkaja z nami w domu + kundelek znajduś-ma rezydencję w ogrodie,bo nie bardzo zgadza się z resztą psiejstwa..) - wg. [b]xxxx52[/b] jestem rozmnażaczem....cudownie...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Błyskotka Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 [quote name='Ludek']Mnie być może też czeka takie krycie, a dodając jeszcze do tego moje niedoświadczenie, to juz sie boję. A gdzie robi się inseminację?[/quote] Kurcze mnie chyba to samo czeka :cool3:. Poradzono mi jeszcze weterynarza przy kryciu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jovi Posted March 26, 2007 Share Posted March 26, 2007 Jak masz fajnego weterynarza to może być przy kryciu, a inseminować możesz u weterynarza lub na miejscu jak przyjedzie do Ciebie. Tylko wcześniej proponuję pobadać najlepiej kilka razy progesteron u suki bo jak tu już wiele osób pisało bywa z kryciami tak różnie, że w teoretycznie najlepszym terminie suka za nic nie dopuszcza do siebie psa, lepiej to wiedzieć czy termin optymalny :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.