Jump to content
Dogomania

Maleńka mama z córeczką na polach pod Radomiem...


iwonamaj

Recommended Posts

[quote name='mestudio']DT potrzebny, może ktoś ma mniej psiaków niż większość BDT?
Sunie są małe.

[IMG]http://sphotos-b.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/s480x480/224412_380971175314333_1298089154_n.jpg[/IMG][/QUOTE]

Matko jakie bidule..............

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 71
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

O pomoc dla sun, prosi Kasia Gromska kierowniczka schroniska w Radomiu !

[img]https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/311173_537573889590808_1223904016_n.jpg[/img]

[img]https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/527449_537574266257437_1753216299_n.jpg[/img]

"Teren gdzie są maluszki to teren prywatny - już ochronie przeszkadzają. Przeszkadzają i psy i my - ci co chcą pomóc dziewczynkom. BŁAGAM o tymczasy / adopcje tych uszatek !!! KASIA 507 237 447."

Link to comment
Share on other sites

jak napisałam , że podjadę i pomogę złapać to na fb odpisano , że sobie poradzą ,
nie mam dla nich tymczasu u siebie mam trzy psy w tym zazdrosnego ratlerka,
dzisiaj jest okropnie zimno , tam jest również osiedle domków jednorodzinnych , moze nie wszyscy są wrogo nastawieni do psiaków ., może ktoś zaaferuje pomoc chociaż na kilka dni , są takie ładne i malutkie
nie wiem co robić?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='naszkaarek']wszystko to takie dziwne
na facceboku zgłosiła się osoba , że ma dom w Kielcach
druga , że ma dom w Poznaniu
a tej która prosi o pomoc nie ma na wydarzeniu suniek , trzeba czekać[/QUOTE]

Kasia jest ogromnie zajęta
pracuje w schronisku, po godzinach jeździ po psach bezdomnych, dokarmia, leczy, ratuje, jeździ po wetach, robi wizyty
ona jest bardzo zajęta uwierz mi,
teraz ma jeszcze dwa psy swoje chore, przedwczoraj cały dzień jeździła po lecznicach


naszkaarek jesteś z okolic radomia podejrzewam, skoro deklarujesz pomoc przy łapaniu
podejrzewam, że wcześniej czy później Kasię poznasz
zrozumiesz wówczas

Link to comment
Share on other sites

jestem z samego Radomia
wiem o Pani Kasi jak działa i ile ma pracy , dlatego chciałam pomóc przy złapaniu suń , żeby nie zostały na kolejna noc, zimną noc. tym bardziej , ze zgłosiła się osoba do zabrania jednej z nich .
mieszkam w Radomiu i nie mieści mi sie w głowie , ze ktos je wyrzucił , dobrze byłoby , żeby zostały na kwarantannie , moze uciekły z jakiejś posesji , tam jest ruchliwa trasa i może boją się przejśc przez ulice .
zostałam poinformowana na facceboku , ze same sobie poradzą i dzisiaj odłowią sunie , tak się nie stało
a sunie zostały dalej .
Sa malutkie i mogą nie przetrwać kolejnej zimnej nocy

Link to comment
Share on other sites

[quote name='naszkaarek']jestem z samego Radomia
wiem o Pani Kasi jak działa i ile ma pracy , dlatego chciałam pomóc przy złapaniu suń , żeby nie zostały na kolejna noc, zimną noc. tym bardziej , ze zgłosiła się osoba do zabrania jednej z nich .
mieszkam w Radomiu i nie mieści mi sie w głowie , ze ktos je wyrzucił , dobrze byłoby , żeby zostały na kwarantannie , moze uciekły z jakiejś posesji , tam jest ruchliwa trasa i może boją się przejśc przez ulice .
zostałam poinformowana na facceboku , ze same sobie poradzą i dzisiaj odłowią sunie , tak się nie stało
a sunie zostały dalej .
Sa malutkie i mogą nie przetrwać kolejnej zimnej nocy[/QUOTE]

podejrzewam, że nie mogły znaleźć dt dla drugiej suczki
jednej nie mogłyby odłowić
druga by mogła odejść z miejsca i tak straciłaby szansę w ogóle na cokolwiek
zdarzyło mi się odławiać kilka sztuk na raz, pary psów
wiem, że nie powinno się jednego zostawiać na miejscu
a niestety o dt jest ogromnie ciężko
nawet szczeniakom ciężko coś znaleźć
te które nie mają domów tymczasowych zazwyczaj nie mają szans
giną w schronisku na parwo
do schroniska zatem suczkę na noc strach było pewnie dać, żeby nie złapała tego dziadostwa
no cóż pewnie skład do łapania mają
tylko nie było miejsca do przetrzymania i to warunkowało wszystko
no cóż nie ma tego złego
jak podczytuję fb wszystko będzie dobrze

Link to comment
Share on other sites

Cytat z FB, pisze Ola, założycielka wydarzenia:
"Łapanie sunieczek nastąpi w południe. I będzie pewnie długo trwało.. bo to dwa dzikuski. Potrzzeba czasu by oswoiły się z obecnością człowieka. Odezwę się jak będę coś wiedziała"
a na pytanie gdzie ulokują sunie: "Zgłosiła się Marzena do nas. Będzie jedna na tymczasie, druga na stałe" :multi:
Czyli teraz tylko kciuki potrzebne!

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...