Albinos Posted October 9, 2012 Share Posted October 9, 2012 Ja coraz to częściej spotykam się z niekompetentnymi weterynarzami, oczywiście teraz skończyć weterynarie to żaden problem a potem jaki weterynarz gdy ide z kobietą i pieskiem bardziej zainteresowany jest moja dziewczyną niż chorym zwierzęciem ja się pytam o co chodzi? Czy do weterynarii nie trzeba miec też powołania, czy tego już nikt na tych studiach nie egzekwuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted October 9, 2012 Share Posted October 9, 2012 skończyć MEDYCYNE WETERYNARYJNĄ to jest sztuka.nie jest tak prosto jakby ci się wydawalo.współczuje kontaktu z takimi "niekompetentnymi"wetami Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zyga Posted October 9, 2012 Share Posted October 9, 2012 [quote name='gryf80']skończyć MEDYCYNE WETERYNARYJNĄ to jest sztuka.nie jest tak prosto jakby ci się wydawalo.współczuje kontaktu z takimi "niekompetentnymi"wetami[/QUOTE] Ja niestety bardziej po moich kontaktach z wetami skłaniam się ku opini Albinosa.Uważam,że jest po prostu tragicznie.?pomijając oczywiście jakies dziewczyny/Wystarczy pójśc ztym samym psem do dwoch roznych wetow i dostaje sie dwie diagnozy,pójsc do 5 wetow,-5 diagnoz .Którą wybrać>?Może rzucać zapałki? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gryf80 Posted October 10, 2012 Share Posted October 10, 2012 lepiej pollegać na opinii ludzi/znajomych,którzy maja dobre zdanie o danym lekarzu.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxjaxxx Posted November 17, 2012 Share Posted November 17, 2012 [quote name='Zyga']Wystarczy pójśc ztym samym psem do dwoch roznych wetow i dostaje sie dwie diagnozy,pójsc do 5 wetow,-5 diagnoz .Którą wybrać[/QUOTE] Przebiliśmy chyba wszystkich. Wizyty u ponad dwudziestu weterynarzy i tyle samo diagnoz ilu weterynarzy. Przykre ale prawdziwe. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnaBrazylianka Posted December 10, 2012 Share Posted December 10, 2012 [quote name='Albinos'] Czy do weterynarii nie trzeba miec też powołania, czy tego już nikt na tych studiach nie egzekwuje?[/QUOTE] ? [B]A jak Ty wyobrażasz sobie "egzekwowanie powołania weterynaryjnego"?[/B] Bo ja tego zupełnie nie kumam. Jak dla mnie jak weterynarz jest dobry, to świadczą o tym choć opinie jakie ma sieci ([URL="http://www.znanylekarz.pl/ranking-lekarzy/weterynarz"]ranking weterynarzy[/URL], fora internetowe, serwisy opiniowe itd ), a nie to co robi po pracy... bo jak człowiek idzie po pracy sobie spacerkiem to chyba normalne, że patrzy sobie na kobiety czy mężczyzn, którzy mu sie podobają a nie na psy, które go mijaja... Nie rozumiem Cię tak do końca. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pienikoira Posted March 26, 2013 Share Posted March 26, 2013 [quote name='xxxjaxxx']Przebiliśmy chyba wszystkich. Wizyty u ponad dwudziestu weterynarzy i tyle samo diagnoz ilu weterynarzy. Przykre ale prawdziwe.[/QUOTE] witam w klubie! Moje doświadczenia z weterynarzami z ostatnich dwóch miesięcy [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/29057-Lecznice-w-Krakowie/page6[/url] stopniowo będę dopisywać, bo to jeszcze nie wszystko! :shake: Mogę tylko pogratulować tym, którzy trafili na weterynarza z prawdziwego zdarzenia! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Artur111 Posted April 24, 2013 Share Posted April 24, 2013 [quote name='xxxjaxxx']Przebiliśmy chyba wszystkich. Wizyty u ponad dwudziestu weterynarzy i tyle samo diagnoz ilu weterynarzy. Przykre ale prawdziwe.[/QUOTE] U 20 lekarzy przeprowadzono badania diagnostyczne ? (krew/ka/zeskrobiny/usg/rtg lub inne) Czy może każdy z nich powiedział [U]co może podejrzewać[/U] osobiście? Wszyscy tak kategorycznie i jednoznacznie stawili precyzyjne diagnozy, czy dawali może alternatywę w tym przypadku? Poza tym 20 wizyt odbywa się raczej w pewnym przedziale czasu, a nie w jednym dniu. [B]Proces chorobowy jest dynamiczny i obraz kliniczny pacjenta zmienia się w czasie, więc nie możliwe aby każdy z lekarzy widział i opisywał te same zmiany. [/B] ---Pierwszego dnia piesek będzie smutny i weźmie się go na przeczekanie. ---Drugiego dnia (czasem dużo później) piesek wymiotuje - Diagnoza zapalenie; żołądka / gastritis / zatrucie (3 różne i te same diagnozy) --- Trzeciego dnia piesek ma biegunkę- Diagnoza; zapalenie jelit / enteritis / zatrucie/ niestrawność (4 różne i te same diagnozy) Te 20 "diagnoz" to często [B]wymuszone z pośpiechu właściciela[/B] [B]podejrzenia, albo opis objawów a nie diagnozy.[/B] Z moich 10 letnich obserwacji w praktyce lek-wet ok 80% klientów oczekuje "diagnozy" w pierwszych minutach wizyty Czasem pierwsza "intuicyjna diagnoza" (podejrzenie lekarza) jest wymuszone naciskami [I]"...to co mu w końcu jest...? " [/I]Lekarz odpowiada w końcu, "...to jest to, lub to...", "...moim zdaniem to będzie..." I tu już większość osób przywiązuje się trwale do "rozpoznania" nie biorąc pod uwagę, że to za wcześnie na taką kategoryczną pewność. W wielu przypadkach również to co mówią lekarze nie jest zwyczajnie dobrze zrozumiane. Otóż wiele chorób istnieje w nomenklaturze pod różnymi nazwami. Nazewnictwo jednostek chorobowych nie jest klarowne. [B]Przykład[/B] [I]Starość/ procesy starcze Zaburzenia neurologiczne Porażenie wiotkie Niedowład, zaniki mięśni Zaniki neurologiczne Brak odruchu korekty Nietrzymanie moczu Zespół końskiego ogona[/I] To wszystko powyżej to określenia tej samej choroby lub występujących równolegle zjawisk chorobowych, a każdy lekarz może użyć innego i stąd biorą się nieporozumienia. Inna sprawa, że pomimo dobrych chęci czasem nie zostajemy dobrze zrozumiani: [I]-"Ten guzek należy usunąć" -"A nie odrośnie ten[B] rak [/B]?" Sami widzicie, to nie takie czarno-białe :)[/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted April 24, 2013 Share Posted April 24, 2013 [quote name='Artur111'] Otóż wiele chorób istnieje w nomenklaturze pod różnymi nazwami. Nazewnictwo jednostek chorobowych nie jest klarowne. [B]Przykład[/B] [I]Starość/ procesy starcze Zaburzenia neurologiczne Porażenie wiotkie Niedowład, zaniki mięśni Zaniki neurologiczne Brak odruchu korekty Nietrzymanie moczu Zespół końskiego ogona[/I] [B]To wszystko powyżej to określenia tej samej choroby lub występujących równolegle zjawisk chorobowych[/B], a każdy lekarz może użyć innego i stąd biorą się nieporozumienia. [I] Sami widzicie, to nie takie czarno-białe :)[/I][/QUOTE] Poważnie ? Starośc jest chorobą ? Nietrzymanie moczu jest jednoznaczne ze starością ? Zespół końskiego ogona też ? Itd, itp ... Ciekawe ;) Tak - jest mnóstwo NIEKOMPETENTNYCH wetów :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted April 24, 2013 Share Posted April 24, 2013 20 wizyt - to ile w sumie kosztowały? U jakich konkretnie weterynarzy padła jaka diagnoza, przy jakich objawach? Bo tak sobie rzucić, że wszyscy są źli to każdy może. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted April 24, 2013 Share Posted April 24, 2013 Sybel - oprócz[B] Pratchetta[/B] to trzeba czytac też ze zrozumieniem - czy ktoś tu napisał ze wszyscy są źli ? [h=3][/h] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted April 24, 2013 Share Posted April 24, 2013 Maupa, wzajemnie. Odnosiłam się dokładnie do tej wypowiedzi: [QUOTE]Przebiliśmy chyba wszystkich. Wizyty u ponad dwudziestu weterynarzy i tyle samo diagnoz ilu weterynarzy. Przykre ale prawdziwe[/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maupa4 Posted April 24, 2013 Share Posted April 24, 2013 [quote name='Sybel']Maupa, wzajemnie. Odnosiłam się dokładnie do tej wypowiedzi:[/QUOTE] To trzeba było zacytowac ... ... ale jak argumentów brak ... to masz rację wzajemnie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sybel Posted April 24, 2013 Share Posted April 24, 2013 Maupa, zluzuj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Artur111 Posted April 30, 2013 Share Posted April 30, 2013 [COLOR=#000000][FONT=Tahoma][I] [B]To wszystko powyżej to określenia tej samej choroby lub występujących równolegle zjawisk chorobowych[/B], a każdy lekarz może użyć innego i stąd biorą się nieporozumienia. [I] Sami widzicie, to nie takie czarno-białe :smile:[/I] [/I][/FONT] [/COLOR] [COLOR=#000000]Poważnie ?[/COLOR] [COLOR=#000000]Starośc jest chorobą ? Nietrzymanie moczu jest jednoznaczne ze starością ? Zespół końskiego ogona też ? Itd, itp ... Ciekawe [/COLOR];-) [COLOR=#000000]Tak - jest mnóstwo NIEKOMPETENTNYCH wetów [/COLOR]:smile: ______________________________________________________________________________________________________ [B]Nie wiem co to za "Maupa" pisze, ale rzeczywiście czytaj ze zrozumieniem.... Piszę o synonimiczych określeniach używanych w jednym przypadku przez wielu lekarzy. (A co może być mylące dla klientów) Nie wiem gdzie napiałem, że nietrzymanie moczu jest jednoznaczne ze starością, ale każdy czyta co chce. A co do [I]Cauda requina, [/I]to owszemjest związane ze starością (w tym schorzeniu starzenie układu nerwowego) Jednak poza brakiem zrozumienia przekazywanych treści jest jeszcze dużo złej woli, żeby nie powiedzieć o bezczelności ze strony NIEDOUCZONYCH KLIENTÓW :) [/B] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxjaxxx Posted May 5, 2013 Share Posted May 5, 2013 [quote name='Artur111']U 20 lekarzy przeprowadzono badania diagnostyczne ? (krew/ka/zeskrobiny/usg/rtg lub inne) Czy może każdy z nich powiedział [U]co może podejrzewać[/U] osobiście? Wszyscy tak kategorycznie i jednoznacznie stawili precyzyjne diagnozy, czy dawali może alternatywę w tym przypadku?[/QUOTE] Część weterynarzy robiła badania, niektóre nawet powtarzali wielokrotnie dla pewności, a pozostali diagnozowali i leczyli na oko. :D [quote name='Artur111']Poza tym 20 wizyt odbywa się raczej w pewnym przedziale czasu, a nie w jednym dniu.[/QUOTE] Zgadza się. Okres czasu był dluuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugi - ponad 2 lata, a nie 1 dzień. :D [quote name='Artur111'][B]Proces chorobowy jest dynamiczny i obraz kliniczny pacjenta zmienia się w czasie, więc nie możliwe aby każdy z lekarzy widział i opisywał te same zmiany.[/B][/QUOTE] [B]Opisywali te same zmiany. Widocznie trafialiśmy na tłumoków. :D [/B] [quote name='Artur111']---Pierwszego dnia piesek będzie smutny i weźmie się go na przeczekanie. ---Drugiego dnia (czasem dużo później) piesek wymiotuje - Diagnoza zapalenie; żołądka / gastritis / zatrucie (3 różne i te same diagnozy) --- Trzeciego dnia piesek ma biegunkę- Diagnoza; zapalenie jelit / enteritis / zatrucie/ niestrawność (4 różne i te same diagnozy)[/QUOTE] Idź bajki opowiadać dzieciom w przedszkolu, pewnie szeroko otworzą buzie i będą łykać. Nie ze mną te numery, bo za stara psiara jestem. :D [quote name='Artur111']Te 20 "diagnoz" to często [B]wymuszone z pośpiechu właściciela[/B] [B]podejrzenia, albo opis objawów a nie diagnozy.[/B][/QUOTE] Nic na nikim nie wymuszałam. Widocznie jesteś takim samym wetem jak ci do których jeździłam. [quote name='Artur111']Z moich 10 letnich obserwacji w praktyce lek-wet ok 80% klientów oczekuje "diagnozy" w pierwszych minutach wizyty Czasem pierwsza "intuicyjna diagnoza" (podejrzenie lekarza) jest wymuszone naciskami [I]"...to co mu w końcu jest...? " [/I]Lekarz odpowiada w końcu, "...to jest to, lub to...", "...moim zdaniem to będzie..." I tu już większość osób przywiązuje się trwale do "rozpoznania" nie biorąc pod uwagę, że to za wcześnie na taką kategoryczną pewność. W wielu przypadkach również to co mówią lekarze nie jest zwyczajnie dobrze zrozumiane. Otóż wiele chorób istnieje w nomenklaturze pod różnymi nazwami. Nazewnictwo jednostek chorobowych nie jest klarowne. [B]Przykład[/B] [I]Starość/ procesy starcze Zaburzenia neurologiczne Porażenie wiotkie Niedowład, zaniki mięśni Zaniki neurologiczne Brak odruchu korekty Nietrzymanie moczu Zespół końskiego ogona[/I] To wszystko powyżej to określenia tej samej choroby lub występujących równolegle zjawisk chorobowych, a każdy lekarz może użyć innego i stąd biorą się nieporozumienia. Inna sprawa, że pomimo dobrych chęci czasem nie zostajemy dobrze zrozumiani: [I]-"Ten guzek należy usunąć" -"A nie odrośnie ten[B] rak [/B]?"[/I][/QUOTE] [I]A ja w ostatnim czasie, przekonałam się na własne oczy i uszy, ze niektórzy weterynarze nawet czytać i liczyć nie potrafią. Przykład: wet uparcie wmawia klientowi, że jedno opakowanie fenbenatu 200g starcza na jedną tonę paszy i więcej nie potrzeba. Na opakowaniu fenbenatu pisze jak byk cyt. " Świnie dawka lecznicza fenbendazolu to 5 mg/kg mc. W celu przygotowania paszy leczniczej należy zmieszać 2,3 kg produktu z 1 toną paszy i podawać zwierzętom przez 1 dzień lub 425 - 500g produktu z 1 toną paszy i podawać zwierzętom przez 6 kolejnych dni." Czarna rozpacz człowieka ogarnia, jak musi wysłuchiwać takich debili. [/I][quote name='Artur111'][I]Sami widzicie, to nie takie czarno-białe [/I][I]:)[/I][/QUOTE] Jasne, dla weterynarzy wszystko jest trudne i zagmatwane. [quote name='Sybel']20 wizyt - to ile w sumie kosztowały?[/QUOTE] Baaaaardzo duuuuuużo. [quote name='Sybel'] U jakich konkretnie weterynarzy padła jaka diagnoza, przy jakich objawach?[/QUOTE] Diagnozy były różne. :D Teraz to cmoknijcie mnie, nic nie będę opisywać. Najważniejsze, że pies wreszcie zdrowy i ja zadowolona. [quote name='Sybel']Bo tak sobie rzucić, że wszyscy są źli to każdy może.[/QUOTE] My na dobrych nie trafiliśmy. Teraz to zaprowadzę psa do weta tylko na szczepienie. Sami do tego doprowadzili. :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stzw Posted June 11, 2013 Share Posted June 11, 2013 Przestrzegam wszystkich przed lekarzami pracującymi w Lecznicy Weterynaryjnej Grzegorza Ramisza w Cieszynie przy ul. Bielskiej. Przez 3 tygodnie w schronisku cierpiał pies bo lekarka " nie mogła go operować, bo nie było warunków do opieki pooperacyjnej". Po prostu nie zrobiła nic, a pies się męczył: [IMG]http://imageshack.us/a/img560/4677/1008812.jpg[/IMG] [IMG]http://imageshack.us/a/img824/492/wp000140dk.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Artur111 Posted August 9, 2013 Share Posted August 9, 2013 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/members/126100-xxxjaxxx"]xxxjaxxx[/URL][COLOR=#000000] [/COLOR] [COLOR=#000000][I]Teraz to cmoknijcie mnie, nic nie będę opisywać. Najważniejsze, że pies wreszcie zdrowy i ja zadowolona.[/I] "psiara" co się też zna na leczeniu świń. Pewnie sama wyleczyłaś pieska... ? Bywają u mnie też tacy specjaliści, którzy siebie z boreliozy, a psa z zapalenia uszu wyleczyli kurkumą :D Nie zamierzam w nic cmokać, Sama niech się szanowna Pani Cmoknie :) [B]Żenujący poziom, dziwię się, że aż 20 wetów chciało z tą Pańcią rozmawiać...[/B] [/COLOR] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Artur111 Posted August 10, 2013 Share Posted August 10, 2013 (edited) [I][COLOR=#000000]za stara psiara jestem [/COLOR][/I][COLOR=#000000]Może to rzeczywiście kwestia wieku i braku elastyczności. Starzy ludzie są nieugięci, zawsze wiedzą lepiej I, że ta żółta tabletka jest dobra a ta niebieska to na pewno nie podziała. A "psiarze" to osobna kategoria, na forum dużo się rozpisują, komentują i wystawiają opinie, a jak trzeba do meritum... [/COLOR][COLOR=#000000][FONT=Tahoma][I][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/misc/quote_icon.png[/IMG] Zamieszczone przez [B]Sybel[/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=20771640#post20771640"][IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/buttons/viewpost-right.png[/IMG][/URL] U jakich konkretnie weterynarzy padła jaka diagnoza, przy jakich objawach? [/I][/FONT] [/COLOR] [COLOR=#000000]Diagnozy były różne. [/COLOR]:-D [COLOR=#000000]Teraz to cmoknijcie mnie, nic nie będę opisywać. Najważniejsze, że pies wreszcie zdrowy i ja zadowolona.[/COLOR] [COLOR=#000000] ... no to się cmoknijcie. Nie wiadomo o czym szanowna psiara pisała, więc niech się sama cmoknie i nie spamuje na forum. [B]Bla, bla, bla, źli weteryniorze, nie znają się, zmyślają, kłamią, wyłudzają pieniądze, i inne strachy. [/B] Argumentów jednak brak... żenujący poziom. ------------------------------------------------------------------------------------ I nie wiem jakie prawidła żądzą tym forum, ale dopiero mój 3. z kolei post ukazał się na forum, dziękuję adminowi, który nie skasował i dopuścił mnie do dyskusji. [/COLOR] Edited August 17, 2013 by Artur111 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.