kinga_kinga7 Posted October 16, 2012 Share Posted October 16, 2012 [QUOTE]A zdjęć dalej nie mogę wkleić:angryy: Może mi ktoś pomoże...:oops:[/QUOTE] ja pomogę:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lili8522 Posted October 16, 2012 Share Posted October 16, 2012 Ojej ale świetne wieści :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danusiadanusia Posted October 16, 2012 Share Posted October 16, 2012 i gdzie te zdjęcia?..... ja czekam i nie odejdę stąd:(:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aida Posted October 16, 2012 Share Posted October 16, 2012 [quote name='danusiadanusia']i gdzie te zdjęcia?..... ja czekam i nie odejdę stąd:(:([/QUOTE] Nie Ty jedna Danusiu. Ale sama widzisz naród męski wcale zdyscyplinowania w sobie nie ma:evil_lol:. Kobieta to wszystko w lot ogarnia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gregorsat Posted October 16, 2012 Share Posted October 16, 2012 Kobiety, litości...:-( Nie potrafię wrzucić tych zdjęć(mam kilka), bo się wysłać nie chcą...:placz: Wysłałem e-mailem do Kingi parę(jak je zacząłem zmniejszać, żeby weszły, to jakby sam Picasso malował:evil_lol:). Tak się wczoraj starałem, że zrobiłem kilka i aparat z łap mi wypadł(on już zdjęć więcej nie zrobi, niestety:roll:). U suńki wszystko w porządku, codziennie rano gazetowy dywan jest utylizowany w kotłowni(ze względów oczywistych).:diabloti: Spacerki ranne, dzienne i wieczorne(te to moje). Raz piechotką, raz na rękach(w zależności od sytuacji). Spanie w leżance(sunia, poukładana śpi w swojej leżance, bo kudłacz-też mu kupiłem, żeby zazdrości nie bylo, to gdzie się położy, tam chrapie(i puszcza wiatry:angryy:, aż czasami nos urywa). Poranne powitania i miziania.:multi: Rekreacja na tarasie według potrzeb(jak chcę, to idę pod drzwi i krótko szczekam, odzywam się, że chcę tam).:lol: Max bawi się z Ashą bardzo ładnie(pyszczki już są oblizywane wzajemnie).:crazyeye: Bardzo się cieszę, że sytuacja tak ładnie się rozwija(teraz szczerze przyznam, że trochę się reakcji Maxa bałem).;-) Obiecuję, że w niedzielę zrobię małą dzienną spacerową sesję zdjęciową...:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinga_kinga7 Posted October 16, 2012 Share Posted October 16, 2012 (edited) zdjęcia dziewczynki:loveu: przepraszam,że nie wszystkie,tylko dwa,ale niektórych nie mogłam zapisać - żeby zapisać zdjęcie ja muszę mieć na górze po otworzeniu - pokaż w oryginalnym rozmiarze,a tu nie miałam ....:roll: [IMG]http://i47.tinypic.com/b6enhg.jpg[/IMG] [IMG]http://i49.tinypic.com/rbzlty.jpg[/IMG] Edited October 16, 2012 by kinga_kinga7 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aida Posted October 16, 2012 Share Posted October 16, 2012 Śliczna dziewczynka i posłanko gustowne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gregorsat Posted October 16, 2012 Share Posted October 16, 2012 Przepraszam za bałagan, ale remont mam:angryy: Jeszcze z miesiąc i go pokonam(i bałagan i remont znaczy się).:lol: I wyjaśniam, te gazety to taki papierowy dywan, który rano idzie do utylizacji w kotłowni(chyba domyślacie się dlaczego).;) Ale za to codziennie inny deseń.:lol: W tle pierwszego foto kudłacz Max załapał się do obiektywu:cool1: Drugie foto Asha i Pańcia i łapki-łapki. Dziękuje Kinguś. Sprytna z Ciebie kobietka;) Co ja bym bez Ciebie zrobił:oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danusiadanusia Posted October 16, 2012 Share Posted October 16, 2012 cudowna dziewczynka:) jak ona zachowuje się w domu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gregorsat Posted October 16, 2012 Share Posted October 16, 2012 [quote name='danusiadanusia']cudowna dziewczynka:) jak ona zachowuje się w domu?[/QUOTE] Bardzo grzeczna dziewczynka(żebyście Wy wszystkie kobiety takie były:diabloti:). Taka przylepa, co lubi na rekach posiedzieć. Pierwsza do powitań po powrocie do domu.:multi: W nocy tylko powarczeć i poszczekać lubi(szczególnie jak Jordan na dworze zacznie koncert). Ona jeszcze nie wie, że jak Jordan szczeka, to znaczy, że pilnuje i można spać spokojnie(Max wtedy śpi w najlepsze).:cool3: Jeszcze tylko nie wiem, czy dołączy do męskiego chóru, jak samochód na sygnale(straż, pogotowie) po ulicy jedzie:lol: Nie było okazji się przekonać, bo chłopaki to wtedy wyją, że lepiej ich niż syrenę słychać.:evil_lol: Grzecznie pojada, popija, śpi na swoim łóżeczku, nie rajzuje. Taka poukładana kobieta;) Skarb w dzisiejszych czasach:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kinga_kinga7 Posted October 16, 2012 Share Posted October 16, 2012 [quote name='gregorsat']Bardzo grzeczna dziewczynka(żebyście Wy wszystkie kobiety takie były:diabloti:). Taka przylepa, co lubi na rekach posiedzieć. Pierwsza do powitań po powrocie do domu.:multi: W nocy tylko powarczeć i poszczekać lubi(szczególnie jak Jordan na dworze zacznie koncert). Ona jeszcze nie wie, że jak Jordan szczeka, to znaczy, że pilnuje i można spać spokojnie(Max wtedy śpi w najlepsze).:cool3: Jeszcze tylko nie wiem, czy dołączy do męskiego chóru, jak samochód na sygnale(straż, pogotowie) po ulicy jedzie:lol: Nie było okazji się przekonać, bo chłopaki to wtedy wyją, że lepiej ich niż syrenę słychać.:evil_lol: Grzecznie pojada, popija, śpi na swoim łóżeczku, nie rajzuje. Taka poukładana kobieta;) Skarb w dzisiejszych czasach:roll:[/QUOTE] cieszę się, ale te nasze psiaki są przekochane:) wiem co mówię, bo też mam taką damę z tego schroniska:) przemiłą, grzeczną i bardzo..wierną:) cudowną Lusię - zdjęcie w moim avatarku:) powodzenia kochana rodzinko napisałam z nicku mojej córy przez nieuwagę- danusiadanusia:):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gregorsat Posted October 16, 2012 Share Posted October 16, 2012 [quote name='kinga_kinga7'] wiem co mówię, bo też mam taką damę, przemiłą, grzeczną i bardzo..wierną:) cudowną Lusię - zdjęcie w moim avatarku:) powodzenia kochana rodzinko napisałam z nicku mojej córy przez nieuwagę- danusiadanusia:):)[/QUOTE] Może o nas mówią, że to Polska B, ale DAMY to u nas są prawdziwe;)(bez skojarzeń tylko proszę:evil_lol:, o tych damach na czterech łapach pisałem:diabloti:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danusiadanusia Posted October 17, 2012 Share Posted October 17, 2012 [quote name='gregorsat']Może o nas mówią, że to Polska B, ale DAMY to u nas są prawdziwe;)(bez skojarzeń tylko proszę:evil_lol:, o tych damach na czterech łapach pisałem:diabloti:)[/QUOTE] :):) jak dzisiaj dziewczyna się spisała? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gregorsat Posted October 17, 2012 Share Posted October 17, 2012 [quote name='danusiadanusia']:):) jak dzisiaj dziewczyna się spisała?[/QUOTE] Ja od piątej już spania nie mam, bo po domu tabuny się przetaczają...:evil_lol: Jest bieganie, zaczepianie noskiem, gramolenie się na fotel:crazyeye: Max też nie ma łatwego życia(ale jak na dżentelmena przystało, nie daje po sobie poznać), teraz on jest zaczepiany:diabloti:. Na dworku suńka nie ulega pokusom życia rajzerskiego i nie oddala się od podwórka(oczywiście wszystko pod bacznym okiem), pomimo tego, że Max ma chęć wyciągnąć ją na dalszą wycieczkę... Za to w granicach musi wszystko sprawdzić i zobaczyć(taka gospodyni to skarb, przynajmniej na początku), wszystko obwąchane i obszczekane.:-o Także okolica poznawana na bieżąco, nocka przespana, ranek wypełniony atrakcjami...;) Na każdym kroku okazywana radość, zresztą z wzajemnością...:multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danusiadanusia Posted October 17, 2012 Share Posted October 17, 2012 [quote name='gregorsat']Ja od piątej już spania nie mam, bo po domu tabuny się przetaczają...:evil_lol: Jest bieganie, zaczepianie noskiem, gramolenie się na fotel:crazyeye: Max też nie ma łatwego życia(ale jak na dżentelmena przystało, nie daje po sobie poznać), teraz on jest zaczepiany:diabloti:. Na dworku suńka nie ulega pokusom życia rajzerskiego i nie oddala się od podwórka(oczywiście wszystko pod bacznym okiem), pomimo tego, że Max ma chęć wyciągnąć ją na dalszą wycieczkę... Za to w granicach musi wszystko sprawdzić i zobaczyć(taka gospodyni to skarb, przynajmniej na początku), wszystko obwąchane i obszczekane.:-o Także okolica poznawana na bieżąco, nocka przespana, ranek wypełniony atrakcjami...;) Na każdym kroku okazywana radość, zresztą z wzajemnością...:multi:[/QUOTE] fajnie, że w deszczowy poranek tu można poczytać dobre wieści:) trzymajcie się , zmykam do pracy:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gregorsat Posted October 17, 2012 Share Posted October 17, 2012 [quote name='danusiadanusia']fajnie, że w deszczowy poranek tu można poczytać dobre wieści:) trzymajcie się , zmykam do pracy:)[/QUOTE] A u nas już pogoda...:multi: Asha biega po dworku(jakoś jak padało, to nie rwała się za bardzo na spacer).:evil_lol: Dzisiaj z Jordanem się przywitała, obyło się bez zgrzytów. To następna dobra wiadomość(może to ona pogodzi kudłacza Maxa z Jordanem)?;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danusiadanusia Posted October 17, 2012 Share Posted October 17, 2012 [quote name='gregorsat']A u nas już pogoda...:multi: Asha biega po dworku(jakoś jak padało, to nie rwała się za bardzo na spacer).:evil_lol: Dzisiaj z Jordanem się przywitała, obyło się bez zgrzytów. To następna dobra wiadomość(może to ona pogodzi kudłacza Maxa z Jordanem)?;)[/QUOTE] dopiero teraz docenicie chłopaki walory damy:) - to dotyczy tylko!:) Twoich czworonożnych chłopaków:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gregorsat Posted October 17, 2012 Share Posted October 17, 2012 [quote name='danusiadanusia']dopiero teraz docenicie chłopaki walory damy:) - to dotyczy tylko!:) Twoich czworonożnych chłopaków:)[/QUOTE] Damą targają rozterki, bo nie wie, gdzie ma spać. Z racji tego, że kudłacz nie śpi na swoim legowisku, więc dama ma dwa, dzienne i nocne. I chodzi od jednego do drugiego, to tu poleży, to tam. A właśnie przed chwilą się rozszczekała, no bo jak to, za oknem szczekają, a ona to co, inna ma być? Niech wszyscy wiedzą, że jest nowy domownik...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danusiadanusia Posted October 18, 2012 Share Posted October 18, 2012 [quote name='gregorsat']Damą targają rozterki, bo nie wie, gdzie ma spać. Z racji tego, że kudłacz nie śpi na swoim legowisku, więc dama ma dwa, dzienne i nocne. I chodzi od jednego do drugiego, to tu poleży, to tam. A właśnie przed chwilą się rozszczekała, no bo jak to, za oknem szczekają, a ona to co, inna ma być? Niech wszyscy wiedzą, że jest nowy domownik...;)[/QUOTE] tradycyjnie zadam to samo pytanie:) jak minęła noc? a wiem, że otzrymam wyczerpującą odpowiedź:):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gregorsat Posted October 18, 2012 Share Posted October 18, 2012 [quote name='danusiadanusia']tradycyjnie zadam to samo pytanie:) jak minęła noc? a wiem, że otzrymam wyczerpującą odpowiedź:):):)[/QUOTE] Kobiety z natury są istotami gadatliwymi, ale dlaczego aż tak?:diabloti: Prawie cała noc przeszczekana, a jazgot jak karabin maszynowy...:-o Jako, że za płotem biegały się jakieś zwierzęta, Jordan dostawał hopla... Dostawał więc intensywne wsparcie głosowe:evil_lol:, krążące po domu w zależności od miejsca swojego podwórkowego położenia... Inaczej, było bieganie i szczekanie w całym domu... Ja tam spałem, ale podobno nie wszyscy(tak się rano dowiedziałem):loveu: A teraz jest wielkie spanie(no toż jak się nie śpi w nocy, to kiedyś trzeba)...;) A wszystko i tak uchodzi na sucho, bo przecież pannie w domu wszystko można... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danusiadanusia Posted October 18, 2012 Share Posted October 18, 2012 [quote name='gregorsat']Kobiety z natury są istotami gadatliwymi, ale dlaczego aż tak?:diabloti: Prawie cała noc przeszczekana, a jazgot jak karabin maszynowy...:-o Jako, że za płotem biegały się jakieś zwierzęta, Jordan dostawał hopla... Dostawał więc intensywne wsparcie głosowe:evil_lol:, krążące po domu w zależności od miejsca swojego podwórkowego położenia... Inaczej, było bieganie i szczekanie w całym domu... Ja tam spałem, ale podobno nie wszyscy(tak się rano dowiedziałem):loveu: A teraz jest wielkie spanie(no toż jak się nie śpi w nocy, to kiedyś trzeba)...;) A wszystko i tak uchodzi na sucho, bo przecież pannie w domu wszystko można...[/QUOTE] dziękuję:) damie wszystko można..... fajnie ma u Was dziewczyna( mówią..płeć piękna ):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gregorsat Posted October 18, 2012 Share Posted October 18, 2012 Dzisiaj została obszczekana Pańcia...:diabloti: Za co? Bo michę za wolno szykowała...:evil_lol: Jak ktoś się guzdra, to zostaje przywołany do porządku. No bo ile na jedzonko można czekać. A apetyt to dopisuje, że ho ho.:roll: Pewnie koń z kopytami też by przeszedł. Nie kręcę noskiem, jem co jest i twarde i miękkie z wałeczka i coś co wyproszę... A prosić to ja potrafię, jak spojrzę, przewrócę oczkami, poproszę łapką, to nikt nie odmówi...;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danusiadanusia Posted October 19, 2012 Share Posted October 19, 2012 [quote name='gregorsat']Dzisiaj została obszczekana Pańcia...:diabloti: Za co? Bo michę za wolno szykowała...:evil_lol: Jak ktoś się guzdra, to zostaje przywołany do porządku. No bo ile na jedzonko można czekać. A apetyt to dopisuje, że ho ho.:roll: Pewnie koń z kopytami też by przeszedł. Nie kręcę noskiem, jem co jest i twarde i miękkie z wałeczka i coś co wyproszę... A prosić to ja potrafię, jak spojrzę, przewrócę oczkami, poproszę łapką, to nikt nie odmówi...;)[/QUOTE] tak sobie myślę.., dobrze, że przed zimą znalazła taki dom:):) jesteście wspaniali, pozdrawiam całą rodzinkę:) ściskam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aida Posted October 19, 2012 Share Posted October 19, 2012 Danusiu nie wiem czy tak dobrze skoro w tym domu spózniają się z podaniem posiłku i trzeba przypominać o szybszych ruchach w kuchni:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
danusiadanusia Posted October 19, 2012 Share Posted October 19, 2012 (edited) [quote name='aida']Danusiu nie wiem czy tak dobrze skoro w tym domu spózniają się z podaniem posiłku i trzeba przypominać o szybszych ruchach w kuchni:diabloti:[/QUOTE] jeśli jest smaczniejszy niż w schronisku (w co nie wątpię), a dama wie już o tym, że tak!!!, dlatego prosi o pośpiech! ja na Jej miejscu czekałabym pół dnia;):p a pańcia nabierze wprawy:buzi: Edited October 19, 2012 by danusiadanusia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.