lucia Posted February 14, 2013 Author Share Posted February 14, 2013 Cioteczki z Sabunią wszystko dobrze.Spacerki co prawda ma ograniczone (cieczka) ale pychol i tak szczęsliwy ma.Moja Zuzia (znajdka) miała dzisiaj sterylizację.Siedzę teraz przy niej i płaczę tak mi bardzo jej szkoda.Pierwszy raz przez to przechodzę wiec.....Przy okazji rozmawiałam z wetem o Sterylizacji Sabci ,tylko na razie trzeba trochę odczekać.Wracajac do Zuziolka to jak patrzy na mnie to czuję ,ze ma do mnie żal ...:-(:-(:-(:-(:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sybillas Posted February 15, 2013 Share Posted February 15, 2013 Zuzia poprostu cierpi, bo na pewno ją wszystko boli. Ale minie pare dni i o wszystkim zapomni. A komu ma sie pożalic jak nie swojej pańci? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted February 15, 2013 Share Posted February 15, 2013 Luciu, jak sie dzisiaj miewa Zuzinek ? Na pewno juz jest lepiej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucia Posted February 15, 2013 Author Share Posted February 15, 2013 Belu,wczoraj wieczorem Zuzia napędziła mi strachu.Wygladała tak jakby miała drgawki,więc szybko w samochód i do weta.Po drodze ,,drgawki ustały,ale i tak dotarliśmy do weta.Po zbadaniu okazało sie ,że wszystko jest ok.Dzisiaj pojechalismy na ciąg dalszy antybiotyku i leku przeciwbólowego.Martwi mnie jednak fakt,że nie może się wypróznić,siku już robi ładnie.Nie spałam całą noc,czuwałam przy niej.Dziesięc lat żyję krócej.Belu,dziekuję że zapytałaś o Zuzię.:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted February 15, 2013 Share Posted February 15, 2013 Życzę Luciu Tobie i Zuzince spokoju i zdrowia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted February 15, 2013 Share Posted February 15, 2013 Luciu, dodaj Zuzi do jedzenia łyzke oleju. Po operacji czesto są kłopoty z wyproznianiem. NIe martw sie tak, na pewno wszystko będzie dobrze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucia Posted February 15, 2013 Author Share Posted February 15, 2013 [quote name='Cantadorra']Życzę Luciu Tobie i Zuzince spokoju i zdrowia.[/QUOTE] Dziękuję,za ciepłe słowa ,znaczą dla nas bardzo duzo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucia Posted February 15, 2013 Author Share Posted February 15, 2013 [quote name='bela51']Luciu, dodaj Zuzi do jedzenia łyzke oleju. Po operacji czesto są kłopoty z wyproznianiem. NIe martw sie tak, na pewno wszystko będzie dobrze.[/QUOTE] Belu,tak własnie zrobiłam bo dzwoniłam do weta i tak kazał.Jedzonko z olejem nie za bardzo Zuzce podchodzi.Udało mi sie w nią wmusic troche lnu mielonego(siemienia).Najchetniej jadła by szyneczkę,ryz z kurczakiem nie nachalnie.Jak pomyslę ,że z Sabcią czeka mnie to samo to zaraz zaczynam myslec na inny temat.No ale niestety trzeba bedzie przez to przejśc.Nie nadaje sie do takich akcji,oj nie.Dzieki Belu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucia Posted February 16, 2013 Author Share Posted February 16, 2013 Cioteczki co ja teraz mam zrobic z tym wątkiem?Czy mam go zamknąć?Jeśli tak to jak to zrobić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted February 16, 2013 Share Posted February 16, 2013 Luciu, zmien tytuł, ze Sabunia zostaje w dt na zawsze. Nic wiecej nie musisz robic, moderator przeniesie go do innego działu. I dalej mozna bedzie pisac o Sabuni, ale nie trzeba bedzie szukac domu dla niej. Bo juz go ma.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tutajwkrakowie Posted February 16, 2013 Share Posted February 16, 2013 gratuluje i z tym watkiem to ja tak mialam ze Smerfem - ze jak juz u nas zostal, to pisze na forum i smieje sie do znajomych, ze to jak jego blog:)doczytam o Was jeszcze dokladniej, bo troche sie zaniedbalam, pozdrawiam caluje pieski w pyszczole:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted February 17, 2013 Share Posted February 17, 2013 Luciu jak sunieczka? Już kupal poszedł? Z moją Fifi miałam to samo, kangurka robiła i nic, podglądałam, a tam nie wychodziło nic, ale wreszcie poszło;) Będzie dobrze, sunieczka obolała na bank, ale zadbałaś Luciu o jej zdrowie koniec końców. Podobno wrażliwość na te akcje u sunic różna, więc może z Sabcią pójdzie gładko. Mocno Ciebie i stadko ściskam. To ja banerek wyrzucam, zaraz tytuł wątasa się zmieni, więc jest dobrze!!! A o Smerfiątku podczytuję i cieszę oko fotami, ściskam Pańcię Smerfiaka:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucia Posted February 17, 2013 Author Share Posted February 17, 2013 Marysiu, kupolek był wczoraj z rana.Ogólnie myslę ,że nie jest najgorzej chociaz dzisiaj rano troszeczke zwymiotowała.Je tylko z ręki ,z piciem to samo,ale na spacerki chętna.Cały czas mam ją na oku poniewaz jest bez kaftanika (tak zalecił wet)Cały czas jednak drżę by nie było powikłań.Teraz zostawię Zuzię na godzinkę z synem i lecę usciskac Sabulę bo sie za nią sprzykrzyłam(nie widziałam jej cztery dni!) Tutajwkrakowie dziękujemy za odwiedzinki.Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted February 17, 2013 Share Posted February 17, 2013 Kupolek był, supero:) Maleńka zwymiotowała, oj. Oby już tylko lepiej się czuła. Luciu wyściskaj proszę TWOJEGO Sabiszczaka:):):):) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bela51 Posted February 18, 2013 Share Posted February 18, 2013 Luciu, jak miewa sie Zuzia, czy doszła juz do siebie? Stęskniłam sie tez za Sabusia. Mialas mi posłac zdjecis na telefon. Wstawie na wątek.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted February 18, 2013 Share Posted February 18, 2013 O tak, tak, tak, foty Sabci zawsze mile widziane:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lucia Posted February 18, 2013 Author Share Posted February 18, 2013 Kochani.siadły mi baterie w aparacie (juz ze dwa tyg. temu) i po prostu skleroza zawsze zapominam o ich zakupie.Przed chwilą przypiełam karteczke na lodówce z napisem baterie!!!Jest więc nadzieja na sesje zdjeciową Sabuli.Belu,nie wiem dlaczego mój telefon nie chce zrealizowac operacji przesłania zdjęć ,kilka razy próbowalismy i nici z tego.Gdybym znalazła kabel od telefonu to nie było by problemu-ale ja zawsze mam pod górkę.O Zuzi napisałam Ci sms.Pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted February 19, 2013 Share Posted February 19, 2013 Bela,Lucia, a czy ten domek, co chciał Sabę może jest zainteresowany inną sunią? Na dogo są dwie w typie Saby. [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/238411-Stefcia-młoda-wesoła-sunia-uniknęła-schronu-w-Olkuszu-prosi-o-wsparcie-na-hotelik[/url]! oraz [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/239937-roczna-Rysia-nie-radzi-sobie-w-schronie-pilnie-szuka-domu[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted February 19, 2013 Share Posted February 19, 2013 Oooo, byłoby fajnie jakby się udało z adopcją:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anett Posted February 19, 2013 Share Posted February 19, 2013 (edited) Ewa w tym domu już zadomowiła się Zorka:lol: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images46.fotosik.pl/1960/5ca4766f44875389med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images35.fotosik.pl/1812/a5a3148beb6d8a94med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images46.fotosik.pl/1960/9404fb0863d617fdmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images42.fotosik.pl/772/e080ab9ac9e58ae9med.jpg[/IMG][/URL] Domek się nie zmarnował;) Sabie też życzę takich warunków... aczkolwiek nie podzielam ogólnego entuzjazmu na wątku... Rozumiem miłość, przywiązanie, strach o przyszłość psa - sama przeżywam i odchorowuję każdą adopcję - ale lucia pisała, że nie ma ani możliwości finansowych ani warunków ze względu na rezydenta na adopcję Saby Sunia siedzi w kojcu, podobno nie można jej tam zagwarantować nawet bezpieczeństwa, teściowa zawsze może się wycofać z finansowania psa, a przecież Sabcia ma ok. roku - przed nią całe życie! Zawsze można określić warunki adopcji - tylko dom z ogrodem (skoro nie nadaje się do bloku, chociaż dla owczarka najważniejszy jest człowiek i większość z moich wyadoptowanych ONków nigdy pewnie nie mieszkała w domu a zaaklimatyzowały się błyskawicznie - natomiast nigdy nie wydaję psa do kojca); odległość do powiedzmy 50km, żeby można było samemu sprawdzić dom, itp Edited February 19, 2013 by anett Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted February 19, 2013 Share Posted February 19, 2013 Huraaa, więc Zorka ma dobrze:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted February 19, 2013 Share Posted February 19, 2013 To Ewa się bardzo cieszyć, bo bała się, że dobry domek się zmarnuje :) Zorunia, dużo rozpieszczania życzę :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marycha35 Posted February 19, 2013 Share Posted February 19, 2013 Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, ale Lucia ma wprowadzić sunię do swojego stadka, tylko trzeba zakończyć kwestie sterylek, a co do finansów to Sabcia ma być na utrzymaniu obu Pań, teścowej i Luci. :) Myślę, że nie wchodzi w grę pozostawienie suni w kojcu! Poczekajmy spokojnie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdyska25 Posted February 19, 2013 Share Posted February 19, 2013 Zorka skorzystała i bardzo dobrze! Absolutnie podpisuje się pod wypowiedzią Anett. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brzośka Posted February 19, 2013 Share Posted February 19, 2013 temat widzę zmieniony, ale jeszcze tę smutną minkę zlikwidujcie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.