ceris Posted February 18, 2013 Share Posted February 18, 2013 Oczywiście zdjęcie śliczne :loveu: Gdyby tak wszyscy ludzie lubili przytulać się do zwierząt... świat byłby piękniejszy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted February 21, 2013 Share Posted February 21, 2013 Hej! Żyjecie? Co tu taka cisza? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacerek Posted February 21, 2013 Share Posted February 21, 2013 żyjemy i mamy się dobrze. Sonia jest już zadomowiona , mamy i też nasza . Ładuje się na kolana aż miło i nie gryzie za pupę jak tu ktoś pisał. Je aż miło i nie wymaga dużych spacerów , poprostu nie lubi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacerek Posted February 21, 2013 Share Posted February 21, 2013 Piesek cudowny, nie można jej nie lubić , nawet ciocia dzisiaj ja odwiedziła i odrazu polubiła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted February 22, 2013 Share Posted February 22, 2013 Bardzo się cieszę, że i ona i Wy jesteście zadowoleni. Zgraliście sie idealnie. Właściwy piesek u właściwych osób. Pozdrawiam wszystkich serdecznie. A moze jakąś fotkę Soni wstawisz na wątek albo na meila do mnie.? tak dla nacieszenia oczu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacerek Posted February 27, 2013 Share Posted February 27, 2013 zrobie w tygodniu i wrzuce :)))) Piesek jest cudowny ,nie szczeka, bardzo mądra , nawet reaguje na imie Sonia, a milusinska można zagłaskać na śmierć. Jak mozna takiego wspaniałego psa było wyrzucić??????????????? Ale tak już jest w życiu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted March 2, 2013 Share Posted March 2, 2013 Pozdrowienia od Negry[IMG]http://imageshack.us/a/img833/7973/dsc03390vj.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuna Posted March 3, 2013 Share Posted March 3, 2013 Jeju! ależ się błyszczy :) - pięknie wygląda dziewuszka:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jacerek Posted March 4, 2013 Share Posted March 4, 2013 czarnuszek sliczny:) mam nadzieje ze ma charakter po mamie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted March 5, 2013 Share Posted March 5, 2013 [quote name='jacerek']czarnuszek sliczny:) mam nadzieje ze ma charakter po mamie:)[/QUOTE] Niezupełnie po mamie. Jej Państwo twierdza, ze to niezwykle inteligientna sunia - i to ma po mamie, ale poza tym jest okropną wiercipieta, wszędobylską, ciekawska suczką. Wszędzie jej pełno i wszystko musi wiedzieć. Kropkę ( to sunia, która juz tam mieszkała zanim wprowadziła sie Negra ) zdominowała od razu. Ale tez stała sie opiekunką i nauczycielką Kropki i są zawsze razem, nierozłączne jak siostry. A Kropka jest jack terierką czyli tez ma charakterek. W każdym razie jej opiekunowie sa bardzo zadowoleni, ze maja Kropke i Negre i nie wyobrażają juz sobie domu bez Negry. I to przeciez chodzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted March 10, 2013 Share Posted March 10, 2013 Witam się pięknie i pozdrawiam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted March 13, 2013 Share Posted March 13, 2013 [INDENT] [FONT=comic sans ms][SIZE=3][COLOR=#0000CD]Zapraszam na bazarek imienny dla bezimiennego pieska, któremu usiłuje pomóc Asika5. [/COLOR][/SIZE][/FONT] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/241045-Jeszcze-bezimienny-ale-Ty-mo%C5%BCesz-to-zmieni%C4%87-Pom%C3%B3%C5%BC?p=20589296#post20589296"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...6#post20589296[/URL] [/INDENT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted April 10, 2013 Share Posted April 10, 2013 Zajrzyjcie prosze na ten wątek i przyjdzcie z pomoca jeśli możecie. O pomoc prosi w imieniu Gufiego dogomaniaczka Ceris - ona nie raz pomogła naszym podlaskim psiakom, Ryżej /Soni i jej dzieciakom równiez. [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/242157-Skatowany-Gufi-z-Krasopola-potrzebuje-naszej-pomocy-%28?p=20716045#post20716045[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ceris Posted April 11, 2013 Share Posted April 11, 2013 [quote name='doris66']Zajrzyjcie prosze na ten wątek i przyjdzcie z pomoca jeśli możecie. O pomoc prosi w imieniu Gufiego dogomaniaczka Ceris - ona nie raz pomogła naszym podlaskim psiakom, Ryżej /Soni i jej dzieciakom równiez. [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/242157-Skatowany-Gufi-z-Krasopola-potrzebuje-naszej-pomocy-(?p=20716045#post20716045[/URL][/QUOTE] Dziękuję [B]Dorris66[/B] :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Serafinka Posted April 14, 2013 Share Posted April 14, 2013 Witam serdecznie, Mam takie pytanko do wszystkich - zamierzam zakupić Blance obrożę przeciwpchelną i przeciw kleszczową, co polecicie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted April 15, 2013 Share Posted April 15, 2013 NA temat stosowania obroży anty kleszczowych nie wiem zbyt wiele. Kiedyś używałam takich z firmy preventic ( nie śmierdziały ) i sprawdzały sie dobrze. Ale akurat takich juz nie ma w sprzedazy, zostały zastąpione innymi. Od tamtej pory używam kropli fiprex lub fripex ( jakoś tak ) raz na miesiąc. Tez są bezzapachowe, psa mozna po dwóch dniach juz kąpać, są wygodne w uzycie. Ponieważ chodze z psami na łąki i pola codziennie, to ryzyko złapania kleszcza jest bardzo duże i owszem znajduję, szczególnie teraz wczesną wiosną , na ich sierści kleszcze ale takie chodzace, po tych kroplach sie nie wpijaja. Borys wprawdzie złapał w tym roku babeszjoze ale jeszcze zanim zdążyłam zabezpieczyć psy kropelkami . Okazało się że jeszcze w lutym jak był mróz do -15 stopni nocami kleszcze juz grasowały. Także ja polecam te kropelki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bakteria Posted April 17, 2013 Share Posted April 17, 2013 Kiltix albo Preventic ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Serafinka Posted April 19, 2013 Share Posted April 19, 2013 No to Blanka ma na szyi Kiltix, zakroplona też jest, tylko, że znów chora. Całą noc głośno kaszlała i zachłystywała się śliną. Dziś rano już sam weterynarz mnie pocieszał, że on wie, że ja o Blankę bardzo dbam, ale, że jest szczeniakiem i prawdopodobnie w końcu się uodporni. Ale na litość boską ona co miesiąc praktycznie ma w książeczce zdrowia potrójne serie zastrzyków - a to antybiotyk, a to na odporność. Ręce opadają :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted April 19, 2013 Share Posted April 19, 2013 Smutne to bardzo, ze Blanka tak często choruje. No i właściwie dlaczego? Taka wypieszczona, dobrze odżywiana, wypielęgnowana panienka a choroba goni chorobe.....A co dzisiaj wet powiedział poza tym, od czego ten kaszel moze być? Pani Aniu jakież Blanka ma szczęście , że ma taki takich dobrych opiekunów , inaczej , gdyby została tam na tej budowie już by pewnie dawno nie żyła z takim delikatnym zdrowiem. Zycze jej duzo zdrówka i dla Państwa samej radości z posiadania Blani i jak najmniej kłopotów zwiazanych z jej zdrowiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted April 22, 2013 Share Posted April 22, 2013 Zajrzyjcie prosze do tej niezwykłej suczki, która potrzebuje naszej pomocy. [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/242598-Dwukrotnie-wywieziona-i-skazana-na-poniewierk%C4%99-wraca%C5%82a-do-swoich-oprawc%C3%B3w?p=20765577#post20765577"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...7#post20765577[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted April 28, 2013 Share Posted April 28, 2013 A tutaj cisza jak makiem zasiał. Jak ja nie zajrzę to i nikt nie zajrzy. A chciałoby sie poczytać co u Soni, Kawy, Blanki. Sonia pewnie juz z państwem na działce, Kawcia jak zwykle rozrabia a Blania.....mam nadzieję że juz wyzdrowiała. Ja mam wieści od Negry. Negra szykuje sie do sterylki, przeszła juz pierwszą cieczkę. Nadal jest grzeczna, mądra i zakochana w swoich opiekunach a oni w niej . No i z Kropka sa jak siostry bliźniaczki. Wszystko razem, szczekają razem, śpią razem w jednym legowisku, jak jedna je to i druga tez, pija z jednej miski, na spacerach obok siebie zawsze. Gdzie jedna tam i druga, Kropka wpatrzona w Negrę ( bo to Negra jest tą alfą ). Sielanka po prostu. Negra jest zdyscyplinowana , bardzo inteligentna, szybko sie uczy, dla człowieka zrobi wszystko i lubi tak sie popisywać. A jak była w Toruniu ( w poprzednim domu ) to mówili że jest głupia, wredna i brudzi w domu. Nie wierze, ze taka była to z ludźmi było cos nie hallo...... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Serafinka Posted May 2, 2013 Share Posted May 2, 2013 Blanka dochodzi do siebie. Znalazłam jej panią doktor inną. Zrobiła jej RTG i wyszło na to, że Blanka ma zwężoną tchawicę i stąd te problemy. Trzeba bardzo uważać żeby nie zachorowała na kaszel kennelowy bo to może być dla niej bardzo niebezpieczne. Więc wożę ją teraz autem na drugi koniec miasta, żeby ją pani wet maxymalnie wzmocniła. Acha - i zamiast ślicznej obroży czerwonej są szelki ;P co by to się piesek nie dusił :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted May 3, 2013 Share Posted May 3, 2013 O jejku, czy to znaczy ze Blanka ma taka wadę genetyczną? I pewnie nie da się tego wyleczyć, no bo jak poszerzyć tchawice, chyba tylko operacyjnie. Jak dobrze, że Blanka ma takich wspaniałych opiekunów, którzy staną na głowach aby tylko sunia miała dobrze. To pewnie teraz i spacery sa mniej intensywne, żeby Blanka sie nie męczyła za bardzo? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Serafinka Posted May 3, 2013 Share Posted May 3, 2013 Nie wyobrażam sobie "mniej intensywnych spacerów" z Blanką. Ona jest na polance jak małe tornado. Po prostu teraz trochę odpoczywa. Ale fakt, tchawicy się nie poszerzy i wet powiedziała mi, żebym była przygotowana na to, że ten dziwny kaszel co jakiś czas będzie się jej odnawiał. Blanka wczoraj dostała od swojej koleżanki używane czerwone szeleczki (bardzo ładne bo na Figę były za małe) i chyba za nimi nie przepada :/ no ale pani doktor kazała.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doris66 Posted May 3, 2013 Share Posted May 3, 2013 Do szeleczek sie przyzwyczai wkrótce. Ja dla swojego Boryska uzywam szeleczek od dwóch miesięcy, bo strasznie na spacerach w mieście ciągnął i sie podduszał. Tak szybko chciał dojść na pola abym go pusciła ze smyczy ze ciągnął jak szalony w stronę pól. Szeleczki mu sie wcale nie podobały pierwszego dnia, bo to coś nowego było, czego nie znał. Zatrzymywał sie i patrzył na mnie błagalnie aby mu je zdjac. Ale po kilku dniach juz sam podnosił łapki i wkładał do szeleczek, załapał, ze ma lepszy komfort spacerków. Teraz to juz normalnie idzie, nawet lubi szeleczki no i sśicznie w nich wygląda. Bo on jest czarny a szeleczki czerwone. Piekny kontraścik. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.