Aimez_moi Posted November 26, 2012 Posted November 26, 2012 Ale Swinka ze skrzydelkami......:):) Quote
arabiansaneta Posted November 27, 2012 Posted November 27, 2012 Wyglądałoby to rewelacyjnie. Jeśli się zdecydujecie, mam nadzieję, że będą zdjęcia! Quote
Aimez_moi Posted November 27, 2012 Posted November 27, 2012 No co Ty...... musialaby wisiec nieruchomo......:) Quote
Poziomka Posted November 27, 2012 Posted November 27, 2012 Kurcze :) ktos kto czyta to pierwszy raz to naprawde pomysli sobie, co zamierzacie zrobic z ta plaskatka, ze to na powaznie. Quote
szuwar Posted November 27, 2012 Author Posted November 27, 2012 Oczywiście, że na poważnie. To bardzo dobry pomysł na promocję Świnki, a z dobrych pomysłów trzeba korzystać. Skrzydełka już prawie gotowe... Quote
gameta Posted November 27, 2012 Posted November 27, 2012 Poza tym ja nie widzię nic zdrożnego w tych pomysłach - przecież nikt nie chce jej wkręcać lampek w oczodoły :shake: Quote
szuwar Posted November 27, 2012 Author Posted November 27, 2012 Właśnie. Choć i tak nie byłoby w tym nic strasznego, w końcu ona nie widzi. Można by jej wymienić ślepe oko na np. niebieską żarówkę. Tylko co, na baterie czy do prądu? Quote
kinga Posted November 27, 2012 Posted November 27, 2012 do prądu, będzie ekonomiczniej - baterie mogą się wyczerpać. ja bym dała w te oczko taką pulsacyjną żaróweczkę, żeby migała w różnych kolorach. i szkoda takiej migającej Świni do domu - koniecznie, ale to KONIECZNIE dać ją w okno, jako świąteczną ozdóbkę. niech przechodnie też mają coś z tych świąt. Quote
arabiansaneta Posted November 28, 2012 Posted November 28, 2012 Tylko co ona na to powie w noc wigilijną? Quote
kinga Posted November 28, 2012 Posted November 28, 2012 ponieważ, jak wszyscy się tu domyślamy, Świnia i tak nie ma za dużo we łbie na co dzień - nie przypuszczam, aby cokolwiek rozsądnego miała kiedykolwiek powiedzieć. NAWET w Noc Wigilijną. Ja bym się nie nastawiała specjalnie - niech sobie w oknie dynda i migocze; szuwar - nie ryzykuj wigilijnej przemowy Swinki, bo dopiero załapiesz doła. Quote
kaerjot Posted November 28, 2012 Posted November 28, 2012 A tak na wszelki wypadek to proponuję na pyszczku śliczny plasterek nalepić. Quote
kinga Posted November 28, 2012 Posted November 28, 2012 Będzie drastycznie :shake:. Lepiej puścić obok Świni całodobowo np. kolędy na full. Stworzy to całkiem przekonywujące wrażenie sielanki. szuwar - a dyskretnie możesz gdzieś w tym oknie umieścić adnotację; [I]Ozdóbka do nabycia ... tel...[/I] - żeby już tak nie było, że się pastwimy nad Swiniakiem dla własnej uciechy. Quote
Aimez_moi Posted November 28, 2012 Posted November 28, 2012 O kurde.....co sie tu wyrabia.....:) Przeciez to takie rude male cudenko jest.....:) Quote
kinga Posted November 28, 2012 Posted November 28, 2012 [quote name='Aimez_moi']O kurde.....co sie tu wyrabia.....:) Przeciez to [B]takie rude male cudenko jest...[/B]..:)[/QUOTE] dlatego my tylko dla dobra szuwar działamy - inaczej nie oszpecałybyśmy jej okna, a skąd :shake:. Quote
szuwar Posted November 28, 2012 Author Posted November 28, 2012 Kurcze, faktycznie rudy kolor taki mało choinkowy jest. Trzeba by ja jeszcze w sreberko zawinąć, albo co... O gadanie się nie martwię. Nawet jeśli przemówi to patrząc na jej fizjonomię na pewno ma wadę wymowy. Będę mogła udawać, że nic nie rozumiem. A poza tym być na szczycie choinki to jednak spore wyróżnienie i Swinka na pewno to doceni. Quote
Aimez_moi Posted November 28, 2012 Posted November 28, 2012 A nie mozna czegos takiego zrobic juz na Mikolaja? Nie doczekam z ciekawosci do Swiat.......:) Quote
szuwar Posted November 28, 2012 Author Posted November 28, 2012 No będę się chyba musiała rzeczywiście pospieszyć. Odwiedziła nas dziś potencjalna chętna na przyszłego sługę dla Świnki. Babka rewelacyjna, w sumie ideał... Oczywiście jest "ale", bo ma dzieciaki. Dzieciaki w zasadzie w wieku moich. Generalnie warunki dość podobne do tego co ja oferuję prosiakowi tylko, że w domku z ogrodem. Za jakiś tydzień jadę do kobiety w odwiedziny zobaczyć to wszystko na żywo. Świnka w pierwszym momencie się przestraszyła gości i zaczęła się ciskać na oślep, ale już po chwili siedziała u babki na kolanach. Opowiedziałam wszystko dokładnie, a ta twardo się nad Świniakiem rozczulała. Była z młodszą córką, do której Świniak też się wepchnął na kolana. Jakoś tak dziwnie mi się ta rodzina spodobała. Była zadziwiająco "normalna". A prosiak w ciągu tej godziny pokazał też swą ciemną stronę i choć nikogo nie ugryzł to chyba udało mi się pani pokazać kiedy psiak jest zestresowany i kiedy dzieci nie powinny się do niego zbliżać. Teoretycznie wszystko zrozumieli i teoretycznie nie przeszkadza im to. Nawet sikanie i kupy w domu. Nawet niedoleczony świeżb w uszach... No ale pożyjemy, zobaczymy. Może wzorem wcześniejszych zainteresowanych już więcej nie zadzwonią. W sumie to pierwszy dom, który wykazał się taką determinacją, że przyjechał do mnie na prowincję ;) Quote
Aimez_moi Posted November 28, 2012 Posted November 28, 2012 Buuuuuu.....i nie bedzie Swinki ze skrzydelkami i jarzacymi oczkami........buuuuu......:):) Quote
szuwar Posted November 28, 2012 Author Posted November 28, 2012 Nie, no przecież zdążę! Mam cały tydzień na montaż skrzydełek. Powieszę ją jednak w oknie, bo z choinką będzie problem, ale dam radę :) Quote
Aimez_moi Posted November 28, 2012 Posted November 28, 2012 Tak....:) tak....:) w oknie bedzie super.....:) Quote
brazowa1 Posted November 29, 2012 Posted November 29, 2012 ojen,jak to ludzie moga zwariowac na widok malutkich puchatych pieskow. A przecież już w filmie Gremliny ostrzegano przed plaskich pyskiem i puchatym cialkiem Quote
arabiansaneta Posted November 29, 2012 Posted November 29, 2012 [quote name='brazowa1']ojen,jak to ludzie moga zwariowac na widok malutkich puchatych pieskow. A przecież już w filmie Gremliny ostrzegano przed plaskich pyskiem i puchatym cialkiem[/QUOTE] Bo takie puchate to dobre termoforki do łóżka! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.