Przecudna Foksia z Mielca - ma wspanialy domek u Beatki!!!!!

[Reno2001]

Oj, ja kciuki to trzymam cały czas od pamiętnego czwartku Laury.
I normalnie w świecie to juz mam je sine i boje się, że będą musieli mi je amputować :evil_lol: , ale co tam...
Dla psiaków wszystko :loveu:.

A tak na poważnie, to ja po prostu całym sercem jestem z Wami i liczę, że ta adopcja Laury była jakimś przełomem i teraz to pozostałe adopcje ruszą ostro do przodu.

Tym bardziej, że w tak bojowym nastroju to Cioteczka Irenka gotowa jest podbić cały świat :loveu: :loveu: :loveu: .
[SIZE=1][SIZE=2]Beatko trzymaj się.[/SIZE] A może w te gatki to jakąś poduchę włóż :evil_lol: ???[/SIZE]

[Foksia i Dżekuś]

Przełomem w adopcjach w niepołomicach była adopcja Klaruni ,o której wy dziewCzyny prawie nic nie wiecie.Klara to sunia uratowana ze słomnik i siedziała w niepołomicach razem z Klarkiem od 3 miesięcy .Psów ze słomnik i Modlniczki było mnóstwo ale wszystkie znaLAZŁY DOMKI OPRÓCZ TYCH DWÓCH.sA JESZCZE TRZY NA łUZYCKIEJ ALE WIĘKSZOŚĆ BYŁA W NIEPOŁOMICAHC I ZNALAZŁY DOMKI OPRÓCZ TYCH DWÓCH.
mAM NADZIEJE ,ŻE TERAZ DOMKI SIĘ POSYPIĄ.

[Reno2001]

[quote name='Foksia i Dżekuś']Przełomem w adopcjach w niepołomicach była adopcja Klaruni ,o której wy dziewCzyny prawie nic nie wiecie...[/quote]

Oj, to przepraszam, ale faktycznie nie wiedziałam :oops: . Tzn o samej adopcji Klary, bo osobiście to nawet ją widziałam, gdy przywieźliśmy Laurę.

Tak czy siak teraz kolej na Jagulkę :loveu: .
A potem Klarka :loveu: :loveu: .

[Alpina]

Daj Boże ten dobry domek...Należy się Jagusi jak nic...
Trzymam kciuki a sercem jestem z Wami i z Jagą...
Zdjęcia suuper...

[Ulka18]

Dzisiaj lub jutro bedzie wazny dzien dla Jagusi. Oby to spotkanie z kandydatami na domek skonczylo sie pozytywnie :kciuki:

[Alpina]

Trzymam mocno kciuki - napiszcie co i jak kochane cioteczki...

[ewatonieja]

:bigok: :razz:

[Ulka18]

Rozmawialam z Beatka.
Dzisiaj w hoteliku byla pani z Gliwic. Przyjechala autobusem specjalnie do Jagusi, sunia bardzo jej sie spodobala i wznajemnie.....chciala ja nawet zabrac ze soba do domu.
Ale Beatka z Irenka zdecydowaly, ze same zawioza Jagusie w srode do Gliwic.

[SIZE="6"][COLOR="Green"]W srode Jagusia jedzie do domu [/COLOR][/SIZE]

Dziekujemy za kciuki :Rose:

[ewatonieja]

Pani Beata chyba by spac nie mogła, gdyby tak Jagusię puściła bez dokładnego sprawdzenia domku, oby to była ostatnia podróż Jagusi :thumbs:

[BIANKA1]

[quote name='Ulka18']Rozmawialam z Beatka.
Dzisiaj w hoteliku byla pani z Gliwic. Przyjechala autobusem specjalnie do Jagusi, sunia bardzo jej sie spodobala i wznajemnie.....chciala ja nawet zabrac ze soba do domu.
Ale Beatka z Irenka zdecydowaly, ze same zawioza Jagusie w srode do Gliwic.

[SIZE=6][COLOR=Green]W srode Jagusia jedzie do domu [/COLOR][/SIZE]

Dziekujemy za kciuki :Rose:[/quote]

Puszczę kciuki dopiero wtedy , jak będę pewna , że Jagulka zadomowiła sie w nowym domku . :loveu:

[irenaka]

Bianka 1 spokojnie możesz już puszczać kciuki. Jestem pewna, że będzie to idealny dom dla Jagusi. Panią Marię i jej córkę Majkę zawiozłam wczoraj do Niepołomic i spędziłyśmy razem całe popołudnie. Pani Maria i jej córka są bardzo spokojne, Majka obiecała dużo mówić i głaskać Jagusię. Byliśmy razem na spacerze o póżniej odwieźliśmy dziewczyny na dworzec. Możecie nie uwierzyć, ale Jagusia która zawsze tak grzecznie wraca do kojca, wczoraj przy odjeździe Pani Marii i Majki nie chciała wracać. Stała przy bramce i miała bardzo smutną minkę. Pani Maria płakała a ja pewnie bym wsadziła Jagusię do samochodu i zawiozła je do Gliwic gdyby nie to, że miałam już w samochodzie moją Diankę i Marcepanka. Drugi argument na nie to była Beatka z którą wcześniej ustaliłam, że jeżeli domek będzie OK to jedziemy w środę. Beatka musi poznać ludzi i sama ocenić że jest OK.

[irenaka]

Zapomniałam dodać Pani Maria obiecała, że Jagusia będzie najbardziej rozpieszczanym pieskiem pod słońcem i mam obiecane również zdjęcia.

[Ulka18]

[QUOTE]Możecie nie uwierzyć, ale Jagusia która zawsze tak grzecznie wraca do kojca, wczoraj przy odjeździe Pani Marii i Majki nie chciała wracać. Stała przy bramce i miała bardzo smutną minkę.[/QUOTE]
Warto bylo czekac na taki domek, za ktorym juz teskni Jagusia :klacz: :klacz: :klacz:

Irenko, Beatko, jak z finansami na paliwo? Czy Pani Maria sie dolozy? Bo jesli przyjechala z corka po odbior sunki, to moze juz nie dolozyc sie do tego srodowego paliwa. zaraz cofne sie w watku, zeby zobaczyc jak wygladaja finanse Jagulki.

[malagos]

To rewelacja!

[Ulka18]

[QUOTE]Na ANF jest do wzięcia 689 PLN
Na konto hoteliku wpłynęło już 942.50PLN
(było 752.50PLN +190PLN bazarek i od Ulki 18 )

Czyli jak widać powyżej bezpośrednio na konto hoteliku wpłynęło 942 PLN!
Na ANF-ie jest do wzięcia 689 PLN [/QUOTE]

Foksia jest w hoteliku od 6.6.2007 czyli to bedzie 2 miesiace i tydzien do 15.sierpnia. Kwota za hotelik powinna wyniesc ok. 1350-1400 zl, do tego dochodzi sterylka i czyszczenie zabkow, badania. Finanse Foksi sa na tzw. styk. Poprosimy Paulinke, zeby dokladnie podala jak to wyglada.

[irenaka]

Zadzwoniłam do Paulinki. Zrobi całkowite rozliczenie na 15.08.2007 i się wpisze na wątku.
Jeżeli zabraknie pieniędzy na benzynę to ja pokryję ten koszt. Nie rozmawiałam z Panią Marią na ten temat i dlatego to biorę na siebie.
A może spodoba Wam się Jagusia w stokrotkach?
[IMG]http://img521.imageshack.us/img521/4069/jadzia65ch5.jpg[/IMG]

[PaulinaB]

Jagusia przyjechala do hotelu 9 czerwca, przyznam sie ze nie podliczalam wplat za bazarki na konto mamy, dzisiaj niestety tego zrobic nie moge bo jest niedziela i bank nieczynny, ale z tego co na bieżąco sprawdzałam to wychodzi tak jak jest napisane czyli 942,50zl, wyslalysmy rachunek na kwote 700 zl do AFNu ale jak narazie pieniądze nie wplynely, nie wiem czy wplaca 700 czy 689 jak dotrze wplata to dam znac:) Na to wychodzi ze razem z pieniedzmi z AFNu wychodzi 1631.50 zl, pobyt Jagusi w hotelu razem z zabiegiem i leczeniem wynosi 1620 zl, jest to rozliczenie od 9 czerwca do 14 sierpnia włącznie, a wiec zostaje 11.50zl Jesli popelnilam jakis blad to przepraszam ale liczylam w pospiechu mam nadzieje ze wszystko dobrze policzylam STRASZNIE SIE CIESZE ze nasz najkochanszu Jagusiek znalazl super domek, od pani Mariii i Majki bilo ogromne cieplo i jestem w 1000000000% pewna ze to wymarzony domek dla Jaguni!!!

[Romi]

Zaproponowałem na wątku Mawiątka aby połączyć wyjazd w środę z Jagusią do Gliwic z odwiedzeniem domu dla Mawiątka w Kędzierzynie. To jakieś 35 km w jedną stronę.

[Alpina]

Suuuper:Cool!:
Cioteczki kochane tak bardzo się cieszę...Jeśli te Panie już kochają Jagusię a Jagusia czuje serduszkiem, że to jest ten domek to...Jestem bardzo szczęśliwa...Jeszcze tylko niech pozytywnie wypadnie ta "kontrola";) Beatki i zacznę skakać do sufitu...
Co do finansów to wszystkie wpływy i na konto hoteliku i na ANF są wyszczególnione.Jeśli kochanym cioteczkom z Niepołomic zgodzą się te wpłaty to zostaje temat transportu...
Z ANF-u wpłata wpłynie na pewno ale czasem trzeba ciutkę dłużej poczekać...
Informujcie cioteczki jak ma się sprawa z transportem - Irenko kochana jeśli będzie trzeba, to ja też się dołożę.
Czekam na dalsze wieści...
Jagula cudnie wygląda w tych stokrotkach...

[agusiazet]

To jeśli miejsce Foksi - Jagusi się zwolni mogłabym prosić o przyjęcie Giny z Zamościa. Miałam ją wziąć na tymczas, ale jak na razie mąż się nie zgadza, powiedział, że woli dać pieniądze niż wziąć kolejnego psa do domu. Czy Gina miałaby szansę i ile kosztuje doba w Waszym hoteliku? Zaraz zaczęłabym zbierać fundusze!!! Proszę o odpowiedź Aga. I może Ginca też udałoby się znaleźć cudny domek:)

[Reno2001]

Nie było mnie cały weekend a tu takie cudowne wiadomości :multi: :multi: :multi: .

Jagusiu, czekam niecierpliwie na środę i twój wyjazd.
Zasłuzyłaś sobie na cudowny domek.

[irenaka]

Agusiazet!
W sprawie Giny skontaktuję się się z Bożenką z Niepołomic.
Chciałam w tej chwili zabrać dwa psy ze schroniska, ale z tego co przeczytałam na wątku to Gina siedzi bardzo długo już w schronisku.
Nie przeczytałam dokładnie wątku, ale mam nadzieję, że jest łagodna i może zamieszka z jakimś fajnym chlopakiem? Warunkiem, aby zabrać psa do hotelu jest jego zaszczepienie. Prześlij mi telefon to porozmawiamy.

[agusiazet]

Irenko, ja w tej chwili jestem w Anglii, więc nie będę Cię naciągać na koszty rozmowy. Poza tym mąż już zrobił pewien postęp w rozmowach na temat tymczasu, tzn. on się zgodzi jak zgodzi się reszta rodziny. Tzn. moje trzy córki. Najmłodsza, 4-letnia zgadza się bez oporu, nad starszymi muszę popracować, zwłaszcza, że jedna jest w Polsce - ale myślę, że mi się uda! Na razie, przepraszam za zamieszanie, prośba o hotelik, jest wycofana. Ale serdeczne dzięki za serce i tyle dobrej woli!!!!

[irenaka]

Jeżeli nie uda Ci się z przekonywaniem rodzinki to oferta będzie aktualna.
Sytuacja w hoteliku jest taka, że suczkę możemy dać zawsze z pieskiem do kojca.Natomiast mamy problem z psiakami bo jest ich zbyt dużo w stosunku do wolnych kojców. Trzymam za Ciebie kciuki i koniecznie napisz jak postępują "rozmowy na szczycie". Całusy dla Anglików od Krakowa!!!!

[agusiazet]

Na pewno dam znać i jeszcze raz wielkie dzięki. Moc pozdrowień z Anglii:):):)