Psiaki z podzamojskiej wsi nadal potrzebują naszej pomocy, prosimy o ogłoszenia!

[Marlena:)]

[quote name='edyseja']Wskaż tylko który praktyczniejszy bo różnica w cenie niewielka.[/QUOTE]

Dziękuję! :) Bez niego byłoby ciężko z utrzymaniem czystości i odkażeniem wszystkich kątów, w które weszłyby szczeniaki.
Co do modelu - jest to obojętne, liczy się funkcjonalność. Sądzę, że te z plastikowymi nakładkami byłyby lepsze, bo możnaby je też przed domem wbić w ziemię (nie byłby przesuwalny), a w domu z nakładkami nie uszkodziłby podłogi.

Co do Twojego pytania - Malawaszko, w jednym przypadku jestem samolubna i jednym ze szczeniąt będzie nr.13 ;)

[bea100]

[quote name='bea100']Ja też proszę, bardzo proszę, bardzo...[/QUOTE]
Już nie będę prosiła.
Jak widać, nie ma po co prosić bo tu się staje coraz przykrzej...bardzo przykro to wszystko czytać.
Ja jestem osobą spoza, ot taką co chciała tu tylko pomagać na ile mogę i chciała czytać jak idzie pomoc tym psom !!!.
Myślałam, że to będzie wątek o POMOCY tym konkretnym psom. One cierpią.

Czy naprawdę nie wystarczy popatrzeć na ich nieszczęście i naprawdę tak trudno się dogadać i pomagać wspólnie?

[malawaszka]

[quote name='Marlena:)']Co do Twojego pytania - Malawaszko, w jednym przypadku jestem samolubna i jednym ze szczeniąt będzie nr.13 ;)[/QUOTE]

cudo!!! wspaniały jest! :loveu: kiedy jadą do Ciebie maluszki? boże jak się cieszę!

[wilczy zew]

[quote name='zadra'] jaki chce osiągnąć cel,wiedząc,że sytuacja jest[B] w miare opanowana[/B].Ponoć o sprawie dowiedział się przypadkiem z dogomanii. [/QUOTE]


chyba kpisz z osób czytających ten wątek,zostało 35 psów które za 4 dni tracą dach nad głową-to jest opanowana sytuacja??!!!

[edyseja]

[quote name='Marlena:)']Dziękuję! :) Bez niego byłoby ciężko z utrzymaniem czystości i odkażeniem wszystkich kątów, w które weszłyby szczeniaki.
Co do modelu - jest to obojętne, liczy się funkcjonalność. Sądzę, że te z plastikowymi nakładkami byłyby lepsze, bo możnaby je też przed domem wbić w ziemię (nie byłby przesuwalny), a w domu z nakładkami nie uszkodziłby podłogi.

Co do Twojego pytania - Malawaszko, w jednym przypadku jestem samolubna i jednym ze szczeniąt będzie nr.13 ;)[/QUOTE]

Z plastikowymi czyli ten: [url]http://allegro.pl/wysoki-kojec-wybieg-klatka-dla-psa-6-el-84-x-90cm-i2597888041.html[/url] ?

Podaj mi na PW adres i obowiązkowo nr. telefonu bo wysyłka jest tylko kurierska (ktoś musi być na miejscu, żeby ją odebrać).

[Tola]

[quote name='bea100']Już nie będę prosiła.
Jak widać, nie ma po co prosić bo tu się staje coraz przykrzej...bardzo przykro to wszystko czytać.
Ja jestem osobą spoza, ot taką co chciała tu tylko pomagać na ile mogę i chciała czytać jak idzie pomoc tym psom !!!.
Myślałam, że to będzie wątek o POMOCY tym konkretnym psom. One cierpią.

Czy naprawdę nie wystarczy popatrzeć na ich nieszczęście i naprawdę tak trudno się dogadać i pomagać wspólnie?[/QUOTE]
Przykro mi z tego powodu.
Mam nadzieję, ze pomimo tej niemiłej atmosfery (mam nadzieję, ze chwilowej) zostniesz z nami i będziemy wspólnie cieszyć się szczęściem tych maluchów, które już wyjechaly i tych, które wyjadą niedługo i trzymać kciuki za te następne...
Bardzo potrzebujemy takiego wsparcia.

[MaDi]

[quote name='Tola']Moze jeszcze napisz - kiedy i gdzie mozna dowiezć psy, które chcieliście dzisiaj zabrac?[/QUOTE]
Przeczytaj proszę jeszcze raz tym razem uważniej.

[MaDi]

[quote name='handzia']MaDi, ale wytłumacz mi dlaczego nie piszesz tutaj o tym, że chcesz zabrać psy, tylko działasz za naszymi plecami?[/QUOTE]

A jak mam działać w porozumieniu skoro ukrywane jest miejsce i prawda? Wybacz ale nie chcę się już tu rozpisywać.

[MaDi]

[quote name='Marlena:)']Obecnie z Warszawy, ale maluchy będę tymczasować w Gorzycach tarnobrzeskich (w domu rodzinnym).
Liczę na Was ;)[/QUOTE]

Marleno dobrze pamiętam,że była u Ciebie kiedyś marmurkowa Fionka?

[sybil]

Nie rozumiem dlaczego Fundacja Lubelska Straż Ochrony Zwierząt nie mogła umówić wspólnego wyjazdu do zakażonego domu??? W ten sposób dostarczone byłyby leki, karma i zabrano by pieski do kliniki. Przecież dziewczyny z ZEA mają dobry kontakt z właścicielem psów, a tak znów napisano ile to dobrego chciano zrobić, ale jak zwykle ... nie wyszło i szukaj winnego. Szkoda, że cierpią tylko psy, bo Polak z Polakiem nie potrafi się porozumieć. Dzięki Bogu, że są jeszcze takie osoby jak Marlena :Rose:, bo może uda się uratować więcej nieszczęśników, ofiar ludzkiej głupoty.

[handzia]

[quote name='bea100']Już nie będę prosiła.
Jak widać, nie ma po co prosić bo tu się staje coraz przykrzej...bardzo przykro to wszystko czytać.
Ja jestem osobą spoza, ot taką co chciała tu tylko pomagać na ile mogę i chciała czytać jak idzie pomoc tym psom !!!.
Myślałam, że to będzie wątek o POMOCY tym konkretnym psom. One cierpią.

Czy naprawdę nie wystarczy popatrzeć na ich nieszczęście i naprawdę tak trudno się dogadać i pomagać wspólnie?[/QUOTE]
Eee tam, nie przejmuj się aż tak bardzo :) Ja też jeszcze do niedawna byłam nabita ideałami, że tutaj wszyscy są mili, chcą razem pomagać, że na dogo jest taka wspaniała atmosfera, bo przecież kto inny nas zrozumie lepiej niż tutaj (przecież wszyscy kochamy psy i dla ich dobra działamy) itd, itp...Niestety tak nie jest, przestałam się już łudzić...

Powracam do tematu piesków, być może wpadnie do nas troszkę pieniędzy ze spadku po Florku :)

[Tola]

[quote name='Marlena:)']Dziękuję! :) Bez niego byłoby ciężko z utrzymaniem czystości i odkażeniem wszystkich kątów, w które weszłyby szczeniaki.
Co do modelu - jest to obojętne, liczy się funkcjonalność. Sądzę, że te z plastikowymi nakładkami byłyby lepsze, bo możnaby je też przed domem wbić w ziemię (nie byłby przesuwalny), a w domu z nakładkami nie uszkodziłby podłogi.

Co do Twojego pytania - Malawaszko, w jednym przypadku jestem samolubna i jednym ze szczeniąt będzie nr.13 ;)[/QUOTE]

Bardzo się cieszę! Juz nie mogę sie doczekac, kiedy maluchy pojadą!

[Marlena:)]

[quote name='MaDi']Marleno dobrze pamiętam,że była u Ciebie kiedyś marmurkowa Fionka?[/QUOTE]

Tak, to było cudo ;) Był też zamojski dzikus Wokal i ... dużo by gadać.
Te zamojszczaki jakoś się do mnie przykleiły ...

[handzia]

[quote name='MaDi']A jak mam działać w porozumieniu skoro ukrywane jest miejsce i prawda? Wybacz ale nie chcę się już tu rozpisywać.[/QUOTE]
Sama bym Cię tam zawiozła, gdybyś tylko powiedziała, że chcesz zabrać nawet jednego psa. Ale to już nieważne. Podtrzymujesz nadal chęć zabrania psów, które dzisiaj miały pojechać? Bardzo na to liczę :)

[Tola]

[quote name='Marlena:)']Tak, to było cudo ;) Był też zamojski dzikus Wokal i ... dużo by gadać.
Te zamojszczaki jakoś się do mnie przykleiły ...[/QUOTE]

Wiedziały, do kogo się przyklejać;)

[edyseja]

Czy na kojec brać FV?

[handzia]

[quote name='Marlena:)']Tak, to było cudo ;) Był też zamojski dzikus Wokal i ... dużo by gadać.
Te zamojszczaki jakoś się do mnie przykleiły ...[/QUOTE]
Marlena, zapytam, czy Twoją znajomą jest Puszek Okruszek? Dziewczyna, która wzięła już jednego szczeniaka? Bo ona wczoraj na fb też proponowała pomoc.

[handzia]

Już się dowiedziałam :) Puszek Okruszek chce nam więcej pomóc :) Chce zabierać po kolei szczeniaki do koleżanki Moniki (dlatego pomyliłam bo na M ;))
Nie wszystkie naraz, ale po jednym. Tylko potem musimy pomagać w ogłaszaniu psów i w leczeniu (po kosztach wetka zgodziła się leczyć) :)
Acha i jeszcze, konto biedaków rośnie o [B]370 zł. [/B]Pieniądze pochodzą ze spadku po Florku, psiaku, który miał dużo szczęścia i szybko znalazł dom :)
[B]Dziękuję malawaszce i Havance, które przeznaczyły te pieniądze dla tych psiaków :)[/B]

[handzia]

[quote name='Tola']Bardzo się cieszę! Juz nie mogę sie doczekac, kiedy maluchy pojadą![/QUOTE]
Maluchy jadą gdzieś w okolice Śląska? Mogłyby pojechać wszystkie razem, do Moniki również.

[malawaszka]

[quote name='handzia']Już się dowiedziałam :) Puszek Okruszek chce nam więcej pomóc :) Chce zabierać po kolei szczeniaki do koleżanki Moniki (dlatego pomyliłam bo na M ;))
Nie wszystkie naraz, ale po jednym. Tylko potem musimy pomagać w ogłaszaniu psów i w leczeniu (po kosztach wetka zgodziła się leczyć) :)
Acha i jeszcze, konto biedaków rośnie o [B]370 zł. [/B]Pieniądze pochodzą ze spadku po Florku, psiaku, który miał dużo szczęścia i szybko znalazł dom :)
[B]Dziękuję malawaszce i Havance, które przeznaczyły te pieniądze dla tych psiaków :)[/B][/QUOTE]

nie mnie, tylko [B]wieso[/B] należą się podziękowania :Rose:

ooo Puszku-Okruszku super!!!!! :klacz: czyli te na śląsk????? kiedy?

[malawaszka]

[quote name='handzia']Maluchy jadą gdzieś w okolice Śląska? Mogłyby pojechać wszystkie razem, do Moniki również.[/QUOTE]

no własnie nie - bo do Marleny to w okolice Sandomierza

[handzia]

[quote name='malawaszka']nie mnie, tylko [B]wieso[/B] należą się podziękowania :Rose:

ooo Puszku-Okruszku super!!!!! :klacz: czyli te na śląsk????? kiedy?[/QUOTE]
No tak, faktycznie, wieso dała te pieniądze na Twoje psiaki :) Dzięki :)
Puszek-Okruszek mówiła, że już można kołować transport. Kurcze, to nie takie proste...

[edyseja]

Wreszcie konkretne ustalenia i pomoc. :) Gadać można dużo, a czas leci...

[edyseja]

Kojec już zamówiony i opłacony. :)

[IMG]http://images43.fotosik.pl/1535/ae555071faf55b5b.jpg[/IMG]

[handzia]

[quote name='handzia']Już się dowiedziałam :) Puszek Okruszek chce nam więcej pomóc :) Chce zabierać po kolei szczeniaki do koleżanki Moniki (dlatego pomyliłam bo na M ;))
Nie wszystkie naraz, ale po jednym. Tylko potem musimy pomagać w ogłaszaniu psów i w leczeniu (po kosztach wetka zgodziła się leczyć) :)
Acha i jeszcze, konto biedaków rośnie o [B]370 zł. [/B]Pieniądze pochodzą ze spadku po Florku, psiaku, który miał dużo szczęścia i szybko znalazł dom :)
[B]Dziękuję malawaszce i Havance, które przeznaczyły te pieniądze dla tych psiaków :)[/B][/QUOTE]
Na razie te pieniądze zatrzymuję u siebie na koncie, może będzie trzeba pokryć koszty transportu.