AnkaG Posted May 24, 2017 Posted May 24, 2017 W sumie to wieści dziewczyny nie są złe -operacje nie muszą być robione :) A to, ze psiaczki coraz starsze to wiadomo, że coś doskwiera... Ania ja rok temu kupiłam wykładziny remontowe (takie najtańsze) bo Keysi szpagady robiła na płytkach i panelach. Nogi tylne prostopadle do tułowia - pełny szpagat. Masakra. Kurde i jak to TZ mówi - mieszkamy jak u Murzynów. Ja w domu mieszkam to tych wykładzin musiałam chyba ze 100 m2 kupić. Teraz w niedziele prałam te z sypialni bo zasikane były i waniały mimo spłukiwania. Wasia no nie będę się śmiać z tego kleszcza - no troszkę. Ale wiadomo Piździa niedotykalska :) Quote
Poker Posted May 25, 2017 Posted May 25, 2017 Jak nasz Pokerek miał już problemy z chodzeniem po płytkach i panelach, to kupiliśmy najtańszą wykładzinę z metra, pocięliśmy na pasy o szerokości 50 cm i długości 4 metrów .Nauczył się bardzo szybko po nich chodzić , mimo że już nie widział. Quote
ania0112 Posted May 25, 2017 Posted May 25, 2017 My już od dawna mamy dywany w całym domu żeby się nie rozjezdzal on i fiziol. Jak stoi na dywanie to spoko ale w kuchni są kafelki i w przedpokoju gdzieniegdzie też z pod dywanu wystają i na nich się rozjezdza. Ale on sobie z tego nic nie robi i tylko merda i się cieszy jak się ślizga a my go zbieramy :) Quote
AnkaG Posted May 25, 2017 Posted May 25, 2017 No u nas też wlezie Kisiola tam gdzie nie trzeba (czytaj nie ma kawałeczka wykładziny) i szpagaty robi. Poker - moja lezie i nie patrzy czy wykładzinka jest... Quote
AnkaG Posted May 28, 2017 Posted May 28, 2017 Dobrze, że byłam w domu i od razu do wetów pojechałam - jak zawsze zastrzyki jutro kolejny. Weci mnie przyjmują chociaż teoretycznie mają nieczynne. Pozbierała sie jak i poprzednio. Ale coraz słabiej widzi a już głucha jest. No ale teraz weszła po 3 schodkach z ogródka do domu więc nie jest źle. Ale ile jeszcze przetrzyma tych wylewów... Quote
AnkaG Posted May 29, 2017 Posted May 29, 2017 Byłam u wetów. Już więcej zastrzyków nie trzeba. Wetka przechodziła (przyjmował wet) i spytała no i jak: jak poprzednio, po dobie nie widać że wylew przeszła. Tylko pokręciła głową z uśmiechem. Przywożę psa z oczopląsem, z głową lecącą w lewo i nie mogącego równowagi utrzymać a po dobie tupta jak poprzednio. Wolno ale tupta. Quote
malawaszka Posted May 29, 2017 Author Posted May 29, 2017 moja Luncia też takie akcje miała dwa albo trzy razy, tylko u niej to był zespół przedsionkowy - też przechodziło tak szybko po sterydzie Quote
AnkaG Posted May 30, 2017 Posted May 30, 2017 Wasiu poczytałam, może i Keysi ma ten zespół przedsionkowy. Ale nigdy nie miała zapalenia ucha. Badań juz żadnych robić nie będę bo nie ma sensu. Teraz są upały i ona jest bardzo słaba. Nigdy nie lubiła lata a na starość jeszcze gorzej. Quote
malawaszka Posted May 31, 2017 Author Posted May 31, 2017 Zespół Przedsionkowy to nie tylko od ucha - wiele czynników może wywołać - serce, tarczyca, zap ucha środkowego, i pewnie coś jeszcze ale juz nie pamiętam, u Luny było od serca albo tarczycy bo z obydwoma miała problem Quote
Saththa Posted May 31, 2017 Posted May 31, 2017 AnkaG dobrze, że w domu byłaś! I dobrze, ze już jest poprawa! :) Quote
AnkaG Posted May 31, 2017 Posted May 31, 2017 Ano Keysi miała niedoczynność tarczycy - to może to. Przeszło w nadczynność i zaczęły się wylewy. Wszystkie miała w czasie snu. Ech nic nie wymyślę - u nas nawet w pobliżu nie ma rezonansu, zresztą narkozy jej już nie podam ze względu na wiek. Co ma być to będzie. A jak Sztama i Buka w domkach i Orionek? Quote
malawaszka Posted May 31, 2017 Author Posted May 31, 2017 nie no pewnie, że pies w tym wieku to już nie na taką diagnostykę inwazyjną, tylko ma sobie dożyć w spokoju i komforcie - oby jak najdłużej! Sztama, Buka i Orionek super - dziś dostałam od Buki info, że jest Boska :) Orionek to ma się w ogóle jak pączek w maśle - pielesze, łóżeczko z Pańcią i te sprawy, Sztama też super Quote
sybil Posted May 31, 2017 Posted May 31, 2017 Szczęśliwe psiaki, piękne zdjęcia... Trzymam kciuki za zdrówko Keysi Quote
malawaszka Posted May 31, 2017 Author Posted May 31, 2017 1 godzinę temu, sybil napisał: Szczęśliwe psiaki, piękne zdjęcia... Trzymam kciuki za zdrówko Keysi Sybil a jak Twoje tymczaski? mają wątek? Quote
sybil Posted May 31, 2017 Posted May 31, 2017 Mają Dwie Mikro- Kudłatki z nędznej przechowalni CZY LOS SIĘ ODMIENI? WLKP To są chyba szczeniaki, nic o nich nie wiadomo; dziś idę do weta, może zaszczepi, może coś powie, ile mają... miesięcy? Już wchodzą i wychodzą z budynku, biegają po schodach, szaleją na trawie, mają jeszcze wpadki, ale da się wytrzymać z czystością. Są tak upierdliwe, że nie mam za dużo czasu, żeby sobie popłakać za Sybilką Quote
AnkaG Posted May 31, 2017 Posted May 31, 2017 No supcio zdjęcia :) A Pańcia Orionkowa to chyba się wciska do łóżeczka bo za dużo miejsca to tam nie widać haha. Nooo Aniołek i Diabołek mają wątek - codziennie zaglądam humor sobie poprawić. Sybisia tak cudnie opisuje :) Quote
AnkaG Posted June 4, 2017 Posted June 4, 2017 Widziałam Hugonka na filmiku. Super jak to mówisz :) Gratki za pracę i cierpliwość :) Quote
malawaszka Posted June 5, 2017 Author Posted June 5, 2017 Dzięki Ania, jestem dumna z niego bardzo - ogromne postępy zrobił :D Quote
zerduszko Posted June 5, 2017 Posted June 5, 2017 9 godzin temu, malawaszka napisał: Dzięki Ania, jestem dumna z niego bardzo - ogromne postępy zrobił :D I z siebie też powinnaś być! Quote
AnkaG Posted June 6, 2017 Posted June 6, 2017 Ano nie do poznania Hugonek :) A jak reszta psiaczków? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.