Waszkowe sznupy - sznupoza zaawansowana nieuleczalna - szukamy domów dla Sznaucerów w Potrzebie!!

[malawaszka]

[quote name='danyww']A moja Maja lekarstw nie bierze a coraz więcej fałdek ma na karku :placz:[/QUOTE]

więcej ruchu :lol: ewentualnie jeśli Cię to niepokoi to badanie tarczycy - jeśli Majka jest spokrewniona z Punią vel Zuzią to moze mieć ten problem

[quote name='wilczy zew']Więcej ruchu.

Jak miło zobaczyć Bryzkę :-) super jej zabezpieczyłaś kojec. Ona nie poluje na Viki?
Viki na paltociku ma pompona :lol:[/QUOTE]

pisałam już kiedyś, że Bryza cudownie reaguje na Viki - ani razu nie doskakiwał do niej i nie goniła - ją najbardziej denerwuje jak pies ucieka a nie daj bosz jak jej się stawia - nienawidzi na przykład rudej kudlatej bo uciekała przed Bryzą i nie dała się powąchać... Rudą rudą też gania, a ruda nic sobie z tego nei robi i bawi się w najlepsze :mdleje:

a za te kaptury i pompony na psich ubraniach to bym komuś łeb urwała... po co to komu to nie wiem - tylko przeszkadza

[danyww]

[quote name='malawaszka']więcej ruchu :lol: ewentualnie jeśli Cię to niepokoi to badanie tarczycy - jeśli Majka jest spokrewniona z Punią vel Zuzią to moze mieć ten problem[/QUOTE]

Ja bym dała sobie rękę odciąć, że Maja to córka Puni. :cool3:

Zobaczę co będzie dalej bo na ostatniej wizycie wetka mówiła, że wagowo to już jest na tej górnej granicy.
Ruchu nie ma za dużo bo tylko w ogródku i to nie za długo bo ona lubi spać pod kołdrą i drzwi sypialni muszą być ciągle otwarte. Staruszek Kastor nie chce się bawić a kot gdy ją zachęca do gonitwy to ona schodzi mu z drogi bo czuje przed nim respekt. :shake:
Na zewnątrz zawsze na smyczy; niestety nie mam odwagi puścić jej luzem bo jak widzi psy to się na nie rzuca lub jak złapie jakiś trop to głuchnie na moje wołanie :shake: ..bo ja mało konsekwentna jestem i czasem łapię się na tym gdy już nie mogę złapać oddechu , że to ona prowadza mnie na spacer

[wilczy zew]

Puszczaj ją na długiej lince.
Nie karm przy stole :razz:

[WATACHA]

[quote name='danyww']Ja bym dała sobie rękę odciąć, że Maja to córka Puni. :cool3:

Zobaczę co będzie dalej bo na ostatniej wizycie wetka mówiła, że wagowo to już jest na tej górnej granicy.
Ruchu nie ma za dużo bo tylko w ogródku i to nie za długo bo ona lubi spać pod kołdrą i drzwi sypialni muszą być ciągle otwarte. Staruszek Kastor nie chce się bawić a kot gdy ją zachęca do gonitwy to ona schodzi mu z drogi bo czuje przed nim respekt. :shake:
Na zewnątrz zawsze na smyczy; niestety nie mam odwagi puścić jej luzem bo jak widzi psy to się na nie rzuca lub jak złapie jakiś trop to głuchnie na moje wołanie :shake: ..bo ja mało konsekwentna jestem i czasem łapię się na tym gdy już nie mogę złapać oddechu , że to ona prowadza mnie na spacer[/QUOTE]

Ha ha ha, mój Leoś też taki podkołdernik :)

[marako]

Ach, nadwaga! My mamy duży problem z Tajgą, która ma kręgosłup w kiepskim stanie i ma kłopoty z poruszaniem się. Je 20% tego, co inne psy, a jest o wiele za gruba. A badania krwi wyszły bardzo dobrze, nie wygląda, żeby jej coś dolegało.

[WATACHA]

No ja akurat mam też problem z utuczeniem swojego drugiego psa, a jeszcze bardziej tymczasowiczek ;). Także muszę pilnować by jeden nie przytył za bardzo, a drugi nie wychudł

[Saththa]

U mnie chudna oby dwa... tylko ja tyje :eek2:

[wilczy zew]

My wszyscy mamy nadwagę :oops: i będzięmy się odchudzać.

[Saththa]

[quote name='wilczy zew']My wszyscy mamy nadwagę :oops: i będzięmy się odchudzać.[/QUOTE]

Powodzenia :)

[malawaszka]

ja niedawno odrobinę schudłam - pomogło wzięcie kilku nadprogramowych piesków :D i nerwy... :roll:

nadprogramowa ruda pojechała do stolycy więc w domu nastał spokój :lol: Drops obraził się na Rudą, że bawiła isę z drugą rudą i nie chce się teraz z nią bawić :lol:

[wilczy zew]

Mądry Dropsik :-)

Są osoby co zajadają stres.....

[WATACHA]

No ja z 5 kg mogłabym schudnąć.

[Saththa]

sa tez takie które w neidziele jada na 17 na basen pływają przez 45 minut a potem zamiast grzecznie do domu jada do McDonald's i zjadaja McZestaw plus McFlurry heh :flaming:

[ania0112]

[quote name='malawaszka']ja niedawno odrobinę schudłam - pomogło wzięcie kilku nadprogramowych piesków :D i nerwy... :roll:

nadprogramowa ruda pojechała do stolycy więc w domu nastał spokój :lol: Drops obraził się na Rudą, że bawiła isę z drugą rudą i nie chce się teraz z nią bawić :lol:[/QUOTE]

oh to my Ci lale do Dropsa podrzucimy... mała chodzi i kombinuje i Brokata i inke zaczepia ale one śpią niewzruszone a z człowiekiem boi się bawić i gdy np rzucam gumową zabawką to ona najpierw się płoszy i ucieka a dopiero potem wraca.. ale za zabawką nie poleci..

[malawaszka]

[quote name='wilczy zew']Mądry Dropsik :-)

Są osoby co zajadają stres.....[/QUOTE]

ja zajadam, ale ostatnio nie miałam czasu... pewnie teraz nadrobię jak nas zasypie białym g--nem...

[quote name='WATACHA']No ja z 5 kg mogłabym schudnąć.[/QUOTE]

ja więcej :shock:

[quote name='Saththa']sa tez takie które w neidziele jada na 17 na basen pływają przez 45 minut a potem zamiast grzecznie do domu jada do McDonald's i zjadaja McZestaw plus McFlurry heh :flaming:[/QUOTE]

:turn-l:

[quote name='ania0112']oh to my Ci lale do Dropsa podrzucimy... mała chodzi i kombinuje i Brokata i inke zaczepia ale one śpią niewzruszone a z człowiekiem boi się bawić i gdy np rzucam gumową zabawką to ona najpierw się płoszy i ucieka a dopiero potem wraca.. ale za zabawką nie poleci..[/QUOTE]

dawaj, ale na wymianę z rudą :D już próbowałam jak Nari zawiozłam Danusi, ale nie chciała się zgodzić no :niewiem: czemu...

[Saththa]

[quote name='malawaszka']

:turn-l:
[/QUOTE]

:obrazic: zero współczucia.

[wilczy zew]

[quote name='WATACHA']No ja z 5 kg mogłabym schudnąć.[/QUOTE]

Ja więcej.....

[wilczy zew]

[quote name='Saththa']:obrazic: zero współczucia.[/QUOTE]


Przeca to Twój wybór :razz:

[malawaszka]

[quote name='Saththa']:obrazic: zero współczucia.[/QUOTE]

noo ja Ci bardzo współczuję, że jadasz takie paskudztwa :eviltong:

[ania0112]

[quote name='malawaszka']


dawaj, ale na wymianę z rudą :D już próbowałam jak Nari zawiozłam Danusi, ale nie chciała się zgodzić no :niewiem: czemu...[/QUOTE]

Żadnych wymian! jak już to Ci Narusie podarujemy... ja nie wiem o co ci chodzi? jak mamy fajne odważne tymczasy to nam zazdrościsz, teraz mamy z trauma a ty masz odważną to też chcesz się zamienić... no nie dogodzi Ci się!:eviltong:

[ania0112]

a ja mc'donaldka tez kocham! ja za to po 1,5 fitnesie przyjezdzam i zjadam pół lodówki :)

[Saththa]

[quote name='wilczy zew']Ja więcej.....[/QUOTE]

ja tez :mdleje:
[quote name='wilczy zew']Przeca to Twój wybór :razz:[/QUOTE]

to nic nie zmienia :)

[quote name='malawaszka']noo ja Ci bardzo współczuję, że jadasz takie paskudztwa :eviltong:[/QUOTE]

ja sobie też... ehhh
[quote name='ania0112']a ja mc'donaldka tez kocham! ja za to po 1,5 fitnesie przyjezdzam i zjadam pół lodówki :)[/QUOTE]

tez [I]mondrze [/I]:razz:

[ania0112]

no ba!!!!;)

[malawaszka]

[quote name='ania0112']Żadnych wymian! jak już to Ci Narusie podarujemy... ja nie wiem o co ci chodzi? jak mamy fajne odważne tymczasy to nam zazdrościsz, teraz mamy z trauma a ty masz odważną to też chcesz się zamienić... no nie dogodzi Ci się!:eviltong:[/QUOTE]

fajne, odważne to nie to samo co ruda upierdliwa pchła :evil_lol:

[ania0112]

[quote name='malawaszka']fajne, odważne to nie to samo co ruda upierdliwa pchła :evil_lol:[/QUOTE]

doprawdy nie widzę różnicy :) Deli też chciałaś a mała szalała i żarła łapy i brodę naszym psiakom :p