Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='malawaszka']do bergamasco jest podobny ten wczorajszy Boston
[/QUOTE]
Bergamasco mi przyszedł do głowy zaraz po PON-ie, ale skreśliłam, jako niedorzeczność, bo to jednak rzadkość u nas. Ale jak facet "hodował", to co innego... może nie dopilnował suki i wyrzucił nieudane egzemplrze

Posted

nawiązałam kontakt z dwoma hodowcami bergamasco i mówią, że rzeczywiście jest bardzo podobny

a olbrzymek jutro opuszcza schronisko i jedzie do hotelu - wczoraj udało się zainteresować nim hodowców - zajęła się tym Agnieszka Szpotowicz z Radomia bo tam jest na miejscu :multi: więc ufff spokojnie mogę jechać po Fendera - ma chłopak szczęście w nieszczęściu, że taki piękny :loveu:

po Fendera chyba pojadę jutro bo dziś cały dzień leje i musiałabym go tak po chamsku wrzucić do kojca i zostawić... a tak nie chcę, chcę najpierw dać mu trochę czasu na zapoznanie z nami, z okolicą - masakra z tą pogodą - leje od wczoraj non stop i końca nie widać, ale prognozy na jutro są już lepsze

Posted

U nas już od rana nie pada, a teraz słoneczko świeci... To i do Was dojdzie już wkrótce.

Ulżyło mi - olbrzymek z Radomia mnie prześladował od wczoraj. A tak zostanie mi tylko Bruner do przemyśleń (gdyby nie tz to bym i to ogrodzenie przemęczyła, tzn. jego brak w lipcu), fajny chłpopak a taki zaniedbany i zdziczały ździebko, przydałoby się go wychować i odpicować, a szybko znalazłby dom...

Posted

Sajanek na swoim :loveu: to w pierwszy dzień więc zagubiony synus, na nowe fotki muszę poczekać bo pada i pada :shake: chłopak jest bardzo mądry - w mieszkaniu się odnalazł znakomicie, jest grzeczny, rano budzi pańcię kładąc głowę na kołdrze i już wiadomo - pora na spacer :loveu: ranka goi się pięknie, dałam im kołnierz więc zakładają bo odrastające włoski swędzą i się chłopak interesuje
[URL=http://img836.imageshack.us/i/mms201306117.jpg/][IMG]http://img836.imageshack.us/img836/2062/mms201306117.jpg[/IMG][/URL]

i Figucha :loveu: w żywiole swoim :lol:
[URL=http://img5.imageshack.us/i/mms20130611.jpg/][IMG]http://img5.imageshack.us/img5/7597/mms20130611.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img18.imageshack.us/i/mms201306112.jpg/][IMG]http://img18.imageshack.us/img18/6760/mms201306112.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img90.imageshack.us/i/mms201306113.jpg/][IMG]http://img90.imageshack.us/img90/9016/mms201306113.jpg[/IMG][/URL]

szach mat :lol:
[URL=http://img90.imageshack.us/i/mms201306114.jpg/][IMG]http://img90.imageshack.us/img90/6893/mms201306114.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[url]http://img90.imageshack.us/img90/6893/mms201306114.jpg[/url] jajkaaaaaaaaaaaaa :eek2: strasznie dawno nie widziałam :evil_lol: [COLOR=#d3d3d3]psich[/COLOR] :lol:

Posted

Fidze przypasował kolega, w ogóle chyba dobrze się czuje w nowym domu. Przyznam, że obawiałam się, jak to z nią będzie, bo miewała rozmaite humory i fobie. A wygląda super!

Sajanek wzruszający. Duży facet a takie gołębie serce.

Posted

[quote name='Saththa'][URL]http://img90.imageshack.us/img90/6893/mms201306114.jpg[/URL] jajkaaaaaaaaaaaaa :eek2: strasznie dawno nie widziałam :evil_lol: [COLOR=#d3d3d3]psich[/COLOR] :lol:[/QUOTE]

haha c'nie? dają po oczach :lol:

[quote name='marako']Fidze przypasował kolega, w ogóle chyba dobrze się czuje w nowym domu. Przyznam, że obawiałam się, jak to z nią będzie, bo miewała rozmaite humory i fobie. A wygląda super!

Sajanek wzruszający. Duży facet a takie gołębie serce.[/QUOTE]

no Fidze się podoba - ma lepiej niż u nas bo po ogródku kiedy chce może ganiać a ona to kocha więc się szybko odnalazła :loveu:
a Sajan - taki własnie jest mój laluś :loveu:

Posted

:loveu: Figunia jak Deli - ma pieska do masakrowania :)
Figusia pięknie pasuję do łóżka i nowego wystroju domku :eviltong:
Jeszcze czekamy na piękne zdjęcia Sajanka jak już się zadomowi :)

Posted

kurde laski ja chyba opipieję zaraz... siedzę w domu, deszcz pada, ostatni tydzień był mega aktywny bo z burkami dużo czasu spędzałam na dworze i z małymi i z dużymi, a nagle mi tego wszystkiego zabrakło... normalnie jakiś syndrom odstawienia mnie dopadł :lol: na szczęście jutro będę miała zajęcie jak przyjadę z Fenderem

Posted

Wolałabym sto syndromów odstawienia niż przeciekający dach, a niestety wczorajsza burza nam wtargnęła gdzieś między komin a dach i mamy w górnej łazience mokre płyty kartonowo-gipsowe.
Kosiarka poszła dziś do serwisu bo nie chce zapalać, a trawa rośnie w tym deszczu jak szalona - w dodatku mamy się dowiadywać o kosiarkę dopiero za 2 tygodnie, zamieszkamy więc w dżungli.

Posted

Ech fajnie się ogląda takie foty. :)
U nas był kominiarz i stwierdził, że trzeba uszczelnić to nie czekaliśmy aż będzie przeciekać tylko kazaliśmy zrobić. Chałupa to ciągle kasa i kasa ...
A do trawy to mam traktorek. Zrobiłam bunt i jest malutki i nie trzeba się męczyć. 20 min. i ogród obrobiony.
Wasiu ciebie to jeszcze te foty tak rozczuliły :)
Marako - przy tej pogodzie to za 2 tygodnie z kosą pójdziesz ...

Posted

[quote name='marako']A tak zostanie mi tylko Bruner do przemyśleń (gdyby nie tz to bym i to ogrodzenie przemęczyła, tzn. jego brak w lipcu), fajny chłpopak a taki zaniedbany i zdziczały ździebko, przydałoby się go wychować i odpicować, a szybko znalazłby dom...[/QUOTE]

widziałaś filmik z Brunerem? jest kochany!
[url]http://www.youtube.com/watch?v=utAIMrReYRE[/url]

[video=youtube;utAIMrReYRE]http://www.youtube.com/watch?v=utAIMrReYRE[/video]

Posted

Ale Figulec zadowolony :loveu:
Kominy robilam 2 lata temu, bo tez zalewalo mi sufit przy wiekszych deszczach. W chalupce to zawsze cos i ciagle czlek Kolo tego musi chodzic.

Posted

No taki miziak kochany z Brunerka! Może zanim go wezmę na dt, ktoś go na filmiku wypatrzy... On taki bliżej olbrzymka jest raczej, aniżeli średniaka, ale fajny i odpicowany dom szybko znajdzie, tyle, że z takimi kudłami niczyjej uwagi nie zwróci.

No kurczę, tz-a może bym wybłagała jak już rok szkolny się skończy (na razie kategorycznie mówi "Na razie żadnych tymczasów. Mamy dość problemów ze swoimi psami i nie tylko psami" i powtarza mi to co parę dni, jak wspominam, że gdzieś jakiś biedak potrzebuje pomocy). Ale lipiec bez kompletnego ogrodzenia i psy kiszące się w domu - beznadzieja. Moje nie uciekną z ogrodu, jak tam będę majstrować przy ogrodzeniu, one dadzą się odwołać nawet od przechodzących sąsiadów, ale obcy pies niekoniecznie. A może go uwiązywać w ogrodzie żeby nie wyłaził? Sama nie wiem, miotam się z tymi myślami i miotam.

Posted

kombinuj marako ;)

a tymczasem - tylko ostrzegam - jak któraś w pracy to może zostawcie na później bo ja się uwyłam jak głupia... wakacje nadchodzą, a tu akurat sznupek został bohaterem klipu Fundacji Dr Lucy
[url]http://www.youtube.com/watch?v=WEhSgMDdHbo[/url]

[video=youtube;WEhSgMDdHbo]http://www.youtube.com/watch?v=WEhSgMDdHbo[/video]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...