Jump to content
Dogomania

Whippet do (prawie) wszystkiego


Gezowa

Recommended Posts

[quote name='Gezowa']
Wiesz, rasy nadal charcie. Borzoj, cirneco dell'Etna i podenco z ibizy, aczkolwiek z ostatniej dwójki bardziej obstawiam podenco. [/QUOTE]
Czyli indywidualista, indywidualista i... indywidualista. To z X grupy przeskok do V? Ja teorie o szpicach i rasach pierwotnych mam przerobioną - czekam z niecierpliwością na praktykę.
[quote name='Gezowa']Ten materiał jest pieszczotliwie nazywany skarpetą. Kiedyś miał ładny kształt, teraz wszystko wisi... sama mu to uszyłam i jest w tej chwili ulubionym gryzakiem :lol:[/QUOTE]
Aaa... To ten słynny, cuchnący już gryzak? :diabloti: Ostatnio o nim wspominałaś.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Nanashi']Czyli indywidualista, indywidualista i... indywidualista. To z X grupy przeskok do V? Ja teorie o szpicach i rasach pierwotnych mam przerobioną - czekam z niecierpliwością na praktykę.[/QUOTE]
Ja zawsze uwielbiałam grupę V i chciałam przecież z początku akitę, ale charakter zupełnie nie dla moich rodziców. Byłoby kiepsko, jakby dali sobie wejść na głowę. Cirneco z kolei wymaga żelaznej konsekwencji, a jak patrzę na mamę czy tatę... :lol:. Podenco pewnie podobnie. Jest jeszcze rok czasu co najmniej, może wyprowadzę ich na prostą, a jak nie - poczekam aż wyprowadzę się na swoje, bo taki pies w domu, gdzie nie przestrzega się zasad, po prostu może stać się upierdliwy. No i nie zapominajmy, że podenco i cirneco to też "charty"... ale w 5 grupie :lol:. Więc nie do końca przeskoczyłam :D
[quote name='Nanashi']Aaa... To ten słynny, cuchnący już gryzak? :diabloti: Ostatnio o nim wspominałaś.[/QUOTE]
Dokładnie :lol:

[B]leónowa[/B], może być priorytetem? :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Ano, konsekwencja, wczesne określanie zasad i rygor przez co najmniej rok by wpoić zasady, a później cieszenie się jednym z najbardziej wiernych psów, z tego co zauważyłam to tak mniej więcej cechują się wszystkie psy z tej grupy :lol:
Lecę trochę popracować nad stronką, która czeka już na moją sunię, dodam opis rasy :D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Sonkowa']Widzę , że planujesz kupno drugiego psiaka :multi: A nie chcesz mieć jeszcze jednego whippeta ??;-)[/QUOTE]
[quote name='Gezowa'] Borzoj, cirneco dell'Etna i podenco z ibizy, aczkolwiek z ostatniej dwójki bardziej obstawiam podenco. Napisałam do kilku zagranicznych hodowli i czekam na odpowiedzi, chociaż myślę, że one nie różnią się od siebie jakoś diametralnie tym charakterem. Czyli nadal wszystko charcie, tylko podenco i cirnechi to takie... charcie pierwotniaki. No i ostatnim jest [B]drugi whippet[/B]. Lubię whippety, ale po prostu nie chciałabym się zamykać tylko na tę rasę, dlatego jest on na liście jako ostatni :smile:[/QUOTE]
Wybaczcie, że się wcięłam, ale musiałam :P

A strona jest dopiero w wersji beta, bo ciągle nie ma głównej bohaterki!:diabloti: Więc nawet nie jest postawiona na serwerze prawidłowo, ale mogę pokazać to, co zrobiłam do tej pory:
[url]http://files.mauft.com/kami/myshiba/index.php[/url]
Cudów nie ma, ale musi wystarczyć :)

Link to comment
Share on other sites

No, to nie muszę odpowiadać :lol:

Przeczytałam. Bardzo ładna graficznie jest, dobór kolorów mi się podoba, no i nie jest 'krzykliwa' :D. A co do samych shibulców - nie wiedziałam, ze są AŻ TAK podobne do chartów :cool3:. Czytałam o nich, ale to był kawał czasu i zapamiętałam je raczej jako niezależne i dość kłopotliwe, a tu proszę - zonk.

Link to comment
Share on other sites

Lubię proste stronki, miła odskocznia jak się patrzy na większość szablonów w sieci :D zdjęcia też przeze mnie robione, więc mogę sobie eksperymentować do woli. A na podstawie tego tekstu o rasie powstał artykuł.
Rozumiem, że będziesz później zaglądać :mad:

Edited by Nanashi
Link to comment
Share on other sites

No już, już, nie przechwalaj się tak :evil_lol:. Jasne, że będę... a przynajmniej się postaram :p

Wstałam rano i coś mi w Ejdenie nie pasuje... Chyba ktoś mi psa z małpą podmienił...
[img]http://img.liczniki.org/20121113/P1010753-1352801742.jpg[/img]

[img]http://img.liczniki.org/20121113/P1010750-1352801742.jpg[/img]

[img]http://img.liczniki.org/20121113/P1010746-1352801741.jpg[/img]

[img]http://img.liczniki.org/20121113/P1010744-1352801741.jpg[/img]
Warto czasami robić porządki w szafie :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Haha, ja raczej myślałam o kapucynce :D. Mama ma przerobić koszulkę i młody będzie "wyrywał" suczki na spacerach :cool3: Bo teraz toto wygląda jak sukienka :lol:
[quote name='PannaAnna']Cóż... ja podejrzewam, że za jakieś 2 lata będę miała identyczne dylematy [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/shake.gif[/IMG].[/QUOTE]
Oby nie :lol:. Jedyne co mnie powala w cirneco i podenco to cena za szczeniaka. Do pracy muszę iść jak nic po maturze, bo nie uzbieram takiej sumy nawet w 4 lata ;). O ile się zdecyduję na któregoś z nich. Póki co czekam na odpowiedzi od kolejnych hodowców. Czytałam z kolei Szwedzką stronę i oni opisują podenco jako prawie-whippety. Takie same błazny, podobne podejście trzeba mieć jak do każdego innego charta etc.

Link to comment
Share on other sites

Po dzisiejszym spacerze zmieniam zdanie o naszej okolicy... Mówiłam coś o tym, że mamy świadomych i ogarniętych psiarzy? Ta... Dzisiaj owczarek szwajcarski wyleciał na młodego z zębami, cały zjeżony, pomimo, że 5 minut wcześniej witały się bez problemu. Młody był tak przerażony, że sam zaczął się bronić i gryźć ze strachu, bo ucieczka nie pomagała... Byłam tak wnerwiona, że nawet nie miałam ochoty opieprzyć właścicielki, która walnęła do mnie jeszcze tekstem: "Pani odepnie mu tą linkę, bo nie mogą się bawić". Myślałam z początku, że przesadzam. W trakcie tego "ataku" druga z kobiet powiedziała do właścicielki szwajcara, żeby go zabrała, bo on chce młodego użreć. Nic. Zero reakcji. Po prostu odwołałam młodego jak byłam dalej i odeszłam, bo nie miałam nawet siły na użeranie się z takimi pustakami, które i tak nie zauważą swojego błędu. W takich chwilach zawsze żałuję, że nie mam ogromnego psa, na którego widok wszystkie inne byłyby zapinane na smycz... Ale nie. Mają owczarki to olać małe pieski.

Ochłonęłam już, bo mniej ocenzurowaną i bardziej rozbudowaną wersją podzieliłam się z dwiema osobami... No nic, żeby trochę osłodzić sobie dzień, pooglądałam dzisiejsze zdjęcia. Zaszalałam z nimi :)

Połamaniec ;)
[IMG]http://img.liczniki.org/20121113/P1010758-1352817670.jpg[/IMG]

[IMG]http://img.liczniki.org/20121113/P1010760-1352817670.jpg[/IMG]

[IMG]http://img.liczniki.org/20121113/P1010766-1352817670.jpg[/IMG]

[IMG]http://img.liczniki.org/20121113/P1010765-1352817670.jpg[/IMG]

[img]http://img.liczniki.org/20121113/P1010762-1352818364.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

cd.

No i po co mi podenco, skoro mam już jednego...? :D

[img]http://img.liczniki.org/20121113/P1010774-1352817670.jpg[/img]

[img]http://img.liczniki.org/20121113/P1010775-1352817670.jpg[/img]

[img]http://img.liczniki.org/20121113/P1010776-1352817670.jpg[/img]

[img]http://img.liczniki.org/20121113/P1010777-1352817670.jpg[/img]

[img]http://img.liczniki.org/20121113/P1010756-1352817670.jpg[/img]

Link to comment
Share on other sites

Też ostatnio miałam nieprzyjemną sytuację z innymi psiarzami. I kurde dwa wielkie psy lecą na mnie, to ja biorę Tinę na ręce i panikuję, a ona teraz się znów boi dużych psów. Wstyd się przyznać, no ale ... Znowu cały proces od nowa. To aż dziwne, że od razu sobie zakodowała, ale po tym była w takim szoku, że nie chciała nawet na piłeczkę patrzeć. Wszystko wróciło do normy, ale te duże psy... Wypowiedziałam kilka niemiłych (mało powiedziane) słów pod adresem właścicielki bydlaków, ale mówić jak do ściany.

No, szalejesz z tymi zdjęciami! Ale mnie najbardziej zachwycają zdjęcia w koszulce :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Ejdenik ma 5 miesięcy :) Właściwie prawie 5 i pół :diabloti:

No ja też młodego wzięłam na ręce zanim doszło do tej sytuacji, bo owczarki były dwa - jeden starszy, drugi coś ok. roku miał. Obwąchały się i super, ale jak dwa bydlaki szaleją to nie patrzą gdzie są małe psy, więc wszystkie maluchy poleciały na ręce zaraz po tym jak zostały rozdeptane, a prócz mnie była jeszcze sznaucerka miniaturka. Babka od szwajcara do mnie z tekstem, że źle robię, bo psa na ręce biorę. Jasne, puszczę psa, który nie dość, że jest szczeniakiem i siermięgą to jeszcze miał tyle przygód z urazami, że nie uśmiecha mi się kolejna wizyta u weta ze zwichniętą czy rozciętą łapą, a nie daj Boże z pogryzieniem :roll:
Najbardziej boję się, że właśnie zacznie bać się dużych psów i będzie atakował ze strachu :/. To niby tylko jedna taka sytuacja odkąd go mam i znaczna większość "bydlaków" dała mu pozytywną lekcje, ale nigdy nic nie wiadomo...

Dzisiaj w drodze powrotnej spotkaliśmy znajomą Panią z kundelkiem i jamnikiem, więc młody chwilę się pobawił, bo o dziwo nie miał siły... :evil_lol:

No i mamy znowu kilka hopkających zdjęć:
[IMG]http://img.liczniki.org/20121114/P1010785-1352900613.jpg[/IMG]

[IMG]http://img.liczniki.org/20121114/P1010805-1352900613.jpg[/IMG]

[IMG]http://img.liczniki.org/20121114/P1010790-1352900613.jpg[/IMG]

[IMG]http://img.liczniki.org/20121114/P1010792-1352900613.jpg[/IMG]
Bezgłowy :p Był tak niegrzeczny, że Pańcia ucięła mu łeb.
[IMG]http://img.liczniki.org/20121114/P1010802-1352900613.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Torze jak o.szwajcarski zwichnął ogon to jest negatywnie nastawiona do naszego psiego sąsiada(z którym czasami musi dzielić podwórko) i muszę od początku korygowac zachowanie Tory w jego obecności - niech no tylko będę miała shibę i ona powie "moje podwórze", to poustawia Szkodnika i Nexo pod płotem :diabloti:

W tym piasku to faktycznie możesz się upaćkać cała ;] Ty mu rzucasz piaskowe kule? ;]

Link to comment
Share on other sites

Ale fajne macie miejsce do spacerków , a co do spotkania szwajcarów to nie zazdroszczę :p
Moja do dzisiaj boi się mix husky i doga , który wabi się Eryk. Jak była szczeniakiem to ten podleciał do niej i chciał z nią skakać i walnął ją łapami , do dzisiaj tylko jak go zobaczy to szczeka i ma ochotę go dziabnąć :evil_lol:.

Link to comment
Share on other sites

Piaskowe kule poleciały dwa razy, bo smaki się skończyły :diabloti:. Zauważyłam, że dużo lepiej jest jak wymęczę go intensywnie jakimiś komendami, aportem i tak dalej, z krótkimi przerwami na odpoczynek i wolne, dzikie bieganie (uchwycone na trzech ostatnich fotach). Wracamy do domu i śpi jak zabity. Wcześniej chodziliśmy do lasu 2-4h, ale na lince, więc nie miało to większego sensu, bo młody nie mógł się wybiegać. Więc po powrocie do domu z naszej dwójki tylko ja byłam padnięta i to mi się chciało spać, a młody jeszcze dostawał szajby ;)

W następnym tygodniu powinien być nowy filmik. Pracuję z młodym teraz nad dość pracochłonną sztuczką, więc potrzebujemy kilku dni na jej ogarnięcie. No, ale muzykę już mamy wybraną :razz:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...