Gezowa Posted November 5, 2014 Author Share Posted November 5, 2014 Dziękuję :) Mi tez się podoba, tak samo jak niebieskie :loveu: :loveu: Trzeci whippet na pewno będzie niebieski! :evil_lol: Dzisiaj byliśmy u weta na ważonku. Kai waży 3,5kg... Ejden w jego wieku ważył 5kg :evil_lol: [video]https://www.youtube.com/watch?v=1uXac6Tbj5c&feature=youtu.be[/video] Pff, już nie muszę go uczyć szarpania :jumpie: :jumpie: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest TyŚka Posted November 5, 2014 Share Posted November 5, 2014 Nie martw się, Ejdenik wszystkiego Kaja nauczy :siara: Oh, Ejden z liścmi... :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talia Posted November 5, 2014 Share Posted November 5, 2014 Ejden powinien dostać dysk. za uzywanie łapy przy szarpaniu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Collakowa Posted November 5, 2014 Share Posted November 5, 2014 http://img.liczniki.org/20141104/1-1415137638.jpg :loveu: :loveu: :loveu: Uwilebiam te jego 'grrrr' :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gezowa Posted November 7, 2014 Author Share Posted November 7, 2014 Grrrr! Smaczny Ejden! Ale zez mnie nadal rozpierdziela :evil_lol: Mały wczoraj przyniósł mi piłkę do ręki :loveu: :loveu: :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aleksandrossa Posted November 7, 2014 Share Posted November 7, 2014 Awwww, istne cudo <3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nichya&nazir Posted November 7, 2014 Share Posted November 7, 2014 Jakie on ma oczyskaa :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majkowska Posted November 7, 2014 Share Posted November 7, 2014 Jest przerozkoszny!!! Wybrażam sobie go jak dorośnie.... :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kesencja Posted November 7, 2014 Share Posted November 7, 2014 Ty to masz za dobrze! Jedni nie mają żadnego whippeta, a Ty aż dwa! Oddaj no jednego :C Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maxishine. Posted November 7, 2014 Share Posted November 7, 2014 Zdjęcia <3<3<3 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Buńka Posted November 7, 2014 Share Posted November 7, 2014 A ja chyba jeszcze nie gratulowałam nowego członka rodziny :D No więc GRATULUJĘ :loveu: Świetny jest, uwielbiam czarne umaszczenie u psów :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Skyy Posted November 8, 2014 Share Posted November 8, 2014 Jestem zakochana... PO USZY! :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gezowa Posted November 8, 2014 Author Share Posted November 8, 2014 Chętnie oddam! :evil_lol:. Nie spodziewałam się takiego gnoja. Nie spotkałam się jeszcze nigdy ze szczeniaczkiem (tym bardziej whippeta), który warczy na dorosłego psa :P. Już to pisałam, ale jestem w szoku jak opornie mu przychodzi zrozumienie prostych rzeczy typu "nie skaczemy po Ejdenie, bo wtedy jest zły". Dla niego to fajne, a to, ze wpierdziel dostanie to nic, tylko ogon w górze i wkurzamy dalej. No nic, praca, praca, praca... Chciałam flegmatyka, z którym mało co będę robić, a mam szatana, który zeżre mi jeszcze więcej czasu :grins: Na dowód, ze nie kocham już Ejdena ( :evil_lol: ) mam same zdjęcia małego gnoja: "Wyprowadzam Ejdena na spacer!" "... a tutaj siebie: To zdjęcie pokazuje całą prawdę o gnoju... Śpimyyyyy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majkowska Posted November 8, 2014 Share Posted November 8, 2014 Nie boisz się kontaktu młodego z obrożą przeciwpchelną? Wiem, że niby to foresto, ale ja bym tam pewnie na zaś zdjęła ;) Ryjówka pod wełnianym namiotem :loveu: :loveu: Hehe , już zaczyna to być standardem że ludzie wybierają najspokojniejszego pieska z miotu i ...wyrasta z niego diabeł. Dla porównania Wald w hodowli też był najbardziej myślącym i flegmatycznym psem, kiedy inne żarły ślimaki i patyki on siedział po kilka godzin w miejscu i wpatrywał się w pole za ogrodzeniem.... :siara: I wyrosło... No cóż, powodzenia :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gezowa Posted November 8, 2014 Author Share Posted November 8, 2014 Nie tam, Ejdena chowałam pod kloszem i wyszła fajtłapa, która sobie rozcina łapę na kamieniu :evil_lol:. Ten nawet kwarantanny nie ma, jakoś nie chce mi się w nią wierzyć przy już obecnym psie, który wnosi wszystkie fajne smrody w swoim ryju, a później mały mu czyści zęby... Wychodzę z założenia, że zadbany, zdrowy szczeniak z hodowli to jednak co innego niż słaby, odratowany, ze zmasakrowaną odpornością. Foresto niedługo przestaje działać, a Ejden ślicznie upiększył ją w stylowe dziurki i odgryziony kawałek (dobrze, że nie zjedzony) :grins: Taaak, ja właśnie słyszałam, że ponoć te najspokojniejsze później są straszne ;) Ale one wszystkie były bardzo podobne do siebie. Dwa nadaktywne tylko, reszta umiarkowanie, a trzy czarne (mój i siostry) człowiek, na kolanka i heja, świat nie istnieje. Dziękuję :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Majkowska Posted November 8, 2014 Share Posted November 8, 2014 Hmm a z tym racja, choć równowaga musi być - ani nie ciućkiać ale też nie narażać na zbędne bakterie - takie moje zdanie ;) Z kwarantanną to wiadomo że nie da się sterylnie, szczególnie przy psach. Kiedyś nawet omawiałam temat z wetką i bardzo mi rozjaśniła podając jakie szczepy czego przynoszę ja na butach, jakie zostawia gołąb na parapecie, co jest na osiedlowym trawniku itd. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gezowa Posted November 8, 2014 Author Share Posted November 8, 2014 Zbędnych bakterii na foresto raczej nie ma :grins: Nie no, rozumiem ;). Pilnuję, żeby nie zeżarł żadnego świństwa, żadnej kupy. Po prostu nie trzymam się kwarantanny tak, aby była to... kwarantanna ;). To nie tak, że zostawiam szczeniaka samego sobie, luzem i "rób co chcesz, jedz wszystko, a jak padniesz to trudno". Ejden na normalne spacery chodził po 4-5 dniach u mnie. Równie dobrze kocia kupa w ogrodzie może zaszkodzić pieskowi. Dla mnie socjal jest ważniejszy, bo ten pies to nie Ejden, który pomimo meeega słabego socjalu wyrósł na super fajnego, odważnego psa, który nie boi się praktycznie niczego. Z kolei socjal też musi być umiarkowany... Wydaje mi się, że za duża ilość bodźców wpływa wręcz negatywnie na późniejsze życie szczeniaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Skyy Posted November 9, 2014 Share Posted November 9, 2014 Ja powiem.... że mu ten seledynowy tak pasuje, że napatrzeć się nie mogę! :jumpie: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Victoria Posted November 9, 2014 Share Posted November 9, 2014 ooo co ja widze ;d Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest TyŚka Posted November 9, 2014 Share Posted November 9, 2014 Ten brzydal nawet mi się podoba :grins: A ja biorąc papisia nawet nie zdawałam sobie sprawy, że trzeba pilnować kwarantanny. Socjalka też była marna... teraz jestem bardziej świadoma, ale należę do tych, co nie trzymają psa pod kloszem, większy nacisk kładą na oswajanie papisia z rzeczywistością. W sposób rozsądny, bez szaleństw, by nie przegiąć w drugą stronę ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gezowa Posted November 15, 2014 Author Share Posted November 15, 2014 Kilka z fejsa (zaraz dojdą kolejne, tylko wrzucę :evil_lol: ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Collakowa Posted November 15, 2014 Share Posted November 15, 2014 http://img.liczniki.org/20141115/10733870_888657064492903_5917041373315682081_o-1416047615.jpg :loveu: :loveu: :loveu: Prosze także o kilka fotek Ejdenka! :loveu: :jumpie: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Liria Posted November 15, 2014 Share Posted November 15, 2014 Cześć, mam pytanie o whippety :D Mam nadzieję, że się nie powtarzam, ale coś nie mogę się dostać do pierwszych stron tego tematu. Ile godzin dziennie spaceru wymaga whippet? I czy ten wymóg, że trzeba mieć pozwolenie na każdego charta jest wciąż aktualny i prawdziwy? Nigdy o tym nie słyszałam od żadnego właściciela tej rasy. No i tak... mam już jednego psa, siedmioletnią suczkę dalmatyńczyka. Czy może to być odpowiednie towarzystwo dla whippeta? Moja Nuka jest bardzo przyjacielska dla większości psów (suczek też) :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Vanity Posted November 16, 2014 Share Posted November 16, 2014 Cześć, mam pytanie o whippety :D Mam nadzieję, że się nie powtarzam, ale coś nie mogę się dostać do pierwszych stron tego tematu. Ile godzin dziennie spaceru wymaga whippet? I czy ten wymóg, że trzeba mieć pozwolenie na każdego charta jest wciąż aktualny i prawdziwy? Nigdy o tym nie słyszałam od żadnego właściciela tej rasy. No i tak... mam już jednego psa, siedmioletnią suczkę dalmatyńczyka. Czy może to być odpowiednie towarzystwo dla whippeta? Moja Nuka jest bardzo przyjacielska dla większości psów (suczek też) :D Wybacz Asia że się wtrącam w twoim temacie, ale tak pozwolenie trzeba mieć ! Już nie jednokrotnie zdarzały się z tego powodu nieprzyjemności, a urzędy miasta nie robią z tym większych problemów i albo wydają od ręki albo czekasz do miesiąca czasu, płacisz 80 zł i po problemie.. Wielu ludzi nie ma pozwolenia. ale wydaje mi się że lepiej dmuchać na zimne . U mnie w mieście żeby starać się o pozwolenie musiałaś już fizycznie posiadać charta bo do wniosku dołączasz wypisaną na Ciebie metrykę . Tak więc bodajże tydzień posiadałam charta bez pozwolenia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talia Posted November 16, 2014 Share Posted November 16, 2014 A jak ma się charta, a nie dadzą pozwolenia to co? Masz go oddać? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.