KateBono Posted February 20, 2013 Share Posted February 20, 2013 [quote name='rytka']............. lazi juz za mna zaczepia podgryzuje zamiast chować sie po katach..notabene wczoraj wlazł do chlebaka![/QUOTE] To faktycznie czuje się lepiej :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted February 20, 2013 Share Posted February 20, 2013 [quote name='KateBono']To faktycznie czuje się lepiej :evil_lol:[/QUOTE] znów jest uroczym soba:)podgryzanie to u niego wystepuje tylko gdy jest mega zadowolony .normalni ludzie wygonili by go zaraz z chlebaka a ja poszłam oczywiscie po aparat zrobic zdjęcie z cyklu nietypowe spania Madryta:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted February 23, 2013 Share Posted February 23, 2013 karma przyszła wczoraj białko wyłacznie z ryb ,bezzbożowa drobne granulki M bardzo smakuje widac ma apetyt.zmian w wyglądzie oczywiscie nie ma narazie ale po leczeniu w zachowaniu za to nie ten sam kot normalnie jakby był wdzieczny za pomoc co chwila przychodzi kładzie się obok mnie i na mnie nie 'ugniata mnie', mruczy, spi koło mojej głowy itp . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KateBono Posted February 23, 2013 Share Posted February 23, 2013 Ciciasy potrafią być bardzo wdzięczne :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted February 23, 2013 Share Posted February 23, 2013 [quote name='KateBono']Ciciasy potrafią być bardzo wdzięczne :lol:[/QUOTE] ja zawsze mialam takie dzikusy koty M to szczyt elegancji w porownaniu z nimi;)M jest tak rozny od Lulki on przychodzi witac sie jak przyjezdzam czy ktokolwiek przyjdzie .kiedy jest zdrowy zawwsze wybiera przebywanie w naszym towarzystwie ludzkim a Lu zawsze gdzies w samotni.M przychodzi na wołanie zawsze LU nigdy ...choc sprzedalam patent siostrzencowi jak ją zwabic.Wolał ja wczoraj Lu choc... nic mowie wycignij tłuczek i udawaj,ze ubijasz kotlety bedzie w 3 sek.cały dzien tak robil ją konia a ona przbiegała jak gupia:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted March 13, 2013 Share Posted March 13, 2013 (edited) M był mocno chory znow przez 3 dni nie bylo kota niestety miałam 'meksyk' w domu wszyscy chorzy na grype i nie miałam jak podjechac do weta.chował sie obolały, strupy za uszami rozdrapane, oczy zalzawione przymknete, poczuł sie odrobine lepiej ale nadal daleko mu do normalnosci choc duzo lepiej niz bylo. M generalnie jest pod opieka fundacji Animalia ale czasem kupie cos od siebie tym razem zrobilam bazarek i 20zł. dla M zeby nie zawracac du*y fundacji przesylaniem a potem kupowac na Fv i czekac na zwrot kupie za to zwir i wkleje rachunek :) wieczorkiem zdjecia M beda ladne do ogloszen;) Edited March 13, 2013 by rytka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted March 16, 2013 Share Posted March 16, 2013 (edited) zalegle zdjecia M w chlebaku (zaraz po powrocie od weta )choc dzis odmrazalam lodówke to oczywiscie nie omieszkal polezec w zamrazalniku:) [IMG]http://images44.fotosik.pl/633/bdbac8dbeed602bdmed.jpg[/IMG] kiedy przyszla karma M bardziej interesowalo opakowanie niz zawartosc. [IMG]http://images42.fotosik.pl/805/88a11fcbbefa2a76med.jpg[/IMG] tak sie rozdrapywal i znow byl niobecny ,dzwonilam wtedy do Ciebie Kasiu czy isc do weta czy go skonsultujesz u swojego ale poprawilo mu sie i postanowilam poczekac w koncu na efekty zmiany diety trza poczekac;) [IMG]http://images34.fotosik.pl/596/4fe592297a3d22fdmed.jpg[/IMG] napewno przytyl juz troche co bedzie widac na ponizszych zdjeciach;) [IMG]http://images46.fotosik.pl/1993/f90c58abfe18b673med.jpg[/IMG] [IMG]http://images37.fotosik.pl/2000/f18962d9e1032fe1med.jpg[/IMG] Edited March 16, 2013 by rytka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted March 16, 2013 Share Posted March 16, 2013 [IMG]http://images40.fotosik.pl/1984/148ef18a949f295fmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images42.fotosik.pl/805/0a4d38783a2beffemed.jpg[/IMG] [IMG]http://images37.fotosik.pl/2000/b1b54bbe7da43392med.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KateBono Posted March 17, 2013 Share Posted March 17, 2013 Jak zrozumiałam to z Madrytem jest trochę lepiej? Piękny z niego kocurek:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted March 17, 2013 Share Posted March 17, 2013 [quote name='KateBono']Jak zrozumiałam to z Madrytem jest trochę lepiej? Piękny z niego kocurek:lol:[/QUOTE] dobrze zrozumiałaś;)był kryzys ale sie poprawiło i narazie jest ok.zobaczymy co bedzie dalej. sliczny i kochany...rano zawsze podpatruje czy sie budze jak tylko zrobie jakis ruch czy otworze oczy ,cos co by swiadczylo,ze nie spie to pedzi z mrukiem i wyrazna radoscia do mnie witac sie i myziac ,jakby chcial powiedziec nareszcie ktos sie obudził bo nudy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KateBono Posted March 17, 2013 Share Posted March 17, 2013 Ale te nasze tymczasy się do nas przywiązują :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted March 17, 2013 Share Posted March 17, 2013 [quote name='KateBono']Ale te nasze tymczasy się do nas przywiązują :evil_lol:[/QUOTE] bardzo smieszne:) wiadomo,ze raczej my do nich;)jemu bedzie wszedzie dobrze choc lepiej gdyby mial mozliwosc wychodzenia... wprawdzie ostatnio wychodzi na 5 min.raz w tyg. i tylko do piwnicy dolozyc do pieca ale zawsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted March 20, 2013 Share Posted March 20, 2013 no ładny i owszem :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted March 28, 2013 Share Posted March 28, 2013 M poprawia sie troche tj.lekko przytył, siersc odrasta przez co futro wyglada jak pogryzine przez mole.jeszcze sie jednak drapie czasem do krwi z tym,ze nie ma nowych łysinek.własnie wrociłam ze spaceru M tez chciał wyjsc to wypusciłam ale wrociłam bez niego a ten jak sie rozdarł załosnie pod drzwiami na klatke 'jak mozna kota samego zostawic' a jak wposcilam jak mizia sie jak mruczy...'ja sie boje sam na dworze'jak tak patrze co kastracja uczyniła z M czy z Lodka to normalnie mi ich zal takie 'macho' z nich były a teraz... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted April 8, 2013 Share Posted April 8, 2013 M ma nadal strupy rozdrapuje stale miejsca przy oku ,uchu na karku czasem wrecz krwawi z tych miejsc.kurcze wskazywałoby to na alergie ciagle. je nowa karma juz ponad miesiąc chyba powinno sie poprawic ?toche przytył teraz znow schudł troche na szczescie humor i apetyt ma.słodziakowaty jest coraz bardziej do zacałowania kotek taki milusinski i towarzyski nie jest apatyczny jak wzesniej ale wyglad jego swiaczy ,ze cos z nim nie teges ciagle. wybiore sie do weta innego chyba z nim . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted April 19, 2013 Share Posted April 19, 2013 moj boski madrytowski....ciagle sie drapie w zeszłym tyg.byl u weta,ktory podejzewał zap.ucha bo aktualnie tam teraz najwiecej sie drapie .niby ucho czyste ale odrobiny wydzieliny zoltawej bylo poszla wiec do badania bo wet podejzewal paleczke ropy blekitnej.bakteri zadnych nie wychodowano.a kot nadal sie drapie....podejzany jest ten madrytowski.w zeszlym roku obrzeki lzawienia potem u siory na slasku najpierw zaostrzenie a potem troche spokoju.w grudniu po powrocie do domu znów pogorszenie lzawienie,chudniecie ,osowiały ,drapanie... kolejna moja teoria M jest uczulony na wies;) u kasi było ok u mnie sie zaczely jakies podejzane uczulenia u siory bylo ok . u mnie znow sie zaczeło moja diagnoza kot nie toleruje wsi i wiesniaków:) tak sie drapie [IMG]http://images49.fotosik.pl/1874/a6915b20cf7f6ee7med.jpg[/IMG] [IMG]http://images43.fotosik.pl/1809/56910210e22d44ebmed.jpg[/IMG] jak jest zdrowy lubi spac blisko mnie , kiedy chory ucieka w samotnie na lodowke do lazienki.Lulka za to preferuje spanie na materacu przeciw odlezynowym dziadka... [IMG]http://images42.fotosik.pl/842/69f74023496b2406med.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted April 21, 2013 Share Posted April 21, 2013 rana zaczynala wygladać paskudnie skora zrobila sie zgrubiala widac głebsze warstwy juz podraznil:( do tego po drugiej stronie tez zaczął rozdrapywać:(wczoraj wieczorem podjechałam do weta podal cos na swiad plus antybiotyk. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted April 23, 2013 Share Posted April 23, 2013 wygląda to okropnie :roll: jakiś powód musi być, czemu akurat w tym miejscu się tak rozdrapuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted April 23, 2013 Share Posted April 23, 2013 nie tylko w tym drugie ucho okolice glowy ale w tym miejscu najbardziej,codziennie dostaje zastrzyk z antybiotykiem do jutra.jest juz duzo lepiej nie drapie sie a rana goi sie jednak co mu jest nie wiadomo.jak znow zacznie drapac pozostaje zrobic zeskrobiny na grzyba(choc widzialam grzyba u psa u kota i inaczej to wygladalo ale ki wie rozne sa odmiany)jak nie to no to najprawdopodobniejsza atopia,alergia pokarmowa ,zaburzenia behawioralne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted May 7, 2013 Share Posted May 7, 2013 odpukac M nie rozdrapuje nowych miejsc:),stare rany goja sie, nawet zarosly sierscia troche tylko ta najwieksza rozlegla lysina i jeszcze czasem lekko krwawi bo drapnie ale nie ma stanu zapalnego dookola ani nic wiec jest dobrze oby tak dalej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted May 8, 2013 Share Posted May 8, 2013 a leki jakieś jeszcze mu dajesz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted May 12, 2013 Share Posted May 12, 2013 dupa ...znów gorzej robi sie z tego naprawde rozlegla rana .w jeden dzien wydrapal zobie mocno pod szyja i tam jet stan zapalny tj.twarde pod skora jak było wczesniej pod uchem. calosc ran laczy sie w wileka bruzda na pol glowy ale druga polowa tez drapie .teraz nie bierze leków wczesniej ponad tydz.jezdzilam z nim na zastrzyki i byla poprawa ale jak widac na krotko:(kuzwa ja juz nie wiem co robic a zrobic cos trzeba ..... dalabym foty ale mam przeladowany dysk musze zawiesc kompa do naprwy nie chce nic wrzucac do niego do tego czasu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ajula Posted May 13, 2013 Share Posted May 13, 2013 na dłuższą metę nie da się przecież jeździć ciągle na zastrzyki.... to masz kłopot z tym Madrytem może zapytaj Gosię co z tym kotem zrobić? może inny wet miałby jakiś lepszy pomysł na leczenie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted May 13, 2013 Share Posted May 13, 2013 [quote name='Ajula']na dłuższą metę nie da się przecież jeździć ciągle na zastrzyki.... to masz kłopot z tym Madrytem może zapytaj Gosię co z tym kotem zrobić? może inny wet miałby jakiś lepszy pomysł na leczenie?[/QUOTE] Julita my to myslimy podobnie jednak:)wczoraj wyslalam pw do Goski o radeco robic. zeby miec pewnosc ,ze to AZS trzeba by jeszcze wylkuczyc pare innych rzeczy tj. alergia pokarmowa,choroby skory-zeskrobiny itd.pytałam Goskie co robic mam leczyc tu na wsi,podjechac do Poznania,Gniezna czy szukac mu dt tymczasowego na czas postawienia diagnozy i sposobu leczenia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rytka Posted May 22, 2013 Share Posted May 22, 2013 (edited) [IMG]http://images41.fotosik.pl/2049/964fd8b02b69c743med.jpg[/IMG] M od 2 miesiecy praktycznie z przerwa 2 tyg bierze antybiotyk jednak stany zapalne skory sa tylko powikłaniem przyczyna jest najprawdopodobniej atopia czyli alergia na 'cos' z powietrza (zima wygladał najlepiej kiedy alergenow jest najmniej) zapal.uszu wykluczone ,pasozyty skóry wykluczone,uczulenie na pchly wykluczone, grzybica badan nie bylo ale z duzym prawdopodobienstwem doktor wyklucza, aktualnie jestesmy na etapie wykluczenia alergi pokarmowej...diagnozy atopi dochodzi sie metoda wykluczania innych przyczyn .teraz po podleczeniu stanu zapalnego(antybiotyk,steryd)scisla dieta hypoalergiczna i jesli nadal bedzie sie drapal znaczy atopia i wtedy dopiero wlasciwe leczenie... ps.byłam na wizycie pa w Mogilnie niestety dom raz nie stac bylo by na leczenie chorowitka dwa niezbyt odpowiedzialny bo przy ruchliwej drodze a wychodzacy byly wiec odpada. M nie wychodzi na dwor od miesiaca (raz ,ze chory dwa mam konfikt z sasiadka nt.zwierzat;) teraz i tak areszt bo dieta scisla )chyba,ze ze mna i psami na spacer oto foto; [IMG]http://images50.fotosik.pl/1961/8bdc54ba555290abmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images41.fotosik.pl/2050/3870258b0222fba2med.jpg[/IMG] [IMG]http://images48.fotosik.pl/704/4ec2bf62fa42aea8med.jpg[/IMG] M wydaje sie,ze jest bardzo wazny oto projet pomnika imieniem Madryta.... [IMG]http://images46.fotosik.pl/2063/ce23213f6d46de94med.jpg[/IMG] moja Lu bo ładnie wyszła;) [IMG]http://images43.fotosik.pl/1843/7686afde61cd8721med.jpg[/IMG] Edited May 22, 2013 by rytka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.