Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='elinaa']Odwiedziłam Boryska.Miał dziś świetny humorek.Wywalał brzuszek do głaskania.Z żalem się rozstaliśmy.
Rozmawiałam z panią kierownik.Borys może jechać do dt.[/QUOTE]

super wiesci, dziékujé:)

To poczekamy na Mirké i wiesci z wyjazdem Fidelka do DS, którego miejsce mialby zajác Borysek.

  • Replies 337
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Z wczoraj :
[IMG]http://i48.tinypic.com/1o7nsp.jpg[/IMG]

[IMG]http://i47.tinypic.com/15hlbo9.jpg[/IMG]

[IMG]http://i48.tinypic.com/2mpijx1.jpg[/IMG]

[IMG]http://i48.tinypic.com/34hxw1d.jpg[/IMG]

[IMG]http://i47.tinypic.com/2ir18xe.jpg[/IMG]

Posted

[IMG]http://i47.tinypic.com/34yy9so.jpg[/IMG]

[IMG]http://i45.tinypic.com/124kbo6.jpg[/IMG]

[IMG]http://i45.tinypic.com/5tun9y.jpg[/IMG]

[IMG]http://i48.tinypic.com/10p3nua.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='emilia2280']ojej, ten szew mu sie chyba rozlazi?? wet to widzial?[/QUOTE]



Lekarz jest kilka razy w tygodniu i wczoraj był.To podobno tak celowo,bo kość jest cięta.

Posted

Wygląda to dość średnio. Żeby tylko nie zaczęło się babrać. U mojego trójłapka też była cięta kość (jak zawsze przy amputacji), ale rana była dokładnie zszyta.

Posted

Łapka była amputowana ponad dwa tygodnie temu.Jak na razie rana jest czysta,jest pod kontrolą lekarza.Mamy dobrego lekarza w schronisku.Spojrzałam na zdjęcia zaraz po amputacji.Tam wydaje się dokładniej zszyta,więc może się teraz rozeszło.

Posted

No właśnie chodzi o to, że u mojego po dwóch tygodniach już szwy były zdjęte. A tu się rozeszło i to dość mocno. Warto zwrócić uwagę jak to będzie wyglądać.

Posted

Witam na wątku Boryska!Rozmawiałm z Emilia 2280-zabieramy Boryska do mnie do hoteliku pod Kielcami:)!Jest już miejsce bo spaniel Fido ma już nowy domek!:)!Czy pomoże ktoś z transportem Boryska do mnie?

Posted

Boryskowi dopisuje humorek.Biega jakby miał wszystkie łapki,skacze,bawi się piłeczką.Chce,żeby mu rzucać,a on przynosi.Uwielbia się przytulać i być miziany.Trudno nam się rozstawać,bo piszczy i zawiedziony patrzy jak odchodzę.

Posted (edited)

Gdyby juz nie było innej ewentualności, to ja mogłabym Boryska przewieźć z Łodzi do Ciebie mira (dobrze znam okolicę), oczywiście bezpłatnie. Myślę, że nie pozagryzaliby sie z moim Kazikiem w samochodzie, bo Kazik zawsze ze mną podróżuje. Ale tylko w jakiś weekend, bo rok szkolny juz sie zaczął Tylko, że Borys jest w Łomży. Czyli trzeba kombinowany transport załatwić, np. z Łomży do W-wy i W-wy do Łodzi. Zapytam zaraz na Fb.Bo może ktos mógłby psiaka zawieźć bezpośrednio, bo przez Łódź robi się koło.[quote name='mira145']Witam na wątku Boryska!Rozmawiałm z Emilia 2280-zabieramy Boryska do mnie do hoteliku pod Kielcami:)!Jest już miejsce bo spaniel Fido ma już nowy domek!:)!Czy pomoże ktoś z transportem Boryska do mnie?[/QUOTE] Tak sie cieszę, że Borysek bedzie miał szanse na domek.

Edited by Kama202
Posted

Borysek dobrze się czuje,chętnie się bawi,lubi towarzystwo,ogromny miziak.Trochę rozpacza jak zostaje sam,ale tylko przez chwilę.Rana wciąż jeszcze do końca się nie zrosła.

Posted

[quote name='elinaa']...Rana wciąż jeszcze do końca się nie zrosła.[/QUOTE]
Nie zrosła sie i chyba w takim stanie nie zrośnie się. Wyraźnie widać, że z rany sączy się albo ropa, albo raczej płyn surowiczy. To jak na mój gust wymaga interwencji lekarza. Coś jest nie tak. Rana powinna być sucha.

Posted

[quote name='elik']Nie zrosła sie i chyba w takim stanie nie zrośnie się. Wyraźnie widać, że z rany sączy się albo ropa, albo raczej płyn surowiczy. To jak na mój gust wymaga interwencji lekarza. Coś jest nie tak. Rana powinna być sucha.[/QUOTE]

Elik i co robimy z transportem Boryska?Czekamy na Emi?

Posted

[quote name='Kama202']Nie ma żadnego odzewu na Fb w sprawie transportu:cool3:. Moja propozycja jest cały czas aktualna. Co slychać u Boryska?[/QUOTE]

Kama, ja sama nie:(wiele mogę:( miejsce dalej czeka na Boryska.

Posted

[quote name='Kama202']Z Łodzi do miry ja chętnie Boryska zawiozę, a i te parę dni u mnie może spokojnie zostać. Mój Kazik (foks) nie jest zupełnie agresywny. Mój tel 883 779 442[/QUOTE]

Oj,przepraszam.Coś mi się ubzdurało,że możesz z Warszawy do Łodzi.To w takim razie będę rozmawiać z lekarzem.Mam nadzieję,że się zgodzi i dowiem się kiedy będzie jechał.

Posted

[quote name='elinaa']Oj,przepraszam.Coś mi się ubzdurało,że możesz z Warszawy do Łodzi.To w takim razie będę rozmawiać z lekarzem.Mam nadzieję,że się zgodzi i dowiem się kiedy będzie jechał.[/QUOTE]

Cioteczki Boryska ,to działajcie!Ja dalej czekam na niego!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...