Jump to content
Dogomania

Galeria nawróconych ,grzecznych i uroczych piesków i ich pana


Aleks89

Recommended Posts

  • Replies 10k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

A ja coś czułam, że tak byndzie ;)

Co do psa to... NIE! ;) I mówię serio. To, że ci się trafiły takie w sumie niekłopotliwe pieski to dar Boży i powinieneś za to dziękować niebiosom. Ja np. za każdym razem jak mnie Jari wkurzy myślę sobie co by było jakby np. wył, niszczył, lał w mieszkaniu, był agresywny do mnie czy do jamnic itp. A potem sobie pomyśl, że twój następny pies może taki być :eviltong: Albo co gorsza być chorowity... To, że twoje psy świetnie trawią karmę z Auchan czy resztki z obiadu, nie znaczy, że twój następny pies nie będzie miał mega sraki, alergii albo chorej trzustki - jesteś na to gotowy? Piszę ci trochę z własnych doświadczeń. Mnie to Gastro zarzyna co miesiąc, jeszcze kogoś odczulanie, albo leki na serce, nerki, wątrobę itp. Psy chorują na różne rzeczy.

Oczywiście nie piszę, że twój następny pies będzie chory czy walnięty, ale MOŻE się tak hipotetycznie zdarzyć... Jak się nie dogada z Luciem albo Kają? Albo będzie to jakaś dominująca bestia, co tylko ciebie będzie uznawać a już np. dziadków nie? Albo ci zeżre pół domu? Albo będzie sikać po kątach? Chcesz? Dam ci Cortinę na 2 tyg. zobaczysz o czym mówię w sensie lania na podłogę albo dywaniki w łazience :eviltong:

Po prostu uważam, że masz już dość problemów, że tak powiem, które ci sprawiają teraźniejsze psy i ładowanie sobie kolejnego szczeniaka/młodego psa na głowę to kamikadze. Skupiłabym się teraz na nich bardziej po prostu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Amber']A ja coś czułam, że tak byndzie ;)

Co do psa to... NIE! ;) I mówię serio. To, że ci się trafiły takie w sumie niekłopotliwe pieski to dar Boży i powinieneś za to dziękować niebiosom. Ja np. za każdym razem jak mnie Jari wkurzy myślę sobie co by było jakby np. wył, niszczył, lał w mieszkaniu, był agresywny do mnie czy do jamnic itp. A potem sobie pomyśl, że twój następny pies może taki być :eviltong: Albo co gorsza być chorowity... To, że twoje psy świetnie trawią karmę z Auchan czy resztki z obiadu, nie znaczy, że twój następny pies nie będzie miał mega sraki, alergii albo chorej trzustki - jesteś na to gotowy? Piszę ci trochę z własnych doświadczeń. Mnie to Gastro zarzyna co miesiąc, jeszcze kogoś odczulanie, albo leki na serce, nerki, wątrobę itp. Psy chorują na różne rzeczy.

Oczywiście nie piszę, że twój następny pies będzie chory czy walnięty, ale MOŻE się tak hipotetycznie zdarzyć... Jak się nie dogada z Luciem albo Kają? Albo będzie to jakaś dominująca bestia, co tylko ciebie będzie uznawać a już np. dziadków nie? Albo ci zeżre pół domu? Albo będzie sikać po kątach? Chcesz? Dam ci Cortinę na 2 tyg. zobaczysz o czym mówię w sensie lania na podłogę albo dywaniki w łazience :eviltong:

Po prostu uważam, że masz już dość problemów, że tak powiem, które ci sprawiają teraźniejsze psy i ładowanie sobie kolejnego szczeniaka/młodego psa na głowę to kamikadze. Skupiłabym się teraz na nich bardziej po prostu.[/QUOTE]

Dobrze mówi !

polać jej :evil_lol:

a tak powaznie , ja tez chciala bym 3 ciego psa ale wiem ile mam problemu z dwoma swoimi i nigdy nie zdecydowała bym sie na nowego domownika , u mnie jest zasada jedna , jeden pies "znika" bierzemy nastepnego , ale mam nadzieje ze to "zniknięcie" nastapi za 100 lat nie prędzej ;)

i dawaj fote Darka :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

Powiem tak gorszego psa poza Czarkiem być nie może...A karma marki auchan to tylko dodatek do diety jak nie mam czasu/ochoty jechać po mięso i gnaty :) Nie wiem ,może wezmę sobie coś małego za jakiś czas.Póki co myślę.I dumam :)
Nie ma czegos takiego jak niedogadanie się psów.Luc i Kaja np. się szczerze nieznoszą ,a mieli może max 2 spiny w ciągu 3lat.

Link to comment
Share on other sites

Jak będziesz miał psa alergika albo sralucha, to ci będzie te kości wysrywał na równi z karmą + pęcherze na łapach i modlitwa "niech ten koszmar się już skończy" :diabloti:

Z tego co czytałam, to Czarek się np. nie rzucał na ludzi - w tym na ciebie, nie chorował, nie lał po kątach, nie wył, nie niszczył, nie gryzł się z Kają i Luciem itp. A to wszystko cię może czekać :p

Link to comment
Share on other sites

Czar nie darł ryja?Nie niszczył?Szkoda ,że nie widziałaś działki po jego pobycie.powybijane okna ,rozdarta siatka,rozwalony kojec w 10miejscach.Z Kają na samym początku żarł się co chwila.
Początki z Czarkiem to były właśnie ataki na ludzi/psy wszystko co się rusza.Kaja za młodu ,wycie ,rozp..... w domu ,Luc za młodu wycie i nadpobudliwość obłędne czyli prawie nieśpiący szczeniak.
Jeśli wezmę sobie jakiegoś psa to to będzie dobrze przemyślana decyzja.
A jak ktoś ma coś przeciw to trudno.:)

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE] Jeśli wezmę sobie jakiegoś psa to to będzie dobrze przemyślana decyzja.[/QUOTE]
Zawsze jak się tak myśli, a potem wychodzi jak zawsze :eviltong: Czyli zupełnie inaczej niż sobie zaplanowaliśmy.

Spoko, jakbym cię nie lubiła, to bym cię na psa namawiała gorrrrąco. Chyba rozumiesz aluzję? ;)

Cały czas mam w pamięci po prostu twoje posty o tym, że psy cię ograniczają w życiu i nie chcę abyś zrobił jakiś błąd na kolejne kilka lat.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Amber']Zawsze jak się tak myśli, a potem wychodzi jak zawsze :eviltong: Czyli zupełnie inaczej niż sobie zaplanowaliśmy.

Spoko, jakbym cię nie lubiła, to bym cię na psa namawiała gorrrrąco. Chyba rozumiesz aluzję? ;)

Cały czas mam w pamięci po prostu twoje posty o tym, że psy cię ograniczają w życiu i nie chcę abyś zrobił jakiś błąd na kolejne [B]kilka lat[/B].[/QUOTE]

kilkanaście :p

Link to comment
Share on other sites

Ale ja nie pisze tu tylko o kosztach, tylko o samej idei. Oczywiście nie mój cyrk i nie moje małpy, gdyby to był ktokolwiek inny na dogo, to miałabym to w 4 literach, ale jest to Aleczek mój koffany, więc muszę dorzucić kilka groszy ;)

Czy mały chory pies nie generuje kosztów to nie do mnie gadka, bo mam 2 małe psy i niestety one też się starzeją i chorują. Nawet takie pancerniki jak jamniki, generują koszty. I jakby to podliczyć to niemałe.

No i jak piszę, nie o kosztach tu tylko piszemy.

Oczywiście Aleks zrobi co chce, ale jakoś mi się dziwnie czyta jego wypowiedzi na ten temat po tych wszystkich postach, że psy mu zawadzają. Bo teraz jest na górze, ale zaraz znowu może być na dole. Jak każdy z nas...

Link to comment
Share on other sites

zrobisz jak uważasz i tyle...to Twoja decyzja i ja tam uważam że jesteś na tyle odpowiedzialny że jeśli zdecydujesz się na trzeciego psa to z pełną świadomością tego z czym to się wiąże i jakie możesz mieć choć nie musisz mieć problemy z nowym śmierdzielem ;) tym bardziej że już miałeś 3 psy i wiesz jak to wygląda
a to że psy ograniczają to wiadomo nie od dziś... nawet jeden ogranicza i czasami nie wiadomo co z nim zrobić jak się chce wyjechać na parę dni i nie można go ze sobą zabrać

Link to comment
Share on other sites

Amber-a czy do ja k.... nędzy kiedykolwiek z powodu "zawadzania" pozbyłem się psa?jak nie przymierzając kilka osób na dogo?Nie.Obojętnie jak było i co się działo ,psy miały zawsze co żreć ,podczas moich wyjazdów miały zapewnioną super opiekę.I nigdy żadnemu nie działo się przy mnie źle.
Luc za szczyla jechał na PPP ,Kaja na RC ,Czarkowi gotowałem prawie 2lata.Potem żarły i do teraz żrą różnie.lepsze/gorsze/barf/gotowane/resztki i jakoś krzywda im się nie dzieje.
I powiem ci ,że poczułem się jak taki świeżak na dogo ,którego wszyscy jadą ,bo sie nie nadaje....Żałosne to trochę i podniosło mi nieźle ciśnienie.
Ale takie jest dogo:)A ja sobie poobczajam miociki i zrobie wam niespodziankę.:)

Żulówa-masz 100% racji w tym co napisałaś.Dlatego też chciałbym jeśli już coś małego ,a nie 40kg kloca.
Rumun-no właśnie ,to ,że psy mnie często gęsto irytują nie znaczy ,że kiedykolwiek miałem zamiar rezygnować z tego "psucia"sobie psami życia.

Link to comment
Share on other sites

Ja oczywiście też uważam, że Aleks da sobie radę i podoła.

Ja też bym pewnie podołała z następnym psem i jeszcze i jeszcze jednym... Pytanie czy mi się chce podołać i to na 100% i na kilkanaście lat. Bo mi by się nie chciało.

Ale jak Aleksowi się chce to droga wolna ;)

[quote name='Unbelievable']Amber, ale on tylko tak gada [IMG]http://www.dogomania.pl/forum/images/smilies/icon_wink.gif[/IMG] taki z olka typ że lubi przesadzać[/QUOTE]
Wiem :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Hej, wydaje mi się że trochę przesadzacie - bez obrazy, ale Alex radził sobie z TRZEMA psami, a Wy wszystkie macie góra dwa... ręczę własną głową, że problem i chaos to się pojawia od trzeciego psa w górę, NIE WCZEŚNIEJ. Dwa psy to pikuś, starcza półkul mózgowych, żeby je ogarnąć umysłem.
W dodatku pouczacie go jakbyście miały najgorsze i najtrudniejsze bestie świata :diabloti:

Ja co prawda też odradzam trzeciego - ale mój głos jest teraz "trochę"... subiektywny, bo jestem masakrycznie zmęczona Cresilem, który jest szybkim, sprytnym, upartym i zawziętym demonem, zabierającym mi 24h na dobę i zachowującym się, jakby był małą niszczarką... dlatego na chwilę obecną jak ktoś mówi, że chce szczeniaczka, to w moich oczach jest chorym psychicznie masochistą :diabloti:

Edit: I w pokoju mi śmierdzi gównem i szczochami, nie mogę tego od kilku tygodni wywietrzyć... sceniaaacek :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE=makot'a;19856147]Hej, wydaje mi się że trochę przesadzacie - bez obrazy, ale Alex radził sobie z TRZEMA psami, a Wy wszystkie macie góra dwa... ręczę własną głową, że problem i chaos to się pojawia od trzeciego psa w górę, NIE WCZEŚNIEJ. Dwa psy to pikuś, starcza półkul mózgowych, żeby je ogarnąć umysłem.
W dodatku pouczacie go jakbyście miały najgorsze i najtrudniejsze bestie świata :diabloti:

Ja co prawda też odradzam trzeciego - ale mój głos jest teraz "trochę"... subiektywny, bo jestem masakrycznie zmęczona Cresilem, który jest szybkim, sprytnym, upartym i zawziętym demonem, zabierającym mi 24h na dobę i zachowującym się, jakby był małą niszczarką... dlatego na chwilę obecną jak ktoś mówi, że chce szczeniaczka, to w moich oczach jest chorym psychicznie masochistą :diabloti:[/QUOTE]


Makota-kocham cię całym moim pedalskim serduszkiem.
Należałoby dodać jeszcze ,że mam 8,5letnią hipergrzeczną suke.I 3letniego prawie idealnego samca ,który mimo wszystko na zlocie pokazał ,że jest całkiem zrównoważonym psem.Co może Martyna poświadczyć.

Link to comment
Share on other sites

Ja mam 3 psy nie dwa. I piękny rozstrzał wiekowy, charakterologiczny i wielkościowy. I jak piszę, tu nikt nie mówi o tym, że Aleks sobie nie da rady, tylko czy będzie po prostu z tym wszystkim szczęśliwy? Bo jak będzie to i ja będę ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...