Jump to content
Dogomania

Pusia w DS u harpoonki :).


toyota

Recommended Posts

Ona moze byc o Ciebie troche zazdrosna, to prawda , ale racja tez ze musi jej sie kojarzyc Twoj chlopak z pozytywami, spacerami, smakolykami, najlepiej jakby w wekend ponosil jakas stara koszulke dluzej, a potem polozyc jej (Pusi):evil_lol: ja do kojca, tam gdzie najczesciej spi. Nie ma go w domu dlugo, to dla niej obcy...musi oswoic sie troche;)

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 539
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Nemko']Ona moze byc o Ciebie troche zazdrosna, to prawda , ale racja tez ze musi jej sie kojarzyc Twoj chlopak z pozytywami, spacerami, smakolykami, najlepiej jakby w wekend ponosil jakas stara koszulke dluzej, a potem polozyc jej (Pusi):evil_lol: ja do kojca, tam gdzie najczesciej spi. Nie ma go w domu dlugo, to dla niej obcy...musi oswoic sie troche;)[/QUOTE]

dobra myśl z tą koszulką

Link to comment
Share on other sites

Skłaniam się jednak ku temu, że potraktowała go jako intruza ;)
Wybrałam się dzisiaj na boisko z Pusią, Batkusem, po chwili doszedł do nas mój tato z Argosem. Pusia Argosa polubiła, bo on podchodzi łagodnie do wszystkich zwierząt. Mojego taty też nie atakowała, dawała się głaskać i przychodziła na zawołanie.
Ogólnie ona bardzo mocno się mnie trzyma. Nie odchodzi dalej niż kilka metrów i od razu biegnie, jak tylko ja się oddalam. Zupełne przeciwieństwo Batkusa :D

Link to comment
Share on other sites

sorry za offtopic, oddalybyscie do schronu takie malenstwo? :-(

[URL]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/616378_388512644535207_470819300_o.jpg[/URL]

[URL]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=388512644535207&set=a.388512457868559.89322.100001294245674&type=3&theater[/URL]

od kilku dni podobno biegala, mozliwe, ze porzucona :( ma cieczke, a moj probuje sie na nia sadzic egh :(

WYDARZENIE:
[URL]https://www.facebook.com/events/402427756484495/?context=create[/URL]

Edited by kolejna kobietka
Link to comment
Share on other sites

[quote name='kolejna kobietka']sorry za offtopic, oddalybyscie do schronu takie malenstwo? :-(

[URL]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/616378_388512644535207_470819300_o.jpg[/URL]

[URL]https://www.facebook.com/photo.php?fbid=388512644535207&set=a.388512457868559.89322.100001294245674&type=3&theater[/URL]

od kilku dni podobno biegala, mozliwe, ze porzucona :( ma cieczke, a moj probuje sie na nia sadzic egh :(

WYDARZENIE:
[URL]https://www.facebook.com/events/402427756484495/?context=create[/URL][/QUOTE]

U nas na "pieskim życiu" udostepniona :)

Link to comment
Share on other sites

jak szlam z Pusia do domu po drodze mijalo nas 2 meneli - Pusia schowala sie za mnie - widzialam ze bardzo jej nie podobali sie. ale do mojego ojca byla bardzo pozytywnie nastawiona - jak jechalismy na dworzec - to wsadzilam ja do samochodu, zostawilam ja z ojcem i na chwile wrocilam do domu - jak zbieglam do samochodu to zobaczylam Pusie siedzaca na kolanach u mojego ojca wpatrzona w drzwi domu. Pusia jak pojawila sie u Ciebie harpoonka to podliczyla inwentarz i twoj TZ nie zalapal sie - jak na razie nie jest traktowany jak domownik tylko bojacy sie Pusi intruz.

Link to comment
Share on other sites

kolejna kobietka, koniecznie rozwieś ogłoszenia w okolicy, w której znalazłaś psiaka, zgłoś też do najbliższego schroniska - ja już tak dwa psy znalazłam i po tygodniu odnaleźli się właściciele (w tym jedne z tablica.pl, drugi z ogłoszenia powieszonego na przystanku autobusowym)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='harpoonka']Ona jest śliczna, myślę że szybko znajdzie domek. Może mogłabyś ją przetrzymać jakiś czas, żeby nie musiała iść do schronu? :([/QUOTE]

tak, przetrzymam ja, a wczoraj juz pojawily sie pierwsze oferty ewentualnych domkow :loveu: dzisiaj pojde do weta sprawdzic chociaz czy ma czipa, tatuazu nie ma... poszperam w ogloszeniach i wysle informacje do schronu, tak jak napisala cromikowa. Ps. Nie chce wam zasmiecac watku, chyba zaloze nowy...

zalozylam osobny watek malenkiej:
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/229955-Znaleziona-mikrosunia-POMOCY!-(?p=19429441#post19429441"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/229955-Znaleziona-mikrosunia-POMOCY!-(?p=19429441#post19429441[/URL]

Edited by kolejna kobietka
Link to comment
Share on other sites

Byłam dzisiaj z małą u weta na zastrzyku. Dostałam ten sam lek w tabletkach do kontynuacji. Maści, jaką zapisała na kartce Ilona nie było, dostałam jakąś inną. Później sprawdzę dokładnie nazwę, bo nie pamiętam w tej chwili. Póki co wet nie chciał nacinać potencjalnych ropni. Sama zresztą zauważyłam, że są jakby mniejsze.
Może później napiszę więcej o Pusi, chwilowo padam ze zmęczenia ;)

Link to comment
Share on other sites

Pusia wczoraj przeszła przymusowe zabiegi pielęgnacyjne, bo wytarzała się w czymś BARDZO śmierdzącym :) Użyłam bardzo łagodnego szamponu dla szczeniąt i uważałam na ranki, więc wszystko z nią dobrze. Przy okazji ją jeszcze troszkę obcięłam, żeby było lepiej widać, które miejsca smarować maścią. Była bardzo grzeczna i oczywiście zaczęła okropnie wariować po kąpieli :D
Poza tym już się całkiem uspokoiła, nie gania Perełki, nie próbuje kopulować, chociaż zdarza jej się jeszcze nadstawiać pupkę. Któraś z suń zostawiła ślady na panelach świadczące jednak o cieczce. Nie wiem, która bo obie nie są sterylizowane, ale podejrzenia jednak padają na Pusię.

Pusia zachowuje się jak młody piesek, a jej uroda raczej wskazuje na więcej lat. Głosik też ma jak staruszka. Zapomniałam się zapytać weta u mnie, na ile ją ocenia - byłaby dodatkowa konsultacja ;)

Jeszcze kilka słów o charakterku zadziory:
- tak jak pisała Ilona - łóżko należy do niej i żaden inny pies nie ma prawa tam z nią siedzieć
- jak jest u mnie na kolankach, to tak samo, nikt inny ma nie podchodzić
- boi się burzy -> właśnie wlazła do szafy i tam siedzi...
- mocno pilnuje domu i obszczekuje każdego, kto przychodzi
- na spacerkach trzyma się blisko człowieka, ale luzem puszczam ją tylko na boisku, bo nie reaguje na żadne imię
- z Perełką się gryzie niestety :( na szczęście te dwie małe suczki krzywdy sobie wzajemnie nie zrobią
- jest kompletnie niewychowana i nieposłuszna :D wczoraj nie mogłam jej wygonić z sypialni na noc, bo ciągle próbowała mnie zrobić w konia i władować się na łóżko mimo wszystko ;) włazi na stół, parapet, deskę do prasowania i wszędzie, gdzie tylko się da wejść...

Na razie tyle info, muszę teraz psy uspokoić, bo i Perełka i Pusia panikują przez burzę...

Link to comment
Share on other sites

Nie mogłam się powstrzymać :D
(jeszcze kilka dni i będą zdjęcia i filmy lepszej jakości!)
[video=youtube;Ae3y2H3rPlE]http://www.youtube.com/watch?v=Ae3y2H3rPlE&feature=youtu.be[/video]
Ps. ręcznik, który pod koniec widać na podłodze, Puśka wcześniej przytargała z fotela. Małe diablisko :P

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...