maciaszek Posted August 29, 2014 Share Posted August 29, 2014 Bardzo dobre wieści :). Cieszę się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tengusia Posted August 30, 2014 Author Share Posted August 30, 2014 [quote name='maciaszek']Bardzo dobre wieści :). Cieszę się.[/QUOTE] na ciebie zawsze mogę liczyć :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tengusia Posted August 30, 2014 Author Share Posted August 30, 2014 dzisiaj w południe usłyszałam głośne burczenie w brzuchu Bolka co przypomniało mi że nie karmiłam rano psów ... nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt że Bolek słysząc że nabieram karmę nie szalał jak zwykle, mało tego stanął nad miską z karmą i patrzał na mnie ... przez chwilę myślałam że coś z nim jest nie tak, albo że karmiłam go rano a nie pamiętam :roll: ... przy kolacji świrował jak zwykle :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted August 30, 2014 Share Posted August 30, 2014 [quote name='Tengusia']dzisiaj w południe usłyszałam głośne burczenie w brzuchu Bolka co przypomniało mi że nie karmiłam rano psów ... nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt że Bolek słysząc że nabieram karmę nie szalał jak zwykle, mało tego stanął nad miską z karmą i patrzał na mnie ... przez chwilę myślałam że coś z nim jest nie tak, albo że karmiłam go rano a nie pamiętam :roll: ... przy kolacji świrował jak zwykle :p[/QUOTE] po prostu był tak głodny , ze nie miał siły się cieszyć ;) nie martw się mi nie raz zdarzyło się nie dać psu zjeść , zresztą , sama czasem przy szykowaniu kolacji sobie przypominam , ze od rana sama nic nie jadłam ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tengusia Posted August 31, 2014 Author Share Posted August 31, 2014 [quote name='Alicja']po prostu był tak głodny , ze nie miał siły się cieszyć ;) nie martw się mi nie raz zdarzyło się nie dać psu zjeść , zresztą , sama czasem przy szykowaniu kolacji sobie przypominam , ze od rana sama nic nie jadłam ;)[/QUOTE] moja pamięć od wypadku płata mi figle, teraz i tak jest już dobrze bo np. jak byłam w szpitalu i przyszli mnie odwiedzić ludzie ze stajni to zapytałam kim są bo nie pamiętałam :eviltong: a jak przyjechał kowal ze swoją dziewczyną to dłuższą chwilę się zastanawiałam kim są :eviltong: bardziej mnie zmartwił Bolek bo to nie było normalne zachowanie ale dzisiaj szalał przy śniadaniu jak zwykle :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted August 31, 2014 Share Posted August 31, 2014 [quote name='Tengusia']moja pamięć od wypadku płata mi figle, teraz i tak jest już dobrze bo np. jak byłam w szpitalu i przyszli mnie odwiedzić ludzie ze stajni to zapytałam kim są bo nie pamiętałam :eviltong: a jak przyjechał kowal ze swoją dziewczyną to dłuższą chwilę się zastanawiałam kim są :eviltong: bardziej mnie zmartwił Bolek bo to nie było normalne zachowanie ale dzisiaj szalał przy śniadaniu jak zwykle :eviltong:[/QUOTE] może by cza było Memotropil lub nootropil brać ? na koncentrację i pamięć ...mi poleciła p.dr Memotropil ze względu na to że depresja spowodowała takie roztargnienie , ze nie zaczynałam kilka rzeczy na raz i nie kończyłam , bo zapominałam o tym .... jest lepiej Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tengusia Posted August 31, 2014 Author Share Posted August 31, 2014 [quote name='Alicja']może by cza było Memotropil lub nootropil brać ? na koncentrację i pamięć ...mi poleciła p.dr Memotropil ze względu na to że depresja spowodowała takie roztargnienie , ze nie zaczynałam kilka rzeczy na raz i nie kończyłam , bo zapominałam o tym .... jest lepiej[/QUOTE] pomyśle nad tym ale biorę już tyle leków że wolałabym więcej nie brać ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Izabela124. Posted August 31, 2014 Share Posted August 31, 2014 [url]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t1.0-9/p403x403/10514467_674752299282298_2114575493350857768_n.jpg?oh=47fd86d967971afbabba749de65cb3e9&oe=5474DAFE&__gda__=1416534851_871b36766ab0dbdabb468c5f61e95532[/url] super :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tengusia Posted September 5, 2014 Author Share Posted September 5, 2014 [quote name='Izabela124.'][URL]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-xpf1/v/t1.0-9/p403x403/10514467_674752299282298_2114575493350857768_n.jpg?oh=47fd86d967971afbabba749de65cb3e9&oe=5474DAFE&__gda__=1416534851_871b36766ab0dbdabb468c5f61e95532[/URL] super :)[/QUOTE] dzięki :) teraz jestem w szpitalu na rehabilitacji, skupiam się głównie na chodzeniu bo chciałabym normalnie chodzić bo póki co pozostawia ono dużo do życzenia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted September 5, 2014 Share Posted September 5, 2014 [quote name='Tengusia']dzięki :) teraz jestem w szpitalu na rehabilitacji, skupiam się głównie na chodzeniu bo chciałabym normalnie chodzić bo póki co pozostawia ono dużo do życzenia[/QUOTE] wróciłam ,chodzę na 3 nogach ;) i uśmiechnij się , wyrżnęłam dziś na doopę , bo na chodniku poślizgnęłam się na piasku .... na szczęście tylko łokieć obdarty , operowana stopa nietknięta ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tengusia Posted September 6, 2014 Author Share Posted September 6, 2014 (edited) [quote name='Alicja']wróciłam ,chodzę na 3 nogach ;) i uśmiechnij się , wyrżnęłam dziś na doopę , bo na chodniku poślizgnęłam się na piasku .... na szczęście tylko łokieć obdarty , operowana stopa nietknięta ;)[/QUOTE] ja też sobie łokieć rozwaliłam i nie chciał mi się zagoić, na szczęście po rozwaleniu palca dali mi preparat żeby psikać kilka razy dziennie to łokieć też sobie psikałam i się zagoił :p ostatnio poszlam pogadac do pani psycholog bo psychicznie nie do konca sobie radze z sytuacja ... weszlam i zaczelam nawijac o sobie ... pod koniec spotkania pani psycholog zapytala czy chce sie dalej z nia spotykac po czym ... poprosila mnie o pomoc, znalazla na necie dobermanke i chcialaby ja adoptowac ale nie moze sie skontaktowac z osoba podana w ogloszeniu ... prosila zebym pomogla jej ja namierzyc ... i tym sposobem zamiast ona mi to ja jej pomagam :roflt: Edited September 6, 2014 by Tengusia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tengusia Posted September 24, 2014 Author Share Posted September 24, 2014 Jestem już w domciu, kupiłam sobie rozkładaną laseczkę bo pomyślałam będę sobie chodzić z Fazą. Tia już dzisiaj przekonałam się że to jeszcze nie ten czas. Faza od 3 dni ma biegunkę, chciałam wczoraj wysłać Cypriana do weta ale mój facet powiedział że panikuję i żebym nie szła. Głupia byłam że go posłuchałam. Dzisiaj zaczeła prosić o spacer, więc ubrałam się wziełam laskę i poszłam. Na szczęście poprosiłam mamę żeby ze mną poszła bo bardzo szybko przekonałam się że jeszcze nie pora na spacery z psami. Okazało się że dalej ma biegunkę więc odrazu poszłam do weta. Dobrze że weta mam blisko i że zna moje psiaki, bo ani kagańca nie miałam ani książeczki zdrowia ani kasy. Dostała zastrzyki, mam nadzieję że jej przejdzie. Bo jak to mówi stare przysłowie "umiesz liczyć, licz na siebie". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted September 24, 2014 Share Posted September 24, 2014 Z biegunką nie ma co czekać... Jeśli trwa dłużej niż 1 dzień i domowe sposoby (węgiel, itp.) nie pomagają to zawsze warto iść do weta. Mam nadzieję, że Fazulec już lepiej się czuje! Dobrze, że mama z Tobą była. Trochę zaszalałaś ;) Ja bym się na Twoim miejscu bała, że Faza np. pociągnie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tengusia Posted September 25, 2014 Author Share Posted September 25, 2014 Bo ja szalona jestem, mimo że wczoraj przekonałam się że spacery to jeszcze nie teraz to i tak mam ochotę dzisiaj na spacer :mdrmed: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted September 25, 2014 Share Posted September 25, 2014 Jestem już w domciu, kupiłam sobie rozkładaną laseczkę bo pomyślałam będę sobie chodzić z Fazą. Tia już dzisiaj przekonałam się że to jeszcze nie ten czas. Faza od 3 dni ma biegunkę, chciałam wczoraj wysłać Cypriana do weta ale mój facet powiedział że panikuję i żebym nie szła. Głupia byłam że go posłuchałam. Dzisiaj zaczeła prosić o spacer, więc ubrałam się wziełam laskę i poszłam. Na szczęście poprosiłam mamę żeby ze mną poszła bo bardzo szybko przekonałam się że jeszcze nie pora na spacery z psami. Okazało się że dalej ma biegunkę więc odrazu poszłam do weta. Dobrze że weta mam blisko i że zna moje psiaki, bo ani kagańca nie miałam ani książeczki zdrowia ani kasy. Dostała zastrzyki, mam nadzieję że jej przejdzie. Bo jak to mówi stare przysłowie "umiesz liczyć, licz na siebie". czyli M. dał doopy :P , ja bym mu nie dala żadnego leku a sprawiła by go pogoniło ;) z biegunką faktycznie nie ma co czekać a tym bardziej tak jak ty teraz nie masz możliwości wyjść z psiakami kiedy tego potrzebują ... mam nadzieję , ze szybko jej przejdzie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tengusia Posted September 26, 2014 Author Share Posted September 26, 2014 z Fazulą już dobrze, dzisiaj idziemy na kontrolę ;) a w niedzielę z Bolkiem na zabieg idę bo ma narośl na karku i trza usunąć ... mam nadzieję że to nie okaże się nic strasznego ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tengusia Posted September 26, 2014 Author Share Posted September 26, 2014 byliśmy już na kontroli, wsio jest ok :) mama zadzwoniła że nie zdąży i żebym poszła z synem, oczywiście ubrałam się i stwierdziłam że idę sama :eviltong: przy przejściu dla pieszych poczułam że pies się ciągnie, prawie podskoczyłam z zaskoczenia jak syn powiedział "daj mi Fazę" :shiny: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted September 26, 2014 Share Posted September 26, 2014 byliśmy już na kontroli, wsio jest ok :) mama zadzwoniła że nie zdąży i żebym poszła z synem, oczywiście ubrałam się i stwierdziłam że idę sama :eviltong: przy przejściu dla pieszych poczułam że pies się ciągnie, prawie podskoczyłam z zaskoczenia jak syn powiedział "daj mi Fazę" :shiny: śledził cię? :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted September 26, 2014 Share Posted September 26, 2014 śledził cię? :) No właśnie, śledził?! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tengusia Posted September 27, 2014 Author Share Posted September 27, 2014 wracał akurat ze szkoły i mnie zauważył :) wiem że to nie ładnie się przechwalać ale mój syn naprawdę staje na wysokości zadania :grins: mam w nim ogromne wsparcie :grins: wiecie co, podoba mi się ta nowa dogomania :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maciaszek Posted September 27, 2014 Share Posted September 27, 2014 wiem że to nie ładnie się przechwalać ale mój syn naprawdę staje na wysokości zadania :grins: mam w nim ogromne wsparcie :grins: Brawo dla chłopaka! Takimi rzeczami trzeba się chwalić! Bo jest czym! I chwalić Syna, ile wlezie :) wiecie co, podoba mi się ta nowa dogomania :eviltong: A mnie nie bardzo. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tengusia Posted September 27, 2014 Author Share Posted September 27, 2014 A mnie nie bardzo. oj tam, trochę odmiany zawsze się przyda :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted September 27, 2014 Share Posted September 27, 2014 wracał akurat ze szkoły i mnie zauważył :) wiem że to nie ładnie się przechwalać ale mój syn naprawdę staje na wysokości zadania :grins: mam w nim ogromne wsparcie :grins: dziećmi się chwalić to nic złego. masz powody do dumy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Alicja Posted September 27, 2014 Share Posted September 27, 2014 Przecie nie od dziś wiadomo , że Cypis to super gostek :cool2: Za Bolutkowe cięcie :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tengusia Posted September 28, 2014 Author Share Posted September 28, 2014 dziećmi się chwalić to nic złego. masz powody do dumy. Przecie nie od dziś wiadomo , że Cypis to super gostek :cool2: Za Bolutkowe cięcie :kciuki: dzięki dziewczyny :Rose: Bolek jest już na stole, mój biedny staruszek ... mam nadzieje że wszystko pójdzie zgodnie z planem :fadein: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.