iwlajn Posted May 6, 2007 Posted May 6, 2007 I u Rudki dobre wieści. Akucha to pewnie znów dzięki Twojemu wystawianiu na Trójmieście:loveu: Widzisz jaką masz dobrą rękę do ogłoszeń:Rose: Quote
akucha Posted May 6, 2007 Posted May 6, 2007 Ja tylko wystawiam, Brązowa postarała się o piękne fotki, no i napisała taki tekst..., że serce staje :-( Musi się udać cioteczko! No przecież ona taka do kochania jest... Quote
Celina12 Posted May 7, 2007 Posted May 7, 2007 Rudzinka mlautka dziewczynka-pełna miłości -chce kochać, chce się tulić...chce mieć dom!!!! Quote
kaerjot Posted May 7, 2007 Posted May 7, 2007 Rudzia miała gości??? O rety, co to będzie?? Coś pięknego, prawda?? Quote
brazowa1 Posted May 7, 2007 Author Posted May 7, 2007 ja tam czuje,ze Rudce sie uda...jakos takie mam przekonanie wewnetrzne. Quote
brazowa1 Posted May 12, 2007 Author Posted May 12, 2007 Dzwonila bardzo mila pani,pytala o Rudzie...ludzie maja dobre serca,naprawde.Chca pomoc.Wspołczuja zwierzeciu. Ale ja bede do konca mowic,cala prawde o suni-ze moze sikac (i raczej na pewno tak bedzie),ze powinna miec wydzielone miejsce ,zeby sie nie sikala wszedzie,co 3 kroki. A w zamian Rudzia moze dac psia milosc w czystej postaci.Jej nie mozna zmusic do nieczego,nie mozna jej przekupic,zmanipulowac nagrodkami.Ona i tak kochac bedzie tylko te osobe,ktora ja polubi. Quote
akucha Posted May 12, 2007 Posted May 12, 2007 A ta pierwsza Pani interesuje się jeszcze Rudzią? Quote
brazowa1 Posted May 12, 2007 Author Posted May 12, 2007 "pierwsza pani" naprawde zrobila na mnie dobre wrazenie,wiem,ze mysla o suni,ale musza byc pewni,ze podołaja. Z Rudzia naprawde nie jest prosta sprawa. Ciagle powtarza sie tez jeden motyw-chca ja wziac ludzie,ktorzy juz maja psy,Rudzia jest niewysterylizowana,nie wiem,czy wet zgodzilby sie na sterylke w jej stanie. Po prostu musze go zapytac i znalezc kase na to,ale bazarki ciagle sie sparwdzaja,wiec to sprawa drugorzedna. Quote
akucha Posted May 12, 2007 Posted May 12, 2007 Ze sterylką pomożemy - rzucimy się na bazarek i już :lol: Zapytałam, bo może wystawiac dalej, co? Quote
Maupa4 Posted May 12, 2007 Posted May 12, 2007 miałam "reklamować" Rudzię i jest mi wstyd ale nie dałam rady (zajęłam się (chyba) ratowaniem tego sparaliżowanego szczeniaka z Krakowa) ale jak mogę wtrącić swoje trzy grosze to ... nie jest złym pomysłem (a powiedziałabym że nawet b. dobrym) żeby Rudzia poszła do domu gdzie jest pies - będzie łatwiej jej żyć i on ją wszystkiego nauczy (tak było u nas - Migotka) ... co do sterylizacji - może zaufać ludziom i zrobią to oni (my naszą Migotę będziemy sterylizować zaraz jak będzie to tylko możliwe) ... ja myślę że Rudzia jak będzie już gdzieś tam u siebie to zacznie się zachowywać zupełnie inaczej ... zacznie się otwierać i uczyć normalnie żyć - Migotka mimo że wzięłyśmy ją jak była szczeniakiem też była, jest i pewnie będzie trochę "dzikunem" ... (też ma takie momenty zwłaszcza jak próbuje się ją głaskać i brać na ręce że dostaje normalnie ADHD ;) ) Quote
akucha Posted May 12, 2007 Posted May 12, 2007 Maupo, mogę podac link do Twoich psów. Dla celów edukacyjnych, żeby ludzie zobaczyli jaka Migotka szczęsliwa i jaka z niej bulwa warszawska :lol: Quote
Maupa4 Posted May 12, 2007 Posted May 12, 2007 Akucha - pewnie że możesz ... jeżeli myślisz że moje "perypetie i boje" przysłużą się jakiemuś innemu psu to podawaj Quote
akucha Posted May 12, 2007 Posted May 12, 2007 Maupiszonku kochany, myślę, że tak!!! I to bardzo... A one jeszcze trochę podobne, niech ludziska przestaną się bać i zaczną mocno kochać, tak jak Wy ;) To lecę ukradnąć adresa... Quote
akucha Posted May 14, 2007 Posted May 14, 2007 Rudzia czeka... My też czekamy na wiadomość, że znalazła dom... Hopaj Rudziu! Quote
Kasia25 Posted May 16, 2007 Posted May 16, 2007 Ta mała ruda dziewczynka, taka biedna i nadal czeka:-( Quote
brazowa1 Posted May 16, 2007 Author Posted May 16, 2007 Ludzie sa pewni,ktorzy juz naprawde rozmyslaja nad nia.Znowu w niedziele beda u niej,rozmawiali juz z kierownikiem. Rudzia ma teraz cieczke.Oni maja psa.Jasne,ze decyzja jeszcze nie zapadla,ale jezeli tak sie stanie-Rudzie trzeba bedzie wysterylizowac i my znajdziemy takiego weta,ktory to zrobi,tak troche taniej,prawda? Quote
iwlajn Posted May 21, 2007 Posted May 21, 2007 [quote name='akucha']Maupiszonku kochany, myślę, że tak!!! I to bardzo... A one jeszcze trochę podobne, niech ludziska przestaną się bać i zaczną mocno kochać, tak jak Wy ;) To lecę ukradnąć adresa...[/quote] Akucha, a możesz podać tu link do wątku Migotki?? Quote
brazowa1 Posted May 21, 2007 Author Posted May 21, 2007 mamy juz 100 zł i sumke ,zadeklarowana przez pewna nowa ciotke z Dogo,ale nie moge napisac Wam ,kto,bo sie jeszcze o zgode nie zapytalam :) Quote
brazowa1 Posted May 21, 2007 Author Posted May 21, 2007 150 lub 100 zl,jeszcze nie wiem dokladnie.Ale-spokojnie,zarobie bazarkami :) Wiewiorka przeslala mi pieniazki na bazarki dla kotow,jak sie podziela z Rudzia,to na pewno nie bedzie zła :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.