Dosercaprzytulpsa Posted June 21, 2012 Posted June 21, 2012 Narazie tak wstępnie ustalilismy , filip był psem "bezdomnym" z likwidowanego schroniska w Myszkowie , w tej chwili nie mamy go gdzie dać, dzieki uprzejmości ULW fifi może u niej narazie zostać oczywiście trzeba filipa zabezpieczyć w karme leki i wszystko co potrzeba.. Quote
Kuna Posted June 22, 2012 Posted June 22, 2012 Ulv, ponieważ wszystkie zdjęcia Filipka sa w zasadzie leżące, mam pytanie... jak on zachowuje się w domu? Pytam, bo Filip ma problemuy z tarczycą, ale w zasadzie poza domową ospałością nie daje on żadnych objawów. Może dlatego, ze jego parametry tarczycowe nie sa tragiczne... w kazdym razie Filip, gdy z tarczyca jest OK, jest bardzo żywym psem, uwielbia się bawić z innymi psami, jest cały czas gotowy do wyjścia na spacer i generalnie jest w domu zauważalny. Filip u którego leca parametry głównie śpi, psa po prostu nie ma w domu, moznaby rzec: idealny pies. Na podwórzu spaceruje normalnie.. zaczyna przetłuszczac mu się skóra, w rezultacie najpierw pojawia się łojotok tłusty, a następnie wraca nużeniec. On musi dostawać leki. Quote
NikaEla Posted June 22, 2012 Posted June 22, 2012 [quote name='Dosercaprzytulpsa'] dzieki uprzejmości ULW fifi może u niej narazie zostać oczywiście trzeba filipa[B] zabezpieczyć w karme leki i wszystko co potrzeba[/B]..[/QUOTE] no tak, bo u ULV z kasą zawsze bardzo cienko a psów i kotów zawsze dużo Quote
ulvhedinn Posted June 22, 2012 Author Posted June 22, 2012 Filip jest grzeczny, ale tak "w normie" tzn jednocześnie ma sporo energii, wesoło się wita, domaga uwagi i pieszczot. Nie wydaje mi się jakoś przesadnie ospały. Wczoraj nawet rozrabiał z Mańkiem i Krą... Na pewno warto mu zrobić badania, więc się umówimy. Kardiolog będzie na początku lipca, więc zacznę od tarczycy. Quote
Kuna Posted June 22, 2012 Posted June 22, 2012 Badania tarczycy miał robione, o ile dobrze pamietam, w marcu. I w Laboklinie chyba. Czy Fundacja przesłała Ci już jego wyniki badań? wyjechał ode mnie z aktualnymi :) Quote
zuzlikowa Posted June 23, 2012 Posted June 23, 2012 pokażemy chłopaczka... ...a co do badania tarczycy- Lucuś miał powtarzane po 2, czy 3 miesiącach przyjmowania leków, żeby sprawdzić ich działanie i ustalić stałą dawkę... Quote
Kuna Posted June 23, 2012 Posted June 23, 2012 Zgadza się, tylko nie zapominaj, ze Filip przez dwa ostatnie miesące leków nie dostawał... żadnych. Mam nadzieję, że obrożę chociaż nosił jak najdłużej, bo mu przed wyjazdem podszyłam preventicem, więc ochrone przeciwnużeńcową jakąś tam miał... Quote
zuzlikowa Posted June 23, 2012 Posted June 23, 2012 [quote name='Kuna']Zgadza się, tylko nie zapominaj, ze Filip przez dwa ostatnie miesące leków nie dostawał... żadnych. Mam nadzieję, że obrożę chociaż nosił jak najdłużej, bo mu przed wyjazdem podszyłam preventicem, więc ochrone przeciwnużeńcową jakąś tam miał...[/QUOTE] ...więc będzie tak jakby zaczynał terapię od nowa...przynajmniej jeśli chodzi o tarczycę... Quote
ulvhedinn Posted June 23, 2012 Author Posted June 23, 2012 Chyba musiał rzeczywiście do niedawna nosić preventica, bo dwa kleszcze które z niego spadły były "zasuszone", jak to przy noszeniu obroży. Quote
jaanna019 Posted June 26, 2012 Posted June 26, 2012 Dziewczyny chyba nie ma sensu wydawać na badania, które Filip miał robione. On był świetnie zdiagnozowany więc szkoda nie wykorzystać tego co już ustalono co do jego stanu zdrowia. Quote
Dosercaprzytulpsa Posted June 28, 2012 Posted June 28, 2012 Do filipka jedzie juz preventic oraz jego leki. Karty informacyjne wysłane na email. ulv jak coś potrzebujesz to dawaj znac:) Quote
Dosercaprzytulpsa Posted July 2, 2012 Posted July 2, 2012 Ulv doszły leki i karty inf? Preventic i coś również poszło doszło do ciebie?? Quote
ulvhedinn Posted July 3, 2012 Author Posted July 3, 2012 Jest jakieś awizo, mam nadzieję że to to, jutro sprawdzę :) Quote
Kuna Posted July 5, 2012 Posted July 5, 2012 Co u Filipa, jakieś nowe fotki? :) Jak on się czuje? Quote
NikaEla Posted July 14, 2012 Posted July 14, 2012 Filip weekend spędza w gościach :) Na pewno będą fotki :) Quote
terierfanka Posted July 14, 2012 Posted July 14, 2012 proszę bardzo :) [IMG]http://img69.imageshack.us/img69/5043/dscn9382.jpg[/IMG] [IMG]http://img528.imageshack.us/img528/341/dscn9383y.jpg[/IMG] i z moimi: [IMG]http://img217.imageshack.us/img217/7853/dscn9380n.jpg[/IMG] Filip jest fajnym, bezkonfliktowym psiakiem, naprawdę dziwne, że nie udało się go jeszcze wyadoptować Quote
terierfanka Posted July 14, 2012 Posted July 14, 2012 [quote name='Korenia']A co Emirek sobie w łapkę zrobił?[/QUOTE] skaleczył sobie w parku dosyć mocno i musi mieć buta, bo inaczej liże ranę i nic się nie goi :( teraz już trochę przysycha. A wczoraj w tym samym miejscu w parku skaleczyła się sunia abilabki i najgorsze, że nie można usunąć tego szkła czy czegośtam, bo to jest w miejscu, gdzie psy przepływają sobie rzeczkę, po drugiej stronie Quote
Korenia Posted July 14, 2012 Posted July 14, 2012 Polecam zmieniać w domu buta na skarpetkę, wtedy łapka bardziej oddycha i szybciej się goi :) Przerabiałam to z Amy xxx razy, bo niestety ma nawracające alergiczne zapalenia szpar międzypalcowych... Quote
terierfanka Posted July 14, 2012 Posted July 14, 2012 skarpetki też stosujemy :) [IMG]http://img217.imageshack.us/img217/415/dscn9274r.jpg[/IMG] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.