Jump to content
Dogomania

Historia alergiczki Loli


podminowana

Recommended Posts

Na samym początku chciałabym określić cel mojego postu. Szukamosób, które posiadają psy zmagające się z alergiamii , będęwdzięczna za wszelakie wskazówki, sama nie daje już rady, każdyrodzaj wsparcia jest mile widziany. Dodatkowo, może znacie jakiśspecjalistów ? Zaznaczę, że pochodzę ze Szczecina.
[IMG]http://img543.imageshack.us/img543/3878/dsc02538yt.jpg[/IMG][IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg521/scaled.php?server=521&filename=dsc02772j.jpg&res=landing[/IMG]
Zacznę od samego początku. Lola przyszła na świat we wrześniu2008 r., jej bezstroskie życie skończyło się kiedy miała półroku. Zauważyliśmy łupież, częste drapanie się, stropniowowypadała jej sierść. Oczywiście kontaktowaliśmy się z różnymilekarzami, zazwyczaj podawano jej antybiotyki i sterydy w formiezastrzyków. Sunia dobrze reagowała, po takim zabiegu miała 2tygodnie luzu. Nie zawsze jednak jej stan był stały. Bywałytygodnie w których było z nią naprawdę tragicznie.
[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg401/scaled.php?server=401&filename=dsc03926sj.jpg&res=landing[/IMG][IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg198/scaled.php?server=198&filename=dsc03936ed.jpg&res=landing[/IMG]
Wciąż tylko zaleczaliśmy problem, przyczyna była prosta, nie byłomnie stać na jakiekolwiek ruchy. Za same testy alergiczne płaci sięok. 2000 zł. Sęk w tym, że szczecińscy weterynarze wysyłająpróbki do Niemiec, zawsze informowano nas, że tak naprawdę nie mapewności. Dodatkowo, należało by pieska odczulić co wiążę sięz kolejną taką, jak nie wyższą sumką. Niestety nie jest mniestać na tak kosztowny jednorazowy wydatek.
[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg855/scaled.php?server=855&filename=p9100088.jpg&res=landing[/IMG][IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg151/scaled.php?server=151&filename=p1270318.jpg&res=landing[/IMG]
Aby jakoś żyć, podawałam Loli ercorton 5mg. Zimami odstawialiśmy,przychodził maj i znów działo się najgorsze. Jeden z weterynarzyzawzięcie leczył Lolę na nużycę. Oczywiście, po miesiącachniepotrzebnej walki, śmierdzących kąpielach, okazało się, żewynik został źle odczytany :(


W zimę tego roku skóra psa pokryła się wybroczynami, twardymi idużymi, przypominającymi skorupę dinozaura. Kolejne wizyty uweterynarza, już nas jedynie informowano, że niektóre psy niestetyprzyjmują ercorton do końca swych dni.
[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg706/scaled.php?server=706&filename=p1270328.jpg&res=landing[/IMG][IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg690/scaled.php?server=690&filename=p1270322.jpg&res=landing[/IMG]
W tym roku zaszły kolejne nieprzychylne zjawiska. Musieliśmyzwiększyć dawkę na 10 mg, ale w chwili obecnej nawet ta końskadawka nie przynosi żadnych efektów. Stwierdziłam, że nie będęfaszerować psa jeszcze wyższymi stężeniami, przecież tostrasznie silny sterydowy lek, mający wiele skutków ubocznych.
Niewiem jak pomóc mojemu psu. Sunia ma niecałe 4 lata a czuje, żestan zdrowia nie pozwoli jej żyć długo. Obecnie ma na ciałkumnóstwo swędzących krostek, strasznie czerwone łapki, zdartąskóre z noska. Brak sierści wokół oczu to powtarzający sięstandard. Mam niemalże pewność, że uczulają ją wszelkie trawy ipyłki rozpoczynające pylenie wczesną wiosną. Myślę, żealergenów jest dużo więcej, skąś brały się ataki zimą, czychobliwe jesienie.
Wiele razy obwiniałam także jedzenie. Początkowo sunia karmionabyła Royal Caninem dla szczeniąt, później gotowany kurczak, ryż,marchewka, wiele karm tj. jagnięcina z ryżem, łosoś zziemniakami, karmy całkowicie pozbawione zbóż i kurczaka (britcare venison). Teraz weszła w życie sama gotowana wołowina zdodatkiem siemienia lnianego. Zaznaczę, że nigdy nie odnotowaliśmyznaczączych zmian, bywało lepiej i gorzej. Często dostawaławapno. Możliwe, że jest uczulona na wszystkie rodzaje mięsa, pozatym kurz, trawy, pyłki...


Chętnie wysłucham wszystkich rad, sprawdzę wasze sposoby. Gdybyktoś mógłby polecić weterynarza specjalistę również będęwdzięczna.
PS. Zdjęcia pochodzą z różnych lat, od szczenięcia aż do dziś.No i muszę dodać, że moja Lola jest najpiękniejszym stworzeniemna świecie, uwielbia piłki i patyki, i nigdy nie zamieniłabym jejna żadnego innego psa !
[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg703/scaled.php?server=703&filename=p3300033.jpg&res=landing[/IMG]
Pozdrawiam, Podminowana.

Link to comment
Share on other sites

ale skąd informacja że za podstawowe testy płacisz 2000 zł?

chyba dodałaś przez pomyłkę jedno zero;)
a jesli Twój wet tak spiewa to czym prędzej go zmień bo nieźle przesadza ( oby tylko z tą ceną)
najtańsze sa testy sródskórne - jeśli Twój takich nie robi to poszukaj innego. Nie wierze że w całym miescie nikt tego nie robi. Przysiądź przy telefonie a na pewno cos znajdziesz
To wg mnie pierwszy i podstawowy krok- badanie przesiewowe. Dopiero jak to nic nie da mozna myslec o dalszym szukaniu juz bardziej szczegółowym. W gre wchodzi jeszcze badanie krwi no i dieta eliminacyjna. Bez ustalenia na co pies jest uczulony i przy takim nasileniu zmian czarno widze jakąkolwiek mozliwosc leczenia - sam encorton i to w takiej kuracji bez wyeliminowania czynnika alergizującego nie ma sensu. Jesli nawet alergia jest na kilka czynników to wyeliminowanie choć jednego z nich JUŻ powinno dac efekty

Link to comment
Share on other sites

no ja znam tylko dobrą ,ba nawet bardzo dobra dermatolozke ale z lublina,co do testów-chyba powinnas się skusić.ta cena co podalas jest jakaś strasznie wysoka.przynajmniej bedziesz wiedziala czego unikać.
na pewno musisz się zaopatrzyć w szampony lecznicze i prep.do nawilżania skóry(np.z eurowetu)oraz nienasycone kwasy omega 3,6,9(np.walmark).ten psiak potzrebuje dermatologa i zmiany leków

Link to comment
Share on other sites

Biedna psina:( Powiem, ci że doskonale wiem, przez co przechodzisz... Tak samo zmagałam się z alergią, zresztą był o tym wątek na dogomanii. Mój pies jeszcze do tego ogromnie śmierdział, bo zmiany miał ropne.

Po pierwsze encortonu nie można tak sobie odstawiać na zimę, możesz co najwyżej zmniejszyć dawkę na okres zimowy jeżeli całkowicie odstawiasz to jak podasz lek znowu piesek będzie potrzebował większej dawki niż poprzednio (pewnie dlatego 10 mg nie działa teraz), dowiedziałam się tego niedawno i pluję sobie w twarz, bo też tak robiłam. Mój pies dostawał 20 mg a teraz udało mi sie tak stopniowo zmiejszać dawkę, że dostaje 2,5mg. W mojej lecznicy jest owczarek, który bieże encorton już 8 lat i ma się dobrze, jest regularnie badany, więc nie taki straszny ten steryd, jak jest z głową dawkowany. Ale powiem Ci że jak na takiego małego pieska 10 mg to rzeczywiście końska dawka. Ile on waży?

Czy Twój pies był sterylizowany? Czasami steryzlizacja łagodzi objawy alergii.

Dieta eliminacyjna ma tylko wtedy sens, kiedy pies nie bieże do pyska [U]absolutnie nic[/U] poza jedzeniem z diety. Czyli nawet jak weźmie na specerze trawę albo jakąś kosć czy poliże coś z ziemi to już dieta powinna być prowadzona od początku. Dlatego ja uważam, że to jest bez sensu bo trzeba by było wyprowadzać psa w kagańcu ciągle. Jeżeli jeszcze weźmiemy pod uwagę fakt, że w przypadku Twojego pieska alergenów jest najprawdopodobniej kilka to dieta całkowicie traci sens...

Ja bym zrobiła tak: Badanie krwi obowiązkowo, żeby zobaczyć czy leki jej nie rozwaliły wątroby, nerek itp. jeżeli wszystko będzie ok to badanie - posiew i antybiotyk który wyjdzie z posiewu najlepszy jej dać + encorton dawka największa przy jej wadze, jednocześnie te dwa leki, powinna być poprawa, ze sterydu bym zaczęła schodzić na mniejsze dawki po tygodniu najwcześniej, wszystko stopniowo, ogólnie trzeba psa obserwować jak reaguje, być może trzeba będzie dłużej utrzymać steryd, a antybiotyk bym dawała długo tak z miesiąc co najmniej (mój Zefir brał ponad 2 miechy). Tylko taki typ leczenia pomógł mojemu psu i to nie jemu jedynemu.

Z doświadczenia powiem Ci że nieraz zostawiałam u weterynarza-dermatologa po 600 zł po jednej wizycie a choroba i tak wracała albo w ogóle bez poprawy było, a to leczenie zaproponowała mi moja miejscowa weterynarz i jako jedyne poskutkowało, a koszty jakie poniosłam sa nieporównywalnie mniejsze.

Testy na alergię by się przydały, ale ja bym wolałabym najpierw dojść do ładu ze skórą, by pies mógł spokojnie funkcjonować. I nie wszystkie testy są aż takie drogie. wykonują już od 150zł na alergeny pokarmowe chyba.. oczywiście testy są i po kilka tysięcy ale w wielu przypadkach dają one na prawdę tylko wiedzę, bo odczulanie też nie zawsze działa.

Dla pocieszenia mogę dodać, że mój pies najprawdopodobniej całe życie będzie na encortonie, jeżeli nie zostanę miliarderką i nie zrobię mu wszystkich możliwych testów. Do tego ma zespół suchego oka i musi mieć do końca życia sztuczne łzy. Takich przypadków jest wiele. Ludzkość nie rodzi sobie z alergią u ludzi a co dopiero u psów.

Trzymam kciuki za psiaka:) Pisz co z nim:)

P.S. Szampony, kropelki nawilzające i bóg jeden wie co jeszcze to tylko leczenie objawowe, ja to odstawiłam, żeby widzieć co się dzieje ze skórą psa po lekach i żeby naskórek się zregenerował normalnie i nie chciałam tez pchać tyle chemii w psa i męczyć go zabiegami. Suplementy na sierść i skórę (mój je zjadał jak smakołyki;p) obowiązkowo powinna brać wg mnie. Oczywiście to tylko moje amatorskie sugestie.

Edited by KatarzynaSol11
Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Witaj

Moja sunia jest alergiczka.Chyba z 2,5 roku odkad sie to zaczelo.No i zaczelo sie "leczenie", a raczej podleczanie.
Pies oczywiscie dostawal na poczatku Encorton.Nie pamietam jak dlugo,ale chyba nie dluzej niz miesiac. Skonczylo sie ciaglym sikaniem (standard).
Poszlam do dermatologa,zeby wykonac testy alergiczne-i ow lekarz odradzil mi to.Stwierdzil,ze pewnie wyjdzie,ze pies jest uczulony na wiele rzeczy,ze nie da sie wszystkich alergenow wyeliminowac.Nie wiem,czy zrobilam dobrze,ale testow nie zrobilam.
Owa "alergia" objawia sie glownie tym,ze pies uporczywie sie drapie,potrafil sie drapac cale dnie,do krwi.Niekiedy tworzyly siena skorze otwarte rany.
Oczywiscie wykonalam testy pod katem innych mozliwych chorob zwiazanych z uporczywym swiadem,pobrano zeskrobine-wszystko ujemne.
Na chwile obecna mamy sytuacje mniej wiecej opanowana.Z tego powodu zaprzestalam robienia jakichs dodatkowych testow.
Pies dostaje gotowane przeze mnie jedzenie (indyk, ryz,warzywa) oraz jeden przysmak dla psow-rzeczy,ktore wiem (empirycznie sprawdzone) nie powoduja u psa swiadu.Nie dostaje do jedzenia nic innego,nikt nie "dokarmia" psa,nie dostaje nic "ze stolu",zero.
Co moge polecic (?) to mozesz spytac swojego weterynarza co sadzi o podaniu psu cyklosporyny.To jest lek immunosupresyjny,wiec powoduje oslabienie reakcji alergicznych.Ma co prawda szereg ubocznych dzialan-wiadomo-spada odpornosc, pojawiaja sie infekcje,ryzyko nowotworow itp.
U mojego psa ten lek (sunia dostawala Neoral) sie nie sprawdzil,bo byla na niego uczulona...
Objawialo sie to wielkim obrzekiem dziasel-co prawda pies sie mniej drapal po skorze,ale za to ocieral dziasla gdzie popadlo (bo ja swedzialo).
Nie pociesze sie,u nas alergia psa to wlasciwie ciagla walka-co pies je, zeby nikt jej nie dokarmil niczym,sa lepsze i gorsze okresy niestety.
Ale radzimy sobie.A Encorton na dluzej-zdecydowanie nie.
Dodatkowo moja sunia ma zdiagnozowana inna chorobe na tle autoimmunologicznym.
Pozdrawiam

Link to comment
Share on other sites

[quote name='cava']
Poszlam do dermatologa,zeby wykonac testy alergiczne-i ow lekarz odradzil mi to.Stwierdzil,ze pewnie wyjdzie,ze pies jest uczulony na wiele rzeczy,ze nie da sie wszystkich alergenow wyeliminowac.[/QUOTE]
Rozumowanie dość osobliwe
Lepiej zaleczać objawy niz "zaryzykować" diagnostykę?
Nie zawsze trzeba eliminowac wszystkie alergeny - jest cos takiego jak alergia krzyzowa i wystarczy usunąć tylko część a juz jest efekt.
Miałam psa uczulonego jak sie okazało w testach m in. na owczą wełnę i pierze ( + niektóre pokarmy). Wystarczyło skazowac dywan , wełniane koce i zmienic poduszki na kanapie. Proste i po problemie. Gdyby nie zwykłe testy skórne pewnie do dzis bujalibyśmy się z leczeniem strupów na całym ciele.

Link to comment
Share on other sites

Informuje,ze nie jestem weterynarzem,a tym bardziej dermatologiem.W zwiazku z tym udalam sie z psem do osoby w tym kierunku wyksztalconej.
Zakladajac,ze zna sie na tym lepiej.I wcale nie mowie,ze koniec koncow byl to dobry wybor.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...