ILoveSpringers

Dobrze, ale moja uwaga nie dotyczyła wartości merytorycznej tych porad, jeżeli ktoś udziela szkodliwych informacji należy go poprawić lub zgłosić to adminowi (btw. czytając porady z forum internetowego należy liczyć się z tym, że spora część z nich nie będzie się nadawała do zastosowania), ale na litość boską nie zgłaszajmy nikogo do admina dlatego, że odpowiedział na stary post - w ten sposób to forum umrze śmiercią naturalną - tylko o to mi chodzi :)

U nas problem jest podobny - zjada odchody innych psów i kotów (podejrzewam, że nie tylko). Jest to niestety niezależne od diety (3 lata był na BARFIE, teraz je Essential Nautical Living - generalnie w naszej historii żywieniowej były same dobre karmy bo jest alergikiem), próbowaliśmy podawania dodatkowo żwaczy (w tabletkach) - niestety nie pomogło. Jeżeli jest tu ktoś kto ma na to jakiś złoty środek to będę wdzięczna za podzielenie się informacjami :) Słyszałam, że u ras myśliwskich częstym zachowaniem jest jedzenie odchodów innych zwierząt tak aby zamaskować swój zapach, niestety nie wiem ile w tym prawdy.

@bou Trochę chyba przesadzasz - nie ma w regulaminie żadnego zapisu stanowiącego, że nie można komentować starych postów, co więcej odpowiedź @Wiola2339 może być przydatna osobom, które mają podobny problem i szukają odpowiedzi na tym forum ale nie są jego regularnymi użytkownikami, więc nawet po dwóch latach może się komuś przydać. A jeżeli chodzi o zabieranie przestrzeni na forum to niestety jest to totalny absurd - jestem przekonana, że "w internetach" wszyscy się pomieścimy.

Fajne zdjęcia i oczywiście psiak prześliczny;)

Doginka - różnica jak dla mnie zniewalająca:cool3: Piesek o niebo lepiej wygląda odrośnięty aż się nie mogłam powstrzymać od komentarza;)

My zakrapiamy 2-3 razy dziennie... iwlajn ile mniej wiecej dawałeś tego optimune do jednego oka? Ja dawałam 1-2 cm i nie wystarczyło mi na miesiąc... ale rzezywiście po tej maści oczka są super:)

Stosujemy raczej sztuczne łzy, optimmune raz na jakiś czas, bo niemało kosztuje..

Immunologiczne niestety. Nie wiedziałam, że może wystąpć jako skutek stosowania leków?

Ależ masz śliczne te psy:loveu: niesamowicie mi się podobają:) ślicznie razem wyglądają:)

Super to jest:) Widziałam cos takiego ostatnio u mnie na mieście:) Szkoda, że tylko dla małych piesków:(

Cześć:) Czy ktoś z was zmaga się z tą rzadką chorobą jaką jest Zespół Suchego Oka u psa? Stosujecie sztuczne łzy czy maść Optimmune?

Biedna psina:( Powiem, ci że doskonale wiem, przez co przechodzisz... Tak samo zmagałam się z alergią, zresztą był o tym wątek na dogomanii. Mój pies jeszcze do tego ogromnie śmierdział, bo zmiany miał ropne. Po pierwsze encortonu nie można tak sobie odstawiać na zimę, możesz co najwyżej zmniejszyć dawkę na okres zimowy jeżeli całkowicie odstawiasz to jak podasz lek znowu piesek będzie potrzebował większej dawki niż poprzednio (pewnie dlatego 10 mg nie działa teraz), dowiedziałam się tego niedawno i pluję sobie w twarz, bo też tak robiłam. Mój pies dostawał 20 mg a teraz udało mi sie tak stopniowo zmiejszać dawkę, że dostaje 2,5mg. W mojej lecznicy jest owczarek, który bieże encorton już 8 lat i ma się dobrze, jest regularnie badany, więc nie taki straszny ten steryd, jak jest z głową dawkowany. Ale powiem Ci że jak na takiego małego pieska 10 mg to rzeczywiście końska dawka. Ile on waży? Czy Twój pies był sterylizowany? Czasami steryzlizacja łagodzi objawy alergii. Dieta eliminacyjna ma tylko wtedy sens, kiedy pies nie bieże do pyska [U]absolutnie nic[/U] poza jedzeniem z diety. Czyli nawet jak weźmie na specerze trawę albo jakąś kosć czy poliże coś z ziemi to już dieta powinna być prowadzona od początku. Dlatego ja uważam, że to jest bez sensu bo trzeba by było wyprowadzać psa w kagańcu ciągle. Jeżeli jeszcze weźmiemy pod uwagę fakt, że w przypadku Twojego pieska alergenów jest najprawdopodobniej kilka to dieta całkowicie traci sens... Ja bym zrobiła tak: Badanie krwi obowiązkowo, żeby zobaczyć czy leki jej nie rozwaliły wątroby, nerek itp. jeżeli wszystko będzie ok to badanie - posiew i antybiotyk który wyjdzie z posiewu najlepszy jej dać + encorton dawka największa przy jej wadze, jednocześnie te dwa leki, powinna być poprawa, ze sterydu bym zaczęła schodzić na mniejsze dawki po tygodniu najwcześniej, wszystko stopniowo, ogólnie trzeba psa obserwować jak reaguje, być może trzeba będzie dłużej utrzymać steryd, a antybiotyk bym dawała długo tak z miesiąc co najmniej (mój Zefir brał ponad 2 miechy). Tylko taki typ leczenia pomógł mojemu psu i to nie jemu jedynemu. Z doświadczenia powiem Ci że nieraz zostawiałam u weterynarza-dermatologa po 600 zł po jednej wizycie a choroba i tak wracała albo w ogóle bez poprawy było, a to leczenie zaproponowała mi moja miejscowa weterynarz i jako jedyne poskutkowało, a koszty jakie poniosłam sa nieporównywalnie mniejsze. Testy na alergię by się przydały, ale ja bym wolałabym najpierw dojść do ładu ze skórą, by pies mógł spokojnie funkcjonować. I nie wszystkie testy są aż takie drogie. wykonują już od 150zł na alergeny pokarmowe chyba.. oczywiście testy są i po kilka tysięcy ale w wielu przypadkach dają one na prawdę tylko wiedzę, bo odczulanie też nie zawsze działa. Dla pocieszenia mogę dodać, że mój pies najprawdopodobniej całe życie będzie na encortonie, jeżeli nie zostanę miliarderką i nie zrobię mu wszystkich możliwych testów. Do tego ma zespół suchego oka i musi mieć do końca życia sztuczne łzy. Takich przypadków jest wiele. Ludzkość nie rodzi sobie z alergią u ludzi a co dopiero u psów. Trzymam kciuki za psiaka:) Pisz co z nim:) P.S. Szampony, kropelki nawilzające i bóg jeden wie co jeszcze to tylko leczenie objawowe, ja to odstawiłam, żeby widzieć co się dzieje ze skórą psa po lekach i żeby naskórek się zregenerował normalnie i nie chciałam tez pchać tyle chemii w psa i męczyć go zabiegami. Suplementy na sierść i skórę (mój je zjadał jak smakołyki;p) obowiązkowo powinna brać wg mnie. Oczywiście to tylko moje amatorskie sugestie.

To jest stare z wystawy ze współwłaścicielką: [IMG]http://i50.tinypic.com/2usbue1.jpg[/IMG] Teraz mu obcięłam firankę na krótką, bo miał i tak przerzedzoną.. ale planuję zapuścić:evil_lol: Słyszałam, włos jest dosyć ważny, ale ja się wiem bo nie ja z nim jeździłam na wystawy i ogólenie nie moja działka;p

[QUOTE][URL="https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/45312_414251938606842_100000661186387_1326790_219814840_n.jpg"][COLOR=#4444ff]https://fbcdn-sphotos-a.akamaihd.net...19814840_n.jpg[/COLOR][/URL] Tu jest Pies Katarzyny Ksiazek-zw swiata:smile: [/QUOTE] Właśnie to jest, że się tak wyrażę, tata mojego psa, Zefir jest z jednego z pierwszych miotów Zenecka. Mój Zefir jest z pyska i budowy niemal idenentyczny, ale jeżeli chodzi o włos, szczególnie firana to sporo mu brakuje...

Dobra będę wiedzieć na przyszłość:) ale jemu trymer nie łapał nic na głowie, a dalej nie miał takiej ładnej, gładkiej jak się czasami widuje na wystawach, chyba, że wygładzenie to jest kwestia odżywki czy coś...

Na 1 zdjęciu ma ostrzyżoną na 6mm (pomijając strefę pyska i dookoła oczu), a na 2 fotce nie ruszona, a nie powinno się tak robić? Całą moją wiedzę o strzyżeniu psów mam z youtube a widziałam, że tak robili... Mała jak na razie mnie gryzie, kiedy ją rozczesuję:shake:

[IMG]http://i48.tinypic.com/6nqayw.jpg[/IMG] [IMG]http://i49.tinypic.com/143lsvr.jpg[/IMG] Nie wiem czy widać dobrze na tych zdjęciach, ale ona ma taką "puchowatą" sierść na grzbiecie, nie wiem czy to trzeba będzie wytrymować czy co z tym zrobic...

Cockermaniaczka i Evel dzięki za radę:) Uszy są zgolone do ok. 1/3 długości na 3mm od wewnątrz, od zewnątrz i po bokach i nie wiem co więcej mogłabym mu tam strzyc.... A może mi doradzicie kiedy można pierwszy raz ostrzyc maszynką szczeniaka (kundelka z wielona cechami cocker spaniela) ma 9 tygodni, ale już widzę, że będzie miała bujny włos, gdzieś czytałam że w wieku 6 miesięcy dopiero.

A co jeszcze miałam z nimi zrobić Grey? Zgolić na łyso?

Zarośnięty: [IMG]http://i48.tinypic.com/2u7va00.jpg[/IMG] Po strzyżeniu: [IMG]http://i50.tinypic.com/2ni8zzc.jpg[/IMG] [IMG]http://i46.tinypic.com/xvwo1.jpg[/IMG]

Czyli, że jeżeli zgolę wąsy to nie skrzywdzę psa?;p A ktoś z Was to robi? I (jeżeli tak) czy nie zaważył, że po ścięcu pies obija się o przedmioty etc.?

Zauważyłam że w niektórych groomerskich filmikach instruktażowych fryzjerzy golą psom wąsy, chyba żeby uzyskać taki "gładki" wygląd mordki. Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Czy golice swoim psom wąsy? I czy to nie ma jakichś następstw zdrowotnych? Osobiście bałabym się obciąć wąsy.

Idź do weterynarza, on Ci powie jak bardzo sytuacja jest poważna najprawdopodobniej da pieskowi antybiotyk, zastrzyk przeciwzapalny i powie jak postępować z raną:) Zapłacisz ok.30 zł.

Alergia to chyba najgorsza opcja jaką możesz brać pod uwagę. Wykąp w nizoralu, dobry sposób stosowałam.

Wzięcie psa na współwłasność wiąże się z tym, że współwłaściciele dzielą się zobowiązaniami względem psa tj. opieką, pokrywaniem kosztów leczenia, zazwyczaj będzie się to wiązało z udostępnianiem psa do krycia nieodpłatnie, udostepnianiem na wystawy i utrzymywaniem kontaktu ze współwłaścicielem.