Tola Posted May 30, 2019 Author Posted May 30, 2019 20 godzin temu, terra napisał: Florcia super pedagog, niech szkoli przedszkolaki, to bardzo potrzebna inicjatywa. Tolu, jeśli Zulcia ma tendencję do powstawania kamienia, to wskazane jest działanie nawet co dzień. Jeśli ma kamień to trzeba go rozpuścić: podobnie do past enzymatycznych działa sok z cytryny (zresztą w pastach często jest w składzie). Ukroić plasterek cytryny i przetrzeć wszystkie zęby Zulci, to najlepiej zrobić na noc. Rano, albo przed południem posmarować (jeśli zna szczotkowanie zębów to nawet lepiej jest umyć) zęby i dziąsła olejem kokosowym nierafinowanym dobrej jakości, który ma działanie przeciwgrzybicze, przeciwwirusowe, jest doskonałym rozwiązaniem w leczeniu zakażeń drożdżakowych, ma właściwości antybiotykowe. Oczywiście proces będzie trwał kilka/ kilkanaście dni, ale wszystko jest naturalne i zdrowe. Można też zamiast cytryny wieczorem nałożyć na ząbki pastę enzymatyczną Orozyme albo Over Zoo. Bardzo dziękuję, na pewno będę próbowała i zdam tutaj relację. Quote
Maciek777 Posted June 3, 2019 Posted June 3, 2019 Z chęcią zamienię się na domy:) Fotki super, jak i spokojnie wypoczywające modelki:) Jak dobrze, że ropień ustąpił i oby już nie wracał! Ciesze się też, że zatrucie udało się szybko pokonać. Ponad 20 lat mieszkałem w bloku i nigdy nie widziałem by stosowano jakieś opryski:/ Przedszkole spotkał zaszczyt móc gościć takiego gościa:) Terra, bardzo ciekawy sposób na kamień - podkradnę go;) 1 Quote
Gusiaczek Posted June 15, 2019 Posted June 15, 2019 Uwielbiam zaglądać do Was, a kiedy są relacje roztoczańskie tym bardziej :) wiem, głosu nie daję zbyt często, ale nie oznacza to, że nie inwigiluję ;) Co do kamienia nazębnego - lat temu ponad 30 (!) trafiłam z Aresem, jamniorem szorpatym, do weta, który zalecił dosypywanie do karmy surowych płatków owsianych w celu czyszczenia zębiszczy. W wieku prawie 10 lat Ares miał jedynie lekkie przebarwienia i śladu kamienia. Ovo była już "wyznaczona" na zabieg, ale na szczęście, przypomniałam sobie o płatkach. Wprowadziłam płatki i po kilku tygodniach był efekt. Wetka, z latarką oglądała zęby ovczyne i nie mogła uwierzyć, co też jej opowiadam o domowym sposobie ;) :) 1 Quote
Tola Posted June 15, 2019 Author Posted June 15, 2019 Dnia 29.05.2019 o 17:13, terra napisał: Florcia super pedagog, niech szkoli przedszkolaki, to bardzo potrzebna inicjatywa. Tolu, jeśli Zulcia ma tendencję do powstawania kamienia, to wskazane jest działanie nawet co dzień. Jeśli ma kamień to trzeba go rozpuścić: podobnie do past enzymatycznych działa sok z cytryny (zresztą w pastach często jest w składzie). Ukroić plasterek cytryny i przetrzeć wszystkie zęby Zulci, to najlepiej zrobić na noc. Rano, albo przed południem posmarować (jeśli zna szczotkowanie zębów to nawet lepiej jest umyć) zęby i dziąsła olejem kokosowym nierafinowanym dobrej jakości, który ma działanie przeciwgrzybicze, przeciwwirusowe, jest doskonałym rozwiązaniem w leczeniu zakażeń drożdżakowych, ma właściwości antybiotykowe. Oczywiście proces będzie trwał kilka/ kilkanaście dni, ale wszystko jest naturalne i zdrowe. Można też zamiast cytryny wieczorem nałożyć na ząbki pastę enzymatyczną Orozyme albo Over Zoo. Próbujemy z cytryną, nie zawsze się udaje, bo Zulka to ciężki pacjent, przy każdej próbie walczy o życie;) Przytulam potem, głaszczę, bo jak wytłumaczyć mojej malutkiej, ze to dla jej dobra. Dnia 3.06.2019 o 18:32, Maciek777 napisał: Z chęcią zamienię się na domy:) Fotki super, jak i spokojnie wypoczywające modelki:) Jak dobrze, że ropień ustąpił i oby już nie wracał! Ciesze się też, że zatrucie udało się szybko pokonać. Ponad 20 lat mieszkałem w bloku i nigdy nie widziałem by stosowano jakieś opryski:/ Przedszkole spotkał zaszczyt móc gościć takiego gościa:) Terra, bardzo ciekawy sposób na kamień - podkradnę go;) Oby nie wracał, bo przy wieku i innych schorzeniach Zuli ciężko będzie z nim walczyć. 16 godzin temu, Gusiaczek napisał: Uwielbiam zaglądać do Was, a kiedy są relacje roztoczańskie tym bardziej :) wiem, głosu nie daję zbyt często, ale nie oznacza to, że nie inwigiluję ;) Co do kamienia nazębnego - lat temu ponad 30 (!) trafiłam z Aresem, jamniorem szorpatym, do weta, który zalecił dosypywanie do karmy surowych płatków owsianych w celu czyszczenia zębiszczy. W wieku prawie 10 lat Ares miał jedynie lekkie przebarwienia i śladu kamienia. Ovo była już "wyznaczona" na zabieg, ale na szczęście, przypomniałam sobie o płatkach. Wprowadziłam płatki i po kilku tygodniach był efekt. Wetka, z latarką oglądała zęby ovczyne i nie mogła uwierzyć, co też jej opowiadam o domowym sposobie ;) :) Taka inwigilacja jak najbardziej wskazana;) Dziękuję, ze zaglądacie, co prawda ja sama jestem tu niezbyt często, ale zawsze miło jest, gdy mam świadomość, ze mogę pokazać te swoje zwierzaki, a przy okazji przemycić trochę mojego ukochanego Roztocza;) Quote
Tola Posted June 15, 2019 Author Posted June 15, 2019 Kotki korzystają z okazji, że jezdzimy na wieś bez psów (przez te upały) i cały czas nam towarzyszą. Tym razem to Telma była bardziej cierpliwą modelką;) 1 Quote
Tola Posted June 15, 2019 Author Posted June 15, 2019 Luizka nie miała ochoty na pozowanie, każda moja próba zrobienia zdjęcia kończyła się skokiem kotki w trawę. 1 Quote
terra Posted June 18, 2019 Posted June 18, 2019 Wkładasz jej cały plasterek do pysia? Może będzie bardziej tolerancyjna dla patyczka do uszu zamoczonego w soku cytrynowym? Te płatki owsiane mnie zaintrygowały, one zapewne działają jak piling, tylko u mnie jedzą mokrą karmę (barf) i to obawiam się nie przyniesie pożądanego efektu. Ale spróbuję. Moje psy dyszały leżąc w różnych chłodnych dziurach, za to koty smażyły się w odkrytych miejscach. Mnie od patrzenia było słabo ;) Telma i Luizka kwitną, dorodne koteczki :) Quote
Maciek777 Posted June 20, 2019 Posted June 20, 2019 Dnia 15.06.2019 o 22:18, Tola napisał: Dziękuję, ze zaglądacie, co prawda ja sama jestem tu niezbyt często, ale zawsze miło jest, gdy mam świadomość, ze mogę pokazać te swoje zwierzaki, a przy okazji przemycić trochę mojego ukochanego Roztocza;) Zagląda się tu z przyjemnością:) Dnia 15.06.2019 o 22:22, Tola napisał: Kotki korzystają z okazji, że jezdzimy na wieś bez psów (przez te upały) i cały czas nam towarzyszą. Tym razem to Telma była bardziej cierpliwą modelką;) Boją się psów? Kot wylegujący się w wiejskich klimatach to miód na moje oczy:D Tym bardziej, że właśnie dzisiaj urlop zacząłem:) Dnia 18.06.2019 o 11:54, terra napisał: Moje psy dyszały leżąc w różnych chłodnych dziurach, za to koty smażyły się w odkrytych miejscach. Mnie od patrzenia było słabo ;) Ja mam dziwne koty bo na słońcu leżą tylko gdy jest ciepło, a w upały szukają chłodnych miejsc... Quote
Tola Posted July 20, 2019 Author Posted July 20, 2019 Dnia 18.06.2019 o 11:54, terra napisał: Wkładasz jej cały plasterek do pysia? Może będzie bardziej tolerancyjna dla patyczka do uszu zamoczonego w soku cytrynowym? Te płatki owsiane mnie zaintrygowały, one zapewne działają jak piling, tylko u mnie jedzą mokrą karmę (barf) i to obawiam się nie przyniesie pożądanego efektu. Ale spróbuję. Moje psy dyszały leżąc w różnych chłodnych dziurach, za to koty smażyły się w odkrytych miejscach. Mnie od patrzenia było słabo ;) Telma i Luizka kwitną, dorodne koteczki :) Smaruję patyczkami do uszu zmoczonymi sokiem, ale i tak to jedna wielka walka, szkoda mi Zuli, ale nie ma wyjścia. Stosuję tez ten olej kokosowy, bo to znosi najlepiej. Płatki przy diecie Zulki raczej odpadają. Quote
terra Posted July 20, 2019 Posted July 20, 2019 Pięknie tam macie, sielsko, anielsko ... Biedna Zulcia, ale coś pomaga? Znam tą bezsilność, chcesz pomóc i nie wiesz jak. My od ponad miesiąca walczymy o życie Pietiego, żeby umiał mówić i powiedział gdzie boli :( 1 Quote
Tola Posted July 22, 2019 Author Posted July 22, 2019 Dnia 20.07.2019 o 19:30, terra napisał: Pięknie tam macie, sielsko, anielsko ... Biedna Zulcia, ale coś pomaga? Znam tą bezsilność, chcesz pomóc i nie wiesz jak. My od ponad miesiąca walczymy o życie Pietiego, żeby umiał mówić i powiedział gdzie boli :( Dziękuję, to taka moja ostoja w sercu Roztocza;) Mieszkam w bloku, więc takiego miejsca nie sposób nie kochać. Smarowanie ząbków Zulci pomaga o tyle, że nie ma stanu zapalnego, ale to jedna wielka walka, serce pęka. A co dolega Twojemu zwierzakowi? Quote
Tola Posted July 22, 2019 Author Posted July 22, 2019 U nas zrobiło się trochę chłodniej, więc i Zulka pojechała z nami do chałupy, w te ostatnie upały baliśmy się ją zabierać. Quote
helli Posted July 22, 2019 Posted July 22, 2019 Co do ząbków: Po 2-3 mies kamień zszedł 70%-80%, u psinki 14 letniej (algi, mini miarka (w środku)1x/dzień, do karmy, ewent. wetrzec w szczękę palcem) https://www.zooplus.pl/feedback/shop/psy/maszynki_pielegnacja_psa/pielegnacja_zebow/pielegnacja_zeby_pies/554355 Quote
terra Posted July 23, 2019 Posted July 23, 2019 9 godzin temu, Tola napisał: Dziękuję, to taka moja ostoja w sercu Roztocza;) Mieszkam w bloku, więc takiego miejsca nie sposób nie kochać. Smarowanie ząbków Zulci pomaga o tyle, że nie ma stanu zapalnego, ale to jedna wielka walka, serce pęka. A co dolega Twojemu zwierzakowi? Nie wiadomo, w nocy go otworzyli Quote
Tola Posted July 23, 2019 Author Posted July 23, 2019 13 godzin temu, terra napisał: Nie wiadomo, w nocy go otworzyli Trzymaj się, jestem myślami... Quote
Tola Posted July 23, 2019 Author Posted July 23, 2019 21 godzin temu, helli napisał: Co do ząbków: Po 2-3 mies kamień zszedł 70%-80%, u psinki 14 letniej (algi, mini miarka (w środku)1x/dzień, do karmy, ewent. wetrzec w szczękę palcem) https://www.zooplus.pl/feedback/shop/psy/maszynki_pielegnacja_psa/pielegnacja_zebow/pielegnacja_zeby_pies/554355 Dziękuję helli, będziemy próbować wszystkiego Quote
terra Posted July 24, 2019 Posted July 24, 2019 12 godzin temu, Tola napisał: Trzymaj się, jestem myślami... pięć godzin po... odeszło moje słońce Quote
Tola Posted July 25, 2019 Author Posted July 25, 2019 Dnia 24.07.2019 o 09:23, terra napisał: pięć godzin po... odeszło moje słońce Ojej, to bardzo współczuję, przytulam :( 1 Quote
Tola Posted August 1, 2019 Author Posted August 1, 2019 Telma odpoczywa Coraz śmielej wchodzi sama do chałupy, nawet jak są w niej nasze psy Quote
Tola Posted August 4, 2019 Author Posted August 4, 2019 Uroki Roztocza podziwiane wspólnie z malti i z Iwona z Sosnowca:) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.