__Lara Posted September 16, 2012 Posted September 16, 2012 Nie takiego finału się spodziewałam :( Nie rozumiem sytuacji - jaki pisze ewu, nie wierzę, że w Finlandii bezrobotnym tak źle się powodzi... Druga rzecz to dziwi mnie, że tak wysokie są koszty leczenia :o :o :o ale się nie znam.... Słuchajcie, to wychudzenie może wynikać z choroby serca. Nie wiem jak Fago zniesie powrót do Polski - może to bardzo źle wpłynąć na jego zdrowie, niestety :( Quote
Klaudus__ Posted September 17, 2012 Author Posted September 17, 2012 [I]Sytuacja patowa... Niestety nie będzie praktykowanych adopcji zagranicznych,bo jak teraz widać koszta sprowadzenia malucha do Polski,szukanie hotelu, koszta diagnostyki i leczenia... :roll: Szukamy zatem wyjścia...[/I] Quote
AtaO Posted September 17, 2012 Posted September 17, 2012 (edited) Nowe fotki Fagusia z Finlandii :) [IMG]http://i50.tinypic.com/30w07bs.jpg[/IMG] [IMG]http://i46.tinypic.com/33osiu9.jpg[/IMG] Faguś i jedna z rezydentek :) [IMG]http://i46.tinypic.com/29xamc9.jpg[/IMG] [IMG]http://i48.tinypic.com/2h3mu14.jpg[/IMG] Edited September 17, 2012 by AtaO Quote
bakusiowa Posted September 18, 2012 Posted September 18, 2012 Zamieszczam przedruk z portalu [B]psy.pl [/B]na temat chorowania psów w Finlandii. [B]Drogie chorowanie [/B]Opieka weterynaryjna, jak wszystkie usługi w Finlandii, jest kosztowna – za zwykłą wizytę trzeba zapłacić 50-100 euro. Dlatego wielu właścicieli decyduje się na wykupienie ubezpieczenia dla pupila. Jednak by to zrobić, trzeba mieć psa rasowego i takiego, który nie skończył 10. roku życia. Polisa nie pokrywa też kosztów zabiegów, które nie są konieczne dla ratowania zdrowia zwierzaka, na przykład sterylizacji. Roczna składka wynosi około 10 proc. wartości psa, czyli jeśli kosztował 1200 euro, zapłacimy ubezpieczycielowi 120 euro. Każda wizyta u weterynarza kosztuje wtedy jedynie 42 euro, bez względu na zastosowane leczenie czy zabiegi, o ile ich suma w ciągu roku nie przekroczy wartości psa. Jeśli ubezpieczony czworonóg zginie w wypadku lub odejdzie w wyniku choroby, jego właściciel dostaje z powrotem całą kwotę, jaką zapłacił za zwierzę. W Finlandii nie ma wścieklizny, dlatego też nie szczepi się tam psów przeciwko wirusowi tej choroby. Jeśli jednak ktoś chce uczestniczyć w imprezach organizowanych przez Fiński Związek Kynologiczny (Suomen Kennelliitto) lub wyjeżdża z pupilem do innych krajów, gdzie takie szczepienie obowiązuje, to jest ono powtarzane co dwa lata. Quote
Lobaria Posted September 18, 2012 Posted September 18, 2012 Czyli nierasowe psiaki mają w d.... Quote
__Lara Posted September 18, 2012 Posted September 18, 2012 Jakie podejście :o :o :o jestem w szoku!!!! Macie jakiś plan awaryjny co do Fago??? Quote
__Lara Posted September 19, 2012 Posted September 19, 2012 Fagusiu, może się jeszcze coś ułoży.... Quote
ewu Posted September 21, 2012 Posted September 21, 2012 Biedak, żałuję ,że popierałam ten wyjazd Fagunia:( Quote
Lobaria Posted October 7, 2012 Posted October 7, 2012 Wieści od Małgosi, kopiuje z fb [I]Mam nowe wiadomosci od Fago. Ludzie do ktorych trafil nie chca go oddac. Bardzo go polubili i absolutnie nie chca sie z nim rozstac. Zorganizowalam im wizyte do weterynarza. Tym razem przyszli we dwojke- Pani i Pan , no i Fagus:) Za wizyte sami zaplacili, 250 €. Fagus byl osluchany przez lekarke, mial zrobione echo serca i pobrana krew na tarczyce. Fagus zachowuwal sie bardzo dzielnie i dobrze zno[/I][I]sil to co z nim robili. Widac tez bylo po nim , ze lubi swych wlascicieli. Na mnie juz uwagi nie zwracal :( Echo serca mial zrobione nowoczesna aparatura, bardzo dokladnie. Lekarka potwierdzila niestety podczas osluchania szmery w sercu. W skali slyszalnosci 1-6, slyszy je ssie na poziomie 4. Tak wiec wet Eli.F. mial racje, a pozostali to sa do bani. W echu serca wyszlo ze ma niedomykalnosc zastawki, ma powiekszona jedna strone serca i niedoczynnosc miesnia sercowego. Najgorsza podobno sprawa tego slabszego miesnia sercowego. Nic z tym nie mozna zrobic... psiakow na to nie operuja :( z tymi dolegliwosciami Fago nie bedzie zyl tak dlugo jakby mogl normalnie:( LWet powiedziala, by mu powtorzyc badania za pol roku- oczywiscie bede tego pilnowac. Fagus sie poprawil, wazy teraz 11,6 kg i wyglada dziarsko. Zaczal juz po 1 wizycie dostawac lekarstwo, 1/2 tabletki FORTEKOR 5mg. Teraz zwiekszono mu do 1 tabletki dziennie. Podobno mniej sie meczy. Bede miala nadal Fagusia na oku, bede go odwiedzac. [/I] Quote
Lobaria Posted October 7, 2012 Posted October 7, 2012 [IMG]http://sphotos-h.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/556236_10152122753285464_506905018_n.jpg[/IMG] Quote
Lobaria Posted October 7, 2012 Posted October 7, 2012 Tylko pojedynczo mogę wstawiać zdjecia [IMG]http://sphotos-a.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/557200_10152122756030464_734190023_n.jpg[/IMG] Quote
Lobaria Posted October 7, 2012 Posted October 7, 2012 [IMG]http://sphotos-c.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/534217_10152122770330464_209207254_n.jpg[/IMG] Quote
Lobaria Posted October 7, 2012 Posted October 7, 2012 [IMG]http://sphotos-a.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/564089_10152122775595464_774702887_n.jpg[/IMG] Quote
Lobaria Posted October 7, 2012 Posted October 7, 2012 [IMG]http://sphotos-b.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/576917_10152122759170464_816658911_n.jpg[/IMG] Quote
bakusiowa Posted October 7, 2012 Posted October 7, 2012 Dzieki za wieści o Fagutku. Biorąc leki jeszcze sobie pożyje. Quote
asiuniab Posted October 8, 2012 Posted October 8, 2012 uff, Faguś jednak może liczyć na swych opiekunów:) Quote
Klaudus__ Posted October 8, 2012 Author Posted October 8, 2012 [I]Trzymaj się dzielnie Faguniu.[/I] Quote
__Lara Posted October 9, 2012 Posted October 9, 2012 Dzięki za wieści! Jakoś tak szkoda, że jest tak daleko :( Ale dobrze, że zostaje u właścicieli ;) Quote
ewu Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 Dobrze,że tak to jednak wyszło. Biedny, kochany Fagunio, mam nadzieję,że otoczony miłością pożyje bardzo długooooooooooooooooo. Quote
Lobaria Posted November 17, 2012 Posted November 17, 2012 Mamy wieści o Faguniu :loveu: - kopiuję z fb info od Małgosi [I]Rozmawialam z domem Fago- dostaje nadal lekarstwo, ma sie dobrze, jest bardziej zwawy :) wszedzie jezdzi , ze swym Panem. Przesylam zdjecia.[/I] Tak więc nasz Fagunio grzeje doopinkę w łóziu:multi: [IMG]http://sphotos-g.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn1/534738_10152208740750464_179518893_n.jpg[/IMG] Quote
Lobaria Posted November 17, 2012 Posted November 17, 2012 [IMG]http://sphotos-d.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/305547_10152208739410464_918691930_n.jpg[/IMG] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.