Jump to content
Dogomania

ARON - w typie nowofundlanda - po cięzkiej walce - nareszcie w NOWYM DOMU -


Recommended Posts

Posted

Przepraszam bardzo, że się nie odzywam choć czasami tutaj zaglądam, może być tak że post który napisałam zniknął, ale również może być tak, że go nie napisałam bo nie miałam czasu ani głowy,bo u mnie zawsze coś się dzieje tak jak napisała Paros. Kto u mnie był, to wie ile tutaj jest roboty, a to ja muszę wszystko ogarnąć posprzątać po 30 psach i kotach pojechać dolecznicy i jeszcze czasami odłowić jakieś biedne zwierzątko. Niestety jestem do takich rzeczy sama bo choć od czasu do czasu przyjadą wolontariuszki, za co bardzo im dziękuję ale to zdarza się bardzo żadko ponieważ do mnie jest daleko, a ja sama często kończę obrobek 2, 3 nad ranem to i nie mam głowy do internetu. Wtedy rozmawiałam z Panią Stanisławą, która zrobiła sporą wpłatę i ona przekazała swoje pieniądze na inne potrzebujące psy w przytulisku. W tym czasie zachorowały Tami, Vega i Borys, również zostały zakupione 4 worki Hepatica po niższej cenie dla Arona, bo wtedy jeszcze nie spodziewałam się, że on znajdzie domek. Karma po wyjeździe Aronka została dla Tami i Vegi. Postaram się zrobić zdjęcia wypisów z cenami i przesłać Paros, aby je wstawiła i rozliczyła ten wątek.
Przepraszam również właścicieli Aronka za to, że nie przepisałam czipa z siebie na was, ale naprawdę jak coś się u mnie dzieje to przestaję pamiętać o czym innym, a potem gdy zapomnę to tak się dzieje. List, który ode mnie dostaliście z życzeniami i prośbą o zdjęcia psiaka, wysłałam nie dlatego, że nie widzę jego zdjęć, bo jak czasami zajrzę to widzę jak wygląda i wiem, że znowu musiał przejść na Hepatic, ale ja takie listy 2 razy w roku wysyłam do wszystkich z listy, którzy ode mnie zaadoptowali pieski. Pozdrawiam serdecznie i wiem o tym, że on ma u was bardzo dobrze, choć się nie odzywam a i teraz już muszę lecieć bo mały 4 tygodniowy szczylek, którego nie powinnam wziąć do siebie, ale w nocy nie było co z nim zrobić, strasznie jęczy bo już znowu chce jeść.

Posted

Droga Pani Jolu :loveu:
Niepotrzebnie wyrwałam się z tym rozliczeniem ... wiem, że jest tyle potrzebujących i cierpiących zwierząt w przytulisku.

Ze swej strony ogromnie dziękujemy za wszystko, szczególnie za pani czułe i kochające wszelkie stworzenie serce :Rose:
Gdyby nie ono naszego cudownego Aronka nie byłoby z nami ...
To pies wyjątkowy, jedyny w swoim rodzaju, bardzo go kochamy :loveu:
Dziękujemy, dziękujemy, dziękujemy :Rose:

Posted

W zeszłym roku pod koniec lata (sierpień-wrzesień) choroby nie omijały mieszkańców przytuliska:shake::-( Wklejam wypisy leczenia Tami - 1002 zł oraz Vegi - 878 zł.

[B]Tami[/B] :-(
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/20/tamibad1.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img20/5006/tamibad1.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/27/tamibad2.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img27/4154/tamibad2.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/195/tamibad3.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img195/4109/tamibad3.th.jpg[/IMG][/URL]

[B]Vega[/B] :loveu:
[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/715/vegabad1.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img715/822/vegabad1.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/811/vegabad2.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img811/4531/vegabad2.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/651/vegabad3.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img651/5242/vegabad3.th.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Ja się nie obrażam, bardzo dobrze się stało bo rozliczymy wątek, co powinno być zrobione jak tylko Aronek poszedł do domku, niestety z powodu ciągłej karuzeli ze zwierzętami, bo nie o wszystkim się pisze, np. o kotach, których było sporo i prawie wszystkie chorowały lub chorują i psiaki też, a doba jest za krótka. Brdzo dobrze się stało i już teraz jest wszystko w porządku. Pozdrawiam Was wszystkich łącznie z 3 psiakami ale najbardziej Aronka i całuję go w ten czarny nosek. Rzeczywiście gdyby nie informacja o nim prosto do mnie to nie tylko, że nie było by jego z wami, ale nie było by jego nigdzie, byłby za TM, takich wspaniałych miał pierwszych właścicieli, dlatego los musiał się do niego uśmiechnąć i dać mu wspaniały domek z kochającymi WŁAŚCICIELAMI, przez duże W, to jemu się od życia należało.

Posted

A ja melduję,że dziś Aronek miał znowu badania:) i tym razem wyniki są już w porządku:multi:- tzn ALT i AST w normie a ostatnio były przekroczone....Wszystko wskazuje na to,że organizm powoli zwalcza wszelkie skutki choroby-najważniejsze,że już bez wspomagania eselivem zaczęło wszystko funkcjonować:)Aronek jednak dalej profilaktycznie będzie na hepaticu aż się przekonamy,że ta poprawa to jest coś stabilnego:) Oczywiście dostaje do tego hepatica "wkładki"i cwaniak coraz bardziej tylko na nich się koncentruje:evil_lol:
Poza tym jest przekochany i zawojował nas na całego-łącznie z naszym doktorkiem,który od razu dzwoni jak tylko zrobi wyniki badań,a robi je osobiście:multi:

Buziaki dla wszystkich fanów Aronka:buzi:

Posted

[quote name='Nikus']A ja melduję,że dziś Aronek miał znowu badania:) i tym razem wyniki są już w porządku:multi:- tzn ALT i AST w normie a ostatnio były przekroczone....Wszystko wskazuje na to,że organizm powoli zwalcza wszelkie skutki choroby-najważniejsze,że już bez wspomagania eselivem zaczęło wszystko funkcjonować:)Aronek jednak dalej profilaktycznie będzie na hepaticu aż się przekonamy,że ta poprawa to jest coś stabilnego:) Oczywiście dostaje do tego hepatica "wkładki"i cwaniak coraz bardziej tylko na nich się koncentruje:evil_lol:
Poza tym jest przekochany i zawojował nas na całego-łącznie z naszym doktorkiem,który od razu dzwoni jak tylko zrobi wyniki badań,a robi je osobiście:multi:

Buziaki dla wszystkich fanów Aronka:buzi:[/QUOTE]

Dobre wiesci w nowym roku.Jako fanka Aronka przesylam buziaki dla Was i calej psiej gromady:calus:

Posted

[quote name='UlaFeta']Dobre wiesci w nowym roku.Jako fanka Aronka przesylam buziaki dla Was i calej psiej gromady:calus:[/QUOTE]
Witamy wierną fankę naszego pięknookiego :bye:
Aronek właśnie wraca ze spaceru :multi:, reszta kudłaczy śpi :sleep2:

Posted

[quote name='Livka']Witamy wierną fankę naszego pięknookiego :bye:
Aronek właśnie wraca ze spaceru :multi:, reszta kudłaczy śpi :sleep2:[/QUOTE]

Spia,o tej porze?:crazyeye:Poznalam Aronka jak byl u nas,to i fanem jestem.Czytam te wasze wiesci,ale nie zawsze pisze.
Powiem Ci w wielkiej tajemnicy;),ze widzialam zrzeczenie tych "wlascicieli"Aronka.Straszne,chorego psa zostawic.:diabloti:I pamietam walke Joli o niego.Nie wszystko bylo tu pisane,ale ja wiem.I dlatego jestem Wam ogromnie wdzieczna za TAKI DOMEK.Wielki szacun.:modla:

Posted

Pora nie ma tu żadnego znaczenia :evil_lol: śpią bo lubią :)

Będziemy dozgonnie wdzięczni Pani Joli za to, że podjęła tą walkę zdawałoby się z góry przegraną ... :Rose::Rose::Rose:

Aron to nasze oczko w głowie, to najcudowniejsze stworzenie na tym świecie ... jedyny taki psiak :Cool!:

[B]D Z I Ę K U J E M Y !!![/B] :loveu::loveu::loveu:

Posted

[quote name='Nikus']A ja melduję,że dziś Aronek miał znowu badania:) i tym razem wyniki są już w porządku:multi:- tzn ALT i AST w normie a ostatnio były przekroczone....Wszystko wskazuje na to,że organizm powoli zwalcza wszelkie skutki choroby-najważniejsze,że już bez wspomagania eselivem zaczęło wszystko funkcjonować:)Aronek jednak dalej profilaktycznie będzie na hepaticu aż się przekonamy,że ta poprawa to jest coś stabilnego:) Oczywiście dostaje do tego hepatica "wkładki"i cwaniak coraz bardziej tylko na nich się koncentruje:evil_lol:
Poza tym jest przekochany i zawojował nas na całego-łącznie z naszym doktorkiem,który od razu dzwoni jak tylko zrobi wyniki badań,a robi je osobiście:multi:

Buziaki dla wszystkich fanów Aronka:buzi:[/QUOTE]

Całej rodzince :loveu: przede wszystkim duuuużo zdrowia i szczęścia [IMG]http://smileys.smileycentral.com/cat/36/36_3_15.gif[/IMG]

  • 1 month later...
Posted

Dzień Dobry :)
Dawno nas tu nie było, nadeszła więc pora by się przypomnieć ;)
Stadko ma się dobrze, wszystkie psiaki zdrowe - mieliśmy trochę kłopotów z maluszkiem czyli Wiktorkiem, utykał na prawą łapkę i trochę nas tym wystraszył i zmartwił, ale miał już dwukrotnie robione prześwietlenie i wszystko jest ok.. Takie uroki wieku młodzieńczego, nie może się przemęczać. Przy okazji zrobiliśmy prześwietlenie stawu biodrowego i też wszystko dobrze.
... a nasz pupilek Aron ... zakochał się :iloveyou:sunia sąsiadów dostała cieczki i nasz kawaler postanowił uwieść dzierlatkę. W tym celu podkopał się i przelazł na podwórko sąsiadów - cnota Łatki została uratowana bo sąsiedzi trzymali ją w domu i tylko na krótkie siku wyprowadzali na zewnątrz.
Na tym nie koniec ... na drugi dzień Aron zrobił dziurę w płocie :crazyeye: i znowu uderzył w konkury do ślicznej panienki lecz i tym razem nic z tego ;)
Na całe szczęście sąsiedzi wywieźli Łatkę udając się na ferie ... niestety zapach cudowny dla Arona pozostał i nasz nieszczęśnik wyśpiewywał serenady aż ochrypł :evil_lol:
Od wczoraj "wrócił" nasz Aronek - normalnie je, no prawie normalnie, nie popiskuje w domu i duuużo śpi :)
Czekaliśmy z kastracją aż wydobrzeje i planujemy ją zrobić jak tylko będzie cieplej - ciężko wytrzymać z zakochanym ... :diabloti:
Jak tylko będzie chwilka zrobimy nowe fotki.
Pozdrawiamy serdecznie - Nikuś , Livka i trzy najukochańsze czarne futerka :bye::bye::bye:

Posted

ale jaki wytrwały w uczuciu.. no proszę ;)

dobrze, ze wykluczyliście kłopoty z biodrami u Wiktorka - chyba ta rasa, jak to wielkie rasy szczególnie, często dość ma problemy z dysplazją?
a jak Liwia? ona zarządza stadem?

Posted

W tej chwili panuje równouprawnienie - Livia co prawda nie pozwoli sobie wejść na głowę i jak tego dobrego już za dużo, potrafi warknąć i usadzić malucha tylko, że on nic sobie z tego nie robi :evil_lol:
Livia z Aronem to wielka siostrzano-braterska miłość :loveu: nie widziałam żeby od czasu przyjazdu Arona do nas Livka na niego warknęła ;)

Aron wciąż nie odpuszcza ... dziś rano znowu uskuteczniał podkop :mad:

  • 2 weeks later...
Posted

Foteczki naszego Aronka :

Co się tam dzieje?

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images34.fotosik.pl/580/cc37aff81f5d42d3med.jpg[/IMG][/URL]

Pobiegnę sprawdzić:)

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images44.fotosik.pl/616/75307da23e80cf14med.jpg[/IMG][/URL]

A...to Wiktor chce mi Panią zabrać:angryy:

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images33.fotosik.pl/584/1c99e9615345ae16med.jpg[/IMG][/URL]

A może pobawimy się razem?:multi:

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images47.fotosik.pl/1742/606ce0dd6a6404cdmed.jpg[/IMG][/URL]

Posted

A to nasza trójka :razz:

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images47.fotosik.pl/1742/54b50237723ff0famed.jpg[/IMG][/URL]

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images44.fotosik.pl/616/2797ffb9e3e3e503med.jpg[/IMG][/URL]

Ale najlepiej jak mam Panią tylko dla siebie:loveu:

[URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images33.fotosik.pl/584/aa4e98a47c615fa1med.jpg[/IMG][/URL]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...