Jump to content
Dogomania

Wilczaste biesy -L&V


aganela

Recommended Posts

My w Mielcu szukamy "banerkowca":eviltong::oops:dla starszej bezradnej Gieni......
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/232511-MIELEC-Pokorna-sunia-GIENIA-nie-ma-domku-a-łapki-już-odmawaiają-jej-posłuszeństwa/page2[/URL]
Póki co każdy zajęty...reszta nie potrafi.....dasz sie uprosić?

Edited by halcia
Link to comment
Share on other sites

  • Replies 714
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='halcia']A mielecka Gienia może prosic o banerek przy odrobinie wolnego czasu?Ja nawet nie wiem,czy to bardzo pracochłonne?Sorki,ze marudze biscuit ,ale na ten czas nie mamy sie do kogo zwrócic....:shake:
link dałam w poscie powyzej...[/QUOTE]

Właśnie robię bannerek z Leonkiem, ale może zdążę jeszcze dzisiaj z jednym. ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='halcia']AGanela mysle wybaczy,wspiera mielczaki ogłoszeniami i sama ma mielczanke.Biscuit,ogromnie dziekujemy,nie miałysmy do kogo sie zwrócic!
A co do pazurków,to moje histeryzuja zawsze...[/QUOTE]

Wybaczam;) i jak im obcinasz te pazury? Ja musiałam ją przypiąć na szelki i obrożę,żeby nie fikała, a dalej odstawiała kombinacje..

Link to comment
Share on other sites

NIe obcinam,gonie towarzystwo na spacery po bruku,same tepia sie i skracają.U weta jest tez cudowanie przy wszystkim a na przyspienie nie pozwalam bo są starsze.Dlatego zawsze ONki w schronisku mi sie podobają...szczepienie,trundno,podchodzą do tego spokojnie,obcinanie tez znosza godnie.A przy małym człowiek upocony zanim złapie...bo "cudaczenie" na wejsciu,z załozenia...A co do naszych wielorasowych kanapowych to TZ chciał by były charakterne,no to są!

Edited by halcia
Link to comment
Share on other sites

[quote name='aganela']Dzień dobry, udało mi się zdobyć kilo łapek kurzych i chce z nich zrobić galaretkę jakoś,tylko jak? Mam maszynkę to mogę to jakoś fajnie zmielić... kilko wystarczy dla dwójki,czy dla Luny samej tylko?[/QUOTE]

Obgotuj je w jak najmniejszej ilości wody, potem obierz ze skórki/chrząstki i dorzuć je do wywaru, a kości wywal ;) I podaj suczkom :)

Link to comment
Share on other sites

dokładnie tak jak Magda napisała.. ja to trochę długo gotuję :roll:
czekam aż ostygnie, obieram, czyli odcinam pazurki i jak poobieram to te długie kości wyrzucam i wstawiam do lodówki....
jak mam podać to widelcem mieszam i dodatkowo daję np. potarte warzywa i owoce ;)psy zajadają z wielkim smakiem :D
ostatnio jak gotowałam łapki to wrzuciłam marchewkę, potem wyciągnęłam i rozdrobniłam i Ciap dostał :lol:

jak nie mam dodatków to nie mieszam :D

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...