Jump to content
Dogomania

DAGGA Mare Balticum ~22.01.2012 - 24.06.2013~


Patisa

Recommended Posts

  • Replies 224
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Weekend majówkowy dobiega końca, a mojówkowe zdjęcia i filmy juz sie szykują w "warsztacie" :cool3:

To co chciałam napisać, a nie moglam z powodów technicznych napisze teraz :
Zasadniczo chciałam jedynie sie wyżalić ( :eviltong: ), bo w psim przedszkolu nasza pani treserka wjechała mi z deka na ambicje. :p
I wyjasniam o co chodzi... . Otóż, pani prowadząca przedszkole jest w temacie bokserów, bo sama ma bokserki z adopcji. Ale co mnie zdziwiło juz na pierwszym spotkaniu padło z jej ust stwierdzenie, że bokser a doberman to te same gabaryty. :razz: Próbowałam ja skorygować, wynając swoje "pięć groszy", że jednak doberman to dobre 10kg więcej niż bokser. Usmiechneła się pobłazliwie i tyle.
Nastepne spotkanie, przychodzimy z Daggą. Wita nas baaardzo dorodny samczyk shar pei, wyglądając zabawnie zza futryny. Piesek 3,5 miesiąca, a słowo daję, nie wiedziałam tak wielkiego i tak pieknego sharpka. :loveu:
Był tez 4,5 miesięczny dobermanek, tez pies, równiez bardzo ładny, dobrze i mocno zbudowany. Była tez 5 miesięczna cocerka, ale to juz w ogóle inna liga, wiec jej nie biore do porównywania. No i byłyśmy my - ja i 3 miesięczna Daggucha, najmłodsza uczestniczka przedszkola, w dodatku sunia. Ogólnie rzecz ujmując, na moje oko - może nie jakies tam znowu "ślepie super - znawcy", ale jednak swoje juz boksery w zyciu widziałam i trochę mam juz ten "bokserzy zmysł" stwierdzam, że Dagga jest naprawde fajnie zbudowana i o ile głowy nie przewidze w 100% ( bo wiadomo jak trudno przewidziec głowe u boksera) to jednak budowa zapowiada się naprawde fajnie - na mocna, umięśnioną suczkę. A treserka tak popatrzyła na nas i mówi " ale z niej kruszynka bedzie!"
Na co ja " Kruszynka? No nie wiem... przy tych dwóch samcach może i tak sie wydaje, ale jest od nich sporo młodsza, poza tym to suka. A łapy i budowe ma mocną." A treseka dalej sie upiera, że przeciez Zac ( doberman) jest ile większy, i że nawet nie ma co porównywać. No to ja dalej swoje " przecież nie mozna porównywać dobermana z bokserem! Przeciez doberman to 10kg wiecej nioż bokser, a co dopiero doberman samiec vs. bokserka suka! Zreszta on jest miesiąc starszy..."
No a ta swoje, że bokser i doberman to te same gabaryty.
I darowałam sobie, bo co sie bede kłócić jak głupia. Widac pani prowadząca widziała multum bokserów i dobermanów :diabloti:

I jak wróciłam to aż sprawdziłam wzorce. Dorosły samiec dobermana to ok. 70cm w kłebie i 40-45kg wagi, dla porównania dorosły samiec boksera to ok. 60cm w kłębie i ponad 30kg wagi. Suka boksera przy wzroscie 56cm powinna wazyc ok. 25kg.
Słowem - ŻADEN bokser nie powinien być jak doberman, nawet ten w hipertypie. :shake:

No i tak... niby swoje wiem, ale jednak wróciłam z lekka podqurwiona, że tak to ujmę. :p

Ale rozbroiła mnie pewna pani koloru blond w tramwaju jak wracałysmy, która podeszła do mnie z zapytaniem : " czy to bokser miniaturka?" Na co ja zrobiłam wytrzeszcz oczu i pytam "słucham?"
no to pani powtarza " No czy to bokser miniaturka?"
A ja tracąc resztę wiary w ten kolor włosów odpowiadam " Eeee...nie, to trzymiesieczny bokser" . :lol:

P.S. Na całe szczęście znam wiele bardzo inteligentnych blondynek. Ale po tej można naprawde zwątpić. :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

A co do tego dobermana jeszcze... wiecie co mnie zdziwiło? Ale nie w psie, tylko w postawie własciciela?
Może najpierw powiem, że ogólnie rozumiem postawę zarówno zwolenników kopiowania jak i przeciwników. Tylko nie rozumiem postawy tegoż pana. Otóż, miał pieknego dobka i skopiował mu ogon. Bardzo się zdziwił, gdy zobaczył że Dagga ma ogon ( "bokser z ogonem?!).
Więc spytałam, czy jego pies bedzie wystawiany. On, ze tak. A czy urodzony w Polsce. Pan, ze owszem. Usmiechnełam się i mowię "aaa...czyli, ze na papier z "powodów medycznych", tak? On kiwnął, że tak, a jego żona dodała pod nosem " a ile w tym prawdy to sama nie wiem..." .

No i gryzie mnie taka kwestia - rozumiem taki przekręt, gdy ktoś ma super psa, któremu uszkodził sie ogon podczas porodu ( co u bokserów jest praktycznie normą) - i ta kwestia zaczeła ostatnimi czasy mnie podburzać przeciwko zakazowi kopiowania. Rozumiem, że w takim wypadku taki zabieg ratuje "karierę" takiego psa. Ale po co kopiowac ogon dobkowi bez wad, skoro uszy sa pozostawione naturalne?
Dla mnie albo pies kopiowany wg starego wzorca, albo naturalny, wg nowego. takie "pomiedzy" jest dla mnie błędem w sztuce trochę. Bo nie wiadomo jak to ocenić.
Ale Pan był z siebie bardzo dumny. Żałuję, że jego nie spytałam wtedy co mu to dało...:razz:

Link to comment
Share on other sites

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-AQAkXQ1MzYs/T5AutNTLEZI/AAAAAAAAAoM/AeJr3jamrpU/s720/IMG_4700.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-aXDE8ZlW75U/T6KXGtTvhCI/AAAAAAAAAog/KQZjAuRvW4w/s720/IMG_4705.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-j6_NSrKRJL4/T6KXRTQrbTI/AAAAAAAAApQ/fX_ybhZrOVo/s720/IMG_4716.JPG[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-UgsvS9LzT5g/T6KXSR8JqFI/AAAAAAAAApY/NPOaPxaN6ZU/s720/IMG_4719.JPG[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

ŚLICZNA!!! :loveu:Dagga bardzo mi się podoba! :lol:
Będziecie na CACIB'ówce Warszawskiej w lipcu? :cool3:
Co do Pani z psiego przedszkola to można jedynie pogratulować wiedzy na temat obu ras. :diabloti: :roll: Chociaż w sumie to pewnie my się nie znamy i pleciemy głupoty. :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Porównywać nie ma co. Boksera można zaliczyć do psów średnio - dużych ( z przymróżeniem średnich ), a doberman to już na pewno duży pies. Dobermany są innej budowy, bardzo suche i eleganckie. Boksery bardziej krępe i mniej zwięzłe, więcej skóry.

Ciekawe jak sie dagga rozwinie, myślę że będzie to średnia sucza suczka, czy bedzie umiesniona to w większosci geny + prowadzenie ;) Co moim zdaniem bardzo dobre i wynikające z przodków :D

A tak wogóle, ma bardzo śliczną siostrzyczkę , Drakule :D:D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Don_Vito']ŚLICZNA!!! :loveu:Dagga bardzo mi się podoba! :lol:
Będziecie na CACIB'ówce Warszawskiej w lipcu? :cool3:
Co do Pani z psiego przedszkola to można jedynie pogratulować wiedzy na temat obu ras. :diabloti: :roll: Chociaż w sumie to pewnie my się nie znamy i pleciemy głupoty. :diabloti:[/QUOTE]

Warszawe i okolice obstawiam w 100%, bo teraz siedzimy w Raszynie...wiec nie bedąc bym zgrzeszyła chyba. :diabloti:
A mamy w planach start od płockiej klubówki pod koniec maja. ;)

[quote name='drzalka']Porównywać nie ma co. Boksera można zaliczyć do psów średnio - dużych ( z przymróżeniem średnich ), a doberman to już na pewno duży pies. Dobermany są innej budowy, bardzo suche i eleganckie. Boksery bardziej krępe i mniej zwięzłe, więcej skóry.

Ciekawe jak sie dagga rozwinie, myślę że będzie to średnia sucza suczka, czy bedzie umiesniona to w większosci geny + prowadzenie ;) Co moim zdaniem bardzo dobre i wynikające z przodków :D

A tak wogóle, ma bardzo śliczną siostrzyczkę , Drakule :D:D[/QUOTE]

No właśnie zdzwił mnie pomysł zestawienia tych dwóch ras, a Pani bardzo usilnie sugerowała podobienstwo. Mniejsza...

A gdzie mozna Drakule obejrzeć? :cool3:
Ostatnio udało mi sie "przyciąć" Dziunię, siostrzyczkę która została w hodowli.

Na pewno dagga nie bedzie psem prezentującym hipertyp - nie jest liliputem i kruszyna, ale jakims znowu kolosem tez nie jest. Raczej bedzie przeciętnej wielkości. Co do budowy - mam nadzieję, że pójdzie w babke ze swoja postura. A umięsnienie to moim zdaniem głównie kwestia prowadzenia psa. Dobre geny ma więksozść rodowodowych bokserów, może nie każdy jest fest multichampion piekności, ale każdy moim zdaniem ma predyspozycje do fajnej muskulatury - pod warunkiem oczywiście, że właściciel o to zadba. Mam nadzieję, że będę miała czas na pracę z Daggą...na chwile obecna mam, ale oczywiście teraz Dagga nie biega nawet po schodach, z troski o stawy. ;)

Link to comment
Share on other sites

Drakule widziałam tylko z fotek w hodowli, ale bardzo mi się spodobała :)

Z psa limfatycznego mięśniaka nie zrobisz. Da się zdziałać troszkę, ładnie zaznaczyć linie mięśni już istniejących.
W genach jest zapisane duużo. ( znam ttb, który na codzień nie robi nic, a wygląda jakby nie mało pakował ).
Niewiem jaka jest Dagga , bo jej nie widziałam więc nie chce się zbytnio nie wypowiadać :) Ale myśle że ani drobniutka, a nie mega baba nie będzie. Fajna średnio suczka to dla mnie jak najbardziej komplement i typ pasujący do każdego gusta no i wzorca :)

Ze szczeniaka to jeszcze może wyjść słonik, żyrafa a na końcu piękny bokser :D
Wielu "znawców" nie raz zarzekało sie jaki to pies nie będzie jak dorośnie, a tu geny troszkę ześwirowały i wyszedł kapeć :P
Można oscylować jaka kość , wyraz, bródka, ale co będzie tak do końca - niewiemy :)

Nie ma co przesadzać, normalna aktywność + ulubione sporty .
Fajne jest na sylwetkę pływanie i bieganie pod górkę czy po piasku :)

Link to comment
Share on other sites

Dagga śliczna... ładnie jej w tych warkoczykach... :-) fajna ma główkę..

co do jej przyszłej budowy... to jak napisała Drzalka... jeszcze się okaże... szczenię przechodzi przez różne fazy rozwoju, a ostateczny efekt bywa nieprzewidiwalny.. w moim miocie były dwa samce... jeden od urodzenie duży i mocnej budowy... drugi chudzielec, najmniejszy z miotu, wydawałoby się drobinka. Dzisiaj nie ma między nimi różnicy w wielkości, chudzielec dogonił brata i oba są sporymi psami.

Co do pani ze szkolenie, to rzeczywiście darowałaby sobie takie uwagi ;-) trudno porównywać szceniaki dwóch jednak dość różnych ras ;-)

a co do kopiowania... ja mam nadzieję, ze takich przekrętów z "medycznych" powodów będzie jednak coraz mniej... bo jednak patrząc na nowe mioty bokserów, to jednak tych uszkodzeń podczas porodu wcale nie jest dużo...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kaaasia']Dagga ślicznotka


:loveu: ale z Froda też chyba niezły wariat ;)

Liczę na to że będę miała okazję wyściskać Dagguchę w lipcu :cool3:[/QUOTE]

Jak najbardziej!
[quote name='WeronikaM']hahaha, jaka zabawa :D:D
mała jest przecudna [URL]https://lh4.googleusercontent.com/-aXDE8ZlW75U/T6KXGtTvhCI/AAAAAAAAAog/KQZjAuRvW4w/s720/IMG_4705.JPG[/URL]

a porównywanie boksera do dobermana jest śmieszne........ :shake::shake:[/QUOTE]

Jest jest... no ale mniejsza już o to, bo wyszła niezła nagonka na ta treserkę. Ogólnie powiem, że poza tym mankamentem w postaci kynologicznych kwiatków niewiedzy to całkiem sympatyczna babka. ;)
[quote name='drzalka']Drakule widziałam tylko z fotek w hodowli, ale bardzo mi się spodobała :)

Z psa limfatycznego mięśniaka nie zrobisz. Da się zdziałać troszkę, ładnie zaznaczyć linie mięśni już istniejących.
W genach jest zapisane duużo. ( znam ttb, który na codzień nie robi nic, a wygląda jakby nie mało pakował ).
Niewiem jaka jest Dagga , bo jej nie widziałam więc nie chce się zbytnio nie wypowiadać :) Ale myśle że ani drobniutka, a nie mega baba nie będzie. Fajna średnio suczka to dla mnie jak najbardziej komplement i typ pasujący do każdego gusta no i wzorca :)

Ze szczeniaka to jeszcze może wyjść słonik, żyrafa a na końcu piękny bokser :D
Wielu "znawców" nie raz zarzekało sie jaki to pies nie będzie jak dorośnie, a tu geny troszkę ześwirowały i wyszedł kapeć :P
Można oscylować jaka kość , wyraz, bródka, ale co będzie tak do końca - niewiemy :)

Nie ma co przesadzać, normalna aktywność + ulubione sporty .
Fajne jest na sylwetkę pływanie i bieganie pod górkę czy po piasku :)[/QUOTE]

Oj w mocie to w ogóle było kilka ślicznotek... :loveu:
Fakt, geny odpowiadają w większości za budowę. Widze to po tym jak wygląda moja suka w typie rasy a jak Dagga. Ale chodziło mi bardziej o to, że wszystkie boksery, które udało mi sie zobaczyć gdzies tam an wystawach miały fajna budowę... niektóre może były zbyt lekkie, ale odniosłam wrażenie, że to raczej z winy właściciela, nie psa. Choć na pewno, jak w każdej rasie zdarzają się osobniki słabe i rzeczywiście, z takiego psa nie zrobimy Achillesa. Drzalka, piszesz o pływaniu - ale co masz na mysli? Bo chyba nie miejski basen? Sama jestem ciekawa gdzie można popływac z psem?

[quote name='Yana']Dagga śliczna... ładnie jej w tych warkoczykach... :-) fajna ma główkę..

co do jej przyszłej budowy... to jak napisała Drzalka... jeszcze się okaże... szczenię przechodzi przez różne fazy rozwoju, a ostateczny efekt bywa nieprzewidiwalny.. w moim miocie były dwa samce... jeden od urodzenie duży i mocnej budowy... drugi chudzielec, najmniejszy z miotu, wydawałoby się drobinka. Dzisiaj nie ma między nimi różnicy w wielkości, chudzielec dogonił brata i oba są sporymi psami.

Co do pani ze szkolenie, to rzeczywiście darowałaby sobie takie uwagi ;-) trudno porównywać szceniaki dwóch jednak dość różnych ras ;-)

a co do kopiowania... ja mam nadzieję, ze takich przekrętów z "medycznych" powodów będzie jednak coraz mniej... bo jednak patrząc na nowe mioty bokserów, to jednak tych uszkodzeń podczas porodu wcale nie jest dużo...[/QUOTE] Też racja... bo z psami jak z dziećmi. Jak są małe to jedno jest pulchne, drugie chude, trzecie małe, czwarte wielkie... a potem wszystko się wyrównuje i czasem najmniejszy jest największy,a ten najwiekszy okazuje się byc przeciętny... miałam kilku takich kolegów z zerówki, haha... jeden był zawsze głowę wyższy i o wiele silniejszy od reszty, a teraz ginie w tłumie. ;P
No, na razie głowe ma piekną, strasznie mi sie podoba... ale zdaję sobie sprawę, że głowa jeszcze długo dłuuugo bedzie jej się formować, wiec pewności nie mam żadnej, ze taka juz fajna pozostanie.
No niestety, wszystkie szczeniaki przechodza ten fantastyczny czas dojrzewania, gdy hormony im buzują, a figura przypomina młoda żyrafę, a nie zgrabnego, kwadratowego boksera. ;P
Ale przetrwamy i to. Na razie jeszcze jest "słodkim szczeniaczkiem" , haha! :D

Yana, a ja własnie odniosłam wrażenie, że te zwichnięcia czy złamania ogonów zdarzaja sie u boksiów dość często, co też mnie zasmuciło. Ale może akurat taki felerny rok...? :roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Patisa']
Yana, a ja własnie odniosłam wrażenie, że te zwichnięcia czy złamania ogonów zdarzaja sie u boksiów dość często, co też mnie zasmuciło. Ale może akurat taki felerny rok...? :roll:[/QUOTE]

tiaaa... ale hodowlach, które od dawna nie kopiują psów, to jakby jakoś rzadziej...

Link to comment
Share on other sites

Jasne że się zdarza, ale bez przesady nie na potęgę.

Nie chce szerzyć jakiś nie opartych plotek, ale wydaje mi się że w niektórych hodowlach to tylko przykrywka do kopiowania ogonków, że akurat złamany przy urodzeniu.
Jeśli ktoś radykalnie głosi/głosił swoje poglądy, że akurat kopiowane są w jego typie, podobają mu się takie i tnie no to ja rozumiem.
Ale poco zasłaniać się, złamaniem ogona, świnić po cichu, a na zewnątrz oczyszczać się być neutralny w stosunku do cięcia.

Jakoś teraz mamy zakaz, i rzadko widuje się już teraz boksera z ciętym ogonem a naturalnymi uszami. Jakoś są te boksery całe eko. Wiadomo mało osób wystawia i żeby to nie była tylko wina hodowców była, ale ile to właścicielki prosi (prosiło) " a może by tak z przyciętym ogonkiem, na miejscu" ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Yana']a co do kopiowania... ja mam nadzieję, ze takich przekrętów z "medycznych" powodów będzie jednak coraz mniej... bo jednak patrząc na nowe mioty bokserów, to jednak tych uszkodzeń podczas porodu wcale nie jest dużo...[/QUOTE]
Też mam taką nadzieję, bo wiadomo że znajdą się zawsze chętni ciachnąć coś "medycznie".

Nie wiem jak jest u innych ale u mnie boksiów jest niewiele i nadal wzbudzamy zdziwienie ogonkiem :lol:

Link to comment
Share on other sites

Kurcze, a ja dopiero pierwszy raz w tej galerii! Prosto od Froda przybiegłam po obejrzeniu ostatniego filmiku.
Dawałaś linka w tamtej galerii do tej? Bo chyba przeoczyłam :oops: W każdym razie już jestem i oglądam piękną Daggową mordunię :loveu: :loveu: :loveu:
I cudownego Antosia! :loveu: :loveu: :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...