Jump to content
Dogomania

DAGGA Mare Balticum ~22.01.2012 - 24.06.2013~


Patisa

Recommended Posts

  • Replies 224
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

  • 2 weeks later...

[quote name='Kaaasia']Mam nadzieję że się nie obrazicie to wstawiam zdjęcia słodkiej Dagguchy :loveu:
[/QUOTE]

Kasiu, BARDZO CI DZIEKUJĘ za wstawienie zdjęc i relacje! :Rose:
Ja jak widac zaniedbuję troche forum, ale niestety, czasu brak... :oops:
Mam tez kilka swoich zdjęć, ale żeby cokolwiek wrzucić, musiałabym najpierw zwolnić troche miejsca na dysku :roll:
Haha...ale na tych zdjęciach nawet widac, ze całkiem urosła. :cool3:

[quote name='Yana']ależ ona wyrosła :-) to już nie maleństwo, a podrastająca dziewczynka :-) zgrabniutka niesamowicie :-)

a linię to trzyma jak jej Pańcia hahaha :-D[/QUOTE]

Haha...bardzo smieszne. :eviltong: Pańci to może nie koniecznie, ale Daggucha mogłaby przytyć... . Ale chyba moge pomarzyć, przy takiej aktywności...:diabloti:

[quote name='Asiaczek']A ja widziałam Dagę na wystawie, ha!
I głaskałam i rozmawiałam z Patisą:) (w kolejce po gofry).

Daga to super zgrabna sunia i ma cudny aksamitny pyszczek:)

pzdr.[/QUOTE]

haha, fajne spotkanie. Okazało sie, że imię Dagga jest bardzo rozpoznawalne. :lol::lol::lol:

Dagga po raz kolejny startowała w stawce tylko ze swoim bratem, tym razem sedzinie przypadł do gustu braciszek. no cóż... raz na wozie raz pod nim. ;) Niemniej ładny opisik, wybitnie obiecująca, więc nie ma łez. ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Asiaczek']No wiesz, przegrac z bratem, to nic takiego. A jak jeszcze brat ładny, to.... sama rozumiesz. Samczyki w przyrodzie generalnie sa zawsze mocniejsze, , bardziej reprezentacyjne dla rasy. Suczki maja troche przechlapane...

Pzdr.[/QUOTE]

Nie no jasne, ja tam nie ubolewam jakoś straszliwie nad tym faktem. ;)

[quote name='Kaaasia']Mam nadzieję że jeszcze się spotkamy i obfocę i wymiziam piękną panienkę ;)[/QUOTE]

No z pewnością! :cool3:

[SIZE=3]Wczoraj byłam w tym przecudnym parczku w Dolinie Służewieckiej. Boże jak tam mi sie podoba. :loveu:
Wychodzisz z mieszkania prosto w taki park! Zawsze się zastanawialam, dlaczego Jack Russel Terriery są tak popularne.Wczoraj zobaczylam dlaczego! Przeuroczy Jack biegał sobie po parku, ćwiczył przychodzenie na zawołanie, bo właściciele wołali go miedzy sobą z dużej odległości. Podbiegł do niego jakis smieszny psiur, wyglądał jak Manchester Terrier i o dziwo własciciele nie poupinali szybko psów na smycze tylko pozwolili im sie wyszaleć do bólu. Pierwszy raz cos takiego widziałam. Aż żałowalam, ze Daggi nie miałam ze sobą[/SIZE][SIZE=2][SIZE=3]. :shake:
Do tej pory, zawsze na widok Daggi własciciele psów szybko je upinali na smycze, żeby czasem sie psy nie pobawiły. Wkurzające...
Ale co zrobię? Musze robić to samo. W ogóle... nie udało mi sie jeszcze trafic na rozsądnego człowieka z psem na spacerze. Ludzie traktują te swoje psy jakby były z porcelany. :razz:
Widziałam też, prócz tego russela, kobiete z dalmatyńczykiem. Wiecie jak wyglądał ich spacer? Wyszła z psem do parku, usiadła na ławce i paliła papierosa. Jezu, aż coś mnie w środku ściskało... dalmat który nie może biegać - to katusze dla tego psa! Przeciez dalmatyńczyki kochaja biegać... [/SIZE][/SIZE]:-(

[SIZE=3][FONT=times new roman]Albo babka z jamnikiem. Jeszcze lepsza. Przyszła do parku, usiadła na ławce, a psa przywiązała do gałęzi wystającej z drzewa obok.[/FONT] [/SIZE]:razz: To sie nazywa spacer, co? :shake: [SIZE=2][SIZE=3]
[/SIZE]


[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Raz widziałam babkę siedzącą na ławeczce a pies był przywiązany do drzewa na przeciwko. No wyszalał się za wszystkie czasy :mad:.
Ja rozumiem że czasem nie ma się czasu i wychodzi się na szybki sik ale niektórzy wychodzą tylko tak. A potem zdziwienie że pies w domu niszyczy ale się załatwia :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Patisa'][SIZE=2][SIZE=3]Do tej pory, zawsze na widok Daggi własciciele psów szybko je upinali na smycze, żeby czasem sie psy nie pobawiły. Wkurzające...
Ale co zrobię? Musze robić to samo. W ogóle... nie udało mi sie jeszcze trafic na rozsądnego człowieka z psem na spacerze. Ludzie traktują te swoje psy jakby były z porcelany. :razz:
[/SIZE][/SIZE][SIZE=2]

[/SIZE][/QUOTE]

a to masz pecha chyba... ja czasami jeżdzę z Melą na osiedla bemowskie własnie, żeby jakieś psy poznała i się pobawiła i zawsze spotykamy kogos chętnego na zabawę. Bo u nas na wsi, bo mało kto na spacery z psami wychodzi.
I bawiła się już z róznymi psami: labkiem, weimarem, owczarkiem, spanielem, jakimś olbrzymem mało znanej u nas rasy... i nawet buldożkiem :-P

Link to comment
Share on other sites

[quote name='magdabroy']Szkoda gadać :mad: Nie wiem po co tacy ludzie biorą psa :angryy:[/QUOTE]
No mnie to samo zastanawia. Kota by se wzieli, na spacer w ogóle wtedy nie tzreba prowadzać...
Choć, tez dla mnie szczytem ludzkiej głupoty jest puszczanie kota samopas po mieście. U moich rodziców na wsi wiele kotów sie przewinelo, wszystkie wychodziły na zewnątrz i wszystkie skonczyły tak samo. naprawde wiele kotów...

Ja koty w przyszłośc na pewno tez mieć będę, bo kocham i lubię ich obecność tak samo jak psie osobistości, ale żadnego kota nigdy nie puszcze wolno na dwór. no chyba że chciałabym się go pozbyć w okrutny sposób....:mad:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...