Jump to content
Dogomania

Zapatrzona w opiekuna sznaucerka SADZA, szuka domu, bo kocha i chce być kochana!


kimiji

Recommended Posts

Dzwoniła do mnie przed chwilą Pani w sprawie Sadzy, była zainteresowana adopcją suni.
Pani jest z Angli, ma 7 letniego syna i 5 psiaków (w tym o ile dobrze usłyszałam harta), Pani szczegółowo wypytała mnie o Sadzę :D
Nie byłam tylko w stanie odpowiedzieć na pytanie, czy będzie spałą z właścicielami w łóżku, bo Pani bardzo na tym zależy :)
Ogólnie wyarła na mnie bardzo dobre wrażenie, martwiła się czy sunia nie jest w ciąży, bo wtedy nie mogłaby jej przywieźć do Angli, z tego względu, że na teren kraju nie wpuszczają suk szczennych.
Jeśli Sadza by tam zamieszkała, miała by do dyspozycji dom z ogrodem, towarzystwo jak już wcześniej pisałam 5 psów i 7 letniego syna no i pracującą w domu samą.
Pani jest jak najbardziej na tak ze sterylką, nawet pouczała mnie, że na całym świeciew schroniskach i niezarestrowanych hodowlach powinny być sterylizowane i kastrowane psy.
Pytałam również czy będzie pracować w razie lęku separacyjnego, powiedziała, że jak najbardziej tak :)
Słyszałam od Pani, że też kiedyś w Polsce była wolontariuszką :)
Na razie dopóki nie dowiem się co w związku z cieczką, czy ewentualną
ciążą Sadzy będziemy w kontakcie mailowym. O co by zapytać jeszcze
Panią?



Aha i Pani prosiła żeby przyobserwować Sadzę, bo jeśli nie jest w ciąży, to chciałaby jej wyrobić paszport i od razu zabrać na przejażdżkę samochodową aż do Anglii do domku :D


Co myślicie o takim domku?

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 77
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Ah tak zapomniałam o tym napisać, ja się w tym wszystkim nie orientuję, ale Pani tak, kilku jej znajomych przywoziło psa do Angli, tylko nie chcieli wpuścić szczennych suczek.

Dlatego Pani prosiła o sprawdzenie co z tą ciązą/cieczką, bo jeśli to tylko cieczka to przyjeżdża do nas.

Z rozmowy wydawała się bardzo miła... wiem, że będzie ciężko sprawdzić, pociesz mnie jedynie fakt stałego kontaktu :)

Link to comment
Share on other sites

a ten stały kontakt jak zagwarantuje? wiesz, że z rozmowy to kazdy psychol potrafi być miły, oczywiście nie mówię, że ta pani to psychol tylko sama rozmowa tel. to za mało
nie wiem, ja generalnie nie jestem entuzjastką zagranicznych adopcji, a ostatnio jakiś szał na to... pisała do mnie babka ze Sztokholmu, z Niemiec :niewiem: nie lubię bo nie ma jak robić kontroli

Link to comment
Share on other sites

[quote name='maciaszek']Też uważam, że nie ma tam jak sprawdzić domu. No i co z półroczną kwarantanną? Gdzie przez ten czas i z kim byłaby Sadza?[/QUOTE]

nie ma już kwarantanny, teraz tylko szczepienie 21 dni przed wyjazdem, chip, paszport
[URL]http://www.defra.gov.uk/news/2011/06/30/new-rules-pet-passports/[/URL]

ale i tak nie jestem za tym

a gdzie ta pani jest teraz i kiedy wraca do UK?

Link to comment
Share on other sites

Sorry za posty jeden pod drugim, ale od rana nie mogę przestać myśleć o Sadzy. Skradła moje serce :) Jeśli tylko to możliwe to chcę jej dać DT, a kto wie, może i DS. Nie wiem tylko czy uznacie, że się nadaję. Kiedyś byłam DT dla terierkowatej suni Luny z sosnowieckiego schronu i udało się ją wyadoptować do fajnego domu, kiedyś DT dla królika :) Generalnie kochamy z dziećmi zwierzęta i jak możemy to chętnie pomożemy.
Mój nr telefonu - Agnieszka 500 747 971

Link to comment
Share on other sites

Znowu miałam kolejny telefon o Sadzę :)

Tym razem dzwonił do mnie Pan, pytał o Sadzę, tzn o jej zachowanie. Mam wrażenie, że gdzieś już słyszałam ten głos...

Mam do Was ogromną prośbę, piszę ak na szybko bo czasu nie mam, czy mógłby ktoś Pana "przepytać", bo nie mam za bardzo czasu rozmawiać, a Pan chce już jutro po nią przyjechać, a boję się, że to może się źle skończyć. Ogólnie Pan nie wydawał się zły, ale przez brak czasu na rozmowę nie zdążyłam Pana wypytać o nic, a na dodatek nie mam kasy na koncie żeby sama zadzwonić...

Błagam niech ktoś pomoże, namiary podam na pw

Link to comment
Share on other sites

dobra, jestem i czytam, co mam napisać? chciałam napisać, że mi się ta Anglia tez nie podoba,. ale widze że juz po ptokach... to że nie wiadomo gdzie trafiła tez mi sie nie podoba, ale co to zmieni? mam nadzieje, że dobrze trafiła...

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...