jaanka Posted April 20, 2012 Posted April 20, 2012 Wpadłam na chwilkę żeby Wam napisać co z suczydłem . Nadal najlepiej czuje się w dmu . Lubi leżeć na kanapie razem z psami . Czasami dokłada się do mnie do łóżka , posiedzi też na kolanach ale sama się tego nie domaga . Skraca spacery i pędzi do chałupy . Jeszcze jej nie ufam bo nerwowo reaguje na niespodziewany hałas ( samochód za płotem , samolot , obcy człowiek ) . Sadzę że pochodzi na troczku jeszcze długo dla własnego bezpieczeństwa . Jak się dobrze poznamy i zaufamy sobie to bedą eksperymenty . Apetyt dopisuje i te inne sprawy o które się martwiłyśmy także są w porządku . Rana po sterylce ładnie zagojona . Niestety wszystko sieka na kawałki , może jak poczuje się bezpieczne to przestanie . Przerobiła juz kilka rzeczy , nawet trudno przed nią coś schować bo posiekała zwykłą poduszkę , taką z pianki . Ma zabawki , sznurki , piłeczki te gumowe miękkie przerabia od razu na wióry więc nie daję żeby nie połknęła . Lewka od ciotki Węgielkowej taszczy ze sobą z posłanka na kanapę . Cieszę się że podobały się Wam zdjęcia . Ja byłam na drugim końcu troczków a pstrykał tz . Musiałam przytrzymać małego łaciatego strachulca bo zwiewał przed wycelowanym w siebie obiektywem . Fryta przy nim to jest odważna . Chociaż wczoraj i dzisiaj zrobił duże postępy . Sam na własnych nóżkach wyszedł do ogródka . Nie trzeba było nieść cysorza do wygódki . ;) Quote
wegielkowa Posted April 20, 2012 Posted April 20, 2012 [quote name='jaanka']Wpadłam na chwilkę żeby Wam napisać co z suczydłem . Nadal najlepiej czuje się w dmu . Lubi leżeć na kanapie razem z psami . Czasami dokłada się do mnie do łóżka , posiedzi też na kolanach ale sama się tego nie domaga . Skraca spacery i pędzi do chałupy . Jeszcze jej nie ufam bo nerwowo reaguje na niespodziewany hałas ( samochód za płotem , samolot , obcy człowiek ) . Sadzę że pochodzi na troczku jeszcze długo dla własnego bezpieczeństwa . Jak się dobrze poznamy i zaufamy sobie to bedą eksperymenty . Apetyt dopisuje i te inne sprawy o które się martwiłyśmy także są w porządku . Rana po sterylce ładnie zagojona . Niestety wszystko sieka na kawałki , może jak poczuje się bezpieczne to przestanie . Przerobiła juz kilka rzeczy , nawet trudno przed nią coś schować bo posiekała zwykłą poduszkę , taką z pianki . Ma zabawki , sznurki , piłeczki te gumowe miękkie przerabia od razu na wióry więc nie daję żeby nie połknęła . Lewka od ciotki Węgielkowej taszczy ze sobą z posłanka na kanapę . Cieszę się że podobały się Wam zdjęcia . Ja byłam na drugim końcu troczków a pstrykał tz . Musiałam przytrzymać małego łaciatego strachulca bo zwiewał przed wycelowanym w siebie obiektywem . Fryta przy nim to jest odważna . Chociaż wczoraj i dzisiaj zrobił duże postępy . Sam na własnych nóżkach wyszedł do ogródka . Nie trzeba było nieść cysorza do wygódki . ;)[/QUOTE] Fryta tnie wszystko na karbowane fryty, czyli się klonuje sama:) Quote
Roszpunka Posted April 21, 2012 Posted April 21, 2012 [quote name='wegielkowa']Fryta tnie wszystko na karbowane fryty, czyli się klonuje sama:)[/QUOTE] Było nie sterylizować - rozmnożyłaby się zamiast klonować, a tak, to musi działania wbrew naturze podejmować, by swą śliczną osóbkę multiplikować. Swoją drogą niezła Narcyzka z Fryci ;) Quote
Incia Posted April 21, 2012 Posted April 21, 2012 Zapraszam na mój drugi bazarro, tym razem dochód pójdzie na Kielce. [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/226082-Niepowtarzalna-bi%C5%BCuteria%21%21%21-Kielce-zapraszaj%C4%85%21-Do-1-maja-godz-22%21[/url] Quote
jaanka Posted April 25, 2012 Posted April 25, 2012 Powoli wracam do życia . Dopadła mnie choroba i kłopoty . Mam nadzieję że będzie lepiej . Ale chyba nikt już Fryci nie odwiedza :( Quote
FredziaFredzia Posted April 25, 2012 Posted April 25, 2012 Ja zaglądam regularnie, ale się nie odzywam. ;) Zdrowiej! Quote
jaanka Posted April 25, 2012 Posted April 25, 2012 [quote name='FredziaFredzia']Ja zaglądam regularnie, ale się nie odzywam. ;) Zdrowiej![/QUOTE] Dzięki :) To proszę odzywaj się , będzie nam wszystkim bardzo miło . Quote
FredziaFredzia Posted April 25, 2012 Posted April 25, 2012 A co u Fryteczki? Już całkowicie się wpasowała w rodzinkę? Quote
mag.da Posted April 25, 2012 Posted April 25, 2012 Oczywiście, że zaglądamy i czekamy cierpliwie na wieści od gąsieniczki :mdrmed: Quote
jaanka Posted April 25, 2012 Posted April 25, 2012 Jeszcze nie . Kocha psy , koty lubi nas toleruje . Czasami wydaje mi się że zaufała bo kladzie się obok mnie na łóżku z własnej woli ale cały czas jest czujna . Jak wezmę ją na kolana to siedzi ale sama nie domaga się niczego . Ona chyba nie miała wiele wspólnego z człowiekiem . Nie zna takich więzi . Przyglada się zachowaniom innych i próbuje naśladować . Będzie dobrze nie takich strachulców mieliśmy . Na szczęście można każdego rozpuścic :) Przykre jest to że boi się ręki i gwałtownych ruchów . Mniej ufna jest wobec mężczyzn niż kobiet ale to zapewne zasługa dziewczyn które okazały jej serce . Pewnie nikt wcześniej tego nie robił . Quote
ang Posted April 25, 2012 Author Posted April 25, 2012 jaanka, ja zaglądam co dzień, ale wiesz jak to jest, czasem przez jakiś czas jest mniej czasu dla dogo, wpada się i wypada:) Quote
jaanka Posted April 25, 2012 Posted April 25, 2012 [quote name='ang']jaanka, ja zaglądam co dzień, ale wiesz jak to jest, czasem przez jakiś czas jest mniej czasu dla dogo, wpada się i wypada:)[/QUOTE] Wiem wiem , przecież to nasza wspólna lalunia :) Wasza i moja . Quote
savahna Posted April 25, 2012 Posted April 25, 2012 [quote name='jaanka']Powoli wracam do życia . Dopadła mnie choroba i kłopoty . Mam nadzieję że będzie lepiej . Ale chyba nikt już Fryci nie odwiedza :([/QUOTE] Przede wszystkim zdrowiej! No i nie dawaj się! Wszyscy co znali Frytę zaglądają, ale najważniejsze są wieści od Was.Jak ich nie ma to i my nie mamy co pisać....:roll: [quote name='mag.da']Oczywiście, że zaglądamy i czekamy cierpliwie na wieści [COLOR=#FF0000][B]od gąsieniczki [/B][/COLOR]:mdrmed:[/QUOTE] No chyba przesadziłaś mag.do....:cool3: Quote
anavilma Posted April 25, 2012 Posted April 25, 2012 Ja chciałam się ujawnić, że też tu zaglądam ciekawsko, bo znam jaankę od lat i wiem jakiego ona przytulaska i głaskoluba z Fryty zrobi, i to nie obejrzycie się, jak szybko :) Quote
jaanka Posted April 25, 2012 Posted April 25, 2012 Ale miła niespodzianka . Witaj Anavilma jak się cieszę że się ujawniłaś :) Dziewczyny poznajcie moją przyjaciółkę ( nie będę zdradzała od ilu lat ale wydaje mi się że od zawsze ) . Ona też ma niezłe umiejętności w rozpuszczaniu zwierzaków :) Quote
wegielkowa Posted April 25, 2012 Posted April 25, 2012 [quote name='jaanka']Ale miła niespodzianka . Witaj Anavilma jak się cieszę że się ujawniłaś :) Dziewczyny poznajcie moją przyjaciółkę ( nie będę zdradzała od ilu lat ale wydaje mi się że od zawsze ) . Ona też ma niezłe umiejętności w rozpuszczaniu zwierzaków :)[/QUOTE] Jakie miłe tu towarzystwo, same wielbicielki gąsienic dżdżownic itp... Quote
jaanka Posted April 26, 2012 Posted April 26, 2012 [quote name='wegielkowa']Jakie miłe tu towarzystwo, same wielbicielki gąsienic dżdżownic itp...[/QUOTE] Bardzo bym chciała żeby zawsze tu było miło i wpadały fajne ciotki na pogaduchy . Quote
wegielkowa Posted April 26, 2012 Posted April 26, 2012 [quote name='jaanka']Bardzo bym chciała żeby zawsze tu było miło i wpadały fajne ciotki na pogaduchy .[/QUOTE] No to wpadam:oops:-pozdrowienia śle Skromna Quote
ang Posted April 26, 2012 Author Posted April 26, 2012 [quote name='jaanka']Bardzo bym chciała żeby zawsze tu było miło i wpadały fajne ciotki na pogaduchy .[/QUOTE] wywołana do tablicy też potwierdzam wpadanie:) Quote
jaanka Posted April 26, 2012 Posted April 26, 2012 [quote name='wegielkowa']No to wpadam:oops:-pozdrowienia śle Skromna[/QUOTE] No to bardzo się cieszę . Fryta z kotką leniuchują na kanapie . Do tej pory tylko do psów się dokładała . Targa wszędzie lewka i cały swój dobytek i nie tylko swój . Kiedyś rano zniknęły zabawki , piłki i sznury . Okazało się że włożyła je do niezłożonej kanapy , tam gdzie trzyma się pościel :) Poukładała równiutko . Quote
ang Posted April 26, 2012 Author Posted April 26, 2012 [quote name='jaanka']No to bardzo się cieszę . Fryta z kotką leniuchują na kanapie . Do tej pory tylko do psów się dokładała . Targa wszędzie lewka i cały swój dobytek i nie tylko swój . Kiedyś rano zniknęły zabawki , piłki i sznury . Okazało się że włożyła je do niezłożonej kanapy , tam gdzie trzyma się pościel :) Poukładała równiutko .[/QUOTE] no jaka hrabina:cool3: dba o swój majątek i stara się go powiększać:diabloti: Quote
jaanka Posted April 26, 2012 Posted April 26, 2012 [quote name='ang']wywołana do tablicy też potwierdzam wpadanie:)[/QUOTE] Super że jesteś poławiaczko alienów ;) To prawda , mała dba o dobytek jak prawdziwa kobieta . Quote
ang Posted April 26, 2012 Author Posted April 26, 2012 [quote name='jaanka']Super że jesteś poławiaczko alienów ;) To prawda , mała dba o dobytek jak prawdziwa kobieta .[/QUOTE] tak, łobcy to moja specjalność, jakbyś miała jakieś zamówienia - pisz, biere co łaska:diabloti: Quote
savahna Posted April 26, 2012 Posted April 26, 2012 Matko! A ja do dzisiaj myślałam,że Alienka to rasa kota....:oops: Wegielkowa, znowu mnie zrobiłaś w ....jajko [URL=http://imageshack.us/photo/my-images/204/alienkasyberyjskapastel.jpg/][IMG]http://img204.imageshack.us/img204/5814/alienkasyberyjskapastel.jpg[/IMG][/URL] Tłumacz się!!!:cool3::cool3::cool3: Quote
wegielkowa Posted April 26, 2012 Posted April 26, 2012 [quote name='savahna']Matko! A ja do dzisiaj myślałam,że Alienka to rasa kota....:oops: Wegielkowa, znowu mnie zrobiłaś w ....jajko [URL="http://imageshack.us/photo/my-images/204/alienkasyberyjskapastel.jpg/"][IMG]http://img204.imageshack.us/img204/5814/alienkasyberyjskapastel.jpg[/IMG][/URL] Tłumacz się!!!:cool3::cool3::cool3:[/QUOTE] Ten mutant dinozaurowy skrzyżowany z małpą to kocię rodowodowe, czyli dziecię syberyjskie. Nie przypominało kota i niepodobna była do reszty kociąt. Stąd imię Alien. Wyrosła na najpiękniejszą kocicę syberyjską we wszechświecie. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.