Nowa obroża przeciwkleszczowa Bayera- Foresto

[Bonsai]

[quote name='eliza_sk']A czy stężenie substancji z dużego Foresto nie będzie zbyt silne dla psa poniżej 8 kg ? Też o tym myślałam, ale jednak nie zdecydowałam się i kupiłam dwie, w zoozone mają dobrą cenę.

Dla mnie Preventic był nie do zniesienia w domu, dla psa zresztą też, chodził skołowany i po kilku godzinach musiałam ją zdjąć.[/QUOTE]

Mi Preventic nie przeszkadza zapachem, ale psu po kilku dniach nieustannego noszenia już trochę tak - teraz pies jest zakroplony, a obrożę zakładam dzień przed spacerem w bardzo zakleszczonych miejscach (czyli na weekendy ogólnie, bo wtedy mamy bardziej wypasione spacery) i po prostu na spacery.

Ale mi Kiltix też bardzo nie przeszkadzał...

[Marta_Ares]

to już wogóle nie wiem co robić...

a czy obroża będzie skuteczna, jeśli będzie zakładana tylko na spacery??

[Cockermaniaczka]

wg ulotki kiltixa pelne zabezpieczenie jest po 24godz noszenia obrozy....Wiec nie wiem czy zadziala tylko zakladana na spacery...
Dla mnie Kiltix smierdzi tylko w pierwszym tygodniu noszenia go,pozniej albo sie przyzwyczajam albo ta obroza mniej pachnie :evil_lol:

[daderma]

Dziś wilkowi zabezpieczonemu Foresto wyciągnąłem z boku głowy opitego kleszcza.
Nie wiem czy nie ma za luźno tej obroży.
pozdrawiam

[gryf80]

no palce muszą wejść miedzy obrożę askóre szyi

[Prince]

Ta obroża Foresto jest po prostu kiepska. Znajomy mówił mi dzisiaj, że też zakupił swojemu psiakowi bo weterynarz mu ją polecił. Efekt: po 5 wbitych kleszczy przynoszonych ze spaceru. Chyba, że na innym terenie działa. U nas się na pewno nie sprawdza.

[gryf80]

prince spróbuj przetrzec psa ta obroza i ponownie założyc na szyje.może ta obroza nie jest aż "tak inteligentna"

[Prince]

Ponieważ pies nosił wcześniej Kiltixa i zawsze przecierałam nią psa, zanim założyłam Foresto również przetarłam nią psa pod włos. Niestety Foresto w ogóle nie odstrasza kleszczy, kleszcze się wbijają, nie mówiąc ile spaceruje po psie. Mamy już obrożę Preventica ale...kolejny klops ;) Pies nie chce w niej chodzić. Jak mu ją ubrałam, najpierw próbował się jej pozbyć a potem uciekł na swoje posłanie jakbym mu największą krzywdę zrobiła. Zdjęłam więc obrożę bo prawdę mówiąc, samej mi ciężko było wytrzymać przy tym intensywnym zapachu. Zapach Kiltixa to pikuś ;) Poradźcie co robić. Pies się przyzwyczai?

[Bonsai]

Prince, a Kiltix Wam działał? Jeśli tak, to nie widzę powodu, dla którego miałabyś cokolwiek zmieniać. :)

[gryf80]

może jak zostawisz otwarta obrożę np.na 24 godz to zwietrzeje i nie będzie az tak intensywnie pachniała?

[Vicky62]

Preventic po jakimś czasie, ale na pewno duzo dłużej niz 24 godz.przestaje tak intensywnie pachnieć.

[agacia]

Ja mam dla 3 psów Foresto i się sprawdza niezle,ale szału nie ma tak jak moznaby się spodziewać po przeczytaniu reklam ;) Czasem znajduje spacerujace kleszcze i znalazlam 2 wbite, ale uschniete, wiec działa.
Gryf, drogo u was ta obroża. Ja kupowałam z hurtowni za 60zł, a w sumie 59 z jakimis groszami. Najdroższa z niej to pewnie ta metalowa puszka ;) Swoją drogą to jestem w szoku, że się ta obroża rozeszła tak szybko, że jest problem by ja w hurtowni dostać.

[Marta_Ares]

[quote name='agacia']Ja mam dla 3 psów Foresto i się sprawdza niezle,ale szału nie ma tak jak moznaby się spodziewać po przeczytaniu reklam ;) Czasem znajduje spacerujace kleszcze i znalazlam 2 wbite, ale uschniete, wiec działa.
Gryf, drogo u was ta obroża. Ja kupowałam z hurtowni za 60zł, a w sumie 59 z jakimis groszami. Najdroższa z niej to pewnie ta metalowa puszka ;) Swoją drogą to jestem w szoku, że się ta obroża rozeszła tak szybko, że jest problem by ja w hurtowni dostać.[/QUOTE]

z tego co czytałam to firmie Bayer zabrakło jakiegoś składnika i do końca roku ta obroża nie będzie już produkowana, ale ile w tym prawdy...

[Prince]

[quote name='Bonsai']Prince, a Kiltix Wam działał? Jeśli tak, to nie widzę powodu, dla którego miałabyś cokolwiek zmieniać. :)[/QUOTE]

Chodzi przede wszystkim o wodoodporność. Bo mój psiak prawie codziennie się kąpie. A jak jest mokry to Kiltix już nie działa.
Kąpie w sensie, że włazi do każdej napotkanej wody: kałuża, strumyk, cokolwiek mokrego ;)

[agacia]

Bardzo możliwe z tym brakującym składnikiem, chociaż nie wiem czego mogłoby im zabraknąć.

[Marta_Ares]

zamówiłam dzisiaj z allegro za 70zł z wysyłką (ten większy rozmiar) zobaczymy jak u nas się sprawdzi

[Diora]

[quote name='Marta_Ares']zamówiłam dzisiaj z allegro za 70zł z wysyłką (ten większy rozmiar) zobaczymy jak u nas się sprawdzi[/QUOTE]

U nas sprawdza się rewelacyjnie (a każdą wolną chwilę spędzamy "w terenie"). Jak dotąd, odpukać, nie trafił nam się żaden kleszcz

[WEIMAR]

nosimy Foresto od jakiegoś czasu
mieszkamy wśród lasów więc codziennie jesteśmy na spacerze w lesie
raz na kilka dni po psie łazi kleszcz ale dzięki temu, że ma krótką i gładką sierść szybko można wypatrzeć to świństwo i unieszkodliwić zanim się wbije
więc mimo obroży kleszcze się czepiają

[gryf80]

tak jest ze wszystkimi preparatami p/kleszczom-żaden nie zapewnia 100% pewności

[Ewa&Duffel]

Ja także dziś zakupiłam Foresto, akurat jutro jedziemy w góry, więc będziemy testować. Mam nadzieję, że w połączeniu z Fyprystem się sprawdzi. Generalnie sam Fypryst też daje radę, ale jednak trochę kleszczy po nim spaceruje, co mnie martwi o tyle, że przełażą one np. na dywan...

[Jara]

Ja kupiłam wczoraj dwie obroże i czuć było zapach tylko po wyjęciu z opakowania. Teraz już jest bez zapachu ;)

[Olson]

Whisky na początku po założeniu Foresto miała kilka paskudnych kleszczy (po 48h). Potem przetarłam obroże pod włos i dopiero od wtedy nie ma żadnych pasożytów. :)

[Cimi]

Ja zamówiłam wszystkim psom scalibor, podobno rewelacja i nieczuć obroży wcale, a tego się balam :)

[daderma]

Przy Foresto - trzy kleszcze.Ale nie wiadomo ile by było w przypadku stosowania czegoś innego.
Muszę tą obrożą tak jak radzicie przetrzeć pod włos.
pozdrawiam

[kasia_jot]

[quote name='WEIMAR']a rozciągałaś i skręcałaś obroże po wyjęciu z opakowania, żeby uwolnić substancję aktywną?
[/QUOTE]

Poproszę o dokładną instrukcję, jak wykonać w/w czynność ;) Czy ja to dobrze rozumiem, że mam wyjąć obrożę z foliowego opakowania, rozwinąć i ponownie zwinąć?

Mam jeszcze prośbę do osób, które zakładały foresto swoim psiakom. Pytanie pewnie z rodzaju banalnych, ale wolę się upewnić :roll:
Nie wiem, na jakiej długości przyciąć tę obrożę. Mam wersję dla psów o masie powyżej 8 kg, moja Neska waży 10 kg. W instrukcji pisze, że mam przełożyć końcówkę przez szlufkę i odciąć resztę. Problem w tym, że szlufek jest w sumie trzy. Czy mam tę końcówkę przełożyć przez wszystkie trzy szlufki (tak by wynikało ze zdjęcia w instrukcji)? Tylko, czy wtedy stężenie substancji z obroży nie będzie za duże?