Sarunia-Niunia Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 Fajnie i wygodnie sobie podróżował Sopelek - tak, jak mówiłaś Toyotko! Dzięki za zdjęcia:) Jubu - jeszcze raz - dziękujemy!!! Quote
toyota Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 A to moje kolejne zmartwienie, mam nadzieję, że się ciocie nie obrazicie za wstawienie :(:[url]http://www.dogomania.pl/threads/223740-Patyczek-umrze-(((.-Pilnie-potrzebny-DS-DT-[/url]!!! Quote
Celina12 Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 Tak-Sopelek podróżował na piernatach z bardzo ciepłym Człowiekiem...:loveu::loveu: Ciociu Toyota-dziękuję za fotki.....a Sunia bardzo biedna-taka krucha i delikatna...:-( Quote
Celina12 Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 Sopelek zupełnie dziś inny....zero koopek w domu-pokazuję,że chce wyjść,przyjechała do nas dziś na obiad Amelcia z Rodzinką...:diabloti:....Sopelek nam asystował,położył się na narożniku,pozwolił głaskac się i wyczesywać mięciutką szczoteczką:loveu::loveu: [IMG]http://images10.fotosik.pl/909/12b9ed4281d35c99med.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/909/da23c91f866a7a20med.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/909/2f103f93720fbf3emed.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/909/e3a0e27322bee18cmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/909/e64a327de354cc95med.jpg[/IMG] Zdjęcia jeszcze mam.DZiś w czasie wieczornego jedzonka Sopelek odpędził od miski...:crazyeye::crazyeye: młodego naszego-Fokusa.....przy jedzeniu staje się agresywny....rzucił się z zębami a Fokus uciekł.Na szczęście oszczędza Pircia i Dumeczkę.Mam nadzieję,że opanuje złości-Fokus jak do nas przyjechał musiał być karmiony osobno,bo gryzł nie tylko Pircia ale i Panieneczkę. Quote
Sarunia-Niunia Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 [url]http://images10.fotosik.pl/909/2f103f93720fbf3emed.jpg[/url] Jaki dostojny starszy Pan w promieniach słońca - ślicznie:) Ale nie wolno Sopelku "terroryzować" Fokusika - nie, nie Kochany!!! Quote
keakea Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 Ciociu, ale Fokusika odpędził od swojej miski czy Fokusiowej? Najbardziej uwielbiam to zdjęcie Sopluchny z banerka nowego ze zmrużonymi oczkami, bije z pysia tyle szczęścia... Quote
Celina12 Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 Właśnie dostał swoją miskę...zostawił i pogonił Fokusa....:cool3:....mój Krzysio nie dość,że nazywa GO Młody-bo niby jest młody stażem u nas...to jeszcze mówi,że w życiu by nie pomyślał,że taki mały agresor z takiej Chudzinki. Mam nadzieję,że w miarę szybko Mu to przejdzie....aż nie chcę myśleć jak jutro będzie wyglądać kąpiel....nie za bardzo chciałabym aby pogryzł moje ręce i tak już poszyte... Quote
Sarunia-Niunia Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 A może rzeczywiście dobrym rozwiązaniem na sam czas kąpieli byłby mały, materiałowy kaganiec? Tylko, żeby się znowu Sopelek za bardzo nie zestresował....hmm... Tak źle i tak nie dobrze.... A może jutro podejdzie już mniej nerwowo do kąpieli? Miejmy nadzieję, że będzie dobrze i Twoje dobre ręce, które Go przygarnęły nie ucierpią Celinko!!! Quote
jofracy Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 Sam kaganiec nie stresuje psiaka tak bardzo jak stres bojącego się człowieka... Moim zdaniem to dobry pomysł na przełamanie lodów :) Quote
Celina12 Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 Kagańca niestety nie ma....raczej nie wyczuwał mego strachu-bo się Go nie bałam.Trzymałam za obrożę tak,że nie miał możliwości mnie dziabnąć...tylko strasznie się wyrywał,szczekał,warczał. JA sie po prostu martwię,że On tak się złości.....a teraz potulny baranek...sam se wlazł na narożnik.położył na poduszkę....i nikt,by nie powiedział,że to pies,który dwie doby temu siedział w schronisku zabiedzony....za chwilkę wgram fotki dosłownie sprzed 5 minut... Quote
keakea Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 Ciociu, a jak go kąpiesz? Wiem, że w wannie, ale polewasz prysznicem ostrożnie czy wodą z kubeczka? Quote
Celina12 Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 Prysznicem,który nastawiam na taką mgiełkę a szampon wcześniej rozcieńczam z wodą i polewam.....mnie zależało,żeby malca wymasować tym roztworem jak zaleciła wetka....ale się nie dało...trzeba było szybko spłukiwać,Niestety umyłyśmy tylko grzbiecik. Obiecane fotki.... [IMG]http://images10.fotosik.pl/912/c3537934ab0a099bmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/912/823af45926a76578med.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/912/8c905cb0fe317b03med.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/912/6a47a55a0d7bda50med.jpg[/IMG] A zapomniałam o jednym...dzis po południu pozwolił wyczesywać grzbiecik mięciutką szczoteczką... Quote
keakea Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 Ciociu, nasz Rulon boi się prysznica, ja go polewam ciepłą wodą z czajnika z dziobkiem, żeby był łagodny strumyk... Może Sopelek też się boi prysznica i dlatego się tak wkurza? Dobrze, że się daje czesać, czesanie to jak masaż, nie szkodzi, że na sucho... :) Quote
Sarunia-Niunia Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 [url]http://images10.fotosik.pl/912/8c905cb0fe317b03med.jpg[/url] Taki śliczniusi, łagodny Sopeleczek, a Pańcia opowiada o jakimś agresorze.... Przecież On wygląda jak srebrzysty Aniołek:) Quote
Celina12 Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 Woda z czajnika daje większy strumień niż ten,który nastawiam w prysznicu-mam możliwość regulacji strumienia.... Quote
keakea Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 No my mamy taki dzbanek z raczej cienkim dziobkiem, a nasz prysznic też ma regulację strumienia, tyle, że szumi niemal przy wszystkich nastawach i to chyba się właśnie Rulonowi nie podoba, ten dźwięk... Ale Sopelka może po prostu przerażać sama kąpiel, może dotąd nie był kąpany nigdy... Quote
Sarunia-Niunia Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 [quote name='Celina12']Woda z czajnika daje większy strumień niż ten,który nastawiam w prysznicu-mam możliwość regulacji strumienia....[/QUOTE] [quote name='keakea']...Ale Sopelka może po prostu przerażać sama kąpiel, może dotąd nie był kąpany nigdy... [/QUOTE] Tak, ja też myślę, że może Sopelek najzwyczajniej boi się wody! Ale pamiętajmy też, że w sobotę, wszystko dla Sopelka było nowe - przez jedną dobę tyle się w jego życiu wydarzyło; wet, czipowanie, podróż, nowy dom, nowe psy, obcy ludzie.... w sobotę, znowu wet, jakaś kąpiel... Dajmy Mu odsapnąć, zrozummy Go troszkę... a może jutro okaże się, że w tej kąpieli nie będzie tak źle i niepotrzebnie się martwisz i denerwujesz Celinko? Quote
Celina12 Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 No ja też tak myślę...mój Fokus też jak szło o jedzenie rzucał się na jamniki moje....ale na mnie nigdy nie warczał.....przed momentem wstał..poszedł sioo ,pobuszował w kuchni okropnie na mnie warczac...powiedziałam Mu,że mnie to nie rusza-możemy podyskutować ale On wolał pójść spać..... Quote
Guest aniapiotrek Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 no i jak słodko śpię prawie tak jak w południe przy Amelci[IMG]http://images10.fotosik.pl/911/0ba844c54386cbc6med.jpg[/IMG] Quote
Sarunia-Niunia Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 [quote name='Celina12']No ja też tak myślę...mój Fokus też jak szło o jedzenie rzucał się na jamniki moje....ale na mnie nigdy nie warczał.....przed momentem wstał..poszedł sioo ,[B][COLOR=purple] pobuszował w kuchni okropnie na mnie warczac...powiedziałam Mu,że mnie to nie rusza-możemy podyskutować ale On wolał pójść spać.....[/COLOR][/B][/QUOTE] I dobrze, trzeba trochę Gościa przystopować - to On wszedł do domu, w którym jest jakaś hierarchia i to On musi się dostosować!!! I niestety póki co, Sopelek jest w niej nisko, bo są Rezydenci, którzy Go zaakceptowali i tolerują (i Bogu dzięki) więc niech się cieszy i niech to szanuje!!! Musi mieć tego świadomość!!! Quote
Celina12 Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 Ciocie-ja nie chcę,żeby to co pisze zabrzmiało jak skarga czy narzekanie-uważam,że powinnam o wszystkim pisać.....powoli dojdziemy z sobą do ładu-już Go nauczyłam,że zbliżam się do Niego nie po to,by skrzywdzić a pogłaskać-wtedy pod wpływem delikatnego dotyku wycisza się.Dziś dał popis przy wieczornym jedzonku.....myślę,że od jutra będzie dostawał jedzenie w innym pomieszczeniu-tak jak kiedyś Fokus.Kocham Go i nie skrzywdzę......wyprowadzę "SMARKACZA " na ludzi:diabloti: Cały dzień był spokojny dziś-nawet jak goście byli-jadł z ręki....podchodził do Dzieci....spał między nami.... Same zobaczcie... [IMG]http://images10.fotosik.pl/912/b4c0b7caabce8ef1med.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/912/a44009a144a2fc5dmed.jpg[/IMG] w czasie żebrania-nawet bliskość Pirata Mu nie przeszkadzała:evil_lol: [IMG]http://images10.fotosik.pl/912/2b11b866e833de7amed.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/912/2a3752ef808262b2med.jpg[/IMG] Wśród DZIECI [IMG]http://images10.fotosik.pl/912/4dc2c6f960dcaad4med.jpg[/IMG] Quote
keakea Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 Celinko, wychowałaś podwójną Trójcę, to i Sopluchnę "wyprostujesz" :cool1: - co do tego nie ma wątpliwości :loveu: Quote
toyota Posted February 26, 2012 Posted February 26, 2012 Daje popalić wredzioch jeden ;). A Piracik jaka minka zbolała :). Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.