Jump to content
Dogomania

Farel - cudowny Przyjaciel - odszedł za Tęczowy Most 18.07...Biegaj Kochadełko...


Recommended Posts

Posted

Witam serdecznie :).
Cantadorra, ja jeszcze Helicidu nie zaczęłam podawać- czekam na decyzję p. Moniki. Nie chcę Farelina zbytnio obciążać- raz w miesiącu dostaje "Advocate", codziennie Heparegen i Wita-Vet od Ingi. ImmunoDol od margoth137 już się skończył. Może z kolejnymi lekami warto poczekać na zakończenie leczenia. Zobaczymy, co powie p. Monika (o ile dojedzie :)).
Farelino coraz częściej zaczyna przejawiać zainteresowania "normalnego", zdrowego psa. Dzisiaj zaliczył z nami cały spacer po "Psim polu" (nie w okrojonej wersji, jak zwykle). Co prawda sporą część pobytu przestał, ale zawsze. Ucieszyło mnie jego wczorajsze zainteresowanie zabawkami Alfa. Przed chwilą zauważyłam, jak niefrasobliwie wcina trawę, co mu się do tej nie zdarzało. Mam nadzieję, że nie będzie po tym żadnych sensacji :).
Zapowiada się piękny, słoneczny dzień po nocnych opadach i burzy.
Dzisiaj to ja obudziłam Farelina przed 6.00 - on jeszcze sobie smacznie spał, wyciągnięty na swoją całą psią długość, a tu pobudka! Wio na dwór, na poranne sikanie :).
Pozdrawiamy wszystkich
Kasia, Pusia, Alfi i Farelek :).

  • Replies 2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='katarzyna.m2']Witam serdecznie :).
Cantadorra, ja jeszcze Helicidu nie zaczęłam podawać- czekam na decyzję p. Moniki. Nie chcę Farelina zbytnio obciążać/[QUOTE]

Uff, fajnie, cieszę się :), że to nie z powodu tego leku :)

Przy okazji zaproszę Kasię i pozostałe cioteczki na ostatni dzień bazarku z oryginalną, piękną biżuterią. Serdecznie zachęcam do odwiedzin, ostatni dzień :)
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/230258-Wyprzedaz-niezwk%C5%82ej-srebrnej-bizuterii-na-Hele-Rudego-i-Niko-do-23-08-2012[/url]

Posted

Witam serdecznie :).
Wczoraj była p. Monika- niesłusznie w Nią zwątpiłam ;). Skasowała mnie na 85 zł za poprzednie badania (może dlatego przyjechała?), których wynik podała mi telefonicznie (nużyca, grzybica). Stwierdziła, że oba bureczki są w znakomitej formie i że nie spodziewała się, że będzie aż tak dobrze. Alfi ma brać to opakowanie antybiotyku do końca, Farelino od wczoraj dostaje Amotaks Dis (antybiotyk).
Lek Farelka jest na posikiwanie- być może uda się to wyeliminować. P. Monika stwierdziła jakiś stan zapalny dróg moczowych (w oparciu o badania lekarza z Kościerzyny). Zobaczymy- może pomoże. Ewentualna poprawa powinna nastąpić po 3-4 dniach.
Stwierdziła także, że kolejna dawka Advocate (drugą dostały parę dni temu) nie jest już konieczna,chociaż można jeszcze jedną podać na wypadek wojny. Podobnie z kąpielą w "Nizoralu".
Farel powinien także przyjmować jakiś lek (może być ludzki) na stawy- chodzi na sztywnych łapkach.
Potwierdziła także moje obawy co do tego, że szanse na to, aby wchodził po schodach są w zasadzie zerowe. Ponieważ Anja od wizyty u mnie się nie odezwała, podejrzewam, ze sprawa tego nosidła umarła śmiercią naturalną. Trzeba będzie coś wymyśleć, może poszukać jakiegoś gotowca w specjalistycznym sklepie. Z Farelinem już nie muszę lecieć na masę- wygląda bardzo dobrze i p. Monika powiedziała, że już nie musi przybierać na wadze. Będę gotowała bureczkom tylko do zakończenia leczenia, potem chyba polecę na suchej karmie. Na razie jest ważne, żeby leków nie przyjmowały na pusty żołądek, a mam gwarancję, że gotowane żarełko wpałaszują od razu.
Marycha35- dzisiaj i wczoraj kupsko było tam gdzie trzeba, czyli na trawie, nie na materacu. Oby tak dalej!
Doktor Monika jest zdania, że jeżeli to będzie się powtarzało, to być może dzieje się tak, że robi to mimowolnie, nie kontrolując tego. Mam jednak nadzieję, że takie ekscesy już się nie będą powtarzały.
Piszę o tym wszystkim dopiero teraz, bo wczoraj także przyjechał Mariusz (mój mąż), więc po prostu nie miałam czasu. Przepraszam.
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i życzę wspaniałego weekendu :).
Kasia z Mariuszem i burkami :).

Posted (edited)

Pani Kasiu proszę sobie odpoczywać spokojnie, nacieszyć się mężem:) Dobre wieści co do stadka, tylko z nosidełkiem coś trzeba wykombinować!!!!! Czochradła serdeczne dla wszystkich trzech przesyłam:):):)
Edit:
Ludkowie może podpowiecie, co z tym pycha fantem zrobić:) Szkoda, że Farelko stareńki, dziewczynka byłaby śliczną parą dlań;)
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/231099-Bera-piękna-długowłosa-owczarkowata-suczka"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/231099-Bera-piękna-długowłosa-owczarkowata-suczka[/URL]

Edited by Marycha35
Posted

gotowe uprzęże i nosidła:)

[URL="http://www.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2Fwww.firma-admiral.pl%2Fuprzaz_kamizelkowa_max.html&h=NAQH1H--vAQEGSG83j9IQz_x5Y2TnJlMzyKz3u2NioPD1EQ&s=1"][COLOR=#3b5998][FONT=Tahoma]http://www.firma-admiral.pl/uprzaz_kamizelkowa_max.html[/FONT][/COLOR][/URL][COLOR=black][FONT=Tahoma]
[/FONT][/COLOR][URL="http://www.firma-admiral.pl/images/p022_1_01.jpg"][COLOR=#3b5998][FONT=Tahoma]http://www.firma-admiral.pl/images/p022_1_01.jpg[/FONT][/COLOR][/URL][COLOR=black][FONT=Tahoma][/FONT][/COLOR]
[URL="http://www.firma-admiral.pl/uprzaz_kamizelkowa_max.html"][COLOR=#3b5998][FONT=Tahoma][/FONT][/COLOR][/URL][COLOR=#333333][FONT=Tahoma][/FONT][/COLOR]

Posted (edited)

Tu jest link do sklepu:
[URL]http://www.firma-admiral.pl/nosidlo_dla_psow_ras_duzych.html[/URL]
Znalazłam też taki wątek na dogo:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/198511-nosidła-dla-chorych-lub-starszych-psów[/URL]

Edited by Iljova
Posted

[quote name='ludwa']gotowe uprzęże i nosidła:)

[URL="http://www.facebook.com/l.php?u=http%3A%2F%2Fwww.firma-admiral.pl%2Fuprzaz_kamizelkowa_max.html&h=NAQH1H--vAQEGSG83j9IQz_x5Y2TnJlMzyKz3u2NioPD1EQ&s=1"][COLOR=#3b5998][FONT=Tahoma]http://www.firma-admiral.pl/uprzaz_kamizelkowa_max.html[/FONT][/COLOR][/URL][COLOR=black][FONT=Tahoma]
[/FONT][/COLOR][URL="http://www.firma-admiral.pl/images/p022_1_01.jpg"][COLOR=#3b5998][FONT=Tahoma]http://www.firma-admiral.pl/images/p022_1_01.jpg[/FONT][/COLOR][/URL]
[/QUOTE]
Dzieki Ludwa,ale takie szelki wysłałam już dawno Kasi i kiepsko się sprawdzają,nie pamiętam gdzie i w którym wątku Kasi napisała że na chwilę obecną nie sprawdzają się.
Nawet w tym sklepie kupiłam.
Co do wpisu Iljowa nt dogo i szelek tam opisanych,dawno temu wysłałam do tej osoby maila i cisza....
Myślę że dobrym rozwiązaniem byłby jednak "domek"drewniany i ocieplony.Ale przyznam szczerze koszty takiego "domku drewnianego" to ok 500 zł z transportem.:(

Posted (edited)

[quote name='inga.mm']pardon, zapomniałam napisać, że jakaś fundacja zaiwaniła.
Przeszukaj neta. Czasem takie hasła pojawiają się[/QUOTE]
ok dzieki.szukałam ale puki co znalazłam tylko za kasę(sprzedaż) ale jeszcze przeszukam:)

Edited by RudziaPaula
literówka
Posted

Przepraszam że tak się wcinam w ten wątek ale chciałam zaprosić do pomocy w przeprowadzeniu konkursu na budę dla psa na wsi. Nie wiem może jestem naiwna ale mam taką cichą nadzieję, że dzięki takiej akcji kilka psów spędzi mrozy w budzie a nie metalowej beczce. Zerknijcie chociaż...może macie jakieś sugestie:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/231402-Fundacja-JAK-PIES-Z-KOTEM-Konkurs-na-bud%C4%99-dla-psa-og%C5%82oszony-na-wsi[/url]

Posted

[quote name='Iljova']I na czym stanęło ???
Co u Farelka ???[/QUOTE]

przeszukuje neta w poszukiwaniu ładnego i nie drogiego "domku"....ale niestety koszt wcale nie mały([url]http://www.zooplus.pl/shop/psy/buda_drzwiczki_dla_psa/faworyci/buda/112699).przyznam[/url] że brak mi pomysłu.Nie jestem tu na dogo na tyle obyta żeby cos ciekawego stworzyc,co by pomogło chodź trochę funduszy zebrac.problem też na czyje konto bo nie na konto "psów niczyich" już na pewno!

Posted

Witam serdecznie :).
Przepraszam, że ostatnio odzywam się dość rzadko, ale chcemy z Mariuszem w pełni wykorzystać końcówkę wakacji i Jego przyjazd :). Aż do dzisiaj była piękna pogoda ale jak wczoraj wieczorkiem zaczął padać deszcz, tak pada do tej pory.
U nas wszystko w porządku. Ponieważ pada, wzięłam Farelina do domu. Teraz smacznie śpi i chrapie, aż miło :). Zrobił się z niego piękny, zadbany starszy pan. Zawsze był piękny, ale teraz przytył, ma ładną, lśniącą sierść i jest w dobrej formie.
Od kilku dni nie posikuje w domu (zdarza mu się popuścić kilka kropli, gdy leży na piachu pod tarasem) i nie robi już niestosownych numerów z kupskiem ;). Mam nadzieję, że pisząc to, nie wywołam wilka z lasu. Już tak bywało, ze z czegoś (jakiegoś postępu u Farelka) cieszyłam się, pisałam Wam o tym i nagle następowała drastyczna zmiana (na gorsze, rzecz jasna).
Zarówno Farel, jak i Alfi są jeszcze na antybiotyku i będą na nim (oczywiście każdy na swoim) jeszcze trochę.
Wspominałam Wam o wrogu publicznym nr 1 Alfiego - owczarku Barrym. Do tej pory Farelek był biernym obserwatorem akcji prowadzonych przez Alfa przeciwko Barremu. Od kilku dni to uległo zmianie. Podczas gdy Alfi głośno szczekając biega wzdłuż ogrodzenia, za którym jest Barry, Farelek dzielnie sekunduje Alfiemu. Zaczyna również szybko chodzić wzdłuż siatki, podskakując i wykonując dość niezborne ruchy. Oczywiście robi to bezgłośnie, ale z ogromnym ożywieniem i zapałem. Cieszę się z tej jego aktywności, chociaż mam niejakie zastrzeżenia co do jego (i Alfiego!) intencji.
Ponadto Farelek od kilku dni zmienił trasę swoich spacerów poza naszym ogródkiem. Ja z Pusią i Alfim idziemy na ''Psie pole", a Farelino od razu wali drogą prowadzącą do wsi. Szuka odmiany? :).
Co do wsi- Olga 132, uważam Twój pomysł za bardzo dobry. Sama mieszkam na wsi i wiem, jak wyglądają niektóre, pożal się Boże, "budy". Ja uczę klasy I-III (w tym roku mam klasę drugą) i co roku jesienią robimy akcję ocieplania i naprawiania bud. Rozmawiamy o tym, dzieciaki angażują swoich rodziców, rodzeństwo i przygotowują budy na zimę. Systematycznie zdają relacje z postępu prac (kto może, robi zdjęcia) i dostają pochwały (również na wywiadówkach) i dobre oceny z edukacji przyrodniczej i społecznej.
Dla nich jest to wystarczająca nagroda i doping :).
Muszę teraz lecieć do szkoły. Wczoraj mieliśmy radę pedagogiczną i teraz idę przygotować klasę na przyjęcie dzieci. Żal, że dobre czasy się kończą, ale grzechem byłoby marudzić, mając za sobą 2 miesiące wolnego.
Ciężko pewnie będzie na początku ogarnąć to wszystko, zwłaszcza, że chłopaki są jeszcze w trakcie leczenia. No, ale zobaczymy- jakoś to będzie :).
Pozdrawiamy serdecznie
Kasia z Mariuszem i bureczkami :)
Mój internet strasznie wolno chodzi, zdjęcia ładują się koszmarnie długo i nie wiem, czy Mariusz będzie miał tyle cierpliwości, ale w niedzielę wieczorkiem przyjeżdża moja Paulinka- poproszę Ją o wstawienie kilku aktualnych zdjęć Farelina.

Posted

Ale pycha wieści i brawa za akcję z budami:):):):) Mimo wszystko miło czytać, że Alfik i Farelko chcą urwać ogonek kumpla-sąsiada;) Pani Kasiu nieustające podzięki za [B]taki domek [/B]dla Farelka i stadka:):):):)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...