Jump to content
Dogomania

Pieski wyciągnięte z olkuskiej mordowni szukają domów.


iwoniam

Recommended Posts

[quote name='paula_t']Panno Marple, pokusiłabyś się o napisanie tekstu dla Ryszarda? Nie możemy o nim zapomnieć :( Ogłosiłabym go, tylko zastanawiam się na kogo kontakt....:roll:[/QUOTE] Problem w tym, że ja mało o nim wiem, oprócz tego, że nie polubił mojego TŻ-a (i z wzajemnością:evil_lol:). Mogę napisać-nie ma problemu-tylko potrzebuję trochę info o nim(co lubi, czego nie, etc)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Justyna Lipicka']ok Iwonko to odszukam:) pytałam bo nie wiedziałam tylko czy to te co misia wkleiła:) one są w hoteliku tak? razem z tym starszym pieskiem?[/QUOTE]

te szczeniaki od owczarki (o które chyba pytasz )nie wiem na której są stronie wątku, ale jakby coś to są tu:
[URL]https://www.facebook.com/pages/Zwierzaki-do-adopcji/210088882371971?sk=photos_albums[/URL]

zaczynają się od 15 albumu (licząc od lewej) czyli piąty rządek- ostatni album po prawej, cały 6 rząd i pierwszy album z 7 rzędu.

te 5 szczeniaków + Fistaszek (w 7 rżędzie po prawej) przyjechały ze swoimi mamami do missieek.

Albo wkleję Ci link bezpośrednio do albumów szczeniat:
[URL]https://www.facebook.com/media/set/?set=a.513938658653657.1073741849.210088882371971&type=3[/URL]
[URL]https://www.facebook.com/media/set/?set=a.513935835320606.1073741848.210088882371971&type=3[/URL]
[URL]https://www.facebook.com/media/set/?set=a.513928918654631.1073741847.210088882371971&type=3[/URL]
[URL]https://www.facebook.com/media/set/?set=a.513926258654897.1073741846.210088882371971&type=3[/URL]
[URL]https://www.facebook.com/media/set/?set=a.513921265322063.1073741845.210088882371971&type=3[/URL]

i Fistaszek:
[URL]https://www.facebook.com/media/set/?set=a.511269922253864.1073741839.210088882371971&type=3[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwoniam']Zadano mi wiele pytań na ten temat, dla zainteresowanych artykuł:
[I]ne
> Przygarnę psa w celu wysłania w Polskę
> ZWIERZĘTA. Fundacja, która nie ma schroniska do humanitarnego przetrzymywania psów, chętnie przyjmie bezdomne czworonogi
>
> Gdzie trafiają takie psiaki? FOT. ANDRZEJ WISNIEWSKI
>
> Dziennik PolskiŁUKASZ GRZYMALSKI
>
> Krakowska fundacja "Ludzie Zwierzętom w Potrzebie" informuje o współpracy z kilkunastoma samorządami. Umowę podpisała np. z gminą Kocmyrzów-Luborzyca.
>
> Krzysztof Kotlarski z tamtejszego referatu rolnictwa informuje, że w regionie działa niewiele instytucji, które zapewniają opiekę nad bezpańskimi psami. Oferta fundacji "Ludzie Zwierzętom w Potrzebie" jest więc interesująca, a dodatkową zachętę stanowią niewygórowane koszty. Urzędnik mówi, że miesięczny ryczałt za odbiór bezdomnych czworonogów wynosi 2250 zł i jest to cena konkurencyjna. Gminie nie przeszkadza to, iż fundacja nie ma własnego schroniska. Decydenci ufają, że zwierzaki zostaną
> przekazane do specjalistycznego ośrodka w rejonie Wielunia (Łódzkie) i że nie będą maltretowane. Krakowska organizacja zdobyła zaufanie i kontrakt, choć w innej gminie miała bardzo poważne kłopoty.
>
> Fundacja "Ludzie Zwierzętom w Potrzebie" prowadziła schronisko w Kłaju, ale w 2012 r. zostało ono zlikwidowane przy udziale inspektorów Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami (KTOZ). W biurze KTOZ usłyszeliśmy, że szczegółowe informacje na temat akcji ma wielicki Sąd Rejonowy. Organom ścigania zgłoszono bowiem, że w Kłaju dochodziło do znęcania się nad czworonogami.
>
> Fundacją "Ludzie Zwierzętom w Potrzebie" kieruje prezes Anna Krawczyk. Uważa ona, że schronisko w Kłaju nie było gorsze od innych. Jednak sąd w Wieliczce skazał Annę Krawczyk za przestępstwo: znęcanie się nad 85 psami. Kobiecie zarzucono, że w ośrodku panowało skrajne niechlujstwo, a m.in. brak dostępu do wody powodował cierpienie podopiecznych. Sąd wymierzył oskarżonej karę grzywny w wysokości 1,5 tys. zł, ale nie zakazał jej posiadania zwierząt.
>
> Wyrok z listopada 2012 r. pozostaje nieprawomocny. Domniemana dręczycielka psów jest więc wciąż, w świetle prawa, niewinna. Podkreślił to Krzysztof Setlak z Urzędu Gminy Łabowa, gdy zadaliśmy mu pytanie o współpracę tamtejszego samorządu z Krawczyk - oskarżoną o maltretowanie zwierząt. Zresztą współdziałanie jej fundacji z gminą, według Setlaka, nie zostało przedłużone na rok 2013 r. Także w Mogilanach, jak informuje tamtejszy Urząd Gminy, nie obowiązuje już umowa z fundacją "Ludzie Zwierzętom
> w Potrzebie".
>
> Anna Krawczyk uważa się za ofiarę nagonki w mediach i "ataku inspektorów KTOZ". Szefowa fundacji apeluje do organizacji prozwierzęcych, aby swoimi oskarżeniami nie utrudniały funkcjonowania i tworzenia schronisk. Krawczyk próbuje też przekonywać, że samorządy nadal mogą powierzać jej zwierzaki. Obecnie psy, które są odbierane z terenu poszczególnych gmin, mają trafiać do schroniska w rejonie Wielunia. Prowadzi je fundacja "Zwierzyniec". Jej przedstawicielka potwierdziła w rozmowie
> telefonicznej, że krakowska organizacja dogadała się w sprawie zapewnienia miejsc dla psów w schronisku. Miejscowy powiatowy lekarz weterynarii Grzegorz Łuczak dodaje zaś, że placówka "Zwierzyńca" funkcjonuje legalnie.
>
> W środowisku przyjaciół zwierząt można usłyszeć o Annie Krawczyk różne opinie. Jedni aktywiści uważają jej działalność za złą. Inni dostrzegają wrażliwą działaczkę, która zdyskredytowała się poprzez nieodpowiedzialne czyny. Sama Krawczyk deklaruje chęć pomagania zwierzętom. W sądzie ma jeszcze szansę na oczyszczenie się z zarzutów. [/I][/QUOTE]
Ufam ze KTOZ, odwolal sie od tego haniebnego wyroku, jaki wydal sad. Powinno sie dazyc do zakazu zblizania sie do zwierat. w przeciwnym razie nigdy nie uda nam sie zlikwidowac patologi ktora dopuszcza do cierpienia zwierzat.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ikusia']Ja nie wiem:shake:..., może to i dobrze, bo się tak nie denerwowałam, przynajmniej przez chwilę. Jeżeli w całej tej akcji nie ma dobrych intencji, a z waszych wypowiedzi wnioskuję, że tak może być:-(, to koszmar może trwać dalej???!!! A już się cieszyłam, że PROBLEM został zauważony, a rozpoczęte działania przyniosą poprawę życia zwierzaków. Poklęła bym sobie - ale to nic nie zmieni. Pozostaje czekać na cd.
[/QUOTE]
Mam nadzieje ze KTOZ wie kto reprezentuje org. AS, sa to ludzie Sieminskiego, wlasciciela najwiekszego schroniska w Europie w Wojtyszkach. Wejscie tych ludzi do schroniska w Szczytach niczego nie zmieni, dogadaja sie szybciej niz nam sie wydaje. Z takim schroniskiem ma fikcyjna umowe A.K. z Krakowa.
Tu mozna przeczytac w jakim stanie zostalo odebrane, po 2 latach walki gminy z wlascicielem schroniska 63 psy z Wojtyszek.

[url]http://www.medor.org/pl/component/content/article/112-koniec-dramatu-63-psow-uratowanych-z-wojtyszek-[/url]

Link to comment
Share on other sites

wyciągnięty podczas interwencji owczarek - drugi z ranną łapą:

[FONT=Verdana]Marlon to pies w typie owczarka niemieckiego, zabrany ze schroniska do hotelu, na czas szukania nowego, odpowiedzialnego domu. Jest młody, ma około 2 lata, waży 30 kg. Na ten moment uczy się chodzić na smyczy, siadać na komendę. Z innymi psami się zgadza jeśli nie wchodzą mu w drogę, koty mocno obszczekuje i chętnie by pogonił. Utyka na przednią łapę i tak już zostanie, ma stare złamanie, już zrośnięte. Jest wykastrowany i zaszczepiony na choroby zakaźne.
[/FONT]
[FONT=Verdana][FONT=Verdana]Poszukiwany odpowiedzialny, stanowczy opiekun. Nie nada się do małych dzieci. Może zamieszkać na zewnątrz, ale nie na łańcuchu. [/FONT]
[FONT=Verdana][B]Wiek[/B]: ok 2 lata
[B]Waga[/B]: 30 kg
[B]Szczepienie[/B]: tak
[B]Kastracja[/B]: tak
[B]Inne psy[/B]: średnio dogaduje się z innymi psami
[B]Koty[/B]: nie toleruje[/FONT]
[FONT=Verdana][B]KONTAKT w sprawie adopcji: 504 060 219
[/B][/FONT]
[/FONT]
[FONT=Verdana][EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL]
[/FONT]
[IMG]http://poczta.onet.pl/thumb.html?kid=2464751&mid=497869997&partPath=15&size=800x600&onError=404[/IMG] [IMG]http://poczta.onet.pl/thumb.html?kid=2464751&mid=497869997&partPath=14&size=800x600&onError=404[/IMG] [IMG]http://poczta.onet.pl/thumb.html?kid=2464751&mid=497869997&partPath=13&size=800x600&onError=404[/IMG] [IMG]http://poczta.onet.pl/thumb.html?kid=2464751&mid=497869997&partPath=20&size=800x600&onError=404[/IMG] [IMG]http://poczta.onet.pl/thumb.html?kid=2464751&mid=497869997&partPath=12&size=800x600&onError=404[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='missiaa'][..]
A tu jeszcze wklejam zdjęcie Almy z nowego ogrodu:)
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-T7ZkSV9aDRw/UY-wg1gzLLI/AAAAAAAALPk/bRj3Zpk6UzQ/s640/zdj%C4%99cie%20%28Kopiowanie%29.JPG[/IMG]



jako ostatnie(chyba) z Olkusza były wyciągnięte te szczeniaczki z mamą owczarką i jeden szczeniaczek(ostatni ocalały z miotu) ze swoją mamą. Później z Olk już nie były wyciągane kolejne.
Są w Olkuszu kolejne szczeniaki, ale niestety my już nie mamy szans ich wyciągnąć. Może ktoś może dać im DT?

Z tych które ja wkleiłam, to Mrówkę wyciągneliśmy pod koniec marca, bo była strasznie zagłodzona.
A dwa pozostałe to już nie szczeniaki, zwłaszcza Snoopy. Ale oboje z Olkusza.[/QUOTE]


sliczna Alba (Alma) i śliczny ogród

a co do szczeniaków:
NAJPILNIEJ DOMU SZUKAJĄ TE U ANDŻELIKI W HOTELU w Gołczy I TE U ANETY W HOTELU w Węgrzcach Wielkich.

Z pewnych względów wszystkie muszą znaleźć dom jak najszybciej. Czyli i te i te muszą mieć ogłoszenia jak najszybciej.
Robiłyśmy z siostrą same ogłoszenia szczeniakom u miskow, ale tych psów jest za dużo. Jak się ma stado w domu i niemowlęta (tak jak my) to nie da się zrobić więcej niż robimy... choćby nie wiem co... Doba ma za mało godzin, stanowczo za wiele.
Ja wstaję kilka razy w nocy, to do Natalii, to do chorych maluszków. Stąd moje prośby o pomoc.

Justynka, dziękuję Ci za ogłoszenia Borniego.
On jest bardzo fajny, napiszę mu rano nowy tekst.

U mnie ważna jest także Soniak. Napisałam jej nowy tekst na moim wątku domowym.
[quote name='gosiaczek1984']a kto zabrał husky?[/QUOTE]

nie wiem. P. Ci nic nie powie.
Wiem, że jednego wypuścił. Mógł wypuścić więcej.
Jak ktoś "znika"z O. to naprawdę znika..
i nie ma już po nim śladu..

[quote name='barb']Dziewczyny pamiętacie o biszkoptowej suczce, ktorej wciąż szuka Pani z Jasła ?

"Ma brązowe oczy, biszkoptową, beżową sierść, brzuszek ma biały, a czubek mordki czarny. Jest bardzo łagodna i towarzyska. Miała na sobie czerwoną obrożę i smycz, ale zaginęła 19 lutego, więc pewnie już ich nie ma. Bardzo charakterystyczne dla jej wyglądu niewielkie nadgryzienie lewego ucha... znalazcę proszę o kontakt pod nr 790-863-919"

[IMG]http://images01.olx.pl/ui/17/21/26/1363645900_493101526_1-Zdjecia--Zaginela-suczka-husky.jpg[/IMG][/QUOTE]

Tak, pilotuję jej byt. W O. jej nie było. u nas w Krk też nie.

[quote name='Justyna Lipicka']ok Iwonko to odszukam:) pytałam bo nie wiedziałam tylko czy to te co misia wkleiła:) one są w hoteliku tak? razem z tym starszym pieskiem?[/QUOTE]

jeden z tym starszym Kubusiem, drugie u Andżeliki - 5 szczeniaków + mama (te na literkę J) oraz Fizia i Fistaszk (mama i syn). Pozostałe 3 z tego miotu zamarzły zanim udało się je zabrać.

Ostatnie szczeniaki wyciągnięte z O.były ok 25.04 przeze mnie i Beatę.
są w hoteliku.
U mnie nosówka więc dom na wszystko, co nie zaszczepione, zamknięty do odwołania :/
[quote name='Ada-jeje']Mam nadzieje ze KTOZ wie kto reprezentuje org. AS, sa to ludzie Sieminskiego, wlasciciela najwiekszego schroniska w Europie w Wojtyszkach. Wejscie tych ludzi do schroniska w Szczytach niczego nie zmieni, dogadaja sie szybciej niz nam sie wydaje. Z takim schroniskiem ma fikcyjna umowe A.K. z Krakowa.
Tu mozna przeczytac w jakim stanie zostalo odebrane, po 2 latach walki gminy z wlascicielem schroniska 63 psy z Wojtyszek.

[URL]http://www.medor.org/pl/component/content/article/112-koniec-dramatu-63-psow-uratowanych-z-wojtyszek-[/URL][/QUOTE]

Dziękuję za link.
Wojtyszki to kolejny polski koszmar,
wszyscy o tym wiedzą i co.......

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwoniam']Ikusia, wiem, ze czekasz na wiadomość
Malutka Santa je.
Powolutku, ale je.
Większa dziura się już jej nie zrobiła.

Reszta tez je i kupki lepsze. W końcu....[/QUOTE]

Tak, czekam bardzo.
I nieśmiało się cieszę!!!
Myślę, że nie tylko ja czekam, ale inne cioteczki też. Przecież ja/my bardzo to przeżywamy, twoja ciężka praca, obawy strach, walka o każdy dzień (jesteśmy tutaj na wątku!) staje się to po troszku naszym udziałem. Nie zasługi, które byśmy sobie przypisywały, ale smutek i radość. Każdy wyadoptowany psiak, dla tych, co robią ogłoszenia, to dopiero radość! Każdy grosz zebrany na bazarkach przez Malgoska i inne cioteczki, to w jakimś stopniu praca przy maluchach i tych starszych. Każda śmierć, to smutek nas wszystkich. Kiedy dzieli się z innymi, którzy potrafią zrozumieć, takie wzloty i upadki, jest nam lżej, łatwiej. PISZ!!!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwoniam']
Dziękuję za link.
Wojtyszki to kolejny polski koszmar,
wszyscy o tym wiedzą i co.......[/QUOTE]
Sprawa jest pod kontrola, ale to nie to samo co szukac pieskom DS, ktory predzej czy pozniej sie znajdzie.
Te sprawy ciagna sie latami, to nie tylko walka z wlascicielem schroniska, to walka z cala sluzba weterynarjna od dolu do gory, z gminami w sadach administracyjnych. Cieszy ze sa i osoby ktore ratuja choc niewielka czesc tych biedakow ktore trafiaja w takie miejsca jak OL, Wojtyszki i wiele innych obozow smierci zwierzat.

Link to comment
Share on other sites

Jill
tablica.pl
krakow.gumtree.pl
[URL]http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/Jill-szczeniaczek-szuka-domu-id65645.html[/URL]
[URL]http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,75716,Lw==.html[/URL]
[URL]http://alegratka.pl/ogloszenie/jill-szczeniaczek-szuka-domu-22232309.html[/URL]
[URL]http://www.morusek.pl/ogloszenie/167580/Jill-szczeniaczek-szuka-domu!/[/URL]

Jetta
tablica.pl
krakow.gumtree.pl
[URL]http://www.morusek.pl/ogloszenie/167582/Owczarkowata-suczka-JETTA-czeka-na-dom/[/URL]
[URL]http://alegratka.pl/ogloszenie/owczarkowata-suczka-jetta-czeka-na-dom-22232415.html[/URL]
[URL]http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,75717,Lw==.html[/URL]
[URL]http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/Owczarkowata-suczka-JETTA-czeka-na-dom-id65647.html[/URL]

Jonny
tablica.pl
krakow.gumtree.pl
[URL]http://www.morusek.pl/ogloszenie/167583/Szczeniak-maly-JONNY-czeka-na-dom/[/URL]
[URL]http://alegratka.pl/ogloszenie/szczeniak-maly-jonny-czeka-na-dom-22232513.html[/URL]
[URL]http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,75719,Lw==.html[/URL]
[URL]http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/Szczeniak-maly-JONNY-czeka-na-dom-id65648.html[/URL]

Joe
tablica.pl
krakow.gumtree.pl
[URL]http://www.morusek.pl/ogloszenie/167584/Joe-szczeniaczek-szuka-domu!/[/URL]
[URL]http://alegratka.pl/ogloszenie/joe-szczeniaczek-szuka-domu-22232639.html[/URL]
[URL]http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,75722,Lw==.html[/URL]
[URL]http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/Joe-szczeniaczek-szuka-domu-id65650.html[/URL]

Jonny
tablica.pl
krakow.gumtree.pl
[URL]http://www.morusek.pl/ogloszenie/167586/Owczarkowaty-JIMMY-czeka-na-dom/[/URL]
[URL]http://alegratka.pl/ogloszenie/owczarkowaty-jimmy-czeka-na-dom-22232785.html[/URL]
[URL]http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,75723,Lw==.html[/URL]
[URL]http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/Owczarkowaty-JIMMY-czeka-na-dom-id65652.html[/URL]

Fistaszek
tablica.pl
krakow.gumtree.pl
[URL]http://www.morusek.pl/ogloszenie/167591/Malutki-Fistaszek-czeka-na-dom/[/URL]
[URL]http://alegratka.pl/ogloszenie/malutki-fistaszek-czeka-na-dom-22232949.html[/URL]
[URL]http://www.adopcjapsa.pl/adopcja-psa-pies-szuka-domu,ogloszenie,75724,Lw==.html[/URL]
[URL]http://www.przygarnijzwierzaka.pl/ogloszenia/Malutki-Fistaszek-czeka-na-dom-id65653.html[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Panna Marple']Problem w tym, że ja mało o nim wiem, oprócz tego, że nie polubił mojego TŻ-a (i z wzajemnością:evil_lol:). Mogę napisać-nie ma problemu-tylko potrzebuję trochę info o nim(co lubi, czego nie, etc)[/QUOTE]

Ja też niestety nie za wiele o nim wiem :/
Iwonko wiesz może coś więcej o Ryszardzie? Jak jest nastawiony do innych psów/suczek? Jak do kotów? W jakim jest wieku?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ikusia']Tak, czekam bardzo.
I nieśmiało się cieszę!!!
Myślę, że nie tylko ja czekam, ale inne cioteczki też. Przecież ja/my bardzo to przeżywamy, twoja ciężka praca, obawy strach, walka o każdy dzień (jesteśmy tutaj na wątku!) staje się to po troszku naszym udziałem. Nie zasługi, które byśmy sobie przypisywały, ale smutek i radość. Każdy wyadoptowany psiak, dla tych, co robią ogłoszenia, to dopiero radość! Każdy grosz zebrany na bazarkach przez Malgoska i inne cioteczki, to w jakimś stopniu praca przy maluchach i tych starszych. Każda śmierć, to smutek nas wszystkich. Kiedy dzieli się z innymi, którzy potrafią zrozumieć, takie wzloty i upadki, jest nam lżej, łatwiej. PISZ!!![/QUOTE] Podpisuję się obiema łapami:lol:- nie mogłaś tego lepiej wyrazić. Jest dokładnie tak jak napisałaś

Link to comment
Share on other sites

[quote name='iwoniam']

jeden z tym starszym Kubusiem, drugie u Andżeliki - 5 szczeniaków + mama (te na literkę J) oraz Fizia i Fistaszk (mama i syn). Pozostałe 3 z tego miotu zamarzły zanim udało się je zabrać.

[/QUOTE]

wklejam zdjęcia tych 3 szczeniaków, którym się nie udało, bo nie znalazło się dla nich wtedy DT i zamarzły
[*] Na pierwszym zdjęciu widać Fizię.

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-4dPjXxIyhiM/UZDY21PJ2YI/AAAAAAAALP4/K2H1uS0wNVQ/s512/WP_000009.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-LkCk786oT_U/UZDY551DBCI/AAAAAAAALQI/lM8GT_a4sts/s720/WP_000051.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-w94dhNaSays/UZDY7BBPz9I/AAAAAAAALQQ/D7ykzMvct1Y/s720/WP_000053.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-AYgYYxvv_zI/UZDY8knoEYI/AAAAAAAALQY/1F3Q0gD29Qw/s512/WP_000056.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

W Olk. są jeszcze takie psiaki, gdyby ktoś szukał owczarkowatego psiaka, to pamiętajcie o nich:
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-uOkpS-BU7y4/UZDY-D2yEpI/AAAAAAAALQg/8X0X0T_EUL0/s720/WP_000139.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-X1Ca8xFop9k/UZDY_-SfOoI/AAAAAAAALQo/BPryid8tQIQ/s720/WP_000140.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-o4d25DOC82c/UZDZBNbQdDI/AAAAAAAALQw/BNpOFGQO9CQ/s720/WP_000143.jpg[/IMG]

i jeszcze taka sunia:
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-4VaWYWM5L-g/UZDZCi8vY3I/AAAAAAAALQ4/6EP5suUBCpc/s512/WP_000162.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

dodałam te pieski do galerii [URL]https://www.facebook.com/media/set/?set=a.310189402442739.1073741840.100003550449356&type=1[/URL] - [B]proszę o udostępnianie

[/B]przy każdym zdjęciu są namiary na Iwoniam, żeby w razie zainteresowania dzwonić lub pisać, ale wiadomo jak to z ludźmi bywa - pod niektórymi zdjęciami pojawiają się pytania i dobrze by było, aby ktoś od czasu do czasu "przeklikał" zdjęcia i odpowiedział na te pytania

Link to comment
Share on other sites

[URL]http://schroniskopsiepole.wordpress.com/znalezionezgubione/pies-kudlacz-czarno-bialy-1/[/URL]

Kochani ten pies, który niedawno był w O. i o którego tutaj pytałam na forum zaginął w sobotę w Racławiacach.
Będę wdzięczna jak będziecie mogli zerkać będąc w O. czy go tam nie ma i dać mi znać w razie czego. Nie wiadomo gdzie on mógł pobiec.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ikusia']Tak, czekam bardzo.
I nieśmiało się cieszę!!!
Myślę, że nie tylko ja czekam, ale inne cioteczki też. Przecież ja/my bardzo to przeżywamy, twoja ciężka praca, obawy strach, walka o każdy dzień (jesteśmy tutaj na wątku!) staje się to po troszku naszym udziałem. Nie zasługi, które byśmy sobie przypisywały, ale smutek i radość. Każdy wyadoptowany psiak, dla tych, co robią ogłoszenia, to dopiero radość! Każdy grosz zebrany na bazarkach przez Malgoska i inne cioteczki, to w jakimś stopniu praca przy maluchach i tych starszych. Każda śmierć, to smutek nas wszystkich. Kiedy dzieli się z innymi, którzy potrafią zrozumieć, takie wzloty i upadki, jest nam lżej, łatwiej. PISZ!!![/QUOTE]

Jak tylko będę w stanie to będę pisać
jak komuś coś mówię (np. przez telefon) to też zawsze możecie napisać.
Ja czasem po prostu nie mam szansy tu dotrzeć, niestety....


[quote name='Justyna Lipicka']Czyli teraz robie ogłoszenia dla szczeniąt od owczarki i Fistaszka!!
potem te drugie w innym hoteliku!
stopniowo bd wklejać linki[/QUOTE]

Bardzo dziękuję w imieniu maluszków za ogłoszenia !
JJJJJi ich mama, F i mama F, N, T, K, M i wszystkie inne pieski z hotelików dziękują.
ps. ja zrobiłam kilka ogłoszeń wyróżnionych Soniakowi.


[quote name='Ada-jeje']Sprawa jest pod kontrola, ale to nie to samo co szukac pieskom DS, ktory predzej czy pozniej sie znajdzie.
Te sprawy ciagna sie latami, to nie tylko walka z właścicielem schroniska, to walka z cala sluzba weterynarjna od dolu do gory, z gminami w sadach administracyjnych. Cieszy ze sa i osoby ktore ratuja choc niewielka czesc tych biedakow ktore trafiaja w takie miejsca jak OL, Wojtyszki i wiele innych obozow smierci zwierzat.[/QUOTE]

wiem. To nie są proste sprawy, a do tego to w końcu, w oczach wielu osób, TYLKO PSY. AŻ psy !!!!! tylko, że to akurat TYLKO MY tak uważamy,
Mała szkodliwość czynu itp...
Walczyć trzeba. KAŻDYMI MOŻLIWYMI SPOSOBAMI.
My już miałyśmy okazję się przekonać jak fajnie powiatowi traktują psy.

Nie ustąpimy jednak. Czy z ramienia Ktoz, czy prywatnie - walczyć będziemy.

Nie wolno opuścić naszych kudłatych [B]przyjaciół.
[/B]

[quote name='paula_t']Ja też niestety nie za wiele o nim wiem :/
Iwonko wiesz może coś więcej o Ryszardzie? Jak jest nastawiony do innych psów/suczek? Jak do kotów? W jakim jest wieku?[/QUOTE]

Ryszard
a tak.
coś wiem :)

zatem:
Ryszard to energiczny, niewielki, rusy piesek zabrany podczas interwencji w jednym w polskich pseudo- schronisk.
Piesek, który da znać, że jest, powiadomi także właściciela, że przyszli goście.
Nie jest wielki, waży około 7-8kg, nieco przypomina jamnika, ale na dłuższych nóżkach. Charakter także ma jamniczy ;)
Prawdopodobnie da znać właścicielowi, który parzy kawę, że jego gość zaczyna buszować po mieszkaniu ;).
Rychu nie jest agresywny, ale broni swojej pani, czasem też przed panem o ile ten się z nim nie dogada.
Czy goni koty - nie wiem i nie mam szansy sprawdzić.
Czy lubi dzieci - może to uda mi się akurat sprawdzić.
Rysiek jest wykastrowany, odrobaczony, odpchlony i zaszczepiony. Ma także czip.
Jak rozpozna opiekuna to bardzo się cieszy na jego widać.
Ignorowany zasiada w kąciku i patrzy.
To młody pies, nie ma więcej niż 2-3 lata.

[quote name='Panna Marple']Podpisuję się obiema łapami:lol:- nie mogłaś tego lepiej wyrazić. Jest dokładnie tak jak napisałaś[/QUOTE]

Dzięki za zdjęcie Reksia u Ciebie.
Jak mnie to podnosi na duchu...

Dziewczyny - powiem wam krótko: [B]STARAM SIĘ :)[/B]

[quote name='missiaa']wklejam zdjęcia tych 3 szczeniaków, którym się nie udało, bo nie znalazło się dla nich wtedy DT i zamarzły
[*] Na pierwszym zdjęciu widać Fizię.

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-4dPjXxIyhiM/UZDY21PJ2YI/AAAAAAAALP4/K2H1uS0wNVQ/s512/WP_000009.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-LkCk786oT_U/UZDY551DBCI/AAAAAAAALQI/lM8GT_a4sts/s720/WP_000051.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-w94dhNaSays/UZDY7BBPz9I/AAAAAAAALQQ/D7ykzMvct1Y/s720/WP_000053.jpg[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-AYgYYxvv_zI/UZDY8knoEYI/AAAAAAAALQY/1F3Q0gD29Qw/s512/WP_000056.jpg[/IMG]

[/QUOTE]

TROCHĘ celowo tych maluszków nie zamieszczałam, ale skoro już są...
to rodzeństwo Fistaszka, dzieci zamarzły zanim udało mi się zorganizować ich wyciągnięcie do hotelu.
a mówią, że nic nie robię :/.

Wiecie co jest najlepsze? zmieniłam abonament na 2 x większy, aby mieć ilość minut nie do przegadania. I co?
I nadal płacę 2 x więcej niż zakładałam, bo minut na rozmowy, na załatwianie spraw zwierzakowych nadal mi brakuje. Porażka mała..


[quote name='missiaa']W Olk. są jeszcze takie psiaki, gdyby ktoś szukał owczarkowatego psiaka, to pamiętajcie o nich:
[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-uOkpS-BU7y4/UZDY-D2yEpI/AAAAAAAALQg/8X0X0T_EUL0/s720/WP_000139.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-X1Ca8xFop9k/UZDY_-SfOoI/AAAAAAAALQo/BPryid8tQIQ/s720/WP_000140.jpg[/IMG]

[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-o4d25DOC82c/UZDZBNbQdDI/AAAAAAAALQw/BNpOFGQO9CQ/s720/WP_000143.jpg[/IMG]

i jeszcze taka sunia:
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-4VaWYWM5L-g/UZDZCi8vY3I/AAAAAAAALQ4/6EP5suUBCpc/s512/WP_000162.jpg[/IMG][/QUOTE]

Te wszystkie pieski są na kwarantannie. Wszystkie są przerażone, siedzą w SMRODZIE, obok tych świń. Nie wychodzą z kwarantanny, nie widzą normalnego życia. Dla nich to karcer...

[quote name='Alojzyna']dodałam te pieski do galerii [URL]https://www.facebook.com/media/set/?set=a.310189402442739.1073741840.100003550449356&type=1[/URL] - [B]proszę o udostępnianie

[/B]przy każdym zdjęciu są namiary na Iwoniam, żeby w razie zainteresowania dzwonić lub pisać, ale wiadomo jak to z ludźmi bywa - pod niektórymi zdjęciami pojawiają się pytania i dobrze by było, aby ktoś od czasu do czasu "przeklikał" zdjęcia i odpowiedział na te pytania[/QUOTE]

można napisać - [I]Iwona ma pod opieką dziesiątki psów, nie wystarcza jej czasu na pisanie na FB, ale zawsze, w miarę możliwości, odbierze telefon lub oddzwoni. Jej nr - 515192985[/I]

[quote name='ajw'][URL]http://schroniskopsiepole.wordpress.com/znalezionezgubione/pies-kudlacz-czarno-bialy-1/[/URL]

Kochani ten pies, który niedawno był w O. i o którego tutaj pytałam na forum zaginął w sobotę w Racławiacach.
Będę wdzięczna jak będziecie mogli zerkać będąc w O. czy go tam nie ma i dać mi znać w razie czego. Nie wiadomo gdzie on mógł pobiec.[/QUOTE]

Tak, pisałam o tym 2 dni temu.
Na razie się nie odnalazł. Niestety.

Link to comment
Share on other sites

u mnie
powiem tak.... koszmar :-(
jak już zaczęłam się cieszyć, że u maluchow lepiej (naprawdę, póki co, lepiej..) to dziś Mama Tuni tak spuchła, ze w tej chwili jest w gabinecie, a jutro będzie operowana.
Gdy miala ostatnio czyszczone ząbki (kilka mies temu) to przy okazji narkozy miała robione USG jamy brzusznej i było ok. Nieco zmieniona wątroba, ale.. jak na 11-leniego, OLBRZYMIEGO psa to nic. W końcu na "nasze" to juz starsza pani.
a teraz... spuchła,
USG wskazuje ogromnego guza; jest on najprawdopodobniej usytuowany w śledzionie. Na obecną chwilę tak bardzo przysłania całą resztę j.brzusznej, że lepiej Mamy Tuni (która wygląda jak balon) nie ruszać. Podane zostały jej leki, leży spokojnie i jutro rano będziemy wiedzieć więcej.
A ja, jak pewnie się domyślacie, mam nieprzespaną noc..

Cały czas myślę o mojej Mamuni Tuni.
Czy nic jej nie jest, czy śpi spokojnie, czy nic jej nie boli w tej chwili.
Obawiałam się wożenia jej do domu na noc, do gabinetu nie weszła, została włożona do samochodu na kołderce.
Tak było najbezpieczniej.
kolejny transport mógł także być dla niej niebezpieczny.
Lepiej, aby poczekała do rana na panie doktor, a one już z całą pewnością będą wiedziały co zrobić.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...