Jump to content
Dogomania

Pieski wyciągnięte z olkuskiej mordowni szukają domów.


iwoniam

Recommended Posts

[quote name='iwoniam']
Nio to moze tak:
Ta sunia już pojechała do adopcji, została(zostanie), po przekonaniu pani z UG, na koszt gminy, wysterylizowana.
To fajna sunia, bardzo towarzyska. Dogadywała sie bez kłopotu z innymi pieskami.
Nie męczyłam Cię dłużej po tym, jak otrzymałam informację, że jedzie do adopcji.
[/QUOTE]

oo jak dobrze - dzięki za info

Link to comment
Share on other sites

[quote name='annodomini']Paoiii -niestety Keria nie będzie mogła w niedzielę koło godziny 13 podjechać na sesję zdjęciową do hotelu. Coś jej nagle wypadło, a do tego nie ma teraz internetu. jak tylko coś będzie wiedziała dokładniej da znać.[/QUOTE]

Okej jakos sie dogadamy w innym terminie. A ja i tak zostałam poproszona o pomoc na akcji adopcyjnej psów od A.K (KTOZ w[COLOR=#333333][FONT=lucida grande]raz z Gminą Niepołomice przejęło pseudo schronisko w Woli Batorskiej, którym opiekowała się Fundacja Ludzie Zwierzętom w Potrzebie)[/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://www.tinypic.pl/7tzaweruyeyh"][IMG]http://pics.tinypic.pl/i/00402/7tzaweruyeyh_t.jpg[/IMG][/URL]

Figa, malutka suczka zabrana w zeszły piątek z O. Na zdjęciu z moim psem Miszą.

Odrobaczona, odpchlona, zaszczepiona jeszcze przed nią sterylizacja.

Bardzo proszę o pomoc.

Iwonia, spanikowałam dziś. To mój pierwszy pies na tymczasie. Co prawda nie je ale pije i jest żywotna, nie ma gorączki.

Edited by ania68
Link to comment
Share on other sites

[quote name='ania68']

Figa, malutka suczka zabrana w zeszły piątek z O. Na zdjęciu z moim psem Miszą.

Odrobaczona, odpchlona, zaszczepiona jeszcze przed nią sterylizacja.

Bardzo proszę o pomoc.

Iwonia, spanikowałam dziś. To mój pierwszy pies na tymczasie.[B] Co prawda nie je ale pije i jest żywotna, nie ma gorączki[/B].[/QUOTE]
Może to reakcja na hurtowe szczepienie , odrobaczanie i odpchlanie :lol: Moje psiury też często po szczepieniach czy odrobaczaniu tracą apetyt na kilka dni , potem wszystko wraca do normy .

Link to comment
Share on other sites

[quote name='elaja']Może to reakcja na hurtowe szczepienie , odrobaczanie i odpchlanie :lol: Moje psiury też często po szczepieniach czy odrobaczaniu tracą apetyt na kilka dni , potem wszystko wraca do normy .[/QUOTE]

Może. Już jest troszeczkę lepiej, taka z niej chudzinka, przydałoby się żeby zaczęła jeść. Dziękuję za dobre słowo:-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ania68']Może. Już jest troszeczkę lepiej, taka z niej chudzinka, przydałoby się żeby zaczęła jeść. Dziękuję za dobre słowo:-)[/QUOTE]


Nie martw się na zapas.
Ale tydzień to już sporo, więc jeszcze pytanie: czy z drugiej strony cokolwiek wychodzi? Po syfie z O może być różnie, z zaczopowaniem jelit włącznie, ale bardziej stawiałabym na biegunki po O. Jeżeli zjadła jakąś szmatę, drewno itp, to mogło gdzieś utknąć. Jednak skoro pije i nie zwraca wody, to pewnie jeszcze jest w stresie. Bardziej stawiam na to + szczepienia + robaki i reszta. Dużo tego na raz.
Co jej dajesz do jedzenia? Może warto poeksperymentować, ale pewnie to robiłś. Daj jej jedzonko suche z ręki, ugotuj mięsko+ryż+warzywa, albo rosołem (bez soli i przypraw) namocz suche chrupki. Spróbuj karmić ją w oddzielnym pomieszczeniu lub odwrotnie przy swoim psiaku. Czasem proste rozwiązania gdzieś nam umkną.
Śliczna malutka. Będzie dobrze.


[quote name='paoiii']Okej jakos sie dogadamy w innym terminie. A ja i tak zostałam poproszona o pomoc na akcji adopcyjnej psów od A.K (KTOZ w[COLOR=#333333][FONT=lucida grande]raz z Gminą Niepołomice przejęło pseudo schronisko w Woli Batorskiej, którym opiekowała się Fundacja Ludzie Zwierzętom w Potrzebie)[/FONT][/COLOR][/QUOTE]

To pewnie z Iwoniam się spotkałaś, jeżeli to było wczoraj. Ciekawa jestem jaki oddźwięk miała ta akcja.
Napiszcie.

Link to comment
Share on other sites

Ikusiu, dziś ugotowałam rosołek z kurczaka, ryżu i marchewki, bardzo jej smakuje, daję często małe porcje. W nocy zrobiła 4 kupy brązowo-czarne o konsystencji galarety. Chyba wiem co mogło jej zaszkodzić, na tarasie znalazłam łebek myszy, moje koty łowią ale ich nie zjadają więc pewnie Figa ją zjadła. Myślę, że już będzie dobrze, dziękuję za cenne rady.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ania68']Ikusiu, dziś ugotowałam rosołek z kurczaka, ryżu i marchewki, bardzo jej smakuje, daję często małe porcje. W nocy zrobiła 4 kupy brązowo-czarne o konsystencji galarety. Chyba wiem co mogło jej zaszkodzić, na tarasie znalazłam łebek myszy, moje koty łowią ale ich nie zjadają więc pewnie Figa ją zjadła. Myślę, że już będzie dobrze, dziękuję za cenne rady.[/QUOTE]

Podaj jej węgiel leczniczy, dwie tabletki dziennie max, przez trzy dni. Węgiel wiąże toksyny i nie wchłania się, tylko wyłazi w całości. Tabletki rozgnieć i wymieszaj z pasztetem (łyżeczka) lub wysyp z kapsułki na pasztet. Tym jej na pewno nie zaszkodzisz, a możesz pomóc po takim "smakołyku". Potem tylko wet. I daj jej kapustę kiszoną, ile chce! Ten czarny kolor??? W sumie nie za dobrze. Oglądaj qpki, czy nie ma tam śladów świeżej krwi!
Super, że zaczęła jeść. To wróży dobrze:lol:. Do kurczaka (bez skóry) można dodać wołowe (lub drobiowe) podroby (serca, płuca, wątrobę - nie dużo) i pietruszkę, korzeń i zieloną, buraczka kawałeczek, selera, szpinaku. Pietruszka działa moczopędnie, więc też oczyszcza.
Czasem się zastanawiam, że jak "daję rady" to na głupa wychodzę, bo się nie znamy, a Twoje doświadczenie może jest dużo większe niż moje:oops:.

Zapraszam na Harbutowicki do podglądania maluchów. W tym tygodniu ruszam z ogłoszeniami.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='krakowianka.fr']Iwona mnie zabije, ale coz... 100 lat iwoniam :)
dziekuje nie tylko w swoim imieniu za to wszystko co robisz dla tych biednych zwierzat[/QUOTE]
Krakowianko Tobie też należą się życzenia:* spełnienia marzeń:)

Iwonko dbaj o siebie i samych pozytywnych chwil w życiu Ci życzę:*

Link to comment
Share on other sites

Witam,
w zeszłym tygodniu pojechały do Olkusza dwa psiaki z gm. Iwonicz (podkarpackie). Możecie sprawdzić czy dotarły i jak się mają, w miarę możliwości oczywiście. To są podobno psy, których właściciel zmarł, biegały potem po wsi i dobierały się do kur, więc zostały wyłapane. W przechowalni siedziały prawie dwa miesiące, bez żadnych spacerów itp, bo gmina nie miała pomysłu co z nimi zrobić. Pomimo naszych przestróg zdecydowali się wysłać tam psy...
Pies:
[IMG]http://img1.aukcjoner.pl/gallery/013622308/1_f.jpg[/IMG]

Suka:
[IMG]http://img1.aukcjoner.pl/gallery/013622308/2_f.jpg[/IMG]

Link do przechowalni, z którą mają podpisaną umowę gminy zlecające m.in. wywóz zwierząt do Olkusza:

[URL]http://www.ekrosno.pl/przytulisko/zagubione_zwierzaki/[/URL]

I jeszcze pytanie, czy nie ma/nie było w Olkuszu takiego białego huskiego, który zaginął 5 marca br. jak kamień w wodę, ludzi cały czas go szukają i nic?

[URL]http://www.brzozowiak.pl/ogloszenie.php?nr=372158[/URL]

[IMG]http://img1.aukcjoner.pl/gallery/013622752/1_f.jpg[/IMG]

I nie jest to ten, który przyjechał z jedlickiej komunalki i którego niedawno wyciągnęła fundacja sos husky, chociaż przez chwile myśleliśmy, że to właśnie ten:

[URL]http://www.forum.soshusky.pl/viewtopic.php?f=52&t=1732[/URL]

Edited by JaMnIŚ_Jogi
Link to comment
Share on other sites

[quote name='JaMnIŚ_Jogi']Witam,
w zeszłym tygodniu pojechały do Olkusza dwa psiaki z gm. Iwonicz (podkarpackie). Możecie sprawdzić czy dotarły i jak się mają, w miarę możliwości oczywiście. To są podobno psy, których właściciel zmarł, biegały potem po wsi i dobierały się do kur, więc zostały wyłapane. W przechowalni siedziały prawie dwa miesiące, bez żadnych spacerów itp, bo gmina nie miała pomysłu co z nimi zrobić. Pomimo naszych przestróg zdecydowali się wysłać tam psy...
Pies:
[IMG]http://img1.aukcjoner.pl/gallery/013622308/1_f.jpg[/IMG]

Suka:
[IMG]http://img1.aukcjoner.pl/gallery/013622308/2_f.jpg[/IMG]

[/QUOTE]

Ten pierwszy psiak był w Olkuszu, już jest w schronisku w Cieszynie, wywieźli go tam z dwoma innymi psami(jeśli macie możliwość to ogłaszajcie go, bo w Cieszynie to on tam w takiej ilości psów będzie miał marne szanse na dom, bo jest zwyczajny) hehe ... zadziwia mnie to i jak ktoś z woj. podkarpackiego ma znaleźć swojego psa jak mu zginie.. gdy pies znajduje się już w Cieszynie, śmieszne!:
[URL]http://schronisko.ustronet.com/index.php?option=com_easygallery&task=view&cid=9268&Itemid=33[/URL]

Suczka jeszcze jest w Olkuszu (zdjęcie robione 03.06):
[URL]https://picasaweb.google.com/103708318830510208572/030613?authkey=Gv1sRgCNvbv-uA6OzxKw#5885300257078426434[/URL]

i chyba przyjechały wcześniej niż tydzień temu bo mam je już na zdjęciach z początku czerwca -03.06.... a suczkę nawet z 16 maja ( chyba że to jakaś bardzo podobna była, ale skarpetki na łapkach sie zgadzają)
[URL]https://picasaweb.google.com/103708318830510208572/SCHRON160513?authkey=Gv1sRgCJ6v5N__1oGk2gE#5878705068779341778[/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...